LEKSYKON IDEI WĘDROWNYCH NA SŁOWIAŃSKICH BAŁKANACH XVIII–XXI WIEK SERIA IDEE WĘDROWNE NA SŁOWIAŃSKICH BAŁKANACH 4 REDAKTOR NACZELNA Grażyna Szwat-Gyłybowa (Instytut Slawistyki Polskiej Akademii Nauk, Warszawa) RADA NAUKOWA Nikołaj Aretow (Институт за литература БАН, София) Natka Badurina (Università degli Studi di Udine) Renata Jambrešić Kirin (Institut za etnologiju i folkloristiku, Zagreb) Magdalena Koch (Instytut Filologii Słowiańskiej UAM, Poznań) AUTORZY TOMU 4 Anna Boguska Ewelina Drzewiecka Dorota Gil Agata Jawoszek Celina Juda Damian Kubik Lech Miodyński Katarzyna Sudnik Jasmina Šuler-Galos Grażyna Szwat-Gyłybowa oraz Agnieszka Ayşen Kaim Nina Dimitrowa Paulina Dominik Michail. D. Konaris Aleksandra Sfoini Dimitrios Stomatopoulos TOM 4 Pod redakcją Grażyny Szwat-Gyłybowej we współpracy z Dorotą Gil i Lechem Miodyńskim Warszawa 2019 Instytut Slawistyki Polskiej Akademii Nauk LEKSYKON IDEI WĘDROWNYCH NA SŁOWIAŃSKICH BAŁKANACH XVIII–XXI WIEK NOWOCZESNOŚĆ • SEKULARYZACJA • POSTĘP Recenzje wydawnicze dr hab. Patrycjusz Pająk, Uniwersytet Warszawski & dr Maciej Falski, Uniwersytet Warszawski Monografia powstała w ramach projektu badawczego pt. „Idee wędrowne na słowiańskich Bałkanach (XVIII–XX w.)”, sfinansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki (nr projektu 2014/13/B/HS2/01057). Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach, t. 4 (publikacja monografii naukowej) – zadanie finansowane w ramach umowy 703/P-DUN/2019 ze środków Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczonych na działalność upowszechniającą naukę. Redakcja merytoryczna Grażyna Szwat-Gyłybowa (Bułgaria, Macedonia oraz całość), Dorota Gil (BiH, Czarnogóra, Serbia), Lech Miodyński (Chorwacja, Słowenia) Tłumaczenia Ewelina Drzewiecka, Joanna Patuła-Kraster (z bułgarskiego), Krzysztof Usakiewicz (z angielskiego, bułgarskiego i greckiego) Okładka i layout serii Barbara Grunwald-Hajdasz Redakcja Joanna Pomorska Korekta Dorota Muszyńska-Wolny Skład i łamanie Andrzej Cedro Copyright © by Grażyna Szwat-Gyłybowa, Dorota Gil, Lech Miodyński & the respective authors This is an Open Access book distributed under the terms of the Creative Commons Attribution 3.0 PL License (creativecommons.org/licenses/by/3.0/pl/), which permits redistribution, commercial and noncommercial, provided that the book is properly cited. ISBN 978-83-64031-96-0 ISSN 2545-1774 (Idee Wędrowne na Słowiańskich Bałkanach) Instytut Slawistyki Polskiej Akademii Nauk ul. Bartoszewicza 1b/17, 00-337 Warszawa tel. 22 826 76 88 wydawnictwo@ispan.waw.pl; www.ispan.waw.pl SPIS TREŚCI Nowoczesność 6 Bośnia i Hercegowina 7 – Bułgaria 13 – Chorwacja 22 – Macedonia 29 – Serbia i Czarnogóra 35 – Słowenia 47 Sekularyzacja 56 Bośnia i Hercegowina 57 – Bułgaria 65 – Chorwacja 75 – Czarnogóra 86 – Macedonia 95 – Serbia 101 – Słowenia 113 Postęp 120 Bośnia i Hercegowina 121 – Bułgaria i Macedonia 128 – Chorwacja 144 – Czarnogóra 153 – Serbia 160 – Słowenia 171 Aneks. Anamneza 180 Nowoczesność 181 Sekularyzacja 188 Postęp 198 Abstract Lexicon of Migrating Ideas in the Slavic Balkans (XVIII–XXI c.). Vol. 4: Modernity, Secularization, and Progress 211 NOWOCZESNOŚĆ NOWOCZESNOŚĆ (Bośnia i Hercegowina) Początek refleksji nad nowoczesnością (bośn. moderno doba, novo doba, doba modernizacije) datowany jest w Bośni i Hercegowinie (dalej: BiH) na ostatnie lata XIX wieku. Współcześnie termin modernizacja (modernizacija), w sensie unowocześnienia, niemal automatycznie łączony jest z austro-węgierskim okresem w historii BiH. Przykładem może być obszerne opracowanie Muha- meda Filipovicia (ur. 1929) Historija bosanske duhovnosti. Epoha modernizacije (2004), w którym autor epoką modernizacji nazywa okres w dziejach BiH pod panowaniem Austro-Węgier, czyli lata 1878–1914. Pierwsze lata XIX wieku to okres buntów i powstań w BiH, przy czym w od- różnieniu od buntów chłopskich w XVIII wieku powstania wzniecali konser- watywni, czyli chcący zachować własne przywileje przedstawiciele lokalnej władzy ajani i bejowie (→ bejowie) w reakcji na reformy modernizacyjne suł- tana Mahuda II Adiego (panował w latach 1808–1839), nazywanego Piotrem Wielkim imperium osmańskiego, przeprowadzone w 1808 roku. Modernizacja z perspektywy osmańskiej miała polegać na ukróceniu samowoli i bogacenia się lokalnych bośniackich władz – temu miała służyć likwidacja oddziału jan- czarów i przebudowa porządku feudalnego w paszałyku bośniackim, odebra- nie władzy wojskowym i zastąpienie jej nowoczesną, cywilną administracją, której symbolem miały być nowoczesne, wzorowane na europejskich (francu- skich) mundury. W odpowiedzi na modernizacyjne reformy doszło w BiH do powstania. Na jego czele stanął Husein-kapetan Gradaščević (1802–1834), który do bośniackiej epiki ludowej przeszedł jako „Smok z Bośni” (Zmaj od Bosne). Pierwsza wzmianka o działalności Gradaščevicia pojawia się w dziele Savfet-bega Bašagicia (1870–1934), historyka, polityka i działacza na rzecz odrodzenia narodowego muzułmanów pod panowaniem austro-węgierskim, autora studium Kratka uputa u prošlost Bosne wydanego w 1900 roku. Warto zaznaczyć, że Bašagić, zwolennik zaprowadzenia w BiH nowoczesnych porząd- ków, choć doceniał walkę Smoka z Bośni o autonomię kraju w ramach impe- rium, odniósł się krytycznie do powstania. W kolejnych latach postać Gradašče- vicia i jego zrywu opisał historyk czasów osmańskich w BiH, profesor medresy Gazi-husrev Bega Hamdija Kreševljaković (1888–1959) w opracowaniu Kape- tanije u Bosni i Hercegovini (1954). Ocena Kreševljakovicia nie pokrywała się 8 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek ze współczesną socjalistyczną interpretacją działalności Husein-bega jako przed- stawiciela wyższej klasy walczącego z reformami modernizacyjnymi (np. w opra- cowaniu Ajani. Prilog izučavanju lokalne vlasti u našim zemljama za vrijeme Turaka, 1954). Od lat 90. XX wieku, w okresie tzw. trzeciego boszniackiego odrodzenia narodowego (→ odrodzenie narodowe), gdy kluczowa stała się pozytywna interpretacja postaci bejów i ajanów już nie jako przedstawicieli klasy wyzyskiwaczy, lecz jako bośniackich patriotów, Gradaščević został znów uznany za bohatera narodowego, a jego opór wobec reform mających zmoder- nizować Bośnię – za „wyższą konieczność” podyktowaną celami politycznymi (M. Imamović, Historija Bošnjaka, 1997). Kolejnym krokiem w kierunku modernizacji i europeizacji Bośni od strony prawno-administracyjnej były reformy przeprowadzone w imperium osmań- skim, które do historii przeszły jako tanzimat, a które siłą rzeczy objęły także kraje bałkańskie, w tym Bośnię. Terminami: tanzimat/tanzymat lub tanzimat-i hayrie (tur. ‘dobroczynne reformy’) określa się okres znaczących przeobrażeń w Turcji w latach 1839–1876 za panowania sułtana Abdülmecida I (1823–1861) i jego następcy Abdülaziza (1861–1876). Wszystkie te reformy modernizacyj- ne wpłynęły rzecz jasna na zmiany w samej Bośni. Ostateczne zniesienie od- działów janczarów sprawiło, że niemal zupełnie zniknął problem konserwa- tywnych i opornych na wszelkie reformy środowisk. Już w połowie XIX wieku zaczęto otwierać coraz liczniej szkoły (→ oświata), na początku głównie przy- klasztorne lub prowadzone przez prawosławnych mnichów (tradycja mekte- bów przy poszczególnych meczetach istniała niemal od początku tureckiego panowania nad Bośnią, novum stanowiły szkoły otwierane przez inne wspól- noty wyznaniowe). Pojawiły się też pierwsze bośniackie czasopisma i drukar- nie, co przyczyniło się do rozwoju piśmiennictwa i komunikacji masowej. Poza granicami Bośni również zaczęły ukazywać się pierwsze czasopisma bośniac- kie przeniknięte duchem nowoczesnego podejścia do spraw narodowych – pe- riodyki: „Srpsko-dalmatinski magazin” (1836–1873) wydawany w Szybeniku i redagowany przez Božidara Petranovicia (1809–1874) oraz „Bosanski prija- telj” fra Ivana Franjo Jukicia (od 1850). Chociaż Bośni nie dotknęły bezpośrednio przemiany społeczne będące skutkiem rewolucji francuskiej (→ rewolucja) ani wojen napoleońskich i Wio- sny Ludów 1848 (idea równości obywateli, idee narodowowyzwoleńcze), to jednak docierały tam za pośrednictwem krajów sąsiednich. Jednym z takich wydarzeń było powołanie przez Napoleona Bonaparte Prowincji Iliryjskich bezpośrednio sąsiadujących z Hercegowiną. Ten nowy organizm polityczny w Dalmacji w obrębie dwóch enklaw pozostających do tej pory pod panowa- niem osmańskim – Neum i Sutorina – bardzo szybko stał się wzorem dla wszystkich narodów pozostających pod okupacją lub administracją obcych mocarstw. Tym, co najbardziej inspirowało, był wprowadzony w Prowincjach Iliryjskich Code civil, kodeks cywilny oparty na ideologicznych zdobyczach re- wolucji francuskiej. Czasy tych gwałtownych przemian Ivo Andrić poetycko nazwał „czasami konsulów”, jak głosił podtytuł jego powieści Travnička hronika Nowoczesność (Bośnia i Hercegowina) 9 (znana w Polsce jako Konsulowie ich cesarskich mości), mając na myśli pierw- szy w historii wpływ polityki zachodnioeuropejskiej, głównie francuskiej, na BiH. Pod koniec XIX i na początku XX wieku do Bośni docierają bowiem w coraz większej liczbie przedstawiciele zachodnioeuropejskiej inteligencji, najpierw wojskowi, dyplomaci, pracownicy austro-węgierskiej administracji, a z czasem lekarze, prawnicy, naukowcy, badacze, podróżnicy, wreszcie zwykli obywatele zwabieni możliwością inwestycji i kariery w nowo wcielonym do monarchii habsburskiej kraju. Wiąże się to ze stopniowym powstawaniem w Bośni war- stwy społecznej mieszczaństwa, które w dużej mierze wyrosło z tzw. čaršii – miejskiego środowiska muzułmańskich rzemieślników, handlarzy i właścicieli ziemskich. Pierwsi zagraniczni konsulowie i reprezentanci zachodnich mo- carstw szybko stali się pierwszymi zwiastunami mających nadejść przemian. Wchodząc w relacje urzędnicze, handlowe i towarzyskie z lokalną społeczno- ścią, odgrywali rolę swoistego okna na świat, zwłaszcza że przywozili ze sobą całe biblioteki, kolekcje dzieł sztuki, nowe idee (chociażby w medycynie, bu- downictwie, ale także związane z modą, sztuką, literaturą, obyczajami). Pod ich wpływem zmieniały się i modernizowały nie tylko bośniackie salony, ale także ulica. W czasach austro-węgierskich w Bośni otwiera się nie tylko pierw- sze instytucje kulturalne czy naukowe, ale też wzorowane na wiedeńskich ka- wiarnie (np. słynna sarajewska Bečka kafana istniejąca w również pierwszym bośniackim zachodnim hotelu Europa), restauracje, kluby, czytelnie itp. W czasach gdy austro-węgierskim namiestnikiem w BiH był Benjamin Kál- lay, minister finansów (1878–1903), rozpoczęto budowę sieci nowoczesnych dróg (np. drogi szutrowe typu McAdam – od nazwiska ich budowniczego, do dziś w języku bośniackim funkcjonuje określenie makadam oznaczające szosę) i linii kolejowych (np. linia Banja Luka – granica austro-węgierska). Prawdzi- wą rewolucją modernizacyjną było także uruchomienie łączności pocztowej i telegraficznej Bośni z resztą Europy. Wszystko to, uważane wówczas za syno- nim „przywiezionej do Bośni nowoczesności”, doprowadziło do lepszego kon- taktu kraju z głównymi centrami handlowymi Europy Środkowej: Wiedniem, Zagrzebiem, Budapesztem, Rijeką, Triestem i Osijekiem, co przełożyło się na wzrost wymiany handlowej, ale także na częstsze kontakty Bośniaków z miesz- kańcami tych ośrodków. Kontakty te z czasem przybrały formę regularnej współpracy, również na polu kultury. Idee oświeceniowe, europejska filozofia racjonalistyczna, niemiecki histo- ryzm miały niewielkie szanse, by rozprzestrzenić się w szerokich kręgach i na długie dziesięciolecia pozostały ideami pielęgnowanymi w wąskim gronie naj- bardziej „oświeconych” Bośniaków. Już pod koniec XIX wieku w Bośni można zaobserwować dwa modernizacyjno-europeizacyjne nurty. Pierwszy kładł na- cisk na wywalczenie wolności narodowej przez rewolucję (w przeważającej większości były to środowiska bośniackich chrześcijan, zwłaszcza prawosław- nych) (→ rewolucja), drugi natomiast upatrywał szansy narodowej emancy- pacji i postępu społeczeństwa (→ postęp) w adaptacji do nowych warunków. Reprezentantami tego ruchu byli przedstawiciele uprzywilejowanej klasy 10 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wyższej i średniej, muzułmańscy urzędnicy i wojskowi pełniący wysokie funk- cje w imperium osmańskim, a zatem grupa społeczna przyzwyczajona do przywilejów. Zwolennicy tego drugiego nurtu zamiast walki zbrojnej i działal- ności konspiratorskiej chętniej widzieliby się jako reformatorzy; pokładali na- dzieje w reformach, które miałyby objąć cały kraj i wszystkie niemal obszary życia obywateli, od administracji poczynając, a na higienie i stylu życia kończąc. Wśród koryfeuszy nowoczesności, modernizacji i europeizacji Bośni należałoby wskazać przede wszystkim wspomnianego już fra Ivana Franjo Jukicia (1818– 1857), redaktora czasopisma „Bosanski prijatelj” i emisariusza myśli oświece- niowej w BiH, pochodzącego z Czarnogóry działacza na rzecz praw Serbów Gavro Vučkovicia Krajišnika (1830–1876) i Mehmeda Šaćira Kurtćehajicia (1844–1872), pierwszego bośniackiego dziennikarza i komentatora sytuacji w BiH. Czasopismo Jukicia, choć wydawane w Zagrzebiu, było dystrybuowane również w Nowym Sadzie, co oznacza, że udało mu się zainteresować tematy- ką bośniacką również społeczność poza granicami kraju. Kontynuowali dzieło Jukicia jego współpracownicy i uczniowie: fra Marijan Šunjić, fra Martin Nedić, fra Grga Matić i fra Antun Knežević. „Bosanski prijatelj” był pierwszym czaso- pismem, gdzie teksty drukowali pierwsi nowocześni bośniaccy pisarze i poeci. Gavro Vučković Krajišnik, którego Ivo Andrić nazywał „pierwszym bośniackim buntownikiem”, w ramach walki na rzecz prawosławnej ludności pierwszy za- czął publicznie forsować używanie wobec niej etnonimu Serbowie i katego- rycznie sprzeciwiał się propagowanej przez Jukicia i innych franciszkanów nazwie „Bošnjak” (uważał ją za konserwatywną i bardziej adekwatną w odnie- sieniu do muzułmanów niż prawosławnych i katolików). W tekstach i polemi- kach zebranych w dziele Robstvo u slobodi ili ogledalo pravde u Bosni (1866) zwracał także uwagę na to, jak ważną rolę w dążeniu do nowoczesności odgry- wa oświata i kultura. Walczył, by sułtan przyznał Cerkwi prawosławnej w BiH prawo do otwierania szkół. W zamian za autonomię w tej kwestii proponował opodatkowanie Cerkwi i powołanie zewnętrznego organu kontroli na kształt dzisiejszych kuratoriów, który sprawowałby pieczę nad szkołami cerkiewnymi. Krajišnik dostrzegał konieczność zsekularyzowania i unowocześnienia szkół przykościelnych, słusznie argumentując, że będzie to działanie wyłącznie z ko- rzyścią dla prawosławnej ludności, wśród której – jego zdaniem – najbardziej rozprzestrzenił się analfabetyzm (co ciekawe, podobny argument o rzeko- mym „najbardziej rozpowszechnionym analfabetyzmie” w swoim narodzie podnosił niemal każdy z aktywistów i działaczy podejmujących aktywności na tym polu). Wskutek kontrowersyjnych wystąpień i działalności politycznej zmuszony był opuścić Bośnię i w efekcie kilka lat spędził w Nowym Sadzie, pisząc stamtąd żarliwe pisma i włączając się w działania charytatywno-oświa- towe na rzecz bośniackich Serbów. W późniejszych publikacjach, głównie na łamach redagowanego przez siebie czasopisma „Zastave”, którego redakcja również mieściła się w Nowym Sadzie, nawoływał do emancypacji narodowej bośniackich Serbów, ale też kategorycznie odrzucał walkę, rewolucję i wzajem- ną niechęć między bośniackimi narodami. Trzeci z przywołanych działaczy, Nowoczesność (Bośnia i Hercegowina) 11 Mehmed Šaćir Kurtćehajić (1844–1872), symbolicznie otworzył Bośnię na przepływ idei z zagranicy sprowadzając do kraju zachodnioeuropejską prasę, sam również miał ambicje, by stworzyć prawdziwy, polifoniczny rynek praso- wy w Bośni. Polityka wydawnicza Kurtćehajicia sprowadzała się do zasady „nikogo nie wykluczać”. Jego celem było założenie nowoczesnego czasopisma adresowanego do wszystkich Bośniaków, tak zresztą zwracał się do swoich czytelników, lecz idea ta z czasem ewoluowała w myśl, by stworzyć czasopi- smo o Bośni, jej wewnętrznych sprawach i kulturze, które adresowane byłoby do czytelników zagranicznych. Plan ten Kurtćehajić urzeczywistnił, wydając pi- smo „Bosanski cvjetnik” – pierwszy opiniotwórczy bośniacki magazyn skupiony wyłącznie na sprawach polityki w kraju i za granicą, co ciekawe – wydawany w alfabetach arabskim i cyrylickim. Kurtćehajić nie krył się jednak ze swoimi proaustriackimi poglądami. Austria imponowała mu pod względem politycz- nym, ale również kulturowym i cywilizacyjnym. O ile w okresie austro-węgierskim idea nowoczesności oznaczała dla Bo- śniaków najczęściej unowocześnienie kraju przez przeszczepienie i zaadapto- wanie w nim zachodnioeuropejskich zdobyczy cywilizacyjnych, które Bośnia przyswajała „z opóźnieniem”, trwając przez blisko 500 lat w imperium osmań- skim, o tyle w czasach Królestwa Serbów Chorwatów i Słoweńców (Kraljevina Srba, Hrvata i Slovenaca), później przekształconego w Królestwo Jugosławii (Kraljevina Jugoslavija) (1918–1941), idea nowoczesności rozumiana jest bar- dziej w kategoriach zaprowadzania nowego porządku społecznego. Z jednej strony daje się zauważyć coraz większa popularność socjalizmu jako idei ma- jącej przynieść lepszy ład społeczny i postęp, z drugiej zaś radykalizacja i na- cjonalizm, zwłaszcza serbski (mylnie utożsamiany z jugosłowiańskim). Okres międzywojenny dla Boszniaków był czasem walki o przetrwanie, gdyż znaleźli się w klinczu między polityką wielkochorwacką i wielkoserbską, czego rezulta- tem były m.in. w okresie pierwszej wojny światowej przymusowe przesiedle- nia ludności muzułmańskiej do imperium osmańskiego (Kosowa i Macedonii) oraz czystki etniczne, na przykład w Sandżaku (rzeź muzułmanów we wsi Šaho- vici latem 1924 roku). Muhamed Filipović w opracowaniu Historija bosanske duhovnosti. Doba modernizacije (2004) zwraca uwagę, że lata międzywojenne upłynęły w BiH na dyskusjach na temat nierówności społecznej i cieszących się coraz większą popularnością nacjonalizmów. Idea nowoczesności i rozważa- nia, jak ją pogodzić z duchem islamu, była jednym z głównych tematów porusza- nych na łamach czasopisma „Putokaz” stworzonego przez pisarza i publicystę Hasana Kikicia i jego przyjaciół muzułmanów o lewicowych poglądach: Sken- dera Kulenovicia, Safeta Krupicia i Mustafę Ćišicia. Czasopismo, blokowane przez ówczesną cenzurę, nie mogło ukazywać się w Sarajewie, dlatego też wy- dawane było w Zagrzebiu. Grupa lewicujących muzułmanów zgromadzona wokół Kikicia podjęła także próbę opracowania Ekcyklopedii muzułmanów, która miała prezentować „islamskie doświadczenie modernizacji i europeizacji”. Projektu nie udało się ukończyć, przerwała go druga wojna światowa, a po jej zakończeniu podobne przedsięwzięcia były już „ideologicznie niewłaściwe”. 12 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Po 1945 roku nowoczesność utożsamiana jest z laickością (→ sekularyzacja) i socjalistyczno-komunistycznym modelem społecznym (→ socjalizm). Instytu- cje tradycyjnie wspierane przez środowiska religijne, takie jak wydawnictwa, szpitale, domy opieki, sierocińce, szkoły, przechodzą pod kontrolę państwa. Zakaz publicznej celebracji obejmuje zarówno Boże Narodzenie, jak i Bajram, a reformy agrarne (→ agraryzm) stają się pretekstem do konfiskaty i upaństwo- wienia majątków kościelnych i wakufów (→ wakuf). Wspólnotę muzułmanów dotknęła przede wszystkim delegalizacja zakonów derwiszy, zamknięcie ich klasztorów, m.in. w Blagaju, Sarajewie, także tych funkcjonujących od niemal 500 lat, zakaz organizowania pielgrzymek do Mekki (hadż), zdelegalizowanie największej muzułmańskiej uroczystości religijnej w Ajvatovicy (1947) i Ustawa o zakazie noszenia przez kobiety chust i feredży. Podobne postulaty wprowa- dzenia neutralnego religijnie stroju kobiet podnosił już Antyfaszystowski Front Kobiet (Antifašistički front žena) argumentując, że rezygnacja z chust i szara- warów jest przywilejem i obowiązkiem każdej nowoczesnej Jugosłowianki. Hasła modernizacji i unowocześnienia, zarówno BiH, jak i całej Jugosławii, ob- jęły także kwestię emancypacji kobiet (postulaty te kierowane były zwłaszcza do muzułmanek spoza dużych miast uważanych za najbardziej konserwatywne i przywiązane do szkodliwej tradycji). We współczesnym dyskursie w BiH okres nowoczesności (doba moderniza- cije) utożsamiany jest przede wszystkim z panowaniem austro-węgierskim, jako z czasem początków emancypacji narodowej Boszniaków i rozwoju BiH, podczas gdy czasy Jugosławii uważane są za okres zepchnięcia muzułmanów do przestrzeni prywatnej. Munevra Hadžišehović, autorka opracowania Žena u Titovoj Jugoslaviji (2013), wspomina, że już od 1945 roku komunistyczne władze Jugosławii prowadziły akcję informacyjno-propagandową, której ce- lem było przekonanie ludności, zwłaszcza muzułmanów, że praktyki religijne, odwiedzanie meczetu, noszenie chust przez muzułmanki i bród przez muzuł- manów jest znakiem zacofania i szkodliwego konserwatyzmu. Na bośniackich oddziałach położniczych znajdować miały się plakaty zachęcające młode matki wywodzące się z muzułmańskich rodzin do nadawania dzieciom „nowocze- snych imion” (M. Hadžišehović, Žena u Titovoj Jugoslaviji, 2013). Współcześnie idea nowoczesności pojawia się w BiH w dyskusji nad europe- izacją kraju (aspekt polityczno-społeczny: negocjacje z Unią Europejską i NATO) i w poszukiwaniu kompromisu między tradycyjnymi muzułmańskimi warto- ściami a wyzwaniami współczesności (prawa człowieka, związki jednopłcio- we, balans między życiem religijnym i społecznym). Pełniący do 2012 roku funkcję zwierzchnika Wspólnoty Islamskiej w BiH Mustafa Cerić (ur. 1952) sły- nął z konserwatywnych poglądów, a wszelkie przejawy nowoczesności i uno- wocześniania się społeczeństwa uznawał za „niebezpieczne dla islamu w Bośni nowinkarstwo”. Ten uchodzący za niepoprawnego „osmanonostalgika” du- chowny ostro sprzeciwiał się na przykład sprzedaży alkoholu w centrum Sa- rajewa i tendencji do ubierania się młodych muzułmanek na sposób zachodni. Jego następca, Husein Kavazović (ur. 1954), pełniący od 2012 roku funkcję Nowoczesność (Bośnia i Hercegowina) 13 reis-ul-ulema, jest zwolennikiem liberalnego godzenia wartości i tradycji mu- zułmańskich z „naturalnymi przejawami nowoczesności”. Idolem młodych bo- śniackich muzułmanów poszukujących swojej europejsko-islamskiej tożsa- mości jest jednak pochodzący z Kosowa charyzmatyczny duchowny Sulejman Bugari (ur. 1966), internetowy kaznodzieja, autor wielu poradników i książek o duchowości islamu we współczesnym świecie. Ten uwielbiany przez mło- dych Bośniaków imam, zwolennik godzenia europejskiego stylu życia z pod- stawami wiary Mahometa, jest zdania, że nowoczesność nie wyklucza życia zgodnie z zasadami Koranu, choć pełna jest pułapek i niebezpieczeństw, na które antidotum stanowi skromność, post i prawdziwa wiara. Swoje myśli wyłożył w cyklu wykładów „Być muzułmaninem – być wykształconym – żyć w XXI wieku” wygłoszonych w Sarajewie wiosną 2017 roku. Wpisują się one w powszechny w Bośni, zwłaszcza po fali zamachów terrorystycznych w Euro- pie Zachodniej w latach 2015–2017, nurt tzw. nowoczesnego islamu – liberalne- go i otwartego, biorącego pod uwagę europejskie wartości, takie jak równość płci, prawa człowieka i demokracja. Balić S., Kultura Bošnjaka, Tuzla 1994; Filandra Š., Bošnjačka politika u XX vijeku, Sara- jevo 1998; Filipović M., Historija bosanske duhovnosti. Doba modernizacije, Sarajevo 2004; Hadžijahić M., Od tradicije do identiteta. Geneza nacionalnog pitanja bosanskih Muslimana, Sarajevo 1974. Agata Jawoszek NOWOCZESNOŚĆ (Bułgaria) Bułgarskie pojęcie nowoczesności może być sygnowane przez leksemy o dwóch odmiennych źródłosłowach. We współczesnym języku bułgarskim funkcjonuje zarówno określenie rodzime – ново време (нови времена), zazwyczaj tłuma- czone na język polski jako „nowożytność”, jak i pochodzenia obcego – модерност, модерно време (модерни времена), ewentualnie модернизъм, przekładane jako „nowoczesność” albo „modernizm”/„moderna”. Niemniej ich zakresy se- mantyczne są płynne, a użycie wciąż nie w pełni ustabilizowane. Przymiotnik модерен oznacza zarówno „nowy”, „współczesny”, jak i „modny”. Do języka bułgarskiego wchodzi prawdopodobnie za pośrednictwem języka rosyjskiego. Po raz pierwszy pojawia się najprawdopodobniej w 1852 roku na łamach czasopisma „Цариградски вестник”. Dwoistość znaczenia zachowuje się do dziś, przy czym najnowszy Речник на български език (т. 9, 1998) naj- pierw, co ciekawe, wymienia sens „odpowiadający modzie” (modny), dopiero potem „odpowiadający współczesnym wymaganiom” (współczesny, nowy). 14 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek W XIX wieku był niewątpliwie odbierany jako leksem nowy i obcy, wskazujący na wpływ kultury zachodniej. Nie dziwi zatem jego brak w pierwszym słowni- ku języka bułgarskiego Najdena Gerowa. Niemniej wydaje się, że w najlepszy sposób oddawałby złożoność doświadczenia, jakie stało się udziałem europej- skich mieszkańców imperium osmańskiego, także z ziem bułgarskich. „Nowy czas” (dla) Bułgarów sygnuje i tematyzuje dzieło Paisija Chilendar- skiego (1722–1773) История славянобългарска (1762), które, po pierwsze, kieruje do „rodu bułgarskiego” apel o poznanie własnej historii i języka, i tak niejako ustanawia względem niego nowe wymagania, po drugie – samo w sobie, pojęte jako świadectwo epoki, wyznacza w literaturze naukowej cezurę w my- śleniu o dziejach Bułgarii. Ten nowy etap charakteryzuje się pewną niejedno- znacznością, gdyż z jednej strony przejawia się w poczuciu jakościowej różnicy „tu i teraz”, z drugiej – w walce o jej przyszłe osiągniecie. Nowa postawa wzglę- dem samego siebie i świata ma przynieść nowy początek. Jego symbolem staje się w literaturze odrodzeniowej motyw (prze)budzenia z głębokiego snu, ekspo- nowany w pierwszej połowie XIX wieku w kontekście dążeń elit do → oświe- cenia rodaków. „Do kiedy to kłamstwo! Do kiedy ta niewiedza!... Dość już tego snu, którym Bułgaria śpi tak wiele stuleci. Obudźcie się chociaż teraz. Naśla- dujcie każdy dobry przykład tych ludzi, którzy miłując swój ród, nalegają na oświecenie współplemieńców i przykładają się do wydawania przydatnych ksiąg, które powinny być początkiem” (Neofit Riłski, Болгарска граматика, 1835). I tak przedstawiciele tzw. linii oświecicielskiej mówią o nowobułgarskim języku, nowobułgarskiej szkole, w ogóle – o nowobułgarskim → kształceniu (→ oświata). Wymowny w tym względzie jest tytuł dzieła Wasiła Apriłowa (1789–1847) Денница ново-болгарского образования (1841), który pozy- tywnie waloryzowaną nowość/przełomowość sygnuje także przez metaforę poranka. Również piśmiennictwo – głównie z powodu powsta(wa)nia nowej normy językowej – staje się znakiem nowych czasów. Naznaczająca bułgarską kulturę XIX wieku idea nowych czasów (nowego czasu, nowego wieku) wyraża się nie tylko w zaistnieniu nowej sytuacji gospo- darczo-społeczno-politycznej, ale i w ogóle nowej wizji świata, nowych zasad działania. Związane jest to z otwarciem się imperium osmańskiego na wpływy Europy Zachodniej i napływem myśli oświeceniowej (→ oświecenie). Patronu- je temu nowe rozumienie czasu (→ postęp) i to ono umożliwia ustanowienie (celu) jakościowej zmiany. Wyrazicielem nowej wizji jest zwłaszcza Luben Karawełow (1834–1879), który przekonuje, że idea postępu zaprzecza aktualnej wartości wiedzy staro- żytnych. Budując apologię nauk pozytywnych (→ oświecenie; → kształcenie) związanych z praktyką życiową, stwierdza: „Wszystko, co martwe, [już] ode- szło, a nowe czasy wymagają zarówno nowych idei, jak i nowego życia” (На българите е потребна знание и положителна наука, „Свобода” 1870). Nowe czasy żądają według niego nowych środków. Wiek XIX natomiast to triumf zdrowego rozumu (→ racjonalizm). Diagnozując współczesny mu ferment (w wy- chowaniu) spowodowany wejściem nowego, konstatuje: „Przyczyna jest taka, 15Nowoczesność (Bułgaria) że dziś, kiedy nowy czas wypowiedział zdecydowaną wojnę starym kłamstwom, kiedy zdrowy rozum zatriumfował nad wyobraźnią, kiedy stare legendy, zabobo- ny i przesądy zostały zwyciężone przez prawdę, przestarzali rodzice, którzy lamentują nad ruinami Babilonu i przywołują ocalałe z pleśni i rdzy rycerstwo, by rozpoczęło krucjatę przeciw nowemu i oświeconemu stuleciu, pragną przy- najmniej własne dzieła ocalić przed niszczycielskim czasem i zachować dla przyszłego potomstwa »swój obraz i podobieństwo«” (За возпитанието въобще, „Знание” 1875). W tym kontekście można pośrednio umieścić nowelę Karawełowa o wymownym tytule Българи от старо време (wyd. ros. 1867; bułg. 1872) ukazującą tradycyjne życie patriarchalne jako stare właśnie. Poczucie nowej jakości przenika wszystkie poziomy kulturowego doświad- czenia. W latach 60. i 70. XIX wieku perspektywa ulega poszerzeniu o wymiar uniwersalny. Wyartykułowany zostaje pogląd o nadejściu nowego czasu na skalę światową, o czym świadczyć ma zagraniczny triumf nowych idei spo- łeczno-politycznych, zwłaszcza → humanizmu i → liberalizmu. Z drugiej jed- nak strony modernizacja w sensie techniczno-gospodarczym prowadzi do konfrontacji z → tradycją i tak antycypuje zmianę paradygmatu kulturowego. W świetle obowiązujących patriarchalnych norm i wartości przyswajanie no- winek technicznych i obyczajowych oznacza bowiem zderzenie z obcymi wzorcami kulturowymi. W efekcie ujawnia się kluczowa dla kształtowania się bułgarskiej kultury nowoczesnej ambiwalencja w recepcji i wartościowaniu wpływów Zachodu i w ogóle idei nowości. Nowości zauważalne są nie tylko w (świeckim) programie szkolnym czy tech- nice, ale też życiu codziennym i obyczajowości, także higienie, w tym – sposobie ubierania się i spędzania czasu, a także relacji między płciami. Świadectwem bułgarskiego stosunku do tych zmian jest pojęcie „moda”. Do języka bułgarskie- go, zapewne za pośrednictwem nowogreckiego (ewentualnie bezpośrednio z francuskiego) wkracza, oznaczając „obyczaj”, co poświadcza użycie (prawdo- podobnie pierwsze) u Konstantina Fotinowa (1790–1858) w artykule Брат- ство и слава („Любословие” 1846). W praktyce odnosi się zwłaszcza do oby- czajów zapożyczonych z kultury francuskiej, utożsamianej z „cywilizowaną” Europą – co pokazuje słowo алафрaнга, kalka z języka nowogreckiego (αλλά υράγκα), oznaczająca „po francusku / po europejsku”. Do zastąpienia „obyczaju tureckiego” dochodzi w sferze publicznej, miejskiej. W drugiej połowie XIX wieku moda zostaje utożsamiona przede wszystkim z kobiecym sposobem ubierania się; przesunięcie semantyczne poświadcza też fakt pojawienia się leksemu модистрат na określenie krawca. To właśnie ubiór sygnalizuje nowy status „mieszczanki” (гражданка), czyli „Europejki”, ale też staje się przyczyną narastających obiekcji ze strony mężczyzn, zarówno w aspekcie poznawczym, jak i finansowym. Argumentacja odnosi się wszakże do kwestii moralnych. Na przykład autor artykułu Раскошността у нас („Чита- лище” 1872) nazywa modę „trującym dzieckiem jadowitej próżności”. „Kobie- ce” pragnienie zamanifestowania „cywilizowania” zderza się tu z „męskim”, opartym na ideale racjonalności i oszczędności podejściem pragmatycznym, 16 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek odsyłającym zarówno do rodzimej kultury patriarchalnej, jak i wzorców czer- panych z Zachodu, głównie za pośrednictwem przekładów nasyconej etyką purytańską literatury wiktoriańskiej (→ reformacja). Jednak tradycyjno-utyli- tarystyczny stosunek do mody występuje także w pierwszej połowie XIX wieku w tekstach moralno-dydaktycznych poświęconych nowym wzorcom zacho- wania. Na przykład Rajno Popowicz (1773–1858) w popularnym poradniku Христоития или Благонравие (1837) apeluje, by ubraniem wpisywać się w swoją wspólnotę; ubiór skrojony wbrew pochodzeniu i statusowi społecz- nemu ma człowieka ośmieszać. W drugiej połowie XIX wieku literatura bułgarska właśnie przez pryzmat mody w sposobie ubierania się tematyzuje doświadczenie nowoczesności. Nowa moda staje się wyrazem fałszywego ucywilizowania. Z jednej strony strach przez modernizacją wyraża się w takich wymownych pejoratywnych określe- niach, jak „małpie naśladowanie” (маймунското подражавание), „zakażenie” czy „demoralizacja”, z drugiej – w idei „źle pojętej cywilizacji” (криворазбраната цивилизация). W tym kontekście rodzi się zarzut powierzchownego przej- mowania wzorców przez na wpół oświeconych Bułgarów, przy czym często metonimią tych procesów są właśnie „modnie ubrane” kobiety. Te kulturowe nieporozumienia ilustrują zwłaszcza popularne wówczas komedie Малакова (1864) Petka Sławejkowa (1827–1895) i Криворазбраната цивилизация (1871) Dobriego Wojnikowa (1833–1878). Tytuł drugiej z nich stanowi obecnie w kul- turze bułgarskiej utartą frazę językową na określenie powierzchownej bułgar- skiej modernizacji. Kolejną metonimią ambiwalentnego doświadczenia nowo- czesności jest baj Ganio, fikcyjny bohater felietonów Aleka Konstantinowa (1863–1897) z końca XIX wieku. Postać ta ilustruje dwuznaczną reakcję patriar- chalnego, uwikłanego we wzorce kultury orientalnej Bułgara na zderzenie z kul- turą europejską, rodząc zarówno uczucia dumy, jak i wstydu (→ naśladowanie). Krytyka społeczna stanowi niejako odwrotną stronę modernizacji gospo- darki (w imperium), tak więc po wyzwoleniu (1878) jest kontynuowana. Na przełomie XIX i XX wieku pod wpływem doświadczenia kultury francuskiej i niemieckiej pojawia się problem modernizowania → kultury. Semantyczna triada „aktualności – nowości – moda” wyraża całą swą złożoność w literatu- rze tzw. bułgarskiego modernizmu. Wedle encyklopedii z 1935 roku pojęcie „modernizm” (модернизъм) odsyła do przymiotnika модерен („należący lub pasujący do czasu teraźniejszego”) i oznacza to, co teraźniejsze, dążenie, by iść z duchem nowego czasu. Na pewną niejednoznaczność wskazuje jednak cza- sownik „modernizować” (модернизирам), który wyjaśniony zostaje jako „przydawanie czemuś bardziej współczesnego wyglądu”. Właśnie ambiwalentny stosunek do Nowego i do tradycji (→ tradycja – Buł- garia) staje się wyznacznikiem światopoglądowego fermentu pierwszych dekad XX wieku. Postulat modernizowania się zostaje ogólnie przyjęty, ale jednocze- śnie rodzi niepokój w odniesieniu do własnej tożsamości i aktualizuje opozy- cje „swoje – obce”, „rodzime – europejskie”. Świadectwem napięcia między tymi dwoma wymiarami jest program modernizacyjny grupy pisarzy skupionych 17Nowoczesność (Bułgaria) wokół czasopisma „Мисъл” (1882–1907) (tzw. krąg „Myśli”, → Czwórka Myśli). Z jednej strony reprezentują oni frakcję „młodych” w głośnym sporze o dzieło „patriarchy (nowej) literatury bułgarskiej” Iwana Wazowa (1850–1921), uzna- nego za wyraziciela idei „starych”, wiązanych z przestarzałym już światem wartości odrodzenia narodowego. Jak przekonuje krytyk literacki i ideolog „Myśli” Krystio Krystew (1866–1919) w książce Млади и Стари. Критически очерки върху днешната българска литература (1907), w historii młodość/ nowość następuje w sposób naturalny. W nowych warunkach musi dojść do zmiany: zmiany w wizji sztuki i człowieka/poety. Program kręgu nastawiony jest zatem na modernizację kultury, na jej otwarcie i niejako zsynchronizowa- nie z aktualnymi tendencjami w kulturze zachodnioeuropejskiej, ale z drugiej strony bliższe przyjrzenie się koncepcjom tzw. pierwszej fali modernistów, a zwłaszcza Pencza Sławejkowa (1866–1912), wskazuje na uwikłanie w → tra- dycję ludową/narodową i niejednoznaczny stosunek do ludu/narodu. Poczu- cie nowości charakteryzuje wszakże nie tylko przełom XIX i XX wieku, lecz i kolejne okresy w historii nowożytnej Bułgarii, chociaż wynika z przyłożenia różnych, czasem wykluczających się kryteriów. W międzywojniu idea Nowego Czasu pojawia się zwłaszcza w refleksji filozoficznej próbującej zarówno prze- pracować traumę tzw. katastrofy narodowej, jak i przemyśleć fundamentalne zmiany, jakie zaszły na świecie po Wielkiej Wojnie. Wśród orędowników No- wej Epoki są w tym kontekście przedstawiciele rodzimego ezoteryzmu, którzy szukają sposobu wyjścia z kryzysu duchowego (→ religia; → sekularyzacja). Również okres komunizmu przedstawia siebie jako Nową Epokę. Wizja przeciwstawna pojawia się w kręgach kościelnych, gdzie nowocze- sność oceniana jest jako niebezpieczna dla tożsamości religijnej, bo niosąca ateizm i ogólny upadek moralny. Negatywnie mowa jest również o religijnym modernizmie – identyfikowanym jako zjawisko ściśle zachodnie i kojarzone z „nową teologią” czy też „teologicznym nowatorstwem” kręgów protestanckich, co stanowi zresztą kolejny argument przeciwko temu wyznaniu (np. G. Mał- czew, Разколът между нашите протестанти, „Църковен вестник” 1932) (→ konfesje). Z drugiej strony tendencje „modernistyczne” występują także na gruncie bułgarskiego prawosławia – tyle że zaimportowane z Rosji, nie tylko za sprawą przekładów dzieł pisarzy reprezentujących tzw. renesans religijno- filozoficzny, głównie Władimira Sołowjowa, ale również działalności porewo- lucyjnej emigracji rosyjskiej („biała emigracja”). Symbolem pozytywnego wpły- wu w planie teologiczno-kościelnym jest Nikołaj Głubokowski, wybitny biblista i wieloletni wykładowca uniwersytecki, a także honorowy członek Instytutu Teologicznego św. Sergiusza w Paryżu. W planie religijno-filozoficznym posta- cią emblematyczną jest natomiast Pawieł Fłorienski, który podczas krótkiego pobytu w Sofii (1920–1921) staje się popularyzatorem tzw. bogoiskatielstwa i współtwórcą pierwszej w Bułgarii publikacji euroazjatów Балкан (1921) (→ bułgarski euroazjatyzm). Chociaż w kręgach kościelnych wiedzę na temat rosyjskiej filozofii religijnej – spuścizna Sołowjowa i przedstawicieli nurtu „bogoiskatielstwa” (Bierdiajewa, 18 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Bułgakowa, Fłorienskiego) – przybliżały „Църковен вестник” i jego dodatek „Духовна култура” (oficjalne wydania Bułgarskiej Cerkwi Prawosławnej), nie można mówić o wpływie na bułgarską myśl teologiczną. Tendencje moderni- styczne w postaci inspiracji filozoficzno-religijnym egzystencjalizmem, zwłasz- cza myślą Bierdiajewa, ale i Karla Jaspersa i Henri Bergsona, można zauważyć w późnych pracach teologa i wykładowcy Akademii Duchownej (Духовната академия) Dimitra Penowa (1903–1983), wychowanka uniwersytetów w Ber- linie i Jenie (Философия и мироглед, 1941; Мироглед, дух, религия, 1942). Obecność „religijnego modernizmu” zaznacza się głównie w kręgach arty- stycznych, a nie stricte filozoficznych lub kościelnych, o czym świadczy duża liczba przekładów i studiów na ten temat w czasopiśmie „Хиперион”, a także brak takich publikacji na łamach pisma „Философски преглед”. Z drugiej jed- nak strony o znajomości związanych z nim problemów – przynajmniej w śro- dowisku kościelnym – świadczy podstawowy podręcznik do teologii dogma- tycznej (D. Djułgerow, I. Conewski, Православно догматическо богословие. Учебник за IV и V кл. на духовните семинарии, 1936), w którym występują polemicznie zorientowane działy poświęcone antydogmatyzmowi. Autorzy zjawisko to odsyłają do „szkoły protestanckiej” z XVIII wieku (Kanta i Schleier- machera), ale błędną ideę rozwoju dogmatów łączą z katolicyzmem. Również w kręgach ezoterycznych nowoczesność podlega ocenom w świetle ówczesnej kondycji duchowej, tyle że punktem odniesienia jest dalszy → po- stęp ludzkości, co wyraża się w postulacie wyrwania się z błędów „teraźniej- szości” na drodze samodoskonalenia (→ kształcenie; → oświecenie). Na przy- kład pisarz i czołowy teozof bułgarski Iwan Grozew (1872–1957) w artykule opublikowanym już w przededniu drugiej wojny światowej Ренесанс („Родно изкуство” 1940) widzi konieczność odrodzenia, wskazując, że nowożytność to postęp jedynie w sferze techniki, a nie wartości duchowych, co skutkuje bezbożnością i ogólną przemocą (→ religia; → sekularyzacja). Swoistym papierkiem lakmusowym w odniesieniu do problematyki nowo- czesności i modernizmu w kulturze/literaturze jest stosowana w nauce termi- nologia. W bułgarskiej historiografii dwa okresy mają status znaku nowych czasów, a co istotne, dla obu punktem odniesienia jest wpływ Zachodu. Za- uważalne jest przy tym wahanie między pojęciami „nowego czasu” i „przejścia do nowego czasu”; może potwierdza to obecną w bułgarskiej refleksji prakty- kę myślenia w kategoriach przejściowości/przejścia (преходност, → преход). I tak epoka odrodzenia narodowego widziana jest jako przejście w kilku planach. Po pierwsze rozumiana jest jako wyjście z czasu średniowiecza (i prze- strzeni Orientu) do nowożytności. Na zmianę światopoglądową wskazują do- minujące w literaturze przedmiotu od początku XX wieku analogie z renesan- sem, → reformacją i/lub → oświeceniem. Efektem ma być zwłaszcza nowe miejsce religii i nauki w społecznym uniwersum. Za swego rodzaju podtyp tego modelu można uznać wizję marksistowską: omawiane tu przejście doty- czyło stosunków ekonomicznych i zakończyło się wkroczeniem w epokę kapi- talizmu i gospodarki towarowej, co oznaczało urbanizację i rozwój burżuazji. 19Nowoczesność (Bułgaria) Trzeci model jest stosunkowo nowy i opiera się na teorii modernizacji jako przejściu od tradycji (→ tradycja – Bułgaria) do miasta i w tym sensie oznacza przejęcie nowoczesnego systemu wartości. Drugim okresem sygnowanym jako czas nowy jest bułgarski modernizm. Zgodnie z panującym obecnie w nauce ujęciem trwa od końca XIX do lat 40. XX wieku i dzieli się na trzy fazy: estetyczny indywidualizm, symbolizm i awan- gardę. Ma być odrzuceniem światopoglądu narodowowyzwoleńczego na rzecz uniwersalnych wartości europejskich, a więc przełamaniem modelu odrodze- niowego. Wydaje się, że w tym świetle granica bułgarskiej nowożytności/nowo- czesności ulega przesunięciu. Gdy problem ten dotyczy zjawiska literackiego, opisywana zmiana ma charakter przede wszystkim estetyczny (i w tym sensie ideologiczny). Z drugiej strony głoszone wówczas hasło porzucenia patriarchal- nego świata wskazuje, że w sferze doświadczenia (elit) nie ma jeszcze mowy o nowoczesności, a tylko o modernizacji w sensie ekonomicznym, toteż moder- nizm byłby metonimią ogólnego procesu modernizacji i świadectwem zmiany w systemie wartości. Nowość ma się wyrażać w indywidualizmie i antytrady- cjonalizmie, a w efekcie – w estetycznym buncie i nowatorstwie. W szerszym planie chodziło o wyłonienie się autonomicznej (i autotelicznie pojmowanej) kultury, skutkującej nowymi dziełami literackimi i krytycznoliterackimi. Problem „nowego czasu” ujawnia się również w samej historii pojęcia mo- dernizmu. Należący doń pisarze nazywali siebie albo za pomocą przymiotnika модерен (писател), albo rzeczownika модернист, co potwierdza wpływ kul- tury francuskiej i niemieckiej, wskazuje też na sens ewokowany przez seman- tyczną triadę „aktualność – nowość – moda”. To pierwotne znaczenie wydaje się również odzwierciedlać hasło z cytowanej już encyklopedii. Jednak samo określenie модернизъм w sensie krytyczno-literackim zostało w tym okresie przypisane tylko symbolistom, co wynikało z walki między pokoleniami twór- ców. Odpowiedzialny za to jest krytyk literacki Iwan Radosławow (1881–1969), który z kręgu modernistów wykluczył pisarzy skupionych wokół czasopisma „Мисъл”, a więc „młodych” z przełomu XIX i XX wieku. Prawdziwy modernizm miał być symbolizmem, czyli zjawiskiem łączącym idee spirytualizmu, misty- cyzmu i indywidualizmu. Paradoksalnie, po 1944 roku właśnie modernizm jako symbolizm piętno- wano i marginalizowano, uznając za reakcyjny i dekadencki, czyli irracjonalny, nierealistyczny, obcy → narodowi, wręcz mu narzucony – jednym słowem – jako symbol „zgniłej kultury burżuazyjnej”. Przeciwstawiono go przy tym realizmowi pojmowanemu jako istota literatury bułgarskiej. Podstawowe tezy odsyłają do krytyki okresu międzywojennego. W ten sposób linia marksistowska utwier- dza ujęcie w kluczu „indywidualizm – kolektywizm” i „swoje – obce”. Dopiero w latach 70. zaczęto (selektywnie) rehabilitować „modernistów”, a dekadę później – dzięki przyswojeniu nowatorskich badań cudzoziemskich history- ków literatury, w tym Teresy Dąbek-Wirgowej (1933–1999) – zrewidowano granice tego pojęcia i objęto nim krąg „Мyśli”. 20 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Po 1989 roku – na fali postkomunistycznego rewizjonizmu – gwałtownie wzra- sta oczywiście zainteresowanie modernizmem w literaturoznawstwie i w ogó- le nauce bułgarskiej. Powstałe w wyniku kolejnych prób przeformułowania definicji pytanie o kryterium, jakie należy stosować wobec autorów z końca XIX wieku, tradycyjnie nieobejmowanych tym terminem, staje się pytaniem o bułgarską nowoczesność w sferze filozofii i estetyki. Niektórzy autorzy propo- nują poszerzenie, inni zawężenie zakresu semantycznego tej kategorii. Pojawia się też teza, że modernizmów jest wiele, jako że to powtarzająca się w historii (literatury) tendencja. Niemniej dominuje generalny podział literatury bułgarskiej na starą i nową (ewentualnie najnowszą), dokonany jeszcze w okresie międzywojennym przez Bojana Penewa (1882–1927) (np. wydana pośmiertnie na podstawie wykła- dów akademickich История на новата българска литература, 1930–1936). Chociaż od tamtej pory trwają w nauce spory o konkretny początek nowej lite- ratury bułgarskiej, zawsze punktem odniesienia jest dzieło Paisija Chilendar- skiego, co odsyła do tradycji ustanowionej jeszcze w drugiej połowie XIX wieku przez Marina Drinowa (1838–1906). W tym sensie (wyobrażoną) granicą abso- lutną jest linia „średniowiecze – odrodzenie narodowe” jako przejście do nowo- żytności/nowoczesności. Modernizm literacki i artystyczny jest wówczas częścią Nowego Czasu, sygnując raczej nowy temat i estetykę niż nowe warunki. Tradycyjne ujęcie, będące wypadkową odrodzeniowej historiografii i moder- nistycznej historii literatury konceptualizowanej przez napięcie „nowożytność” – „nowoczesność”, funkcjonuje w podręcznikach szkolnych, które realizują ujęcia chronologiczne i historiozoficzne z przełomu XIX i XX wieku zaadaptowa- ne na gruncie bułgarskim za pośrednictwem piśmiennictwa rosyjskiego. I tak, w przełożonej przez wpływowego wydawcę i tłumacza, a także autora pod- ręczników szkolnych Dragana Manczowa (1834–1908) Historii powszechnej (1885) Dmitrija Iłowajskiego (1832–1920) dzieje świata dzielą się – zgodnie z chronologią historiografii zachodniej – na „stare”, „średnie” i „nowe”. Cezurami są odpowiednio: tzw. wielka wędrówka ludów i upadek Rzymu (476) oraz wiel- kie wynalazki i odkrycia geograficzne XV wieku. Nowożytność charakteryzuje ekspansja europejskiej cywilizacji na cały świat oraz „odrodzenie nauk i sztuk” (czyli renesans), prowadzące następnie do triumfu → humanizmu i → refor- macji. Model ten powtarzają wszystkie kolejne ujęcia. Ciekawą uwagę zawiera w tym względzie wydany w 1905 roku przez słynnego bułgarskiego wydawcę Christo Danowa (1828–1911) podręcznik Rosjanina Nikołaja Kariejewa (1850– 1931): cała kultura nowożytna opiera się na osiągnięciach ruchu humanistycz- nego XIV–XVI wieku, a wśród nich jest (pozytywnie waloryzowana) → sekula- ryzacja ludzkiej myśli i w ogóle życia. Pisane już przez autorów bułgarskich i obowiązujące w międzywojniu podręczniki szkolne, propagując narodotwór- czą rolę bułgarskiego prawosławia, nie zawierają takich refleksji, co ciekawe jednak, historię powszechną i bułgarską prezentują równolegle. W efekcie w perspektywie nowożytnej mowa jest o losie ludności bułgarskiej w imperium osmańskim. W ten sposób okres tzw. niewoli tureckiej, a zwłaszcza odrodzenie 21Nowoczesność (Bułgaria) narodowe, zostają włączone w dzieje świata. Współczesne programy nauczania zasadniczo wydzielają te kwestie. Wprawdzie na tle wydarzeń XVIII–XIX wieku pojawia się temat Bułgarii, ale w kontekście imperium osmańskiego jako „cho- rego człowieka Europy”. Drugą istotną zmianą jest odwrócenie porządku pre- zentowanych treści. Początek Nowej Epoki sygnowany jest przez renesans, czyli wiąże się najpierw z „odnowieniem kształcenia, nauki i sztuki”, datowanym na XV wiek, i ze zmianą światopoglądową polegającą na przyjęciu antropocen- trycznego punktu widzenia. Dopiero potem mowa jest o odkryciach geogra- ficznych i dalszych konsekwencjach otwarcia się na świat doczesny. Natomiast w dyskursie naukowym po 1989 roku zauważalne jest zaintere- sowanie pojęciem nowoczesności jako ideą w sensie nadanym jej przez za- chodnią filozofię i socjologię. Wydaje się, że obecnie ujawnia się ono przede wszystkim w badaniach antropologicznych nad przemianami cywilizacyjnymi i nowymi stosunkami gospodarczymi, natomiast kwestia nowoczesnego – a nie (tylko) modernistycznego – myślenia w tekstach kultury XIX i XX wieku czeka jeszcze na gruntowne zbadanie. Co istotne, wciąż przypisywana albo okresowi odrodzenia narodowego, albo modernizmowi nowoczesność (модерност) ma raczej charakter cechy (modalności) niż epoki. O ile w szeroko pojętym kultu- roznawstwie sporadycznie pojawia się określenie „bułgarska nowoczesność” (Българска модерност) w znaczeniu szerszym, być może na wzór funkcjonu- jącego już „bułgarskie oświecenie” (Българско просвещение, → oświecenie), o tyle w literaturoznawstwie nadal dominuje określenie „nowa literatura buł- garska”. Wyrażenie „bułgarska literatura nowoczesna” wciąż jeszcze stanowi pewne kuriozum. Атанасова Цв., Към въпроса за началото на българския модернизъм, w: Българско и модерно, съст. Е. Димитрова, София 2014, c. 47–56; Балканите. Между традицията и модерността: Административни, социално-икономически и културно-просветни институции в балканските провинции на Османската империя (XVIII–XIX век), София 2009; Бонева В., Възраждане. България и българите в преход към новото време, Шумен 2005; Даскалов Р., Как се мисли българското Възраждане. 10 години по-късно, София 2012; Захариева Й., Пътят към модерността. Книгата и дрехата в българския език, София 2014; Модерността вчера и днес, съст. Р. Заимова, Н. Аре- тов, София 2003. Ewelina Drzewiecka 22 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek NOWOCZESNOŚĆ (Chorwacja) Podjęcie refleksji na temat nowoczesności na gruncie myśli chorwackiej jest o tyle kłopotliwe, że poruszamy się w sytuacji braku jednoznacznych rozstrzy- gnięć terminologicznych. Określeniem najbliższym polskiemu rozumieniu po- jęcia jest termin modernost (‘nowoczesność’), używany niekiedy wymiennie z pojęciem moderno doba (‘okres/epoka nowoczesności’). Niemniej w znacze- niu epoki „długiego trwania” – która rozpoczęła się w XVIII wieku wraz z poja- wieniem się oświecenia i rewolucji technicznej, przemysłowej i agrarnej, a ozna- czała koniec feudalnego społeczeństwa oraz początek kapitalizmu i dominacji burżuazji i trwała do XX wieku – używany jest na przykład przez Petara Koru- nicia również termin moderna (P. Korunić, Rasprava o izgradnji moderne hrvat- ske nacije. Nacija i nacionalni identitet, 2006). To akurat pojęcie – wywodzące się z etymologii niemieckiej – najczęściej jest jednak tożsame z epoką w chor- wackiej literaturze, sztuce i filozofii pod koniec XIX i na początku XX wieku, którego przedstawiciele świadomie nawiązywali do zachodnioeuropejskiego wzorca kulturowego, wysuwając na plan pierwszy wolność twórczą artysty, współistnienie wielu stylów i formalną doskonałość dzieł. Za ostatnią wielką epokę w społeczno-politycznej i kulturowej historii Zachodu, która rozpoczęła się w XVIII wieku i trwała do momentu pojawienia się postmodernizmu w wie- ku XX, uważa się też modernizam (modernizm – w znaczeniu nowoczesności albo nawet nowożytności). W Chorwacji w węższym znaczeniu modernizam – pod wpływem terminologii anglosaskiej i amerykańskiej – może być też określeniem tego typu literatury, który pod koniec XIX wieku wyparł realizm, a w XX wieku zakończył się wraz z postmodernizmem, czyli obejmującym zarówno moder- nizm, jak i awangardę. Stąd wszystkie „nowoczesne” tendencje literackie okre- śla się często jako modernistički pokret (‘ruch modernistyczny’) i przypisuje okresowi po „modernie” w wąskim znaczeniu, czyli po 1914 roku (Enciklope- dija Leksikografskog zavoda Miroslava Krleže, 1999–2009). Istotne w dyskusji o nowoczesności (określanej dowolnym mianem) jest też leksykalnie bliskie pojęcie modernizacija (‘modernizacja’), niejednokrotnie używane wymiennie z terminem podstawowym modernost (‘nowoczesność’). W odniesieniu do XIX wieku trudno mówić o specyficznie chorwackim spo- sobie rozumienia idei nowoczesności, ponieważ pojęcie to w uogólniającym sensie raczej nie występowało. Wyraźna jest jednak skłonność lokalnych elit do posługiwania się terminem moderni (‘nowoczesny’), w czym przodowało czasopismo „Napredak”. Na łamach tego periodyku w samym wieku XIX pisano wielokrotnie o nowoczesnych pedagogach, metodach nauczania, poglądach, teoriach, szkołach (a nawet wyposażeniu szkolnym), przedmiotach, jak i już bardziej ogólnie – o „nowoczesnym postępie”, używając każdorazowo przy- miotnika moderni jako nośnej, pozytywnie waloryzowanej etykiety. Tendencja ta dotyczyła także kwestii pozaoświatowych. Powracał wątek nowoczesnego 23Nowoczesność (Chorwacja) państwa, które funkcjonuje na zasadach prawa (J.K., Jednak i nejednak, „Na- predak” 1872, br. 24), wyposażone jest w odpowiedni aparat biurokratyczny i prowadzi działalność statystyczną (F.B. Kořinek, Prva dalmatinsko-hrvatsko- -slavonska izložba 1864., „Književnik” 1864, br. 4). Chętnie pisano także o no- woczesnym środku transportu – symbolu nowej epoki, jakim była wówczas kolej (F. Šćepanek, Razširenje željeznica u Europi god. 1871., „Napredak” 1871, br. 23), ale również o innych wynalazkach – telegramie, telefonie, maszynach i... steno- grafii (w 1861 roku Franjo Magdić przerobił i dostosował powstały w 1834 roku niemiecki graficzny system stenografii Gabelsbergera do języka chorwackiego). Na łamach branżowego czasopisma „Stenograf” podkreślano, że życie publiczne XIX wieku jest uzależnione od sztuki stenografii obecnej m.in. w parlamencie, sądzie, na publicznych zebraniach, w pracy adwokatów i towarzystw handlowych. Za główną przyczynę jej szerzenia uznano fakt, iż odpowiada „duchowi czasów”. Akcentowano też rolę stenografii dla zachowania pamięci historii (J. Šilović, Važnost stenografije Gabelsbergerovog sustava, „Stenograf” 1891, br. 3). Nowoczesność kojarzona była także ze sferą obyczajów. Na łamach czasopi- sma „Književna smotra” w kontekście książki Paula Rousselota na temat wy- chowania kobiet pojawił się problem ich roli w nowoczesnym społeczeństwie. W omówieniu książki zwrócono uwagę na to, że Francuz prezentuje mniej tradycyjne wyobrażenia w kwestii zadań stawianych płci pięknej aniżeli dawni moraliści i pisarze, zaznaczając jednak, iż Rousselota śmieszy określenie stworzone przez „nowoczesny język”, czyli idea tzw. wolnej/wyzwolonej ko- biety. Zdaniem Francuza najlepiej wychowaną kobietą jest ta, która jak naj- mniej przypomina mężczyznę i potrafi wejść w rolę pomocnicy męża w dziele szerzenia oświaty (Histoire de l’education des femmes en France. (Poviest uzgoja žena u Franceskoj) par Paul Rousselot. Pariš. Didier et C” – 2. sv., „Književna smotra” 1884, br. 2). Ciekawy kontekst użycia wyrazu moderni poświadcza również czasopismo „Parižka moda”, pierwsza ilustrowana gazeta o modzie po chorwacku, która wychodziła w latach 1895–1938 w Zagrzebiu, i dodatek do niej „Oglasnik Parižke mode”, gdzie konsekwentnie wiązano omawiane określenie przymiotnikowe z poszczególnymi częściami odzieży, wykrojami, materiała- mi, dzięki czemu najpewniej „nowoczesny” zaczęło znaczyć także „modny”. W XIX wieku zatem nowoczesność kojarzono ze zorganizowanym i sprawnie działającym aparatem państwowym, z modernizacją powiązaną z pojawia- niem się nowych wynalazków, które miały ułatwiać ludzkie życie, ale też, jak wskazują przykłady, ze sferą obyczajową – ze zmianą ról społecznych, spo- sobów zachowania, modeli życia i wyglądu. W zasadzie dopiero początek wieku XX przyniósł refleksję „teoretyczną” na temat nowoczesności, ale rozumiano ją przede wszystkim jako kierunek w lite- raturze, filozofii, sztuce i muzyce. W 1914 roku w czasopiśmie „Hrvatska prosvje- ta” Jovan Hranilović (1855–1924) w recenzji historii literatury serbskiej Jovana Skerlicia zauważył, że wpadł on w pułapkę niewłaściwego rozumienia nowocze- sności w duchu „nieszczęśliwego paranoika Nietzschego”, polegającą na przeko- naniu, że nowoczesność wymaga zmiany wartości, ignorowania przeszłości, 24 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek zerwania z tradycją, postawy „palenia mostów”, czego wyrazem miała być ostra krytyka Skerlicia wobec pisarzy dawniejszych lub wręcz przemilczenie ich działalności, a pozytywne wartościowanie pierwszych prac współczesnych autorów. Niemniej praca została oceniona dość wysoko jako napisana w spo- sób przejrzysty i z „nowoczesnym” szerokim horyzontem widzenia celów lite- ratury (J. Hranilović, Književni zapisci. Skerlićeva istorija srpske književnosti, „Hrvatska prosvjeta” 1914, br. 5). Pozytywną (czyli odsłaniającą choć częścio- wo jej reformatorską istotę) definicję nowoczesności podał z kolei Ljubomir Maraković w czwartym numerze tegoż czasopisma w artykule zatytułowanym Mistika, poświęconym twórczości indyjskiego poety, prozaika i filozofa Rabin- dranatha Tagore, który w 1913 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Zda- niem Marakovicia przychylność europejskiej publiczności Tagore zdobył tym, że jego twórczość w niczym nie przypomina „bezpłodnego indyjskiego ascety- zmu”, można w niej odnaleźć raczej „afirmację życiowych przyjemności”, pewien hedonizm typowy dla wielkich nowoczesnych eseistów – Ruskina, Emersona, Maeterlincka i innych. Ta swoista „religia piękna” na miarę Ruskina, w połącze- niu z wieczną niekonsekwencją nowoczesnych czasów, z tęsknotą za Bogiem i jednoczesnym lękiem przed doskonałością i świętością, przemieszanie ak- tywności umysłowej i emocjonalnej, nieumiejętność przyjęcia jednej idei są, zdaniem Marakovicia, nowoczesnym rysem w dorobku Tagore, który uprzy- stępnia swoją twórczość szerszej europejskiej publiczności (Lj. Maraković, Mistika, „Hrvatska prosvjeta” 1914, br. 4). Dla Antuna Gustava Matoša (1873–1914) z kolei nowoczesność to zagad- nienie rozwoju, wszelkiej zmiany. W 1900 roku w Paryżu pisał: „Być nowocze- snym, znaczy być oryginalnym, czyli mieć ducha i energię, inaczej rozumieć i ukazywać świat lub siebie od pozostałych, starszych. Nowoczesność jest wol- nością, ponieważ tylko wolny człowiek jest niezależny. Nowoczesne to coś no- wego. Modernista jest więc typem opozycjonisty. Nowoczesność to indywidu- alność, ponieważ artysta nowicjusz na początku stoi sam, niezrozumiany. (...) Jako nowość nowoczesność jest rozwojem” (A.G. Matoš, Dojmovi, ogledi, 1900). Matoš uznawał zatem, że modernista zawsze jest przeciwko temu, co aktual- nie modne, wyrasta nie tylko na indywidualistę, ale i duchowego arystokratę. W okresie socjalistycznej Jugosławii znaczenie pojęcia nowoczesności kon- kretyzowało się już nie tyle na polu literatury czy ogólnie sztuki wysokiej, ile – poza sferą techniki – w obszarze codzienności i kultury popularnej, co było wynikiem utożsamienia go z titowską wersją socjalizmu otwierającego państwo na wpływy zachodnie, czyli m.in. pewien dobrostan związany z rzeczywistością społeczeństwa konsumpcyjnego. Jako że tak rozumiana idea nowoczesności w małym stopniu uwzględniała problem szeroko rozumianej modernizacji kraju i edukacji społeczeństwa, uważa się, że najlepiej jej charakter oddają pojęcia: schizofreniczna, ambiwalentna, pełna wewnętrznych sprzeczności. Refleksja na temat lokalnych realiów od lat 50. do 1974 roku, podejmowana przede wszystkim przez współczesnych badaczy (Tvrtko Jakovina, Sandra Križić Roban, Ljiljana Kolešnik, Dejan Kršić, Dean Duda, Igor Duda), wskazuje 25Nowoczesność (Chorwacja) nowe pola eksploracji chorwackiej i jugosłowiańskiej rzeczywistości (archi- tekturę i urbanistykę, sztuki piękne i projektowanie czy szeroko pojętą kulturę masową) jako obszar modyfikacji znaczeń idei nowoczesności. W toczących się niejako osobnym nurtem dyskusjach filozofów i socjolo- gów do lat 90. XX wieku wyraźna była natomiast tendencja do utożsamiania nowoczesności z oświeceniowym postulatem racjonalności (→ oświecenie – Chorwacja; → racjonalizm – Chorwacja). W takim duchu prowadził wywód na przykład Stjepan Zimmermann (1884–1963), pisząc, że krytyczne rozważanie nowoczesnych poglądów dotyczących Boga zaczyna się od podstaw noetycz- nych, albowiem właśnie noetyka ma uzasadnić możliwość istnienia racjonalnej metafizyki, czyli wykazać, że na drodze rozumowej można dojść do pewnej wie- dzy na temat przedmiotów niedoświadczalnych (S. Zimmermann, Filozofija i religija, 1936). Racjonalność i obiektywność jako cechy charakterystyczne dla „nowoczesnego świata” i pożądane w nauce wysuwał także Rudi Supek (1913–1993), komentując rolę socjologii w społeczeństwie pełnym sprzecz- ności, niespójnych systemów wartości i nieprzyjaźni (R. Supek, Uvod, „Revija za sociologiju” 1989, br. 1–2). Od lat 80. XX wieku refleksja na temat nowoczesności zostaje ukierunkowana na rozważania dotyczące modernizacji, różnie jednak rozumianej przez bada- czy, co doprowadza do rozczłonkowania dyskursu i nieraz do ograniczenia go do dywagacji poświęconych wyłącznie technicznym, gospodarczym i politycz- nym aspektom idei postępu (→ postęp – Chorwacja). Niemniej taki kierunek obiera historyk Mirjana Gross (1922–2012) w książ- ce Počeci moderne Hrvatske (1985), nie definiując wprost pojęcia nowoczesno- ści, natomiast zgodnie z poetyką syntez historycznych w sposób deskryptywny przedstawiając różne aspekty budowy nowoczesnej organizacji życia na zie- miach chorwackich w latach 1850–1860. W jej dyskursie dominują m.in. takie pojęcia, jak: moderna proizvodnja (‘nowoczesna produkcja’), napredak (‘po- stęp’), regije industrijske revolucije (‘regiony rewolucji przemysłowej’), zaostale zemlje (‘kraje zacofane’), poticati investicije (‘wspierać/pobudzać inwestycje’), tržišna privreda (‘gospodarka rynkowa’), co już sugeruje zainteresowanie autor- ki tematyką głównie gospodarczą i daje wyobrażenie, jaki kierunek rozumie- nia pojęcia nowoczesności przyjmuje. Gross, pisząc o kształtowaniu zalążków późniejszego nowoczesnego państwa chorwackiego, de facto traktuje o dwóch procesach modernizacji – odozgo lub izvana (czyli narzucanej z zewnątrz) oraz odozdo lub iznutra (czyli realizowanej własnymi siłami), przy czym ta pierwsza w jej odczuciu zdominowała chorwacki przypadek. Niekoherentność tego modelu, którego celem było stworzenie bogatego policyjno-biurokratycz- nego państwa przez Habsburgów, nie zaś wspieranie rozwoju krajów weń wchodzących, widoczna stała się zwłaszcza po 1848 roku, kiedy w pozbawionej wcześniej impulsów modernizacyjnych Chorwacji pojawiły się jej pierwsze przejawy, a dyskurs monarchistyczny zderzył się ze skutkami procesu integra- cji chorwackiej nacji i wyrosłą wokół niej ideologią. Ocena postępu moderni- zacyjnego, jaki zaszedł w kraju do końca XIX wieku, jest niska, zwłaszcza gdy 26 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek badaczka dokonuje jej, odnosząc się do industrializacji i technicyzacji. Jako jedną z niewielu sfer, w których dostrzega rozwój, wskazuje szkolnictwo. Ana- logicznie rozumieją nowoczesność autorzy artykułów prezentowanych w to- mie Hrvatska i Europa. Kultura, znanost, umjetnost, sv. 4: Moderna Hrvatska kultura od preporoda do moderne (2010) – m.in. Iskra Iveljić (Modernizacija izvana i modernizacija iznutra. Hrvatske zemlje od neoapsolutizma do bana Ivana Mažuranića), Božena Vranješ-Šoljan (Modernizacijski uspon krajem XIX. i počet- kom XX. stoljeća), Franjo Šanjek (Prinos Crkve u izgradnji moderne Hrvatske u XIX. stoljeću). Socjolog Rade Kalanj (ur. 1940), podejmując tematykę nowoczesności w pra- cy Modernost i napredak (1994), wychodzi od definicji, w której na pierwszy plan również wysuwa się pojęcie modernizacji, widziane w zachodniej optyce (badacz nie śledzi problematyki chorwackiej) jako nierozłączne z racjona- lizmem (ponownie) oraz kontestacją tradycyjnych wierzeń i form organizacji społecznej. Nowoczesność w jego ujęciu to „kontynuowany proces moderni- zacji” mający endogenny charakter, który zaczyna się w XIX wieku i stale trwa, przyjmując tylko różne formy i rytmy. Mnogość, która w nowoczesności objawia się na planie epistemologicznym i ontologicznym, a znajduje odzwierciedlenie w namnażającej się liczbie idei i towarów, staje się podstawą rozumienia i warto- ściowania tego, co nowe w kategoriach przynależnych sferze profanum (Gianni Vattimo). Wielki ruch oświeceniowej rozumności i racjonalności szczególnie mocno widoczny jest zatem w sekularyzacji, którą rozumie jako stale postępują- cy nurt odrzucania każdej transcendentnej zasady integracji życia i jego kon- troli, a co za tym idzie – dyferencjacji objawiającej się na różnych polach. Po- sługując się Weberowskim słownikiem, dookreśla nowoczesność jako proces postępującego różnicowania się substancjalnego umysłu na osobne, samodziel- ne sfery: ekonomiczną, polityczną, kulturową, religijną, moralną, estetyczną itd. Tym, co miałoby je łączyć, jest wspólne ukierunkowanie na celowo-racjonalne działanie. Pogłębiając tę myśl, odwołuje się do amerykańskiego socjologa Danie- la Bella, który uznaje, że społeczeństwo nowoczesne charakteryzuje głęboka segmentacja. Fakt, że nie jest już w niczym homogeniczne, uzasadnia prezenta- cją trzech porządków, trzech osobnych sfer, w jakich funkcjonuje: techniczno- -ekonomicznej, politycznej i kulturowej. Pierwsza z nich ma obejmować orga- nizację produkcji, podział dóbr i usług, a zasadą, wokół której się organizuje, jest racjonalne kryterium przydatności i produktywności. Druga opiera się na funkcjonowaniu władzy usankcjonowanej legitymizacją społeczną, a podsta- wową zasadą dla jej bytu jest społeczeństwo demokratyczne, wydające takie przyzwolenie. Trzecia ze wskazanych sfer pozostaje domeną form symbolicz- nych (malarstwa, poezji, literatury, działań religijnych, liturgicznych, rytual- nych itp.), które są wyrazem ludzkiej imaginacji. Zasady scalające tę strefę po- zostają zależne od egzystencjalnych uwikłań konkretnych jednostek. Takie ujęcie nowoczesności, w którym każda ze sfer podporządkowana jest innemu rytmowi zmian i innym normom, a tym, co je łączy, jest tylko idea oświecenio- wej racjonalności, staje się funkcjonalne w opisie rzeczywistości społecznej, 27Nowoczesność (Chorwacja) albowiem uzasadnia fakt, że konkretna jednostka w obszarze ekonomii defi- niuje się jako socjalista, w polityce liberał, a w kulturze konserwatysta. Na pod- stawie zarysowanej tu koncepcji Kalanj buduje szerszy opis nowoczesności, wydzielając też poszczególne jej segmenty. Wyróżnia zatem następujące płasz- czyzny, ich główne cechy specyficzne i domeny: a) ekonomiczną (wysoki sto- pień produkcji i konsumpcji), b) polityczną (udział opinii publicznej w okre- ślaniu i wyborze politycznych alternatyw), c) kulturową (dyfuzja sekularnych i racjonalnych norm i wartości), d) społeczną (nieograniczona mobilność geo- graficzna, społeczna i polityczna), e) indywidualną (powiększanie osobistej niezależności, możliwości produkcyjnych itp.). Z kolei historyk i teoretyk literatury Cvjetko Milanja (ur. 1943) w rozprawie Konstrukcije kulture. Modeli kulturne modernizacije u Hrvatskoj 19. stoljeća (2012) również rozpatruje pojęcie nowoczesności przez opis procesów moder- nizacyjnych, które w Chorwacji rozpoczęły się w „długim” XIX wieku (1790– 1903/1918), a zakończyły ostatecznie w latach 90. XX wieku. Milanja wychodzi jednak (inaczej niż Mirjana Gross) od procesów kulturowych, a nade wszystko literatury i piśmiennictwa jako tych, które odegrały najbardziej znaczącą rolę w kształtowaniu się społeczeństwa mieszczańskiego i nowoczesnej Chorwacji na drodze konstrukcji jej narodowej tożsamości (z inspiracji m.in. ideami Johanna Gottfrieda Herdera i Wilhelma von Humboldta) oraz przejęcia etycz- nych, ideologicznych i politycznych zadań istotnych w okresie iliryzmu. Uwa- ża, że podstawową matrycą dla stworzenia nowoczesnego państwa był model oświeceniowo-romantyczny, a grupą, która przeprowadziła procesy moderniza- cyjne i której de facto udało się niejako przeskoczyć podwójną peryferyjność kraju (położonego na obrzeżach monarchii Habsburgów, która sama stanowiła półperyferie względem centrum Europy) przede wszystkim w obszarze kultu- rowym i naukowym, była bogata szlachta miejska i średnia szlachta północnej Chorwacji, inteligencja pochodzenia miejskiego i szlacheckiego (prawnicy, na- uczyciele liceów, lekarze, publicyści) oraz niższy kler wywodzący się najczę- ściej z regionów wiejskich. Założeniem dla skutecznego przeprowadzenia mo- dernizacji chorwackiej była konieczność stworzenia strukturalnej całości ze zróżnicowanego społeczeństwa. Jego integracja dokonała się na drodze kon- solidacji wokół wyobrażonej wspólnoty, jaką jest naród (początkowo ogólno- słowiański, iliryjski, z czasem chorwacki), co wymogło m.in. demokratyzację polityki. Jako że przeprowadzenie modernizacji nie jest, zdaniem badacza, możliwe także bez gospodarczej restrukturyzacji, czyli industrializacji, ta zaś pozostaje nierozłączna z urbanizacją, a obie uzależnione są od zarządzania, czyli biurokratyzacji, dochodzi do swoistej homogenizacji tych procesów, które razem składają się na obraz nowoczesności. Milanja zauważa, że rezultatem ich wszystkich jest dyspersja samej kultury, nie w sensie jej sektorowego sprofi- lowania, lecz umasowienia struktur. Wyjściowe powiązanie różnych sfer rzeczy- wistości i wskazanie na ich wzajemne warunkowanie się nie zmieniają faktu, że Milanja, podobnie jak Kalanj i Gross, osobno prowadzi wywód na temat modernizacji poszczególnych sektorów. Jest to jednak u niego tylko retoryczny 28 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek zabieg warsztatowy, albowiem, pisząc o nowoczesności, chce akcentować te jej aspekty, które pozwoliły usankcjonować ją na drodze konsolidacji społeczeń- stwa. Różnica w widzeniu zjawiska między nim a autorem pracy Modernost i napredak wynikać może z faktu przyjęcia perspektywy momentu narodzin nowoczesności w przypadku Cvjetka Milanji i spojrzenia nań przez pryzmat jej końca w przypadku Rade Kalanja. Odmienna zaś ocena procesów moderniza- cyjnych względem rozstrzygnięć Mirjany Gross wydaje się, że jest powiązana z wyborem innego materiału do badania, a co się z tym wiąże – inną definicją samej modernizacji, która przestaje być rozumiana wyłącznie w kategoriach gospodarczo-politycznych. Zaproponowany przez Milanję sposób rozumienia pojęcia modernizacji (modernizacija) pozostaje (analogicznie jak u Rade Kalanja) w semantycznej bliskości do współczesnego rozumienia terminu nowoczesność (modernost) jako epoki „długiego trwania”, która wskutek XVIII-wiecznych przemian o charakterze światopoglądowym doprowadziła nie tylko w Chorwa- cji do powstania narodów, organizacji państw, a ogólnie powiązana była z po- trzebą przeprowadzenia rewolucji przemysłowej, industrializacji i urbanizacji, wprowadzenia systemu przemysłowo-kapitalistycznego w gospodarce i liberal- nej demokracji w obszarze polityki. Wydaje się, że chorwacka ścieżka myślenia o nowoczesności wyrosła z fa- scynacji kulturą francuską, która promieniowała nie tylko na obszarze litera- tury i sztuki, ale też w sferze obyczajowej. Wiedeński ośrodek natomiast jako polityczne centrum kraju, a więc decydujące m.in. o inwestycjach w monar- chii, oddziaływał na Chorwatów, upowszechniając wizję nowoczesności jako epoki postępu w obszarze gospodarki i zarządzania państwem. W XX wieku z kolei przewija się wątek utożsamiania nowoczesności z oświeceniowym ra- cjonalizmem, zrównywania jej z modernizacją gospodarczo-przemysłową, jak i uznawania jej za jeden z aspektów długotrwałego procesu rozwojowego, nie- zależnego od przemian na płaszczyźnie idei. Bratulić J., Vončina J., Jelčić A. (ur.), Hrvatska i Europa. Kultura, znanost, umjetnost, sv. 4: Moderna hrvatska kultura od preporoda do moderne (XIX. stoljeće), Zagreb 2010; Kalanj R., Modernost i modernizacija, Zagreb 1990; Milanja C., Konstrukcije kulture. Modeli kulturne modernizacije u Hrvatskoj 19. stoljeća, Zagreb 2012; Valentić T., Mnogostruke moderne. Od antropologije do pornografije, Zagreb 2006. Anna Boguska 29Nowoczesność (Macedonia) NOWOCZESNOŚĆ (Macedonia) Idea nowoczesności korzeniami sięga XVIII-wiecznej wizji dziejów ludzkości. Oświeceniowe ulepszanie świata oznaczało zmierzanie w kierunku coraz ro- zumniejszych, coraz wyższych form życia społecznego i miało ścisły związek z ideą postępu. W Macedonii aktywność liderów epoki dążących do reorganiza- cji i rozwoju współczesnego uniwersum w duchu nowoczesności spowalniały czynniki obiektywne, zewnętrzne (status osmańskiego hegemona określające- go granice wolności politycznych, kulturowych i ekonomicznych). Charaktery- stykę natury zjawiska komplikuje fakt, że entuzjaści modernizacji wywodzący się przede wszystkim ze środowiska kupieckiego, rzemieślniczego czy inteli- genckiego nieczęsto przemyślenia na temat nowoczesności przelewali na pa- pier, a sens tej kategorii formowany był niejako „w działaniu”. Miernikiem ich znaczenia dla zbiorowości była zauważalna poprawa bytu ludzi, dbałość o roz- szerzanie wolności obywatelskich, realny wpływ na rozwój spraw wspólnoty i ostatecznie własnego państwa. Skrupulatnie prowadzili korespondencję han- dlową, księgowali wydatki i rachunki; jako członkowie rad samorządowych dyskutowali i podejmowali uchwały o modernizacji miast, sposobie funkcjo- nowania instytucji. Potrzebę wychodzenia z przednowoczesnego stadium cywilizacji macedońscy uczeni mnisi, drukarze, nauczyciele, pisarze zgodnie motywowali przekonaniem, że modernizowanie, jako pochodna umiejętności wyciągania wniosków z dostępnej wiedzy i doświadczenia, umożliwi wyprowa- dzenie zbiorowości macedońskiej z każdej – duchowej i materialnej – niewoli. Mnisi Joakim Krčovski (1750–1820) i Kiril Pejčinoviḱ (1770–1865), prekurso- rzy doby tzw. odrodzenia narodowego, wychowywanie dobrego chrześcijani- na łączyli z pracą formacyjną (→ kształcenie). Przeprowadzone przez władze tureckie reformy zapowiadające zwrot w relacjach z poddanymi sułtana tylko częściowo wynikały z zainteresowania Osmanów ideą oświeceniowego postę- pu; były raczej próbą zażegnania kryzysu polityczno-społecznego i miały ogra- niczyć dążenia emancypacyjne poszczególnych zbiorowości etnosowych. Wy- eliminowanie z życia społeczno-politycznego janczarów (1826), ogłoszenie tanzimatu (1839) i przeprowadzenie reform systemu, m.in. w dziedzinie woj- skowości, szkolnictwa, kodeksu handlowego, równości wszystkich religii (lata 1840–1856), nie oznaczało spektakularnych zmian w egzystencji ludności. Dwór i elity rządzące połowiczną reorganizację systemu interpretowały jako w pełni satysfakcjonującą współczesnych poddanych, mimo że nowe rozwiąza- nia i przepisy w ograniczonym stopniu odzwierciedlały przesłanki progresyw- nych, racjonalnych idei szerzonych w ówczesnych matecznikach nowoczesności – Anglii, Niemczech, Francji. Państwo autokratyczne nie respektowało demo- kratycznych rozwiązań ustrojowych, odrzucało zgodę na samodzielne organi- zowanie państwa prawa, kontrolowało centralnie rozwój przemysłowo-gospo- darczy. Życie ludzi pogranicza, a takimi okazali się Macedończycy XIX stulecia, 30 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek w porównaniu z reprezentantami etnosów, które wcześniej niż oni zdołały się uwolnić z protekcji imperium osmańskiego, toczyło się w myśl zasady stałego doganiania centrum/centrów (sąsiednich państw lub zachodniej Europy). Ko- rzystanie z dobrodziejstw nowoczesności centrum ograniczały nie tylko słaba sieć dróg i specyfika usytuowania linii kolejowych. Przeszkodę kardynalną w dyskutowaniu i praktykowaniu idei nowoczesności stanowił wysoki odsetek ludności słabo lub w ogóle niewykształconej. Wysiłek działaczy oświecenia i tzw. budzicieli wkładany w formowanie lokalnych wspólnot miał prowadzić do ukształtowania zbiorowości wyrażającej chęć pokonania kompleksu prowin- cjonalizmu i gotowość odrzucenia umacnianej siłą tradycji (→ tradycja) rezer- wy wobec innowacyjności. O obowiązku pracy u podstaw postępowej inteli- gencji macedońskiej pisał Krste Misirkov (1874–1926) zarówno w tomie За македонски работи (1903), jak i w tekstach publicystycznych (np. artykuł wstępny pierwszego numeru czasopisma „Вардар” lub esej Туринската излож- ба zamieszczony w czasopiśmie „Одесский листокь”, кн. 170, 26 VII 1911). Krzewiących idee nowoczesności w środowisku, w którym dopiero tworzyły się elity, łączyła idea wolności: intelektualnej, obywatelskiej i gospodarczej. Dla propagatorów zasad przekształcania świata w myśl racjonalizmu (→ ra- cjonalizm) i postępu (→ postęp) każda forma aktywności publicznej była na- miastką tworzenia, wręcz stwarzania nowoczesności. W ten sposób rozumieli i interpretowali oświeceniowy kanon idei lokalni kupcy, rzemieślnicy dynami- zujący wymianę handlową i uczący się zasad gospodarki rynkowej, której praktykowanie znacznie rozszerzało granice dostępu do usług i towarów. Pragmatyka działania nakazywała inwestowanie utożsamiać także z proce- sem kształcenia i podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Pierwsza szkoła han- dlowa została założona w Velesie (1857) przez absolwenta prawa i filozofii uniwersytetu w Peszcie, pochodzącego z Serbii nauczyciela Jovana Neškoviḱa. Wielu kupców bałkańskich sięgało po nowoczesną literaturę przedmiotu tłu- maczoną z francuskiego na język grecki. Gromadzone przez kilka pokoleń zbiory rodziny Robevci, w 1861 roku przeniesione po pożarze domu w Ochry- dzie do nowej siedziby w Bitoli, obejmowały ponad dwa tysiące woluminów. Około 30% dzieł stanowiła literatura z zakresu medycyny (wydany w Lipsku 7-tomowy Прирачник на патологиjа со терапjа i Наjнови поволни лекар- ства, 1852), tyle samo było dzieł beletrystycznych (Hugo, France, Balzac, Goethe, Szekspir, Puszkin, Tołstoj, Dostojewski, Gorki). Pozostałe dotyczyły ekonomii, filozofii (np. Johnа Stuartа Millа Principles of Political Economy w wydaniu londyńskim z 1894 roku), etyki, pedagogii, historii, geografii i reli- gii. Współcześnie opiekę nad księgozbiorem sprawuje Macedońska Akademia Nauk i Sztuk (Македонска aкадемија на науките и yметностите) (2166 dzieł drukowanych w okresie XVII–XX wieku). Publikacje były wielojęzyczne, prze- ważnie niemieckie i francuskie, ale także staro- i nowogreckie, starosłowiań- skie, łacińskie, polskie, angielskie, czeskie, bułgarskie, włoskie, serbskie, chor- wackie i tureckie (http://www.nuub.mk/dmdocuments/BB.pdf). Później, pod koniec XIX wieku, zaczęły ukazywać się podręczniki i poradniki tłumaczone 31Nowoczesność (Macedonia) dla macedońskich odbiorców (np. Dimitar V. Makedonski w 1894 roku przetłu- maczył z greckiego Вовед во историjата на XIX век Pavlosa Karolidisa i tego samego autora Историja на деветнаесеттиот век, 1896; Kliment Karaǵulev przełożył z rosyjskiego Краток учебник по теориjа на поезиjата, 1896, Ivan Ǵorgov – z francuskiego Учебник(от) по етика, 1898). Istotne znaczenie miało krzewienie zasad profesjonalnego traktowania za- wodu, kształtowanie postaw etycznych adeptów sztuki kupieckiej i formowanie świadomości rzemieślnika, kupca gotowego do pełnienia nowej społecznej roli (adaptowanie na potrzeby lokalne zasad protestanckiej etyki – „czas to pie- niądz”, ale także „oszczędzaj, stowarzyszaj się – w jedności siła, działaj dla do- bra wspólnego”). W odrodzeniowej Macedonii najwybitniejsi reprezentanci rodów kupiecko-mieszczańskich cieszyli się poważaniem wspólnoty ze względu na zdobytą niezależność i umiejętności skutecznego animowania życia publicz- nego (zasiadali w radach szkolnych, miejskich, wspierali finansowo placówki kulturalne, fundowali stypendia). Sukcesy macedońskich przedsiębiorców oznaczały konstruktywną współpracę z notablami tureckimi doceniającymi rolę przedsiębiorców w unowocześnianiu np. przestrzeni wspólnej egzystencji – miasta. Migrujący w celach zarobkowych, edukacyjnych z regionów wiej- skich do Europy Zachodniej po powrocie w rodzinne strony europeizowali/ unowocześniali na modłę współczesną dookolny świat. W ten sposób znaczą- cej przemianie uległ wizerunek największych miast macedońskich – Salonik, Skopja, Monastiru (Bitola), które po podboju tureckim były dostosowywane do wymogów zamieszkującej je większości – wyznawców islamu. Tkanka prze- strzeni w naturalny sposób została wtedy podzielona na część sakralną – me- czety, medresy, klasztory derwiszy i sferę świecką – z domami mieszkalnymi, łaźniami i zajazdami. Od lat 30. XIX wieku miasta macedońskie na wzór zachod- ni zaczęto rozbudowywać według wcześniej sporządzanych planów. W Bitoli, Skopju, Ochrydzie, Kratovie, Velesie, Prilepie, Tetovie, Debarze Melniku, Ko- sturze architekci łączyli elementy lokalnej tradycji budownictwa z aktualnymi zasadami projektowania. Ważne miejsce w porządku urbanistycznym zajmo- wały budynki użyteczności publicznej. Część budżetów miast inwestowano w prace na rzecz poprawy jakości funkcjonowania strefy publicznej i komfortu życia (nowocześnie zaprojektowane i urządzane budynki łaźni publicznych, koszarów wojskowych, stacji kolejowych, zajazdów, zadaszone targowiska). W punktach centralnych pojawiały się większe pod względem kubatury i zdob- nictwa obiekty sakralne – nie tylko cerkwie, ale także meczety. Gminy, dzięki hojności prywatnych inwestorów, budowały szkoły funkcjonujące w piętro- wych budynkach, w których zaprojektowano odrębne pomieszczenia nie tylko dla poszczególnych klas, ale także przedszkola, biblioteki i czytelnie. Spektaku- larnie zmieniły się dotychczas użytkowane siedziby rodzinne. Ciasne domostwa zamożnych kupców przekształcały się w komfortowe domy piętrowe, usytu- owane na posesjach z podwórzami. Jednocześnie miasto obnażało kontrasty między bogactwem i skrajną nieraz nędzą. Wymownie pisze o tym w Autobio- grafii Grigor Prličev (1830–1892). W mniejszym stopniu zmiany i reorganizacja 32 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek dotyczyły części miasta, w której usytuowano warsztaty rzemieślnicze, maga- zyny, manufaktury – w rozumieniu użytkowników służyły celom praktycznym, więc komfort był sprawą drugorzędną. Nowy koncept miasta (wąskie ulice, bliskość budynków) względne uznanie znalazł w środowisku kupców, rzemieśl- ników wyznających islam. Siedziby rodzinne przenoszono na przedmieścia, a najczęściej poza miasto, na łono natury, zapewniając właścicielom spokój i możliwość kontemplacji, o czym pisał Slavčo Kovilovski (Прилеп и Прилепско во XIX век (културно-историски процеси), 2017). W 1883 roku jeden z kon- sulów francuskich w raporcie wysłanym do Ministerstwa Spraw Zagranicznych odnotował: „W dzielnicy Stira, w której dominują zbudowane z solidnego ma- teriału warsztaty rzemieślnicze, składy zboża, skór, oddzielone jeden od dru- giego brukowanymi przejściami… Warto podkreślić, że od roku gmina miasta jako priorytetowe zadanie traktuje ulepszanie stanu ulic, dba o czystość, przy- dział wody… Drewniane konstrukcje budynków wypełnia się małymi i dużymi kamieniami lub cegłami… niektóre zagraniczne kompanie, głównie należące do braci Alatini, stawiają domy, mając na uwadze wygląd i czystość miasta, uwzględ- niając jakość, nie liczbę realizowanych projektów…” (cyt. za: C. Сидоровска- -Чуповска, Комуналните прилики во македонските градови од краjот на 19 век, „Гласник” 2016, бp. 2). Rok później inny dyplomata francuski, F. Maca, zwrócił uwagę na fatalną kondycję niektórych domostw (drewnianych, obrzu- conych wapnem lub błotem, niestabilnych, zagrażających życiu). Jednocześnie podkreślił, że wskutek interwencji konsulów i komisji miejskich naczelnik Sabri- -pașa wysyłał inspektorów kontrolujących czystość ulic i domów, zapobiega- jąc tym samym wybuchom cholery i pożarów. W Bitoli sprzęgnięte zostały dwie idee modernizacyjne. Na łamach pisma „Цариградски гласник” odnoto- wano, że zarządzający miastem Abdul Kerim-pașa dbał o brukowanie ulic, ka- nałów, finansował budowę mostów, kazał urządzać parki, aby mieszkańcy lato mogli spędzać w zacienionych alejach obsadzonych kwieciem. Za jego rządów nad brzegami rzeki Dragor ustawiono elektryczne latarnie; nocą ulice oświe- tlało 192 latarni. W Prilepie pod koniec XIX wieku w trosce o higienę na uli- cach pojawiły się wózki – śmietniczki, co zasadniczo zmieniło nawyki miesz- kańców. W 1890 roku powstał plan urbanizacji Skopja niemieckiego inżynie- ra, który szczególną wagę przywiązywał do budowy solidnych budynków mieszkalnych. W 1897 roku koryto Serawy wpadającej do Wardaru w rejonie stolicy osłonięto solidną ceglaną konstrukcją, a w centrum wytyczono i zago- spodarowano główną arterię miasta (tamże). Postęp techniczny wyznaczył nowe reguły funkcjonowania terenów podmiejskich i przedmieść. O ile, opisu- jąc XIX-wieczne Saloniki, eksponowano portowy, handlowy, kosmopolityczny charakter miasta, w przypadku Bitoli (Monastir) podkreślano, że chodzi o głów- ne miasto europejskiej części imperium osmańskiego. W tym miejscu skupiał się cały potencjał dostępnych i stanowiących o poziomie rozwoju przemysło- wego technologii imperium. Ówczesne centrum nie zostało narażone na inwa- zję praktycznie rozumianej nowoczesności. Otwartą w 1883 roku fabrykę tek- styliów i trykotażu zbudowano w nieodległej wsi Dihovo. Produkcja odbywała 33Nowoczesność (Macedonia) się w czterech oddzielnych budynkach: przędzalni, tkalni, farbiarni i suszarni. Surowcem podstawowym była wełna krajowa, tylko w wyjątkowych sytuacjach korzystano z wełny sprowadzanej z Anglii. Z 461 maszyn dziesięć najnowocze- śniejszych urządzeń było automatycznych. W fabryce do1915 roku, gdy Bułgarzy zdemontowali i wywieźli maszyny, w systemie zmianowym pracowało 500 ro- botników. Drugi zakład tekstylny (produkcja materiałów ubraniowych i galan- terii krawieckiej) powstał w 1890 roku. Zatrudniano w nim 80 robotników aż do czasu pierwszej wojny światowej. Petar Gerasimov otworzył w 1883 roku zakład cukierniczy, w którym zatrudniał 50 pracowników wytwarzających systemem chałupniczym cukierki i łokum. W Bitoli działały usytuowane w po- bliżu stacji kolejowej zakłady młynarskie Dragor (1902). Dzięki nowoczesnym automatycznym maszynom w 24 godziny produkowano 15 ton mąki. Ożywione kontakty handlowe właścicieli firm funkcjonujących w Skopju umożliwiły prze- obrażenie miasta w rozwijający się nowoczesny ośrodek życia społecznego i kulturalnego. Widoczną oznaką europeizacji była zmiana noszonej przez mieszkańców garderoby. Staromodne długie spódnice, kamizele, męskie dłu- gie koszule młodsza generacja zastąpiła garniturami i damskimi sukniami im- portowanymi z Paryża, Mediolanu lub Berlina. Szyto je także na miejscu z wy- krojów zagranicznych żurnali (a la franga). W zamożnych domach pojawiły się zasłony, kapy i pokrowce na meble z różnych rodzajów weluru – aksamitu, pluszu i zamszu. W latach 20. XX wieku u Aleksandra Todorova reprezentują- cego firmę Siemens kupowano radioodbiorniki, a Milan Genov, właściciel ap- teki, zajmował się również sprzedażą syfonów do wody sodowej, stołów bilar- dowych, aparatów fotograficznych (listownie uprzedził klienta, że jego czas jest cenny i za naukę obsługi aparatu musi dodatkowo zapłacić jednego lira (www.staroskopje.vestel.com.mk/sites/c15/c152.html). Po 1944 roku w Macedonii, republice autonomicznej wchodzącej w skład Jugosławii, autokratycznie rządzonej przez Titę, ze względów ustrojowych znacjonalizowana gospodarka była planowana i zarządzana centralnie. W tre- ściach referatów lokalnych notabli partyjnych nie mówi się o nieracjonalnym, niewydolnym charakterze tego rodzaju ekonomii. Pojawiają się ideologicznie nacechowane frazy na temat sukcesów, postępu w poszczególnych branżach, ale żaden z komentarzy nie wychodzi poza sloganowe stwierdzenia, że kie- rownictwo partii dąży, aby w krótkim czasie gospodarkę socjalistyczną prze- kształcić w najwyższą formę systemową ekonomii – komunistyczną. Rzeczowa, chociaż niepozbawiona emocjonalnego zabarwienia dyskusja na temat zasad- ności transferu nowoczesności w dziedzinie kultury – przede wszystkim moder- nizacji sztuk pięknych – odbyła się w drugiej połowie XX wieku. Paradoksal- nie, dyskusję na temat tego, czym jest nowoczesność, co współcześnie znaczą terminy „modernizm”, „modernizacja”, prowadzono, gdy nie wygasły zupełnie dogmatyczne postulaty uniformizacji kultury w duchu socrealizmu. Konfronta- cja poglądów i światopoglądów była rezultatem zrealizowania postulowanych jeszcze w poprzednim wieku celów narodowych i państwowych. Kodyfikacja języka uznawanego przez instytucje pozostałych republik sfederowanego 34 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek państwa niwelowała traumę stygmatyzacji rodzimej kultury, ogólnego zapóź- nienia rozwojowego i zacofania cywilizacyjnego. Racje zwolenników europeiza- cji lokalnej tradycji kultury, tzw. modernistów, zderzały się z opiniami gremiów przywiązanych do tradycyjnych form rozumienia zadań i ról sztuki – realistów (przede wszystkim na łamach miesięcznika „Современост” – broniącego pryn- cypiów socrealistycznej sztuki i „Разгледи” – opowiadającego się za odrzuce- niem skostniałych norm estetycznych, spłowiałych podręcznikowych kon- wencji). W latach 70. swoistym podsumowaniem dyskusji była opublikowana przez Georgiego Stardelova (ur. 1930) praca Доба на противречностите (1977) i komentarz Milana Ǵurčinova По повод книгата „Доба на противреч- ностите” од Георги Старделов („Разгледи” 1978, бр. 9). Promotor nowocze- snej sztuki Ǵurčinov, admirator uniezależnienia słowa od polityki, a przede wszystkim ideologii, firmował swoje poglądy postulatem „Sztuka nie jest niczyją służącą”. Krytyk uznał, że dobrodziejstwem byłby alians rodzimej literatury z europejską tradycją i współczesnymi osiągnięciami prozaików francuskich, zwłaszcza z dokonaniami promotorów nowej powieści, m. in. Allaina Robbe- -Grilleta (1922–2008) i Michela Butora (1926–2016). Koronnym argumentem przeciwników nowoczesności/modernistów stał się zarzut, podejrzenie o spi- sek i zamach na sprawdzoną i jedyną akceptowalną, realistyczną metodę twór- czą, gwarantującą kulturze, sztuce macedońskiej prestiż i uznanie odbiorcy. Po- wstanie niezależnego państwa, Republiki Macedonii (1991), urzeczywistniło realizację ideałów wyobrażanych, z różnym skutkiem praktykowanych od cza- sów odrodzenia narodowego (samodzielny, suwerenny organizm państwowy, konstytucja, transformacja gospodarcza, system wielopartyjny, wolność intelek- tualna). Procesy i zjawiska łączone z ideami nowoczesności określa się w okre- sie przejściowym postmodernistycznymi – jako wszechogarniający proces kulturowych przeobrażeń społecznych. Opis aspektów zmian kulturowych w obrębie modernizowanego ideowego imaginarium literatury (analiza i in- terpretacja zderzania tradycji z innowacyjnością, globalizacji i glokalizacji) zaproponowała Loreta Georgievska-Jakovleva, autorka pracy Книжевността и културната транзициjа (2008). Георгиевска-Jаковлева Л., Книжевността и културната транзициjа, Скопjе 2008; Ѓърчинов М., Освојување на реалноста, Скопjе 2000; Качева А., Христова С., Ѓорѓиов- ска Т., Градот Скопjе и формирањето гра анска класа во периодот ме у двете светски воjни (1918–1941 год.) – од етнолошки аспект, Скопjе 2002; Стефановска А., Ѓоргиевски Н., Библиотеките во Битола. The Libraries in Bitola, Битола 2009, http://www.nuub.mk/dmdocuments/BB.pdf; Темков К., Филозофските идеи во Ма- кедониjа. Содржински и метофолошки прашања во истражъвањето на историjата на културата на Македониjа, ред. oдбор Г. Старделов, М. Матевски, Т. Георгиевски, Скопjе 1995, кн. 1, с. 217–220; Топузовска Г., Ѓърковска Л., Хигиенски завод – Скопjе и неговата деjхост во Кралство СХС/ Jугославиjа, „Гласник” 2016, бр. 2, с. 167–175; Тоциновски В., Женското поетско писмо на македонскиот 19 век, с. 211–225. https://eprints.ugd.edu.mk/1365/1/kniga1.pdf. Celina Juda 35Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) NOWOCZESNOŚĆ (Serbia i Czarnogóra) Idea nowoczesności (serb. modernost, modernizacija, moderno doba), obejmują- ca kompleks zjawisk o charakterze modernizacyjnym, zaznaczała swoją obec- ność na ziemiach serbskich w różnych okresach (szczególnie silnie od połowy XVIII wieku), wyznaczając rytm najważniejszych rodzimych dyskursów tożsa- mościowych. Związana z optymizmem poznawczym, kultem rozumu i nauki promowanymi w czasach oświecenia (→ oświecenie) i racjonalizmu (→ racjona- lizm), nowoczesność w Serbii współuczestniczyła w szeroko pojętym postępie (→ postęp) na płaszczyźnie państwowo-politycznej, gospodarczej i kulturalnej. Serbska specyfika rozumienia nowoczesności (w sensie zachodnioeuropej- skim, o charakterze liberalnym; → liberalizm) jest silnie naznaczona (przede wszystkim w kontekście orientacji narodowych i konserwatywnych; → konser- watyzm) jej opozycyjnością wobec tradycji (→ tradycja) i wartości tradycyjnie uznawanych za typowo serbskie. Na tę pozorną i anachroniczną z dzisiejszego punktu widzenia ideową antytezę (obowiązującą w przeszłości także w dużej części politycznej i kulturowej refleksji) zwracał uwagę Mladen Lazić (ur. 1950). Tradycja nie może być – jego zdaniem – traktowana jako „zwykłe przeciwieństwo nowoczesności”, ale musi być fundamentem, który po transformacji może włą- czyć się w dynamikę procesów modernizacyjnych (Pristup kritičkoj analizi pojma tranzicije, „Luča” 1995, br. 1–2). Na określenie nowoczesności w serbskiej praktyce językowej używa się głównie dwóch pojęć: modernizacija i modernost. Pierwsze opisuje i warto- ściuje stadia rozwojowe i procesy rozwoju społeczno-ekonomicznego (funk- cjonalna dyferencjacja, racjonalność), a także sekularyzację (→ sekularyzacja) różnych sfer życia publicznego, natomiast drugie – „autorefleksję struktury i teoretyczne przesłanki jej późniejszych zmian”. W zestawieniu tych pojęć uwi- dacznia się także zasadnicza właściwość nowoczesności, czyli zróżnicowana korelacja procesów modernizacyjnych na różnych płaszczyznach (S. Gredelj, Modernizacija i modernost, w: Filozofija i društvo: zbornik radova, 1996). Okre- ślenie modernost różni się także od opisowego (w związku z czym również neutralnego) pojęcia moderno doba, odnoszącego się do konkretnego okresu historycznego. Co więcej, „nowoczesność” (modernost) jako „kontynuacja oświecenia” stanowi tylko jeden z czynników „czasów nowoczesnych” (moderno doba). Podkreśla się również, że pojęcia te, a także → humanizm (humanizam) i → oświecenie (prosvetiteljstvo) we współczesnym dyskursie filozoficznym (a nawet szerzej – publicznym) uległy semantycznemu ujednoliceniu. Kluczową rolę w zapoczątkowaniu refleksji na temat nowoczesności w XVIII- -wiecznej Serbii (przede wszystkim austriackiej) odegrały projekty moderniza- cyjne przedstawicieli rodzimego oświecenia i racjonalizmu, czyli Zaharije Orfe- lina (1726–1785) i Dositeja Obradovicia (1742–1811). Orfelin w wydawanym 36 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek w Wenecji pierwszym serbskim czasopiśmie promował nowoczesne idee za- chodnioeuropejskie, w tym protestanckie, przejęte za pośrednictwem prawo- sławnego arcybiskupa, pisarza, teologa i rektora Akademii Kijowsko-Mohylań- skiej Teofana Prokopowicza (1681–1736) w zakresie zagadnień religijnych, kulturalnych i obywatelskich – opowiadał się za racjonalizacją religii, sekulary- zacją i zwiększeniem roli kobiety w społeczeństwie („Slavenoserbski magazin” 1768). Postulaty nowoczesności zaznaczone przez Orfelina twórczo rozsze- rzył i spopularyzował Obradović, zwłaszcza w programowym tekście Pismo Haralampiju (1783) oraz w swoim najważniejszym dziele Život i priključenija (1783, 1788). Nowoczesność w jego ujęciu polega przede wszystkim na ada- ptacji humanistycznych i oświeceniowo-racjonalistycznych haseł, które mają pomóc narodowi serbskiemu wyjść z „okresu niedojrzałości”, a odrzucenie tra- dycyjnych, często archaicznych modeli własnej kultury (w tym prymatu religii nad innymi sferami życia wspólnotowego) umożliwi uniknięcie losu pogrążo- nych w „żałosnej ciemności i niewiedzy” narodów afrykańskich i azjatyckich. Podstawą proponowanych zmian uczynił w związku z tym potrzebę przekształ- cenia monasterów w instytucje użyteczności publicznej oraz popularyzację nauki i rozumowego oglądu rzeczywistości (Život i priključenija, 1783, 1788). W XIX wieku zasadniczą formą serbskiej nowoczesności okazała się moderni- zacja państwowo-polityczna, która przebiegała znacznie szybciej niż pozostałe jej rodzaje, co było związane z procesem odzyskiwania narodowej niezależno- ści (zapoczątkowanej przez powstania antytureckie z lat 1804–1813 i 1814– 1815) (→ rewolucja) na drodze budowy najważniejszych instytucji państwa. Pierwsze formalne atrybuty państwowości Serbia zdobywa od lat 30. wraz z zaistnieniem pierwszych nowoczesnych instrumentów zarządzania państwem. Liczne dokumenty i świadectwa tworzenia zrębów i struktur państwowych z tego przełomowego okresu ukazują rzeczywiste oblicze kształtowania się no- woczesności w powstańczej i popowstańczej Serbii. Jak zaświadcza prota Mate- ja Nenadović (1777–1854), nawiązanie stosunków dyplomatycznych z Austrią nastąpiło za sprawą listu napisanego przez niewykształconego serbskiego wa- tażkę, który prosił o pomoc wojskową; pierwszy kodeks prawny opierał się na przepisach cerkiewnych, z których zaczerpnięto najważniejsze paragrafy, na- wet wówczas brzmiące już anachronicznie, a posiedzenia rady rządzącej, czyli pierwszego organu wykonawczego, odbywały się przy lipowym stole, na któ- rym stał krzyż klasztorny i ewangelia (Memoari, 1893). Do najważniejszych w tym okresie wydarzeń odzwierciedlających postępy serbskiej nowoczesno- ści na płaszczyźnie państwowej i politycznej należały: przyjęcie ustaw zasad- niczych (Sretenjski ustav, 1835 i Turski ustav, 1838), powstanie pierwszego planu polityki zagranicznej (Načertanije, 1844), uchwalenie pierwszego (i naj- dłużej obowiązującego) serbskiego aktu prawnego (Građanski zakonik, 1844), zdobycie częściowych praw ustawodawczych przez narodowe przedstawiciel- stwo (1858) i uchwalenie pierwszej narodowej konstytucji (1869). Równocześnie z transformacją w sferze państwowej i politycznej dokonywa- ły się istotne zmiany w obszarze kultury (→ kultura), literatury i języka, w czym 37Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) kluczową rolę odegrał Vuk Stefanović Karadžić (1787–1864). Bazując na no- woczesnych ideach obecnych zwłaszcza w niemieckim romantyzmie, także przy teoretycznym wsparciu językoznawcy Jerneja Kopitara (1780–1840), serbski działacz dokonał przełomowych dla XIX-wiecznej Serbii reform. Zapropono- wał oparcie standardu literackiego na języku ludowym (w roli dominującego kodu, a nie jednego z subkodów – jak to się działo w kulturach zachodnich tego okresu) (Pismenica serbskoga jezika po govoru prostoga naroda napisana, 1814, również późniejsze teksty), przedstawił plan zmian w serbskiej orto- grafii – wzorując się na zasadzie Johanna Christopha Adelunga (1732–1806), uznał (zaproponowany już przez Obradovicia) czynnik językowy (a nie jak wcześniej religijny) za decydujący w procesie kształtowania tożsamości naro- dowej (Srbi svi i svuda, 1849). Działalność reformatorską Karadžicia w kulturze dopełniają postulaty gruntownych zmian w zarządzaniu państwem, systemie oświaty i gospodarce, które mają doprowadzić do europeizacji Serbii (turec- kiej), wyrażone w programowym tekście Pismo knezu Milošu (1832). Wszyst- kie jego propozycje o znaczeniu epokowym na wiele dziesięcioleci zmienią diametralnie obraz szeroko pojętej kultury (w której dzięki niemu dominować będzie paradygmat ludowy), stając się przy okazji jednym z głównych proble- mów w dyskusji nad tradycją i nowoczesnością w Serbii. Zachodnioeuropejskie idee o charakterze racjonalistycznym i oświecenio- wym, które stanowią podstawę ówczesnego kształtowania nowoczesności w sferze politycznej i kulturowej, napływają do Serbii również w późniejszym okresie za sprawą młodych ludzi studiujących głównie na uniwersytetach za- chodnioeuropejskich – m.in. Dimitrije Matić (1821–1884), Đorđe Cenić (1825– 1903), Jevrem Grujić (1827–1895), Vladimir Jovanović (1833–1922) – i w Rosji (np. Svetozar Marković), tworzących następnie główny trzon rodzimej elity (planirana elita). Rozwija się równocześnie aparat biurokratyczny (na wzór zachodnioeuropejski), a w narodzie popularność zyskują hasła swobód oby- watelskich i demokracji. W drugiej połowie XIX wieku swoją obecność zaznaczyły wyraźne tendencje modernizacyjne odwołujące się do ideologii liberalnej demokracji i kapitalizmu (→ kapitalizm) (budowa nowoczesnego aparatu biurokratycznego, prawne i parlamentarne próby ograniczenia władzy monarchy, aktywizacja społeczeń- stwa w sferze politycznej), ale zarazem też silny opór wobec prób wprowadza- nia nowoczesności w Serbii. Wówczas definitywnie dał o sobie znać przełom, jaki dokonał się w serbskiej świadomości duchowej, widoczny zwłaszcza w ob- rębie kultury wysokiej (odrzucenie religijnego światopoglądu na rzecz oświe- ceniowego kultu ludzkiego rozumu, niezależnej – od religii – etyki i akceptacja dobrodziejstw kultury sekularnej, w tym szeroko pojętej tolerancji). Krytyczną ocenę efektów i znaczenia nowoczesności realizowanej na pozio- mie społeczno-politycznym, ekonomicznym, a także kulturalnym przedstawił w swoich pismach inicjator ruchu socjalistycznego w Serbii Svetozar Marković (1846–1875). Pod wpływem rosyjskiego rewolucyjnego narodnictwa z lat 60. XIX wieku sformułował alternatywną (w istocie patriarchalną) odpowiedź 38 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek na liberalny projekt nowoczesności (będący syntezą idei kapitalizmu i demokra- cji). Kluczową rolę w jego myśli odgrywała → zadruga, czyli charakterystyczna dla Serbów wspólnota rolna, którą przeciwstawiał systemowi biurokratyczne- mu, będącemu przyczyną wszystkich problemów społecznych. Rządzona we- dług patriarchalnych zasad wiejska zadruga (seoska zadruga) powinna stać się głównym ośrodkiem lokalnej samorządności (umożliwiającej pominięcie etapu kapitalizmu), a także jądrem nowoczesnego, sprawiedliwego społe- czeństwa. Tak zarysowaną koncepcję państwa serbskiego przeciwstawiał no- woczesnemu modelowi państwa z rozwiniętą biurokracją i kapitalistycznym typem gospodarki i stosunków społecznych (Srbija na istoku, 1872). O trudnościach adaptacji różnych elementów nowoczesności (również na płaszczyźnie stosowania nowinek technicznych) świadczą na przykład kon- trowersje wokół budowy pierwszej linii kolejowej w Serbii (1884). Wielu członków parlamentu (Skupština) mimo oficjalnej decyzji w tej sprawie sprze- ciwiało się temu przejawowi modernizacji, uważając, że zniszczy tradycyjny sposób życia w Serbii i stanie się symbolem kolejnej ery niewolnictwa. Wśród najważniejszych właściwości tej początkowej fazy politycznej mo- dernizacji w Serbii wyróżnia się zwłaszcza symbioza czynników politycznych i ekonomicznych, a także tendencja do kształtowania nowoczesnych form państwowości na bazie tradycyjnych struktur patriarchalnych (rozszerzona wspólnota patriarchalna bazująca na samowystarczalnej wiejskiej społeczno- ści). Takie stanowisko zajmował m.in. twórca i lider Narodowej Partii Radykal- nej (Narodna radikalna stranka) Nikola Pašić (1845–1926), który pragnął, aby naród serbski „nie powtórzył błędów zachodnich społeczeństw industrialnych, w których tworzy się proletariat i ogromne bogactwo” i postulował wprowa- dzenie zamiast „kapitalistycznego zarządzania” (kapitalističko gazdovanje) „ro- botniczych zadrug” (Pisma, članci i govori (1872–1891), 1995). Podkreślał tak- że, że to, co stworzyło Serbię i gwarantuje jej dalszy rozwój, to gunjac i opanak (Govor na osnivačkoj skupštini Narodne radikalne stranke, 1882). Z kolei Aleksa Ratarac powszechne prawo głosu narodu wywodził z faktu, że Serbia jest „wielką zadrugą”, a Serbowie jej przedstawicielami, których należy pytać przy podejmowaniu najważniejszych decyzji (Stenografske beleške Narodne skup- štine Srbije 1903–1914, 1910). Inny reprezentant parlamentu Laza Popović krytycznie odnosił się do postępów w rozwoju szkolnictwa i kształcenia, za- uważając, że „dopóki było mało piśmiennych w kraju, dopóty Jezus po niej chodził” i „choć więcej się uczymy, nie dało to dobrych rezultatów, ale dopro- wadziło do wypaczeń” (Stenografske beleške Narodne skupštine Srbije 1903– 1914, 1905). Wówczas też pojawiały się silnie akcentowane hasła dotyczące Serbii jako „kraju wiejskiego”, w którym należy zmniejszyć liczbę urzędników. W opozycji do Markovicia odrzucającego dobrodziejstwa nowoczesności na wzór zachodnioeuropejski swoje poglądy rozwijali (pozostając pod wpływem nowoczesnej lewicy europejskiej) socjaliści w Królestwie Serbii na początku XX wieku pod przywództwem Dimitrija Tucovicia (1881–1914). Odchodząc od XIX-wiecznej utopijności (za jej przejaw uważał ukierunkowanie na wspólnoty 39Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) wytwórców) i odrzucając klerykalizm, → anarchizm i „burżuazyjną demokrację”, Tucović opowiadał się za aktywizacją ruchu robotniczego (przez tworzenie związków zawodowych i prowadzenie walki politycznej o „robotnicze” ustawo- dawstwo), a także za podwyższeniem produkcji przemysłowej na bazie rodzi- mego kapitału (Radnički pokret u Srbiji, 1909). Na początku XX stulecia, w czasie, który w serbskiej historiografii określany jest mianem „złotego okresu demokracji parlamentarnej” (M. Ekmečić, Stva- ranje Jugoslavije 1790–1918, 1989), następuje rozwój partyjnego pluralizmu i parlamentarnej kontroli nad władzą monarchy. Nastroje wśród ówczesnej klasy politycznej (niezadowolonej z wciąż odczuwalnych konsekwencji kon- gresu berlińskiego z 1878 roku) symptomatycznie wyraził historyk, filozof i polityk Stojan Novaković (1842–1915), który na posiedzeniu parlamentu w 1908 roku podkreślił, że Serbia od 30 lat „nie może pójść spokojną drogą kulturowego i pokojowego rozwoju, jakby tego oczekiwała i jak pozwala Boża wola narodom tego świata”. W związku z tym, że „minął już czas średniowie- cza” i „nastał okres rozwoju techniki”, w celu przyspieszenia postępu w kraju opowiada się za stworzeniem dalekosiężnego planu narodowego i państwowe- go, bez którego nie będzie możliwe „osiągnięcie wielkiego sukcesu” (M.N. Đurić, Besede, 1967). W tym samym czasie Jovan Skerlić (1877–1914), zauważając zbyt wolne tempo postępu i unowocześniania Serbii, podkreślał, że przyczyna tego stanu leży w zbyt słabej inteligencji politycznej i kulturalnej, która po- winna wyznaczać rytm transformacji w narodzie (J. Skerlić, Feljtoni, skice i go- vori, 1964). Okres ten symbolicznie w sensie politycznym zamknęła decyzja króla Alek- sandra I Karađorđevicia (1888–1934), który wykorzystując „niezdrową sytuację polityczną w państwie”, wprowadził dyktaturę wojskową. W jego zamierzeniu miała odblokować „wewnątrzpaństwowe życie i postęp”, a także przyczynić się do rozwoju zewnętrznych relacji kraju („Službene novine”, 6 I 1929). Tuż przed drugą wojną światową i w czasie wojny na popularności w serb- skim życiu publicznym zyskały hasła przeciwne nowoczesności rozumianej na sposób zachodnioeuropejski. Prym w tym procesie wiódł zwłaszcza faszyzu- jący Jugosłowiański Ruch Narodowy (Jugoslovenski narodni pokret) „Zbor” (1935), którego twórcą, jak również głównym przedstawicielem, był Dimitrije Ljotić (1891–1945). Negując wartości i osiągnięcia zachodniej cywilizacji, od- rzucał promowaną przez nią nowoczesność i powiązane z nią idee (humanizm, liberalizm, demokracja), równocześnie wyrażał potrzebę powrotu do prawo- sławnego fundamentalizmu, tradycji patriarchalnej, paternalizmu, biologicz- nego nacjonalizmu i monarchizmu. Podobne stanowisko prezentowali także kon- serwatywnie zorientowani hierarchowie Cerkwi prawosławnej, np. biskup Nikolaj Velimirović (1881–1956) czy archimandryta Justin Popović (1894– 1979). Pierwszy z nich (będąc także ideowym inspiratorem „Zboru”) uważał europejskie pojmowanie postępu za modernizacyjną obsesję, którą naznaczo- ne są ostatnie stulecia dziejów Europy. W jego koncepcji powrotu do złotych czasów współczesna Serbia powinna być zbudowana w odwołaniu do modelu 40 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek państwa z czasów Nemanjiciów i kultury bazującej na wzorcach prawdziwie chrześcijańskich (N. Velimirović, Srbi – dobrovoljci vere Hristove, 1977). W powojennym okresie istnienia socjalistycznej Jugosławii pojęcie nowo- czesności funkcjonowało przede wszystkim w znaczeniu polityczno-społecznym i ekonomicznym, stając się synonimem wzmożonej industrializacji i urbanizacji. Gospodarczy rozwój kraju w założeniach titoizmu (→ titoizm) opierał się na równości klas, antykapitalizmie i walce z zagrożeniem płynącym ze strony za- chodniego imperializmu. Nowoczesność w sensie zachodnioeuropejskim (jako projekt, którego podstawowymi atrybutami są m.in. kapitalizm i wolny rynek, własność prywatna, indywidualizm i racjonalizm oraz swobody obywatelskie) była obecna w niewielkim stopniu, a jej zasadność bardzo często mocno podwa- żana. Zamiast ekonomii rynkowej wprowadzono gospodarkę centralnie plano- waną (w ramach jej późniejszej liberalizacji istniały elementy wolnego rynku), zamiast własności prywatnej w produkcji istniała wyłącznie własność państwo- wa (potem społeczna), a głównym motorem rozwoju stała się samorządność (samoupravljanje) („Samorządność jest najsilniejszym czynnikiem rozwojowym nowoczesnej i racjonalnej gospodarki” – J. Broz Tito, Samoupravljanje, 1977). Mimo że rozwój na różnych płaszczyznach miał przebiegać w ramach wyznaczo- nych przez socjalizm, to – w perspektywie obserwowanego opóźnienia kraju – dostrzegano potrzebę wzorowania się na „rozwiniętych państwach europej- skich” (J. Broz Tito, Referati sa Kongresa KPJ i SKJ, 1977). Wykształcone w tym systemie polityczno-społecznym elementy nowoczesności (bazujące na metafo- rach budowy i rozwoju) zostały wykorzystane na potrzeby państwowej ideolo- gii i propagandy (chodziło o „pożądaną zmianę” w obrębie jasno wyznaczonego „przemianowanego eschatologicznie celu”, jakim był komunizm, ale środki do jego osiągnięcia nie zostały jasno sprecyzowane), a pojęcie „socjalistycznej (ko- munistycznej) nowoczesności” stało się znakiem zideologizowanej retoryki. Na początku lat 90., już po rozpadzie socjalistycznej Jugosławii, w serbskiej refleksji nad nowoczesnością nastąpił powrót do „teorii modernizacji” (pod koniec lat 60. pozornie przeżywała zmierzch i lekceważenie jako „ideologia zachodniego imperializmu”). Zaistniała wówczas nie tylko jako wyraz okre- ślonego typu politycznej pragmatyki i koniunkturalnej mody teoretycznej, ale również rzeczywistej potrzeby jej nowego i krytycznego odczytania, zwłasz- cza w kontekście nowych zjawisk i zmian w Europie Środkowej i Wschodniej. Jak zaznacza Mladen Lazić, tendencje zmierzające do nowego odczytania nowo- czesności i modernizacji powinny być z jednej strony oswobodzone od wąskiej perspektywy etnocentrycznej (przejawiającej się w „kulturowym pesymizmie” i pogardzie dla „westernizacji” – A. Mitrović, Evropeizacija i/ili modernizacija – deset teza, „Godišnjak za društvenu istoriju” 1994, nr 2), z drugiej zaś – od tendencji utożsamiania rozwoju z modelem wypracowanym na Zachodzie (opartym na sekularyzacji i politycznej demokracji) (M. Lazić, Pristup kritičkoj analizi pojma tranzicije, „Luča” 1995, br. 1–2). Po rozpadzie Jugosławii w Serbii, w warunkach postsocjalistycznej transfor- macji ustrojowej i politycznej, naznaczonej oddziaływaniem „kłamliwej tradycji” 41Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) wywołującej iluzję o „demokratycznych korzeniach” (tamże), rozpowszechniły się dwa fałszywe przeświadczenia: o rzekomo stałej obecności w tradycji poli- tycznej Serbów pluralizmu politycznego i powstaniu partii opozycyjnych jako czynniku decydującym o upadku władzy komunistycznej (D. Vukomanović, Srbija u tranziciji – stvaranje „političkih polja”, 1996). Nowoczesność w Serbii w tym okresie, zwłaszcza w perspektywie konotowanych przez nią pojęć (de- mokracja, wolność, społeczeństwo obywatelskie), wykazuje dużą dyspropor- cję w częstotliwości ich użycia w sferze dyskursu publicznego w stosunku do niejednoznaczności i niejasności ich stosowania. Idee te, należące do arsenału „wielkich idei” filozofii politycznej, znajdują zastosowanie zarówno w politycz- nej praktyce, jak również w czysto teoretycznej refleksji (S. Gredelj, Moderni- zacija i modernost, 1996). Nowoczesność i jej miejsce w duchowym rozwoju narodu serbskiego stała się jednym z tematów organizowanego przez Serbską Akademię Nauk i Sztuk (Srpska akademija nauka i umetnosti – SANU) kongresu Srpski duhovni prostor (1998), w którym wzięło udział wielu znanych (postrzeganych jednak jako na- cjonaliści) serbskich intelektualistów. W tezach do dyskusji Dobrica Ćosić (1921–2014) podkreślił, że serbska kultura na przestrzeni dziejów, oddalając się od prawosławia, przybliżała się ku „nowoczesności [moderno doba], za- chodnioeuropejskiej – dokładnie romańsko-germańskiej – kulturze, materia- listycznej i racjonalistycznej cywilizacji”, co zostało osiągnięte w drugiej poło- wie XX wieku. Swoje pokolenie określił jako pierwsze, które „po końcu epoki bizantyjskiej (…) w sposób poznawczy i twórczy zintegrowało się z europej- skim i światowym procesem rozwojowym”. Z kolei Milorad Ekmečić (1928– 2015) przypomniał, że podobnie jak w przeszłości również teraz „europejski Zachód stał się na nowo naszym wzorem kopiowania i imitacji”. Dostrzegając negatywne strony postępu i nowoczesności (relatywizm moralny, odejście od patriotyzmu, kryzys religijności), przestrzegał, że współczesnemu Serbowi „łatwiej jest przyjmować to, co na Zachodzie jest złe, niż to, co jest dobre i czyni go postępowym” (D. Ćosić, M. Ekmečić, V. Krestić, Srpski duhovni prostor, 1998). W kwestii aktualnego dla Serbii dochodzenia do nowoczesności znaczenie miały przemiany polityczne i społeczne, jakie dokonały się po „rewolucji paź- dziernikowej” i wyborach w 2000 roku. Na fali sprzeciwu wobec rządów Slobo- dana Miloševicia (1941–2006) zapoczątkowano spóźnioną o dekadę (w stosun- ku do pozostałej części dawnego bloku wschodniego) przemianę w obrębie systemu polityczno-ustrojowego (tzw. Serbska Wiosna). Filozof i polityk Zoran Đinđić (1952–2003), który stanął na czele nowego demokratycznego rządu, przedsięwziął wiele reform zmierzających do uczynienia z Serbii kraju nowo- czesnego. W licznych wypowiedziach na temat współczesnych zjawisk w sfe- rze społeczno-politycznej i ekonomicznej w Serbii podkreślał, że ma ona od 200 lat niemożliwy do realizacji program polityczny, który opiera się na prowa- dzeniu wojen, a w konsekwencji wymyka się jej „idea nowoczesnego państwa i społeczeństwa” (O. Milosavljević, Činjenice i tumačenja. Dva razgovora sa La- tinkom Perović, 2010). Zabójstwo Đinđicia (2003) ucieleśniającego procesy 42 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek modernizacyjne i prozachodnią orientację zostało odczytane (przez część po- stępowej inteligencji serbskiej oraz zachodnią opinię publiczną) jako próba zamachu na projekt nowoczesnej Serbii, a wydarzenie to – zdaniem Olgi Popović- -Obradović – spowodowało, że wizja nowoczesności w Serbii „jest bardziej odległa od świata realnego, a coraz bardziej bliższa świata fantastyki” (Kakva ili kolika država. Ogledi o političkoj i društvenoj istoriji Srbije XIX–XXI veka, 2008). Idea nowoczesności we współczesnych odczytaniach dziejów serbskich urasta do rangi instancji rozstrzygającej o kierunku i zakresie postępu w Serbii. Opozycyjność dwóch zasadniczych tendencji w narodzie: modernizacyjnej i antynowoczesnej najsilniej zaznacza obecność w konfrontacji rodzimych elit politycznych i kulturalnych – stąd rozróżnienie na dwie niewspółmierne pod względem siły oddziaływania elity opowiadające się za i przeciw nowo- czesności. Pierwsza z nich, zorientowana na Zachód i promowane przezeń idee i wartości, była „niepożądana”, natomiast druga – „dominująca” – zapatrzona była we wzorce wypracowane w Rosji. Do pierwszej należeli nieliczni intelek- tualiści serbscy, którzy postęp postrzegali nie w kategoriach podbojów teryto- rialnych, a rozwoju społeczeństwa i jego świadomości (wcześniej np. Milan Piroćanac, w okresie istnienia Jugosławii serbscy komunistyczni „liberałowie”, np. Marko Nikezić), a do drugiej – całe zastępy działaczy i ideologów (począw- szy od Svetozara Markovicia, przez Nikolę Pašicia, aż do Josipa Broza Tity, Dobricy Ćosicia czy Slobodana Miloševicia) (L. Perović, Dominantna i neželjena elita. Beleške o intelektualnoj i političkoj eliti u Srbiji (XX–XXI vek), 2015). W uję- ciu Latinki Perović (ur. 1933) modernizacja jest ściśle powiązana z kapita- lizmem, którego – według niej – w Serbii nie było, a podstawą nowoczesnego społeczeństwa jest własność prywatna. Prawdziwa nowoczesność jest możliwa tylko w społeczeństwie obywatelskim, funkcjonującym w warunkach stosun- ków kapitalistycznych. Idea nowoczesności w Czarnogórze była – podobnie jak w sąsiedniej Serbii – jedną z konsekwencji oddziaływania idei oświecenia (→ oświecenie) i racjo- nalizmu (→ racjonalizm), które przygotowały grunt dla (w dużej mierze) po- wolnego postępu (→ postęp) w różnych sferach życia społecznego narodu. Jako niewielki kraj o górskim charakterze, patriarchalnym typie społeczeństwa, specyficznej formie zarządzania państwem (synteza władzy świeckiej i religij- nej) i archaicznych formach w sferze obyczajowej, kulturze (→ kultura) i go- spodarce oraz wielowiekowym zagrożeniu tureckim Czarnogóra pozostawała w charakterystycznej dla większej części swoich dziejów izolacji, rozwijając się poza głównym nurtem procesów modernizacyjnych w tej części kontynentu. Nowoczesność w sensie zachodnioeuropejskim (jako spójny, konsekwentnie realizowany projekt) nie miała odzwierciedlenia w rozwoju politycznym, spo- łecznym czy kulturowym Czarnogórców aż do drugiej połowy XX wieku. Refleksję na temat nowoczesności w Czarnogórze symbolicznie zainicjowała praca Kateriny Radonjić (1700–?) Kratki opis o Zeti i Crnoj Gori (1774), która stała się manifestem wielu nowoczesnych idei. Odwołując się do oświecenia i racjonalizmu, autorka podjęła w książce kwestie organizacji i zarządzania 43Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) państwem, przedstawiła postulaty sekularyzacji (→ sekularyzacja), potrzeby rozwoju oświaty (→ oświata), a także wolności i równości ludzi wobec prawa. Przywołując dokumenty: Gramate Valerija Dioklecijana narodu dalmatinskom i albanskom i Privilegije Aleksandra Velikoga slovenskom narodu uzasadniała prawo Czarnogórców do swojego państwa, co koresponduje z takim samym pra- wem innych narodów bałkańskich. „Prawa i swobody narodu sankcjonuje na podstawie międzynarodowych dokumentów, które te kwestie regulują”, czym o dwa stulecia wyprzedza podobną praktykę w polityce i dyplomacji (R. Radonjić, Sve dođe na viđelo, 2011). Przełomowe znaczenie dla kształtowania nowoczesności w Czarnogórze sta- nowiła myśl modernizacyjna Petara II Petrovicia Njegoša (1813–1851), reali- zowana przez cały okres jego rządów (1830–1851). Njegošowską ideę nowocze- sności traktować należy jako konsekwencję jego poglądów na temat postępu, który rozumiał na dwa sposoby. Na planie duchowym odnosił się do realizacji Planu Bożego we wszechświecie, natomiast na planie ludzkim oznaczał wy- pełnienie misji wiedzy, tworzenia i oświecania, obejmował też szerzenie idei otwierających nowy kierunek w organizacji ludzkiego życia. W swojej istocie progres ludzkości i cywilizacji stanowił realizację zamysłów Boga, ale za po- średnictwem danych człowiekowi przez Niego sił umysłowych i zdolności. Na historię postępu nie składają się spontaniczne zmiany i zwykłe następstwa wydarzeń, ale jest ona wypełnianiem wielkiego projektu, czego efektem jest roz- wój człowieczego ducha w sferze nauki, sztuki i kultury (S. Tomović, Filozofsko- -bogoslovski pojmovnik Njegoševog djela, 1995). W tym czasie kraj pod względem politycznym pozostawał niezależny, ale borykał się z wieloma problemami wynikającymi z ogromnego zacofania cywi- lizacyjnego. W Czarnogórze miasta znajdowały się pod administracją turecką i austriacką, nie było przemysłu (Njegoš napisze później, że „bohaterstwo było jedynym przemysłem”), nie istniała infrastruktura komunikacyjna, a gospodar- ka bazowała na prymitywnych formach produkcji. Rozwój i unowocześnienie Czarnogóry – w założeniu Njegoša – miały dokonać się na wielu poziomach: polityczno-państwowym, ekonomicznym, oświatowym i kulturalnym. W latach 1830–1833 kontynuował politykę postępu poprzednika (Petar I Petrović, 1748–1830), zwłaszcza w zakresie unowocześniania sfery instytucjonalnej państwa – powstał wtedy Praviteljstvujušči senat i Gwardia (urząd o charakterze policyjnym do utrzymania porządku i bezpieczeństwa). Zasadniczą jednak rolę odegrały reformy Njegoša w okresie 1833–1837, kiedy założył państwową drukarnię (1834), pierwszą szkołę podstawową (1834) i pierwsze czasopismo (1836), a w 1837 roku zwiększył rolę Senatu i Gwardii w funkcji stabilizacji wewnętrznej państwa. Pod koniec lat 30. skupił się z kolei na próbach zmiany wizerunku Czarnogóry w Europie. Njegoš unowocześniał Czarnogórę, opierając się na wzorcach rosyjskiego oświeconego absolutyzmu i ogromnej pomocy finansowej ze strony cara rosyjskiego. Funkcję doradczą pełnili u niego też wysłannicy z Rosji: Jakow Nikołajewicz Ozereckowski (1801–1864), który pomagał mu w zarządzaniu 44 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek państwem, kontrolował wydatkowanie rosyjskich kredytów, a także zainspi- rował go do stworzenia budżetu państwowego, i Jegor Petrowicz Kowaljewski (1811–1868), który w Memorandum o Crnoj Gori pozytywnie ocenił determi- nację Njegoša we wprowadzeniu w kraju „obywatelskiego porządku i ładu”. Szerszą diagnozę aktualnej sytuacji w Czarnogórze (pod względem społecz- no-politycznym, ekonomicznym i kulturalnym) przedstawił Vuk Stefanović Karadžić (1787–1864) w studium Crna Gora i Crnogorci (1837). Zwrócił uwa- gę na jej ogromne zacofanie („aktualny niski status”, „biedny i barbarzyński sposób życia”), choć dostrzegał także symptomy zmian (zwłaszcza w polityce Njegoša, którego działania i zamierzenia uważał za „mające charakter cywiliza- cyjny”). Kiedy pisze na przykład o czarnogórskim Senacie, przestrzega czytelni- ka, że jest on daleki od jego wyobrażeń na temat podobnej instytucji w innych krajach europejskich. Wyraża także wątpliwość, czy początki przeobrażeń w Czarnogórze „okrzepną i udoskonalą się”, czy też może nastąpi nawrót do wcześniejszego stanu. Karadžić uważa, że pomimo głębokiego patriotyzmu władyki bardziej prawdopodobna wydaje się druga możliwość, zwłaszcza że nie ma on środków finansowych, a obywatele sprzeciwiają się każdej próbie reform. By temu przeciwdziałać, proponuje rozwój oświaty, która wzbudzi wśród ludzi potrzebę zmian i akceptację dla nich, ale opowiada się na przy- kład za zachowaniem tradycyjnego ubioru (co uważa za pozytywny przejaw rodzimej obyczajowości). Na podobne trudności modernizacji Czarnogóry zwrócił uwagę Ljubomir Nenadović w książce O Crnogorcima: pisma sa Cetinja 1878. godine (1889). Jego zdaniem Njegoš zamierzał uczynić z Czarnogóry państwo „na podobień- stwo innych państw” i dużo uczynił w tym zakresie. Jego działania nie mogły być jednak kontynuowane, gdyż „nie miał z kim ani za co modernizować Czar- nogóry”. Brak środków finansowych, jak również opór ze strony starszyzny plemiennej uniemożliwiały realizację jego planów („Każda jego myśl o wpro- wadzeniu nowych urzędów państwowych napotykała na sprzeciw”). Istotną rolę w adaptacji szeroko pojętej nowoczesności w Czarnogórze ode- grał Zakon o osnovnim školama (1884), który wprowadzał obowiązek naucza- nia podstawowego dla każdego i równość wyznań w oświacie. Dokument ten sprawił, że – zdaniem księcia Nikoli I (1841–1921) – „nawet zachodnia oświeco- na Europa wyraża podziw” dla tego niewielkiego kraju (Djela, 2001). Zadecy- dowało o tym m.in. powołanie instytucji prowadzącej edukację dla kobiet (Đevojački institut), który działał na korzyść unowocześnienia tradycyjnego podejścia do roli kobiety (→ oświata). Z powodu szybkiego rozwoju Czarnogóry w tym czasie, jak również faktu, że rodzime szkoły nie nadążały za kształce- niem (→ kształcenie) potrzebnych kadr urzędniczych, młodzież wyjeżdżała na studia do Serbii, Rosji, Włoch, Francji, Austrii, Czech i Turcji – po powrocie absolwenci tamtejszych szkół i uczelni adaptowali także nowe nawyki kultu- ralne, nowe poglądy na życie i świat, nowe idee polityczne. O postępach nowoczesności w Czarnogórze pod koniec XIX wieku świadczy wypowiedź Nikoli I w Nikšiciu (1894), kiedy zaznaczył, że „Czarnogórzec nie jest już w świecie znany tylko ze względu na bohaterstwo, ale zaczyna być 45Nowoczesność (Serbia i Czarnogóra) postrzegany jako ceniony pracownik”. Był to efekt szybkiego postępu Czarno- góry, która „bez skoków, naturalnie, stopniowo (konsekwentnie)” dąży ku „na- uce i otwartości” bez szkody dla „wartości i dobrych obyczajów z przeszłości” i rozwija się, „przełamuje opór natury, przebija góry, buduje mosty na rze- kach”. Optymizm monarchy w kontekście dalszego rozwoju kraju bazował na wyraźnych już sukcesach: „Droga nasza ojczyzna kwitnie! Zobaczycie – będzie ona szybko dzięki Bogu, charakterowi jej mieszkańców, ich gościnności i wy- jątkowości – rywalizować ze sławną Szwajcarią, gdyż tak samo jak ona jest gór- ską kolebką ludzi wolnych, bohaterów, pracowitych obywateli. Szybko przycią- gnie bogatych kupców, podróżników i wielbicieli wspaniałej przyrody, których głos rozsławi naszą gościnność, porządek, wolność i bezpieczeństwo na cały świat” (Nikola I Petrović, Djela, 2001). Idea nowoczesności towarzyszyła wielu przedsięwzięciom reformującym i zmieniającym oblicze kraju na różnych płaszczyznach. Oprócz znaczącej licz- by ustaw regulujących życie społeczno-polityczne i wprowadzających zmiany w obrębie zarządzania państwem pojawiły się także pomysły usprawnień bar- dziej szczegółowych. W 1903 roku przeprowadzono reformę podziału admini- stracyjnego kraju, a w podążaniu za nowoczesnymi rozwiązaniami w organiza- cji władzy i jej stosunku do obywateli nie pominięto także kwestii służbowego ubioru urzędników państwowych (1903). Minister sprawiedliwości nakazał wówczas sędziom i personelowi sądowemu zamianę tradycyjnego narodowego stroju na cywilny, europejski ubiór (Crnogorski zakonici 1796–1916, 1998). Ważnym wydarzeniem, które zapisało się w historii adaptacji zdobyczy no- woczesności w Czarnogórze, okazał się Opšti imovinski zakonik za Knjaževinu Crnu Goru (1888) Valtazara Bogišicia (1834–1908). Będąc syntezą tradycyjnego rodzimego prawa, jak również nowoczesnych osiągnięć prawodawstwa euro- pejskiego, wprowadzał wiele fundamentalnych dla modelu zachodnioeuro- pejskiej demokracji zasad i wartości, na przykład równość obywateli (nieza- leżnie od płci) czy ochrona własności prywatnej. Nikola I w mowie pochwalnej na temat tego kodeksu zaznaczył, że Czarnogóra dzięki niemu otwiera nowy etap swojego narodowego i państwowego rozwoju, który przybliży ją do roz- winiętych państw europejskich (tenże, Djela, 2001). Widomym znakiem nowoczesności postępującej na różnych płaszczyznach życia wspólnotowego Czarnogóry była zainicjowana w 1898 roku dyskusja na temat ogłoszenia Czarnogóry „Wielkim Księstwem” (Velika Knjaževina). Wśród argumentów, jakie wówczas wysuwano, pojawił się i ten, że kraj w ostatnim czasie poczynił ogromny postęp, co przysporzyło mu szacunku i sympatii na świecie; przypomniano także, że w Europie Zachodniej są państwa, które pod względem powierzchni ustępują Czarnogórze, a które od dawna mają rangę i tytuł „wielkoksiążęcy” (velikoknjaževski – Grand Duches). W projekcie modernizacji kraju kapitalizację (liberalizację gospodarczą i zagwarantowanie konkurencji), wprowadzenie „cywilizowanych” reguł i na- wyków do komunikacji między obywatelami a instytucjami, podwyższenie po- ziomu życia uznano za gwarancję wejścia Europy do Czarnogóry i Czarnogóry 46 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek do Europy, co w przyszłości miało umożliwić także przezwyciężenie zacofania kraju i przeciwdziałanie jego marginalizacji. Działania te miały przyczynić się także do przezwyciężenia wszystkich barier ideologicznych, psychologicz- nych, kulturowych, religijnych, etnicznych i etycznych, które wciąż dzieliły Czar- nogórę od Europy, a wzorowany na europejskim konstytucjonalizm miał się stać katalizatorem nowoczesnego rozwoju gospodarczego i społecznego (przej- ście od monarchii absolutnej do konstytucyjnej). W okresie powojennym modernizacyjne tendencje na płaszczyźnie socjali- zmu wyrażał jeden z najważniejszych działaczy i ideologów jugosłowiańskich Milovan Đilas (1911–1995). Rozczarowany socjalizmem, dostrzegając jego słabości i wady (w porównaniu z tradycją marksistowską), uważał, że należy dokonać jego ideowej i doktrynalnej rewizji. Potrzebę tę uzasadniał nowymi wyzwaniami, jakie stoją przed socjalistami, podkreślając, że na dziedzictwo socjalizmu trzeba spojrzeć z perspektywy nowych czasów. Uważał, że socja- lizm nie gwarantuje obywatelom takich praw osobistych i demokratycznych swobód jak kraje kapitalistyczne, krytycznie odnosił się także do rozrostu ro- dzimej biurokracji i kształtowania się nowej uprzywilejowanej nomenklatury. Za główne zadanie nowej generacji socjalistów („w celu dalszego postępu Jugo- sławii”) uznawał nie dążenie do rewolucji (która oznacza zniszczenie władzy i porządku), ale jej przeobrażenie w „demokrację i socjalizm, w nowe humani- styczne stosunki” (Nove sadržine, „Borba”, 11 X 1953). W konstytucji Czarnogóry uchwalonej po rozpadzie Jugosławii wskazano potrzebę reform politycznych i gospodarczych, które miały stworzyć podstawę „politycznego, ekonomicznego i każdego innego typu dobrobytu”, „szybszego przyjęcia osiągnięć cywilizowanych, ekonomicznie silnych i demokratycznych państw Europy” (Ustav socijalističke Republike Crne Gore, 1991). W proces doganiania nowoczesnego świata włączyła się także na płasz- czyźnie szeroko pojętej kultury Macierz Czarnogórska (Matica crnogorska), która już po uzyskaniu przez Czarnogórę niepodległości w 2006 roku przygo- towała program Crna Gora pred izazovima budućnosti. W dokumencie tym uznano za priorytet w budowaniu nowoczesności kraju starania o międzynaro- dowe uznanie Czarnogóry, rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych (do Unii Euro- pejskiej i światowych organizacji politycznych, ekonomicznych, naukowych), a także redefiniowanie form współpracy z Serbią. O nowoczesności na płaszczyźnie społeczno-politycznej i ekonomicznej mówi współcześnie w Czarnogórze twórca rodzimego liberalizmu ekonomicznego, założyciel Czarnogórskiej Szkoły Ekonomicznej (Crnogorska ekonomska škola) Veselin Vukotić (ur. 1949). W tekście Tranzicija, globalizacija i razvoj (2008) zaznacza, że system ekonomiczny kształtowany w kraju od kilku lat jest jed- nym z najbardziej liberalnych w tej części Europy, a zapoczątkowana tutaj transformacja (oparta na swobodzie gospodarczej, decentralizacji i rozwinię- tym samorządzie) naturalnie integruje Czarnogórę z resztą świata w ramach pro- cesów globalizacji. Z kolei w tekście Crna Gora u XXI stoljeću: inercija ili san?, podkreślając długą i skomplikowaną drogę do nowoczesności (co jest kwestią 47Nowoczesność (Słowenia) przyszłości), zastanawia się, czy rozwój kraju będzie przebiegał „inercją logiki postępu” i czy integracja ze strukturami europejskimi jest remedium na wszyst- kie problemy Czarnogórców. Idea nowoczesności w Serbii, ale zwłaszcza w Czarnogórze – mimo że za- znaczała swoją obecność już w momencie pierwszych wyraźnych wpływów idei zachodnioeuropejskich (humanizm, oświecenie, racjonalizm) – właściwie do drugiej połowy XX wieku nie była semantycznie jasno sprecyzowana, różnie też starano się ją urzeczywistnić. Współuczestnicząc w różnorodnych projek- tach w sferze polityczno-państwowej, społecznej, ekonomicznej i kulturowej, oddziałała na (przebiegający w różnym tempie) rozwój obu państw i narodów. Božilović N., Kulturno klatno. Ogledi o tradiciji i modernizaciji kulture srpskog društva, Niš 2014; Cvetković V., Moderna – modernost – modernizacija, „Zlatna greda: književnost – umetnost – kultura – mišljenje” 2004, br. 37, s. 25–30; Despotović Lj., Srpska politička moderna. Srbija u procesima političke modernizacije 19. veka, Novi Sad 2003; Golubović Z., Savremena civilizacija i kultura: napredak i regresja, „Godišnjak za sociologiju” 2006, br. 2, s. 5–29; Vukomanović M., Sekularizacija i modernizacija, w: Revitalizacija religije i savremeno društvo, prired. i predg. D. Gavrilović, Niš 2010, s. 23–25. Damian Kubik NOWOCZESNOŚĆ (Słowenia) Trudny do uchwycenia stosunek wynikania i sprzeczności, który na początku XXI wieku połączył pojęcia „nowoczesność” (modernost, rzadko novodobnost) i „ponowoczesność” (postmodernost) zrodził również w słoweńskim dyskur- sie naukowym potrzebę ponownego spojrzenia na nowoczesność jako na spój- ny i dla części badaczy zamknięty zespół zjawisk kultury, który cechuje kryzys trzech monizmów: ontologicznego, epistemologicznego i metodologicznego. W sposób nieco uproszczony, ale przejrzysty pole semantyczne pojęcia „nowo- czesność” możemy wyodrębnić, obserwując zmiany, jakim w ciągu ostatnich dwóch stuleci w europejskich kulturach podlegała kategoria podmiotu. Punkt wyjścia w takim ujęciu stanowiłby właśnie podmiot, który – stosując pewne uproszczenia – zazwyczaj nazywamy kartezjańskim. Podstawę ontologiczną dla niego stanowią idee wrodzone, na które zewnętrzne czynniki nie wywierają wpływu, co zapewnia takiemu podmiotowi prawdziwość sądów aksjologicz- nych i zdolność do racjonalnego poznawania rzeczywistości za pomocą języka, który – w odróżnieniu od ciała – stoi po stronie podmiotu, nie świata. Wyraz „nowoczesność” (modernost) jest zgodnie z tradycją słoweńską używany dla 48 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek określenia kryzysu, jaki dotknął podmiot kartezjański w ostatnim dziesięciole- ciu XIX wieku. Najpełniejsze odzwierciedlenie odnalazł on w sztuce pierwszej fazy modernizmu, ponieważ wobec słabej dyferencjacji intelektualnej społe- czeństwa słoweńskiego literatura na przełomie XIX i XX wieku w dużej mierze zastępowała dyskurs akademicki. Pojęcie modernizacji w tym okresie wiązało się przede wszystkim z postępem technicznym i rozwojem nauk przyrodniczych oraz ich skutkami społecznymi i politycznymi. W okresie międzywojennym pole semantyczne pojęcia nowoczesność tworzyły liczne propozycje wypraco- wane przez XX-wieczne europejskie szkoły filozoficzne. Spośród propozycji filozoficznych w międzywojniu największy wpływ na kulturę słoweńską wy- warły psychoanaliza, → personalizm i marksizm, a po dwudziestoletniej prze- rwie spowodowanej zmianami politycznymi → egzystencjalizm i strukturalizm. Niektóre elementy ponowoczesnego odczuwania świata, jak podejrzliwość względem wszelkich spójnych konstrukcji myślowych, zdolność do akcepto- wania nowych tożsamości, kontekstualizm, krytyczny stosunek do wartości głoszonych przez dominującą narrację, pojawiły się w dyskursie naukowym od lat 80. XX wieku, a w literaturze na przełomie XX i XXI wieku. Słoweński przymiotnik moderen (‘modny’, ‘nowoczesny’) łączy znaczenia zawarte w łacińskim leksemie modo (‘właśnie teraz, tuż przed’) z młodszym, prawdopodobnie z języka francuskiego zapożyczonym wyrazem la mode, zwią- zanym z łacińskim modus i oznaczającym „sposób”, również „miarę”. Slovar slovenskega knjižnega jezika (2008) przymiotnik moderen definiuje jako: „trwa- jący w czasie teraźniejszym” (słownik podaje przykład: nowoczesne języki), „dostosowany do norm obowiązujących w danym czasie” (nowoczesny mąż) i „zgodny z obowiązującym gustem” (modne buty). Wybrane cechy paradygma- tu nowoczesności: relatywizm, ewolucjonizm, immanentyzm prezentuje tylko Filozofski slovar (1941) Aleša Ušeničnika. Według leksykonu Filozofija (1995) Vlado Sruka związany z kategorią nowoczesności modernizm obejmuje z kolei trzy jednostki semantyczne: „duch i obyczaje panujące w czasie aktualnym”, no- woczesne prądy w literaturze i ruch w teologii i filozofii, którego przedstawi- ciele starali się pogodzić dogmaty kościelne z pojęciami wypracowanym przez naukę. Został on w roku 1907 potępiony przez papieża Piusa X (1835–1914), co z uznaniem odnotował w swoim słowniku Aleš Ušeničnik, podkreślając przy tym niezgodność natury nowoczesności z myśleniem chrześcijańskim. Spór na temat wyższości kultury nowoczesnej nad kulturą klasyczną, który toczył się jeszcze w XVII-wiecznej Francji, w owym czasie nie znalazł odzwier- ciedlenia w kulturze słoweńskiej. Zbliżone treści jeszcze długo miały przekazy- wać bardzo ogólne pojęcia nowy i stary, przy czym nowy najczęściej ozna- czało: oparty na racjonalnych przesłankach, zaangażowany w pracę dla dobra ogółu, przeciwny mistycznej pobożności i otwarty na zmiany. Zmiany te były przez nosicieli narracji oświeceniowej rozumiane jako koniecznie i nieodwracal- ne (→ postęp). Poza paradygmatem oświeceniowym (→ oświecenie) na kształt pojęcia „nowoczesność” wywarły wpływ tendencje, które w tradycji słoweń- skiej nie mają oddzielnej nazwy: termin „józefinizm” wydaje się tu zbyt wąski, 49Nowoczesność (Słowenia) a „antyoświecenie” – zbyt ogólny. Przez cały XIX wiek był silnie odczuwalny wpływ józefińskiego (pseudo)oświecenia charakterystycznego dla imagina- rium tworzonego przez słoweńskojęzyczną inteligencję w Krainie i Styrii w pierw- szych dziesięcioleciach XIX wieku. Józefinizm został w kulturze słoweńskiej zapamiętany jako określenie długoterminowej polityki domu Habsburgów, którą charakteryzowało wybiórcze lub/i powierzchowne przejmowanie treści nowoczesnego właśnie paradygmatu i podporządkowanie ich interesom poli- tycznym imperium. W pierwszych dekadach XIX wieku józefinizm był odbie- rany jako ruch nowoczesny, ponieważ wprowadzał nowości techniczne przy- noszące praktyczne korzyści, a także poświęcał dużo uwagi ogładzie prostego ludu, to znaczy – dostosowaniu jego wzorców zachowania i sposobu myślenia do z góry ustalonych norm cywilizacyjnych. Zmiany te miały najczęściej nakazo- wo-administracyjny charakter. Dla zwolenników reform oznaczały realizację potencjału rozwojowego, z kolei przeciwnicy rozumieli je przede wszystkim jako zamianę jednej wartości na inną, dlatego w czasopismach wypowiedziom dotyczącym nowoczesności nieodmiennie towarzyszył ton nostalgiczny – pi- sano o utracie korzeni, starych praw i obyczajów, nawet wprowadzanie no- wych dań czy ubrań miało świadczyć o upadku moralnym. Włączenie kultury słoweńskiej do obiegu europejskiego i osiąganie standardów wysokiej kultury nie leżało w interesie politycznym Habsburgów, ale też z nim nie kolidowało, dopóki działacze oświeceniowi nie odwoływali się zbyt jednoznacznie do ha- seł rewolucji francuskiej (→ rewolucja), dlatego mogły w ramach józefinizmu rozwijać się również idee związane z francuskim oświeceniem, stanowiące priorytet dla kręgu literatów zebranych wokół almanachu literackiego „Pisa- nize od lepeh umetnost” (1779–1781) i pojedynczych działaczy należących do różnych pokoleń, od Žigi Popoviča (1705–1774), przez Baltazara Hacqueta (1739–1815), do Antona Tomaža Linharta (1756–1795). Zarówno u zwolenników, jak i przeciwników zachodzących zmian określenie „nowe czasy” przywoływało obraz świata, w którym własna kultura była postrze- gana jako wtórna i spóźniona w stosunku do uniwersalnego wzorca. Badaczka tendencji rozwojowych w kulturze słoweńskiej Taja Kramberger (ur. 1970) w pracy Memorija in spomin, zgodovinska antropologija kanonizirane recepcije (2009) zjawisko to łączy z wyjątkowo wpływową linią ewolucyjną związaną z kształtowaniem się pojęć nowoczesności w związku z kategorią nacjonalizmu. Zdaniem uznanej historyczki kultura słoweńska pozostawała długotermino- wo pod wpływem dwóch sprzecznych tendencji: zanim zdążył się w pełni ukonstytuować paradygmat oświeceniowy, uaktywnił się nurt przeciwdziała- jący tym tendencjom i stąd nazwany został antyoświeceniem. Charakteryzo- wał go partykularyzm kulturowy i związane z nim podporządkowanie badań nad kulturą kwestii językowej, co oznaczało wyłączenie autorów piszących w języku niemieckim, łacińskim lub włoskim z dominującego dyskursu, stawia- nie wartości wyznawanych przez wspólnotę ponad wolność indywidualnego człowieka, dążenie do unifikacji (języka, folkloru) i centralizacji (podkreślanie roli Krainy i Styrii) oraz traktowanie tradycji ludowej (→ tradycja) jako przejawu 50 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek ducha narodu. Koncept dla tak rozumianej kultury opracował slawista i wysoki urzędnik państwowy Jernej Kopitar (1780–1844), autor naukowo dobrze uza- sadnionej gramatyki języka słoweńskiego Grammatik der slavischen Sprache in Krain, Kärnten und Steyermark (1809), stanowiącej pierwszy filar, na którym miała się opierać (w opinii Kopitara – „odrodzić się”) nowoczesna narodowa kultura mieszkańców Krainy, Karyntii i Styrii (pojęcie „Słoweńcy” powstało nieco później). Drugim filarem miała się stać oczyszczona z treści nieobyczaj- nych twórczość ludowa, trzecim zaś poddana purystycznym zabiegom baza leksykograficzna. W księstwie kraińskim w tym okresie był już zauważalny nowoczesny podział polityczny oparty na odziedziczonym od wcześniejszej formacji rozróżnieniu między oświeceniem właściwym a wyżej opisanym wa- riantem antyoświeceniowym. Tradycję uniwersalizmu oświeceniowego kon- tynuowali France Prešeren (1800–1849), Matija Čop (1797–1835) i garstka współpracowników almanachu „Krajnska Zhbelica” (1830–1833 i 1848). Histo- ryk literatury Marko Juvan (ur. 1960) zwrócił uwagę na związek poglądów za- równo Prešerna, jak i Čopa z nowoczesną ideą „międzynarodowej republiki literackiej”, której urzeczywistnienie propagowali niemieccy twórcy romantycz- ni (Svetovna književnost na Kranjskem: transfer romantičnega svetovljanstva in oblikovanje nacionalne literature, „Primerjalna književnost” 2011). Warun- kiem jej powodzenia było istnienie wymagającego odbiorcy, który uczestniczy w międzynarodowej wymianie kulturalnej, dlatego najbardziej słyszalny spór w pierwszej połowie XIX wieku dotyczył standardów literackich. Twórcy nale- żący do kręgu Prešerna i Čopa uważali, że konsumentem kultury i prawdzi- wym motorem jej rozwoju powinna stać się bardziej idąca z duchem czasu warstwa wykształconych mieszczan, podczas gdy działacze, którym bliższe były idee Kopitara, widzieli najlepsze rozwiązanie w powolnym rozwoju kul- tury ludowej ku coraz doskonalszym formom, by kiedyś w przyszłości niejako w sposób naturalny doścignąć północnych i zachodnich sąsiadów. Często przy- woływana dyskusja o standardach literatury i jej języku w rzeczywistości do- tyczyła więc kształtu szeroko pojętej nowoczesności w kulturze. Po śmierci Prešerna niewiele wskazywało na dominację elitarnego modelu rozwoju literatury będącej wówczas wciąż główną wyrazicielką świadomości ideowo-filozoficznej Słoweńców. Elementy józefinizmu (utylitaryzm i morali- zatorstwo) i „ludowej” linii rozwojowej zainspirowanej myślą Kopitara opartą na tradycyjnych szerokich warstwach społecznych znalazły się w programie literackim zawartym w eseju Frana Levstika (1831–1887) Popotovanje od Litije do Čateža (1858), którym kierowało się pierwsze pokolenie słoweńskich reali- stów. Zawierał zestaw konserwatywnych wartości propagowany również przez czasopismo „Kmetijske in rokodelske novice” (1843–1902) (→ konserwa- tyzm). Nowoczesność była w tym periodyku interpretowana jako narzucony społeczeństwu, ale akceptowany przezeń postęp w dziedzinie techniczno- -ekonomicznej. Równocześnie łączono ją z – jak uważano – wyjątkowo niebez- piecznymi dla „ zdrowej tkanki narodowej” zmianami zachodzącymi w obszarze obyczajowości i przekonań. Wraz z rozwojem gospodarki rynkowej (→ kapita- 51Nowoczesność (Słowenia) lizm) i z nim związaną dyferencjacją społeczną modyfikacjom uległ również opisany prosty podział na „progresywistyczną” i „kulturową” nowoczesność. Od lat 70. XIX wieku różnice między miastem a wsią stawały się coraz wyraź- niejsze, ale istniejąca między nimi gęsta sieć powiązań sprawiała, że ludzie często doświadczali dwóch światów naraz, nowoczesnego i przednowocze- snego. W roku 1868 ukazał się pierwszy numer liberalnego periodyku „Slo- venski narod” (do 1943), a „Kmetijske in rokodelske novice” opublikowały artykuł Domorodne pisma (1864), którego autor, ukrywający się pod inicjałem M., zwrócił krytyczną uwagę na trzy podstawowe elementy, jakie wyznaczały stosunek większości słoweńskiego społeczeństwa do pojęcia nowoczesności w drugiej połowie XIX wieku: obcość, nieufność i brak zrozumienia. W artykule jest obecna również idea nowego człowieka – wolnego, samodzielnego, potra- fiącego zrozumieć „ducha nowych czasów”. Przełom XIX i XX wieku zdominowały dwa aspekty nowoczesności: przy- spieszona → sekularyzacja i nowy sposób odczuwania świata, związany z po- jawieniem się nowoczesnego podmiotu obserwującego z przerażeniem, jak jego sądy dotyczące rzeczywistości tracą klarowność i jednoznaczność, a język przestaje odgrywać rolę neutralnego pośrednika między nim a światem. Stan ten bardzo wnikliwie opisał – prawdopodobnie na podstawie doświadczeń zdobytych poza Słowenią – autor artykułu Moderna duša in moderna umetnost (A. Res, „Dom in svet” 1914). Nowoczesność utożsamia ze stanem ducha, który charakteryzują pesymizm, indywidualizm, rozdrażnienie, niepokój, a w wymia- rze społecznym chaos, szybkie tempo życia, bezmyślna pogoń za efemerycz- nymi wrażeniami, brak harmonii i porządkującej zasady, estetyka brzydoty, niemoralność i dominacja czasu teraźniejszego: „[człowiek nowoczesny] nie wie, co to jest cierpliwość, nie dostrzega ani przeszłości, ani przyszłości”. Szko- dliwość tego procesu, spowodowanego niekontrolowanym rozwojem nauki i techniki, jest w opinii autora oczywista. Najpoważniejsze zarzuty dotyczyły braku naczelnej zasady porządkującej, która w świecie przednowoczesnym nadawała sens ludzkim czynom, i „egocentryzmu” oznaczającego indywidu- alizm i próbę kształtowania norm moralnych poza tradycyjnym systemem wartości. W wypowiedziach eseistyczno-publicystycznych z tego okresu cechy te są często nazywane dekadencją. Krytykę „egocentryzmu” i braku ideowości zawierał na przykład często cytowany list Ivana Cankara (1876–1917) do pi- sarki Zofki Kveder (1878–1926), w którym artysta pisze: „Oddychałem nią [dekadencją] tak długo, aż się wreszcie zmęczyłem. To jest tylko kurz miasta, miejska nerwowość, najmniejsze, ledwo odczuwalne wrażenie potęgowane do nieskończoności; poeta nie znajduje innego zajęcia jak tylko grzebanie w sobie samym (…)” (8 III 1900). Ponadto pojęcie dekadentyzmu na przełomie wieków kojarzyło się z rozterkami duchowymi arystokratycznego mieszkańca wielkich metropolii, dlatego nawet w opinii przedstawiciela moderny Josipa Murna (1879–1901) lub liberalnego poety i suspendowanego księdza Antona Aškerca (1856–1912) pozostawało obce kulturze słoweńskiej. Neotomista Frančišek Lampe (1859–1900) w artykule Dekadentizem opublikowanym w czasopiśmie 52 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek „Dom in svet” (1899) nazwał za pośrednictwem tego terminu charaktery- styczny dla nowoczesnego podmiotu brak jednolitej zasady moralnej i inte- lektualnej, która nadawałaby sens poczynaniom ludzkim i zapewniała zasad- ność wyborów aksjologicznych. W roku 1918 – ponad 1000 lat od uznania przez słowiańskich Karantan zwierzchnictwa Bawarczyków i niecałe 600 lat od przejęcia przez dynastię Habsburgów w posiadanie Karyntii, Styrii i Krainy – większość ziem zamiesz- kałych przez Słoweńców weszła w skład południowosłowiańskiego Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców (Kraljevina Srbov, Hrvatov in Slovencev – SHS). Głębokie zmiany polityczne przyśpieszyły procesy modernizacyjne i otworzyły nowe kanały komunikacyjne. Większość społeczeństwa słoweńskiego znalazła się w ramach państwa Słowian, dlatego należało redefiniować pojęcie narodu. Na poziomie symbolicznym duży wpływ na mapę mentalną nowoczesnego społeczeństwa słoweńskiego wywarło również spotkanie z nowymi wzorcami kultury politycznej, zawieszenie świadomości bycia prowincją i (złudne) poczu- cie sprawczości politycznej. O wyjątkowo dynamicznym rozwoju gospodar- czym, społecznym i kulturowym w latach 20. XX wieku świadczą takie zjawiska, jak przyśpieszona industrializacja, zmiana struktury społecznej spowodowana urbanizacją i masowymi wyjazdami ludności niemieckiej z terenów Królestwa SHS, restrukturalizacja większości instytucji państwowych, powstawanie spo- łecznych organizacji oświatowych, kulturalnych i sportowo-politycznych, jaki- mi były na przykład Towarzystwo Gimnastyczne „Sokol” zrzeszające młodzież liberalną i jego katolicki odpowiednik „Orel”. Miejscem szczególnie otwartym na nowoczesne prądy myślowe był obszar Przymorza (Primorska), który po zawarciu traktatu w Rapallo (1920) przypadł Włochom. Podczas gdy Wiedeń tracił rolę najważniejszego pośrednika przepływu idei, znaczącym ośrodkiem kultury słoweńskiej stał się Triest, gdzie działał ośrodek anarchistyczny, uka- zywały się trzy słoweńskojęzyczne czasopisma dla kobiet – najstarsze z nich, „Slovenka” (1897–1902), publikowało teksty feministyczne – funkcjonowało też elitarne wydawnictwo Modra ptica (1929–1941), które wydawało rów- nież miesięcznik o tym samym tytule. Jego redaktorzy starali się prowadzić otwartą na nowe prądy politykę redakcyjną, dbać o wysoki poziom publiko- wanych tekstów i za pomocą ankiet utrzymywać kontakt z czytelnikami, dlate- go łamy tego czasopisma stanowiły istotny korytarz, którym do centralnych obszarów Słowenii docierały prądy związane z nowoczesnym paradygmatem – spośród nich najtrwalsze ślady w kulturze pozostawiły personalizm, marksizm i psychoanaliza, w sposób informacyjny przedstawiona w listopadowym nume- rze z roku 1939 przez redaktora czasopisma Vladimira Bartola (1903–1967) w artykule Ob smrti Sigmunda Freuda. Teksty eseistyczno-publicystyczne i wypowiedzi artystyczne szczególnie w latach 30. zdominowało pojęcie kryzysu. Myśliciele związani z katolickim czasopismem „Čas” (1901–1942) – bardzo krytycznym w stosunku do katolic- kiego modernizmu – analizy opierali na pracach filozofa France Vebera (1890– 1975), który w dziele Filozofija: načelni nauk o človeku in njegovem mestu 53Nowoczesność (Słowenia) v stvarstvu (1930) zdefiniował podmiot jako „byt zawierający w sobie stałą cząstkę, która została mu dana”. Dla rozumienia rozwoju historycznego społe- czeństw jest w filozofii Vebera charakterystyczny podział na trzy formy: technicz- no-cywilizacyjną, społeczno-etyczną (kulturową) i nadprzyrodzono-zbawczą (nadprirodno odrešitvena), „stanowiącą równocześnie szczyt i sens wszelkie- go rozwoju” (tamże). Przedstawiciele opcji marksistowskiej, którzy odczuwali równie silną tęsknotę za pewnością poznawczą i stabilnym punktem oparcia w świecie zewnętrznym, czyli powrotem do wyżej zdefiniowanego podmiotu kartezjańskiego, kryzys rozumieli w znaczeniu źródłowym, jako okres próby, stan zawieszenia, w którym powstają nowe wartości i rodzi się nowy sens. Od- nalezienie w myśli klasyków marksizmu jednej porządkującej zasady, w świetle której należy rozpatrywać wszystkie zjawiska, ich zdaniem zakończyło kryzys poznawczy. W rezultacie drugą połowę lat 30. zdominowała walka między dwiema propozycjami światopoglądowymi odrzucającymi projekt nowocze- sności: przedstawiciele neotomizmu domagali się powrotu do stanu przedno- woczesnego (→ religia), a marksiści budowy nowego społeczeństwa opartego na progresywizmie. Przeciwnicy ideologiczni stojący na dwóch brzegach coraz głębszej przepa- ści zgodnie potępiali kryzys w kulturze, który nazywali dekadencją. Częstotli- wość pojawiania się tego określenia w tekstach kultury od początku XX wieku świadczy o istnieniu dylematu poznawczego. Nowoczesnością (modernost) bowiem nazywano wówczas dwa zbiory zjawisk. Pierwszy zawierał takie składniki, jak progresywizm, ambicje polityczne, zamiłowanie do porządku, szukanie dominującej zasady i pozytywny stosunek do tradycji. W drugim znajdowały się elementy określane właśnie wyrazem „dekadencja”: subiekty- wizacja doświadczenia (przez Cankara nazwana egoizmem), poczucie utraty oparcia metafizycznego, podatność podmiotu na działanie czynników zewnętrz- nych, krytyczny stosunek do tradycji, zwłaszcza mieszczańskiej. Dekadencja była zarówno przez katolickich, jak i lewicowych publicystów rozumiana jako „choroba, która toczy ludzkość” (V. Pavšič, O dekadentnosti v literaturi, „Ljubljan- ski zvon” 1936). Dla dalszego rozumienia pojęcia nowoczesności większe zna- czenie niż bezlitosna krytyka dekadencji płynąca ze strony obozu katolickiego miało obecne w prasie lewicowej rozróżnienie między „prawdziwą” nowocze- snością a dekadencją. Zawarta w artykule Iva Grahora (Sodobni problemi. De- mokracija in vprašanje kulturnega dela v moderni družbi, „Ljubljanski zvon” 1934) wizja nowoczesnego społeczeństwa opierała się na krytyce mieszczań- skiego indywidualizmu i wszelkich przejawów arystokratyzmu, zwłaszcza du- chowego. Artykuł wyraża również charakterystyczne dla tej opcji politycznej przekonanie o odpowiedzialności tzw. postępowej inteligencji za losy zbioro- wości (→ postęp) i krytykę mieszczańskiej demokracji. Intelektualiści lewico- wi nie postulowali zerwania z tradycją i kulturą mieszczańską, przeciwnie – w poczuciu zagrożenia jugosłowiańskim unitaryzmem z jednej i roszczeniami terytorialnymi zachodnich i północnych sąsiadów z drugiej strony właśnie na tradycji opierali wizję rozwoju narodu. 54 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Powojenna socjalistyczna narracja towarzysząca wcielaniu w życie mark- sistowskich postulatów czerpała uzasadnienie z jednego Wydarzenia i two- rzyła uporządkowany teleologiczny model, który nazywała nowoczesnym, ponieważ miał stanowić ostatnią fazę w rozwoju społecznym i akceptował zmiany w zakresie postępu technicznego. Nie był już jednak w sposób widocz- ny związany z doświadczanym wcześniej intensywnie kryzysem podmiotu kartezjańskiego. W rezultacie niektóre aspekty życia społecznego, głównie w sferze reprodukcji materialnej, modernizowały się stosunkowo szybko, podczas gdy obszary należące do reprodukcji symbolicznej zachowały bardzo tradycyjną formę. Teoretyk marksistowski i polityk Edvard Kardelj (1910– 1979) zaakceptował przedwojenną lewicową interpretację pojęcia nowocze- sności. W artykule Josip Vidmar in naša revolucija („Naša sodobnost” 1963) wska- zał, że oznacza „pozbawioną wartości humanistycznej fałszywą oryginalność”, nietwórcze zapożyczenia z innych kultur, „dekadencką gnuśność” i przewrażli- wienie emocjonalne, dlatego jest zagrożeniem dla społeczeństwa socjalistycz- nego. Ale nie należy zapominać – zwrócił jednak uwagę – że pojęcie nowocze- sności może się odnosić również do właściwego odczytania ducha czasu i jako takie stanowić niezbywalny składnik rozumienia świata w socjalistycznym duchu. Jeszcze bardziej jednoznaczną argumentację zastosował marksista Boris Ziherl (1910–1976) w artykule Umetnost in miselnost („Naša sodobnost” 1956). Składniki semantyczne zawarte w omawianym pojęciu znajdują się jego zda- niem jak najdalej od niepewności poznawczej, często przypisywanej nowocze- snemu odczuwaniu świata. „Nowoczesny” oznacza bowiem „zgodny z prawdą obiektywną”, dlatego sztukę, która zarówno w sferze estetycznej, jak i ideowej pozostaje na drodze prowadzącej do niej, Ziherl nazywa „prawdziwie nowo- czesną” – przeciwstawiając jej dekadentyzm, który manifestuje „wstręt do ży- cia, pesymizm i brak myśli przewodniej”. Sztuka „prawdziwie nowoczesna” odzwierciedla więc „integralną osobowość charakteryzującą zwolenników marksizmu”, a nie chwiejny i rozedrgany podmiot obecny w sztuce dekadenc- kiej. „Fałszywą” nowoczesność odrzuca nawet mniej ortodoksyjny krytyk lite- racki Josip Vidmar (1895–1992), opowiadając się za absolutną autonomią sztuki (Iz dnevnika, „Naša sodobnost” 1956). Aspekty semantyczne, które po drugiej wojnie światowej stanowiły część oficjalnej wykładni pojęcia nowoczesności, zostały w latach 80. XX wieku pod- dane gruntownej rewizji. Niektórzy filozofowie należący do kręgu odnowio- nego pod względem programowym czasopisma „Problemi” (od roku 1962) – Ivan Urbančič, Tine Hribar i inni – zaakceptowali język i perspektywę badawczą Martina Heideggera (1889–1976). Wewnętrzne sprzeczności zawarte w tym pojęciu, które po drugiej wojnie światowej były intepretowane rozłącznie, zostały po roku 1980 zastąpione opisem nowoczesności jako projektu wieloaspekto- wego, a modele rozwoju dawniej uchodzące za obiektywne i powszechnie obowiązujące zastąpiono partykularnymi wizjami, które potrafiły opisywać różnice między kulturami bez odwoływania się do takich kategorii, jak „doga- nianie” czy wtórność kulturowa. Najoryginalniejszym wkładem do całościo- 55Nowoczesność (Słowenia) wej dyskusji nad kategorią nowoczesności są prace socjologów i filozofów tworzących tzw. lublańską szkołę psychoanalityczną. Punktem wyjścia przed- stawicieli tego dzisiaj bardzo zróżnicowanego nurtu filozoficznego były w la- tach 80. krytyka ideologii – czerpiąca głównie z prac przedstawicieli szkoły frankfurckiej – i przeniesienie założeń obecnych w studiach Jacques’a Lacana (1901–1981) do analizy procesów społecznych. W dziedzinie sztuki najbar- dziej charakterystyczny przykład redefinicji pojęcia możemy odnaleźć w pra- cach kolektywu artystycznego → Neue Slowenische Kunst. Erjavec A., Estetika in politika modernizma, Ljubljana 2009; Juvan M. (ur.), Svetovne književnosti in obrobja, Ljubljana 2012; Kreft L., Estetika in poslanstvo, Ljubljana 1994; Stabej M. (ur.), Moderno v slovenskem jeziku literaturi in kulturi, Ljubljana 2004; Žižek S., Življenje v času konca, Ljubljana 2012. Jasmina Šuler-Galos SEKULARYZACJA SEKULARYZACJA (Bośnia i Hercegowina) Pojęcie „sekularyzacja” (bośn. sekularizacija lub posvjetovljenje ‘zeświecczenie’) obecne jest w kulturowej przestrzeni Bośni i Hercegowiny (dalej: BiH) od dru- giej połowy XIX wieku i początkowo rozumiane było jako zespół postulatów zmierzających do przeniesienia religii i religijności ze sfery publicznej do pry- watnej. Uważano, że nadmierna obecność religii uniemożliwia krajowi pełen rozwój, modernizację (→ nowoczesność) i postęp (→ postęp). Pierwotnie po- stulaty poprawy sytuacji społecznej sięgające do idei sekularyzacji dotyczyły przede wszystkim oświaty i szkolnictwa – wystąpienia franciszkanów bo- śniackich na przełomie XIX i XX wieku oraz prawosławnych działaczy oświe- ceniowych Staki Skenderowej (1830–1891) i Vasy Pelagicia (1833–1899), zwłaszcza zaś potrzeby wyodrębnienia świeckich szkół z systemu szkolnictwa religijnego (chodziło o powołanie szkół ludowych, które stanowiłyby uzupeł- nienie szkolnictwa zdominowanego przez szkoły wyznaniowe, czyli w przy- padku islamu mekteby i medresy, a w ramach prawosławia i katolicyzmu se- minaria i szkoły przyzakonne kształcące przyszły kler i nauczycieli). Z czasem idea sekularyzacji zaczęła znajdować zwolenników chętnych przeszczepić ją na inne dziedziny życia społecznego, początkowo jednak, zapewne ze względu na specyficzne geopolityczne i historyczne uwarunkowania w Bośni i Herce- gowinie, pojęciu sekularyzacji nadawano różne, często mylne znaczenia. Dla przykładu, w artykule wstępnym w czasopiśmie „Sarajewski list” z 27 IX 1891 roku, zawierającym przegląd ostatnich wydarzeń w Sarajewie, czytamy ko- mentarz anonimowego autora na temat zajścia na zgromadzeniu wspólnoty protestanckiej: „W prasie surowo osądza się czyn Ljudevita Mocsaryja, który podczas zebrania w zborze protestanckim zażądał sekularyzacji katolickich dóbr kościelnych oraz zajęcia majątków należących do funduszy kościelnych i szkolnych fundacji w celu ich równego podziału na potrzeby wszystkich trzech konfesji”. Jeszcze w latach 40. XX wieku terminem sekularyzacja okre- ślano także porzucenie przez osobę konsekrowaną stanu duchownego i przej- ście w stan świecki lub w stan tzw. świeckiego kleru – przykład takiego rozu- mienia znajdziemy w tekście Leo Petrovicia Prva hrvatska tiskara u Bosni (Kalendar „Napredak”, 1 I 1938), w którym autor relacjonuje wystąpienie z za- konu jednego z franciszkanów: „Biskup szybenicki przeniósł go do świeckiego 58 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek kleru. Fra Frano otrzymał tymczasową sekularyzację (ad tempus) i opuścił za- kon franciszkański”. Wraz z okupacją BiH przez Austro-Węgry w 1878 roku termin sekularyzacja stopniowo zaczął zyskiwać nowe znaczenie. Przez 21 lat sprawowania rządów nad Bośnią przez austro-węgierskiego namiestnika Benjamina Kállaya (1839– 1903; w BiH w latach 1882–1903), przeorganizowaniu uległa nie tylko admini- stracja, kultura i najważniejsze sektory życia Bośniaków, lecz również miejski krajobraz większości bośniackich miast i miasteczek. W 1884 roku austro-wę- gierska władza w BiH utworzyła specjalną Komisję ds. Fundacji Islamskich (→ wakuf), której zadaniem było upaństwowienie i kolektywizacja majątków należących do wspólnoty muzułmańskiej. Działania komisji, polegające po- czątkowo na inwentaryzacji muzułmańskich majątków, a następnie na ich przekształcaniu we własność cesarza, łamały w ten sposób postanowienia konwencji nowopazarskiej podpisanej kilka lat wcześniej przez Austro-Węgry i imperium osmańskie, na mocy której nowa władza miała w kwestiach mająt- kowo-ekonomicznych zapewnić muzułmanom pełną autonomię. W rzeczywi- stości pierwsza dekada rządów austro-węgierskich w BiH przyniosła upań- stwowienie kilkuset wakufów. W 1900 roku bośniaccy muzułmanie złożyli na ręce Benjamina Kállaya dokument nazwany „Boszniackie memorandum” (Bo- sanski memorandum), w którym przedstawiciele wspólnoty muzułmańskiej zwrócili uwagę m.in. na niszczenie kilkusetletnich zabytków z okresu osmań- skiego ufundowanych przez tureckich i bośniackich dobroczyńców. W liście wymieniono kilkadziesiąt obiektów rozrzuconych po całej Bośni, takich jak zajazdy (hany), cmentarze, łaźnie, sklepy, meczety, które zostały przekształco- ne w obiekty wojskowe, magazyny lub prywatne domy austro-węgierskich urzędników. W tekście tym, podobnie jak w dokumentach wydawanych przez austro-węgierską administrację, nie pojawia się jednak sam termin sekularyza- cja, zamiast tego mówi się i pisze o przejęciu, upaństwowieniu, a w emocjonal- nym tonie – o zawłaszczeniu, kradzieży i działaniach zmierzających do zmargi- nalizowania znaczenia kultury muzułmańskiej w BiH. Publicystyka z przełomu XIX i XX wieku, m.in. „Glasnik zemaljskog muzeja”, czasopismo przychylne austro-węgierskiej władzy, w cyklu artykułów publiko- wanych w latach 1899–1901 zwracała uwagę na zmiany zachodzące w porząd- ku urbanistycznym Sarajewa, którego nowy układ i inwestycje budowlane zostały podporządkowane specyficznie pojmowanej przez Kállaya sekularyza- cji, oznaczającej równą reprezentację w przestrzeni miejskiej i życiu politycz- nym wspólnot wyznaniowych i instytucji świeckich. Zachodnie i wschodnie krańce miasta zostały w roku 1900 symbolicznie wyznaczone przez nowo wzniesione świeckie budynki – siedzibę austro-węgierskich władz na granicy z dzielnicą Marjindvor (dziś siedziba rządu Federacji BiH) i ratusz (dziś Vijeć- nica, w której znajduje się Biblioteka Narodowa BiH) na wschodnich rubie- żach miasta. Wzdłuż osi wschód–zachód wybudowano dwa sąsiadujące ze sobą kompleksy budowli religijnych – dla katolików (dzisiejsza katedra) i prawo- sławnych (cerkiew). Takie rozwiązanie urbanistyczne nie było przypadkowe, 59Sekularyzacja (Bośnia i Hercegowina) chodziło o przeniesienie chrześcijańskich świątyń z peryferii, czyli z dzielnic wyznaniowych – tzw. mahali, do centrum miasta, co miało położyć kres muzuł- mańskiemu monopolowi w čaršii – centralnej części Sarajewa. Meczety, mu- zułmańskie hany, konaki, mekteby i medresy zostały zachowane w stanie nie- naruszonym, jedynie dobudowano do nich obiekty mające odtąd służyć celom świeckim (szkoły, kawiarnie, hotele, szpitale) i równoważyć ich religijny cha- rakter. Nowy układ urbanistyczny, opracowany przez czeskich i austriackich architektów, m.in. Karela Pařika (1857–1942), wyrażał przekonania Kállaya że oświecona świecka administracja powinna zmierzać do tego, by wszystkie wspólnoty religijne były traktowane jednakowo i miały jednakowy dostęp do wspólnej przestrzeni miejskiej. Jednocześnie, wspierając rozwój infrastruktury miejskiej i rozbudowę obiektów religijnych, szkół wyznaniowych i stowarzy- szeń, czytelni i domów kultury funkcjonujących w kluczu konfesyjnym, Kállay miał nadzieję podnieść prestiż władz religijnych wszystkich bośniackich grup wyznaniowych i wzmocnić ich pozycję w celu osłabienia chorwackich i serb- skich świeckich nacjonalizmów. Tak rozumiana przez Kállaya sekularyzacja nie oznaczała więc walki z konfesjami i wspólnotami religijnymi jako takimi, lecz próbę zharmonizowania i zrównoważenia ich działalności w ramach prze- strzeni wyznaczonej przez administrację austro-węgierską. Podjęte działania korespondowały z koncepcją nowoczesnego, ponadetnicznego i ponadkonfe- syjnego narodu bośniackiego, której autorstwo przypisuje się Kállayowi. Wraz z aneksją BiH i zmianą ustroju politycznego kraju zaczęło dochodzić do stopniowego wyodrębniania się mieszczaństwa, zwłaszcza w metropoliach, i aktywizowania się pierwszych niezwiązanych z klerem, choć nadal silnie działających w ramach porządków konfesyjnych polityków i intelektualistów. Austriaccy, węgierscy i galicyjscy intelektualiści budujący w BiH administra- cję, wchodząc w relacje urzędnicze, handlowe i towarzyskie z lokalną społecz- nością, odgrywali rolę swoistego okna na świat. Pod ich wpływem zmieniały się nie tylko bośniackie salony, ale także świadomość społeczeństwa, chociaż- by w zakresie medycyny, budownictwa, urbanistyki, również mody i praktyk życia codziennego (znacznej zmianie uległ na przykład sposób spędzania wol- nego czasu). Dochodzi także do przesunięcia akcentów w życiu społeczno-po- litycznym. Dotychczasową rolę franciszkanów jako „kustoszy” bośniackiej kul- tury przejmuje utworzone w 1904 roku Chorwackie Towarzystwo Kulturalne (Hrvatsko kulturno društvo) „Napredak” z siedzibami w Sarajewie i Mostarze, prawosławnego duchowieństwa zaś Serbskie Towarzystwo Kulturalno-Oświa- towe (Srpsko prosvjetno i kulturno društvo) „Prosvjeta” (1902), a następnie radykalne ugrupowania młodzieżowe spod znaku Młodej Bośni. Pierwsi „no- wocześni” politycy i intelektualiści świadomie podnoszący kwestie związane z interesami Boszniaków nie wywodzili się z muzułmańskiego duchowieństwa, lecz z bogatego świeckiego mieszczaństwa, socjety kulturalnej oraz z klasy zie- miańskiej i wojskowych sympatyzujących z zachodnim modelem życia, a jedno- cześnie głęboko zakorzenionych w orientalnej spuściźnie i tradycji (→ tradycja). Spośród koryfeuszy nowego porządku można tu wymienić pisarzy i dziennikarzy: 60 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Safvet-bega Bašagicia, Musę Ćazima Ćaticia, Šerifa Arnautovicia, Osmana Điki- cia, Ademagę Mešicia, Muhamed-bega Kulovicia, Hamid-bega Svrzo, Mehmeda Spahę. Idea sekularyzacji nie pojawia się w ich tekstach wprost, choć wszyscy z wymienionych autorów dostrzegają potrzebę oddzielenia przestrzeni reli- gijno-konfesyjnej od kultury, szkolnictwa i polityki, a nadmiernemu zaangażo- waniu kleru w przestrzeń polityczną i społeczną Bośni przypisują winę za konserwatyzm, zapóźnienie i przywiązanie społeczeństwa do średniowiecz- nych feudalnych porządków. Takie postrzeganie duchowieństwa (co oddaje popularne nie tylko w Bośni powiedzenie „Gdje hodža i pop, tamo sablja i top”) było silnie obecne także w literaturze bośniacko-hercegowińskiej z początku XX wieku. W nowelach i opowiadaniach z okresu określanego mianem pripov- jedačka Bosna (Bośnia narracyjna) często podejmowany jest temat konserwa- tyzmu (→ konserwatyzm), ciemnoty i głupoty przypisywanej prowincjonal- nym duchownym z bośniackich wiosek leżących z dala od dużych miast. Temat ten kontynuowali literaci związani z socjalistyczno-anarchistycznym skrzy- dłem Młodej Bośni (Petar Kočić, Ivo Andrić), którzy wprowadzili do literatury wątki antyklerykalne. Przykładem jest opowiadanie Ivo Andricia Pismo iz 1920, w którym przyszły noblista zawarł symboliczną scenę bicia dzwonów i nawo- ływania muezina. Cztery obecne w BiH konfesje autor obarcza winą za stwo- rzenie w kraju nieznośnej atmosfery „strachu i nienawiści”, przed którą ucieka główny bohater Maks. Warto dodać, że w latach 90. XX wieku, m.in. z powodu tego tekstu, Andrić uznany został przez czołowych boszniackich intelektualistów Muhsina Rizvicia i Džemaludina Laticia za wroga Bośni i islamu, który ponosi moralną odpowiedzialność za (współczesne – tj. podczas wojny w latach 90.!) ludobójstwo bośniackich muzułmanów. W 1995 roku ukazała się książka Rizvicia Bosanski muslimani u Andrićevom svijetu będąca tendencyjną inter- pretacją wyłącznie tych tekstów noblisty, w których jako bohaterowie poja- wiają się bośniaccy muzułmanie (również określani jako Turcy). Współczesne opracowania podkreślają, że pierwszym krokiem w stronę se- kularyzacji rozumianej jako obowiązkowy element modernizacji kraju jeszcze przed aneksją BiH przez Austro-Węgry były reformy przeprowadzone w im- perium osmańskim, które do historii przeszły jako tanzimat, a które siłą rzeczy objęły także Bośnię; tzw. dobroczynne reformy przeprowadzone w Turcji w la- tach 1839–1876 za panowania sułtana Abdülmecida I (1823–1861) i jego na- stępcy Abdülaziza (1861–1876) miały na celu unowocześnienie imperium na wzór państw europejskich, zwłaszcza Francji. Reformy dotyczyły niemal wszyst- kich dziedzin życia: prawa, administracji, wymiaru sprawiedliwości, gospo- darki, oświaty, wojska, systemu podatkowego i zasadzały się na rozdzieleniu spraw religijnych i świeckich, co najwyraźniej dało o sobie znać w kwestiach prawno-administracyjnych. Pomysł przeorganizowania imperium osmańskiego tak, by państwo rozwijało się zgodnie z duchem nowoczesnych czasów, tenden- cji i prądów umysłowych, wpłynął też na zmiany w samej Bośni. Idea sekularyzacji nabiera właściwych i wyrazistych kształtów po drugiej wojnie światowej jako jeden z kluczowych postulatów ideologii socjalistycznej 61Sekularyzacja (Bośnia i Hercegowina) – wyprowadzenie religii z przestrzeni publicznej, zminimalizowanie jej udzia- łu w życiu politycznym miało być gwarantem modernizacji i budowy nowego, lepszego świata zasadzającego się ideałach socjalistycznych. Komuniści, zaraz po przejęciu władzy w Jugosławii w 1945 roku, przystąpili do konfiskaty, czyli upaństwowienia majątków kościelnych należących do Kościoła katolickiego i Cerkwi prawosławnej oraz wakufów należących do Wspólnoty Muzułmań- skiej. Działania te miały doprowadzić do stopniowej ateizacji społeczeństwa przez marginalizację roli wspólnot wyznaniowych i sprowadzenie ich działal- ności jedynie do przestrzeni obiektów sakralnych. Władze socjalistycznej Ju- gosławii w konstytucji z 1946 roku i dekrecie o rozdzielności państwa i insty- tucji religijnych z roku 1953 dokonały politycznej secesji Kościoła i państwa. Przyjęto, że religia jest objawem „reakcji” i niepożądanym zjawiskiem społecz- nym, reliktem starego porządku, szkodliwym mitem zniewalającym jednostkę i narzędziem klasy wyzyskiwaczy. Zgodnie z dominującą ideologią ateizm był społecznie pożądany jako postępowy i współczesny, politycznie natomiast chodziło o zmarginalizowanie roli przeciwników politycznych i ograniczenie wpływów opozycji. Po 1947 roku akcja „unieszkodliwiania” wspólnot religij- nych nabiera rozpędu, delegalizowane są wydawane przez nie periodyki, in- stytucje tradycyjnie wspierane przez środowiska religijne, takie jak szpitale, domy opieki, sierocińce, szkoły przechodzą pod kontrolę państwa. Zakaz pu- blicznej celebracji obejmuje zarówno Boże Narodzenie, jak i Bajram, a reformy agrarne przeprowadzone na przełomie lat 40. i 50. stają się pretekstem do konfiskaty i upaństwowienia pozostałych majątków kościelnych i wakufów. Wspólnotę Muzułmańską dotknęła przede wszystkim delegalizacja zakonów derwiszy oraz zamknięcie i upaństwowienie ich klasztorów, m.in. klasztoru w Blagaju wzniesionego nad źródłem rzeki Buny, działającego nieprzerwanie od kilkuset lat. Jednymi z najmocniej odczuwanych przez muzułmanów decyzji Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Jugosławii (Komunistička partija Jugoslavije – KPJ) były zakazy organizowania pielgrzymek do Mekki (1945), zdelegalizowanie największej i hucznie obchodzonej muzułmańskiej uroczy- stości religijnej w Ajvatovicy (1947) oraz ustawa o zakazie noszenia przez ko- biety chust i feredży. Mimo tych kontrowersyjnych decyzji Wspólnota Islamska Jugosławii (Islamska zajednica Jugoslavije), chcąc zachować resztki autonomii i zyskać przychylność władzy, wykazywała lojalność wobec reżimu. W 1947 roku reis-ul-ulema Ibrahim Fejić (1889–1962; reis-ul-ulema w latach 1847–1957) oficjalnie podziękował partii komunistycznej za „uratowanie muzułmanów”, zagrożenia dla nich upatrywał bowiem – jak pisał – nie w sekularyzacji, lecz w rosnącym nacjonalizmie żywiącym się źle rozumianą religią i rewanżyzmem. Takie słowa w kontekście pokazowych procesów wytoczonych nieprzychyl- nym socjalistycznej władzy imamom, do których doszło w 1947 roku, i skazanie w 1949 roku na karę śmierci czterech przedstawicieli organizacji Młodzi Muzuł- manie (Mladi Muslimani) oskarżonych o nacjonalizm i faszystowskie zbrodnie w czasie drugiej wojny światowej doprowadziły do ostrych podziałów we- wnątrz Wspólnoty Islamskiej. Po dwóch stronach ideologicznego sporu stanęły 62 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek bośniacko-hercegowińska część Wspólnoty i opierający się socjalistycznej władzy muzułmanie z Kosowa, Macedonii i serbskiego Sandżaku. Reformy KPJ poparło również Stowarzyszenie Muzułmańskich Urzędników (Udruženje službenika islamske vjeroispovijesti), które na zgromadzeniu założycielskim w 1950 roku oficjalnie zaakceptowało projekt ustawy o zakazie noszenia przez kobiety chust i feredży, twierdząc, że „nie zachodzą przeszkody natury religijnej przeciwko wprowadzeniu takiego prawa”. Przedstawiciele stowarzy- szenia podkreślili też, że już kilka lat wcześniej podobne postulaty wprowa- dzenia neutralnego religijnie stroju kobiet podnosił Antyfaszystowski Front Kobiet (Antifašistički front žena) i że postulat taki jest wynikiem dobrze rozu- mianej nowoczesności i postępu. Od lat 80. władze komunistyczne w sposób szczególny badały wzajemne wpływy i relacje pomiędzy rosnącymi tendencjami nacjonalistycznymi, naro- dowymi a religią. Podstawowymi dokumentami w tym zakresie były raporty z przesłuchań i obserwacji, a także dokumentacja z tzw. procesu sarajewskiego w 1983 roku, podczas którego na ławie oskarżonych zasiedli przedstawiciele organizacji Młodzi Muzułmanie oskarżani o „klerykalizm, kleronacjonalizm i działalność kontrrewolucyjną”. W jednym z licznych dokumentów rządo- wych z tego okresu, wydanych po posiedzeniu lokalnych władz Socjalistycznej Republiki BiH Kilka aktualnych pytań dotyczących budowy społeczeństwa, kwe- stii religijnych i funkcjonowania wspólnot wyznaniowych oraz zadania Związku Socjalistycznego (lipiec 1983), czytamy: „Działając w ramach organizacji Młodzi Muzułmanie, bezpośrednio dali o sobie znać przeciwnicy naszego socjalistycz- nego, federacyjnego systemu, idei braterstwa i jedności oraz naszej polityki niezaangażowania [nesvrstanost])”. Wydarzenia te poprzedziły zmiany kadrowe we Wspólnocie Islamskiej. Nowy Senat wybrany w 1982 roku był nastawiony mniej ugodowo wobec partii rządzącej, jednocześnie redakcja czasopisma „Preporod” otwarcie manifestowała przywiązanie do kwestii religijnych, ostro sprzeciwiając się polityce Belgradu. W tym samym czasie podobne zmiany za- szły w episkopacie banjaluckim i w prowincji franciszkańskiej w Mostarze. W wyniku zmian kadrowych we wszystkich trzech bośniackich wspólnotach religijnych zaczęło krystalizować się ich oficjalne antysekularne stanowisko, co dodatkowo zaowocowało wzrostem pozareligijnego zaangażowania kleru i wiernych. W Kościele katolickim zaczęła dominować tendencja do radykal- nego utożsamienia katolicyzmu i chorwackości, Serbska Cerkiew Prawosławna (Srpska pravoslavna crkva) ustami patriarchy stwierdziła, że „stanowi jedną całość religijną i narodową”, a we Wspólnocie Islamskiej obowiązkowa stała się interpretacja Koranu, w myśl której islam jest nie tylko kwestią wyznanio- wą, lecz także kategorią społeczną i polityczną. Wzmożone zainteresowanie władz komunistycznych wspólnotą muzułmańską dotyczyło w tym okresie coraz bardziej intensywnych relacji pomiędzy środowiskami muzułmańskimi w Bośni a krajami Bliskiego Wschodu, zwłaszcza Iranem, w którym do władzy doszedł ajatollah Chomejni. Islamska rewolucja w Iranie silnie oddziaływała na wyobraźnię Młodych Muzułmanów z Aliją Izetbegoviciem (1925–2003) na 63Sekularyzacja (Bośnia i Hercegowina) czele; ich postulaty zaczęły nabierać charakteru panislamskiego (polityczne implikacje w celu wzmocnienia i szerzenia islamu w Jugosławii, a potem w całej Europie). Komunistyczna propaganda kreowała wówczas obraz „nieprzyjaźnie zorientowanych muzułmanów” pozostających w ścisłych relacjach z „chorwac- ką ustaszowską emigracją wspieraną przez kraje muzułmańskie” – mowa tu o emigracyjnym kręgu szwajcarskim i niemieckim zorganizowanym wokół Adila Zulfikarpašicia (1921–2008) i wydawanego przez niego czasopisma „Bosan- ski pogledi” (1945–1975, Wiedeń, Londyn). Kręgi, które podlegają wówczas szczególnej inwigilacji władz i pokazowym procesom politycznym, to oskarżani o zdradę stanu klerykałowie i nacjonaliści związani z mesdžidem (tj. zarzą- dem) meczetu Taba, osoby oskarżane o zbrodnie w okresie walki narodowo- wyzwoleńczej, Młodzi Muzułmanie, uczestnicy maspoku (tzw. masovni pokret ‘ruch masowy’) zaangażowani w antykomunistyczny ruch polityczny określany jako Chorwacka Wiosna, którzy zajmują ważne pozycje we Wspólnocie Islam- skiej, na Wydziale Nauk Islamskich (Fakultet islamskich nauka) Uniwersytetu w Sarajewie, w bibliotekach i meczetach. Wewnątrz Wspólnoty Islamskiej do- szło wówczas do znamiennego pęknięcia – część działaczy i duchownych wspie- rała działalność Młodych Muzułmanów, z drugiej strony reis-ul-ulema Naim Hadžiefendić blisko współpracował z władzami i osobiście składał donosy na „zbyt ambitnych i aktywnych młodych”, chętnie nawiązujących kontakty z kra- jami muzułmańskimi, a Ahmed Smajlović, przewodniczący Rady Starszych Wspólnoty Islamskiej, na Kongresie Socjalistów zorganizowanym w Paryżu w 1981 roku twierdził, że muzułmanie z BiH w pełni doceniają błogosławień- stwa socjalizmu oraz zasadę braterstwa i jedności (A. Smajlović, Islam i Musli- mani i samoupravni socijalizam u Jugoslaviji, 1981). Otwarcie Wydziału Teologii Islamskiej (Islamski teološki fakultet) dodatko- wo wzmocniło tendencje klerykalne we Wspólnocie Islamskiej, podobnie jak reakcja redakcji czasopisma „Preporod” i muzułmańskich duchownych na opublikowany w „Oslobođenju” 31 października 1979 roku fragment mającej się ukazać książki Derviša Sušicia (1925–1990) Parergon, w której autor ana- lizował m.in. rolę muzułmanów w ruchu ustaszowskim i czetnickim (inicjaty- wę Młodych Muzułmanów nazwał „klerofaszystowskim, konserwatywnym mirażem ideowym” i porównał go do rodzącego się w latach 30. XX wieku fa- szyzmu w Niemczech). Tekst Sušicia wywołał burzliwe reakcje muzułmańskich duchownych i intelektualistów. Szczególnie ostro zareagowali redaktorzy cza- sopisma „Preporod” Husein Đozo i Hilmo Neimarlija, do incydentu i przepycha- nek doszło także na posiedzeniu stowarzyszenia „Ilmije” 10 grudnia 1979 roku, które w dokumentach komisji zostało opisane jako „eksces klerykałów owład- niętych wizją państwa islamskiego”. W latach 1980–1990 nastąpiła powolna, lecz radykalna zmiana nastrojów wśród muzułmańskich środowisk, która z czasem, zwłaszcza w kręgach Mło- dych Muzułmanów, przerodziła się w otwartą fascynację ideą panislamizmu i fundamentalizmem muzułmańskim. Coraz częściej reaktywowane były zniesio- ne przez komunistów uroczystości o charakterze religijnym, np. tzw. Mevlud nad Buną. 64 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Terminem „muzułmańskie odrodzenie” (muslimanski preporod) zaczęto określać działania popularyzatorskie – dyskusje, wykłady organizowane przez członków Młodych Muzułmanów (Rušid Prguda, Munir Gavrankapetanović, Salih Behmen, Alija Izetbegović, Džemaludin Latić). Podczas jednego z takich wydarzeń w mesdžidzie Taba nielegalnie odbyły się obrzędy derwiszy, zniszczo- no też wizerunek Tity. W efekcie w środowiskach emancypujących się Muzuł- manów-Boszniaków idea sekularyzacji zaczęła być konotowana jednoznacznie negatywnie – już nie jako jeden z czynników postępu i rozwoju społeczeństwa, lecz zamach na wolność i tożsamość jugosłowiańskich muzułmanów. Śmierć Tity przyspieszyła dodatkowo proces demokratyzacji społeczeństwa i otworzy- ła przestrzeń do wzmacniania tożsamości religijnych i etnoreligijnych. W przy- padku Bośni i Hercegowiny kluczowym momentem fazy desekularyzacji społe- czeństwa i państwa, a jednocześnie silnie negatywnego wartościowania samego terminu sekularyzacja było powołanie przez „ojca narodu” Aliję Izetbegovicia wyrosłej z organizacji Młodzi Muzułmanie Partii Akcji Demokratycznej (Stranka demokratske akcije – SDA), będącej formacją polityczną z silnym zapleczem i fundamentem religijnym. Głównym postulatem SDA było dokończenie procesu „narodowej afirmacji” Muzułmanów-Boszniaków w duchu i kluczu religijnym, czego wyrazem są słowa Rusmira Mahmutčehajicia podczas I Kongresu SDA w grudniu 1990 roku: „Kultura bośniackich muzułmanów ma z natury rzeczy charakter religijny, choć niektórzy próbowali narzucić jej brutalną sekularyzację polegającą na rozerwaniu jej struktury i religijnych korzeni” (R. Mahmutčehajić, Prvi kongres SDA. Stenogrami, 1990). Zdaniem autora ateistyczna ideologia stała się najpierw religią państwową, a następnie przekształciła się w wulgarny anty- teizm. Takie radykalnie antysekularne i silnie klerykalne stanowisko było skut- kiem polityki prowadzonej przez władze socjalistycznej Jugosławii – z jednej strony od lat 80. coraz liberalniej odnoszącej się do kwestii wspólnot religij- nych, z drugiej zaś – nieudolnie próbującej przeciwdziałać rodzeniu się etnore- ligijnych szowinizmów i nacjonalizmów. Przykładem takiej nieudolnej próby były na przykład pokazowe procesy polityczne, m.in. wspomniany już proces sarajewski przeciwko Młodym Muzułmanom w 1983 roku. Proces ten wywo- łał efekt przeciwny do zamierzonego, rozbudził bowiem nacjonalistyczne aspiracje Boszniaków zapatrzonych w kulturowo-polityczne następstwa rewo- lucji islamskiej w Iranie (tu głównie działalność Alii Izetbegovicia i jego kon- cepcja Bośni jako kraju wyznaniowego zorganizowanego według prawa sza- riatu i Tradycji; → tradycja). Zjawiska i wydarzenia, do których zaczęło docho- dzić w Bośni w ostatniej dekadzie przed wybuchem wojny po rozpadzie Jugo- sławii, nakładają się na szersze europejskie i światowe tendencje wzmacnia- nia od lat 70. tożsamości religijnej (udział Kościoła katolickiego i Jana Pawła II w obalaniu systemu komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej, echa rewolucji islamskiej kładącej kres świeckim porządkom na Bliskim Wschodzie) oraz na tendencje w regionie (śmierć Tity, zmiany kadrowe w Komi- tecie Centralnym, zmiany kadrowe we Wspólnocie Islamskiej, napięcia etniczne w Kosowie). 65Sekularyzacja (Bułgaria) Współcześnie idea sekularyzacji pojawia się w BiH w ramach dyskusji nad otwarciem i europeizacją kraju (aspekt polityczno-społeczny: negocjacje z Unią Europejską i NATO) i w poszukiwaniach kompromisu pomiędzy tradycyjnymi muzułmańskimi wartościami a wyzwaniami współczesności (prawa człowieka, związki jednopłciowe, balans między życiem religijnym i społecznym.) Temat rozdzielności życia publicznego, politycznego i kwestii religijnych powrócił zwłaszcza po fali zamachów terrorystycznych w Europie Zachodniej w latach 2015–2017, głównie jednak w publicystyce na łamach zorientowanych liberal- nie i proeuropejsko magazynów, np. „Stav”, „Oslobođenje”, prezentujących nurt tzw. nowoczesnego islamu – liberalnego i otwartego, biorącego pod uwagę euro- pejskie wartości, takie jak równość płci, prawa człowieka i demokracja. Bornić F., Etnocentrizam, sekularizacija i ustavne promjene – preduvjeti i prepreke evro- peizaciije BiH i njene društveno-političke paradigme, Mostar 2006; Donia R.J., Islam pod Dvoglavim orlom: Muslimani Bosne i Hercegovine 1878–1914, Zagreb–Sarajevo 2000; Sarač Rujanac Dž., Odnos vjerskog i nacionalnog u identitetu Bošnjaka od 1980. do 1990. godine, Sarajevo 2012. Agata Jawoszek SEKULARYZACJA (Bułgaria) Leksem „sekularyzacja” (секуларизация) należy do nowszych, a przy tym rzad- ko używanych w języku bułgarskim. Nie występuje ani w słowniku Najdena Gerowa, ani w akademickim słowniku Речник на съвременния български книжовен език z 1959 roku. Niemniej pojawia się sporadycznie w tekstach z przełomu XIX i XX wieku, a jego istnienie zaświadcza Енциклопедически речник (część 3) z 1907 roku, który definiuje go jako „przekształcenie majątku kościelnego lub zakonnego w świecki, tj. państwowy”. I właśnie to podstawo- we znaczenie dominuje w kolejnych leksykograficznych ujęciach. W encyklope- dii z 1936 roku mowa jest dodatkowo o „przejęciu majątku kościelnego przez państwo”. Rozwinięcie znaczenia pojawia się w wydaniach po 1944 roku. En- cyklopedia z 1967 roku (Кратка българска енциклопедия) podaje obszerną definicję, która ogólnie sprowadza się do aktu transformacji majątku lub stanu kościelnego/duchownego w świecki i odsyła do faktów z Europy Zachodniej. W perspektywie zjawiska feudalizmu zostaje pozytywnie oceniona jako „ważny sposób wyzwalania się władzy królewskiej spod kontroli Kościoła i umacnia- nia finansów państwowych kosztem duchowieństwa”. Co istotne, przykłady sekularyzacji ziem odsyłają do wydarzeń z VIII wieku i historii państwa Fran- ków i Bizancjum. Kulminacją ma być jednak → reformacja. Ujęcie to powtarza 66 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek się po upadku reżimu komunistycznego. Jedynie encyklopedia z 1994 roku rozróżnia trzy znaczenia pojęcia, wprowadzając przy tym przenośne: wyzwo- lenie spod wpływu kościelnego lub duchowego. Właśnie element emancypa- cyjny w szerokim sensie (choć różnie waloryzowany) dominuje w ujęciach teologiczno-socjologicznych. W planie historycznym wszystkie odsyłają do historii Europy Zachodniej, reformacji i oświecenia – do procesu oddzielania sfery kościelnej od państwowej. W konsekwencji pojawia się wątek zeświec- czenia kultury, kryzysu wartości chrześcijańskich i szerzej – religijnych. Drugim leksemem odsyłającym do szeroko rozumianego zjawiska sekulary- zacji jest „sekularyzm” (секуларизъм). Choć w sensie ścisłym oznacza rozdział państwa od Kościoła, zazwyczaj funkcjonuje jako określenie – negatywnie walo- ryzowanej w kręgach kościelnych – ideologii, nie tylko zjawiska kulturowego, ale i nurtu w kulturze współczesnej wrogiego wszelkiej religijnej ortodoksji. Występuje właśnie w dyskursie (quasi)teologicznym, przy czym oznacza ogólny stan antyreligijnego zeświecczenia. Semantykę „sekularyzacji” („sekularyzmu”) potwierdzają bułgarskie pod- ręczniki do historii, co istotne – pojęcie to zawsze odnosi się do zjawisk obcych kulturze rodzimej. W XIX wieku i w pierwszej połowie XX wieku o sekularyzacji jest mowa w sensie przejęcia majątku kościelnego na rzecz władz świeckich w czasach → reformacji. I tak według podręcznika Nikołaja Kariejewa (1850– 1931) Учебник по нова история, przetłumaczonego z języka rosyjskiego i wy- danego w 1905 roku, jedną z przyczyn jej rozpowszechniania wśród „panów” jest pragnienie wzbogacenia się kosztem stanu duchownego. „Świecką przy- czynę” reformacji jako takiej stanowić miało pragnienie władców uniezależnie- nia się od Kościoła. Mianem sekularyzacji określa się również przekształcenie Prus Zakonnych w księstwo wasalne. Pojawia się także użycie przenośne: to ze- świecczenie myśli i w ogóle życia człowieka, stanowi jedno z osiągnięć → huma- nizmu i w tym sensie określa całą nowożytność (→ nowoczesność). Generalnie jednak pojęcie sekularyzacji, nawet w późniejszych podręcznikach obowiązu- jących w okresie międzywojennym, funkcjonuje przede wszystkim w znacze- niu pierwotnym. Istotne przesunięcie semantyczne w tym względzie zauważalne jest dopiero po 1989 roku. W renomowanym podręczniku История и цивилизация за 9 клас (2001) do podstawowych cech nowożytności (→ nowoczesność) należy „seku- laryzm” (obok → humanizmu i indywidualizmu). Podkreśla się zmianę w polu zainteresowań: z zaświatów i wieczności na sprawy otaczającego „świata mate- rialnego”. Co ciekawe, podana jako pomoc dla ucznia definicja pojęcia sygnalizu- je jednak inny aspekt zjawiska: wyzwalanie się spod wpływu religii i Kościoła w sprawach społecznych. Niemniej akcent położony jest na kwestie społeczno- -kulturowe i światopoglądowe, a nie czysto polityczno-ekonomiczne. Funkcjonowanie idei sekularyzacji w kulturze bułgarskiej należy rozpa- trywać w perspektywie onomazjologicznej. Aspekt ten jest istotny zwłaszcza w przypadku tekstów z XIX wieku, w których sam leksem w zasadzie nie wystę- puje, ale problemy świeckości i zeświecczenia stanowią jeden z najważniejszych 67Sekularyzacja (Bułgaria) kontekstów dyskusji nad bułgarskim Kościołem, oświatą i religią w ogóle. Pro- blem relacji sfery świeckiej i duchowej ujawnia się zarówno w krytyce greckiej hierarchii kościelnej, jak i w refleksji nad kształtem niezależnego Kościoła buł- garskiego (→ religia) oraz relacji w nim między ludem/narodem a duchowień- stwem (→ naród). W tym sensie dyskurs nad świeckością układa się w trzy pary tematyczne „naród – fanarioci”, „naród – duchowieństwo” i „Kościół buł- garski – władza turecka”. W tej perspektywie ujawnia się problem relacji Kościół – oświata i Kościół – państwo. Dla działaczy odrodzenia narodowego podział na sferę duchową i świecką jest naturalny, czyli leży w naturze świata, a jego historyczna geneza łączona jest z pojawieniem się religii chrześcijańskiej jako kolejnego stadium rozwoju cywilizacji (→ ewolucja; → postęp). Różnice ujawniają się w sposobie ujmowania ich zależności, co z jednej strony odsyła do prawosławnej idei symfonii władzy imperatora i patriarchy, a więc do tra- dycyjnego postrzegania państwa jako opiekuna Kościoła, z drugiej – do proce- sów modernizacyjnych i zmian w sposobie widzenia społecznej roli Kościoła i religii w ogóle. Tradycyjne ujęcie reprezentuje na przykład dzieło Sofroniusza Wraczanskie- go (1739–1813) formułujące rady dla dobrego władcy, który czuwa nad wszyst- kimi sferami życia narodu (zwłaszcza w Философски мудрости, czwartej części tzw. Втори видински сборник z 1802 roku oraz w przekładzie z języka greckiego łacińskiego traktatu Theatron politikon (Гражданское позорище) z 1809 roku). Do tej wizji odwołują się potem działacze na rzecz niezależnego Kościoła buł- garskiego, po pierwsze – przeciwstawiając hierarchię grecką władzy tureckiej, po drugie – wskazując na sułtana jako symbolicznego zwierzchnika – także przez fakt wspomnienia jego imienia zamiast imienia patriarchy greckiego pod- czas słynnej liturgii w 1860 roku (→ reformacja). Wydany w 1870 roku ukaz lega- lizujący Egzarchat odczytany zostaje jako potwierdzenie dobrej woli władcy. Ale jednocześnie pod wpływem zachodniej filozofii i przyrodoznawstwa pojawiają się w tekstach bułgarskich elit elementy nowoczesnego myślenia o relacji między sferą świecką i duchowną. W krytyce fanariotów i „wyrodnej” hierarchii rodzimej uwidacznia się swoisty antyklerykalizm oparty na polary- zacji interesów ludu/narodu i duchowieństwa (→ klerykalizacja). Iwan Seli- minski (1799–1866) w krytyce aktualnej formy religii i organizacji kościelnej jako nieodpowiadających „naturalnemu przeznaczeniu człowieka” (→ religia) rekonstruuje w myśl założeń ewolucjonizmu (→ ewolucja) genezę „stanu du- chownego” i stwierdza, że przyczyna jego zgubnej dla rozwoju ludzkości do- minacji leży w żądzy władzy i zabobonie (np. Религията, нравствеността и естествено предназначение на човека, 1843; Произходът на религиите, 1861). Ponieważ jedynie konsumuje, a nie produkuje, i w tym sensie nie bierze udziału w życiu wspólnoty, nie służy społeczeństwu. Religia jednak może być narzędziem w rękach polityki także w sensie pozytywnym, czego dowodem jest historia Mojżesza. Również Todor Ikonomow (1838–1892) uważa, że wynikająca ze ślepej wiary tyrania władzy duchownej przeszkadza → postępowi. Bogate duchowieństwo 68 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek to według niego siła eksploatująca lud. Dlatego też w artykule Хус и Лутер (1872) chwali Jana Husa i Marcina Lutra za wystąpienie przeciwko posiadaniu przez hierarchię kościelną majątku, za krytykę papieża i duchowego „samo- dzierżawia” (→ reformacja). Powołując się na prawa historii, przyznaje, że do- minacja władzy duchowej miała pozytywną funkcję w dziejach ludzkości, ale wobec aktualnych i nieuchronnych zmian w społeczeństwie należy na nowo ustanowić charakter relacji „duchowe – świeckie”. Genezy podziału władz szuka w fakcie istnienia dwóch sfer, symbolizowanym przez podział „ciało – dusza”. Tezę tę rozwija na przykładzie historii chrześcijaństwa. Błędne rozumienie tej dychotomii miało przynieść dominację władzy duchownej, co ilustrować ma „papieski katolicyzm”. Wprawdzie Ikonomow odnajduje też przykłady nega- tywnego wpływu władzy świeckiej na kościelną, generalnie dzieje ludzkości widzi jako stan podporządkowania sferze duchowej. Skoro zaś ciało i dusza stanowią jedność, to i władze powinny pozostawać w harmonii, co jest aktuali- zacją bizantyńskiej koncepcji symfonii władz. Wydaje się jednak, że w istocie oznacza to nie tyle ich rozdział wedle przedmiotu, ile przewagę porządku świec- kiego. Sprawy państwowe, gospodarcze i naukowe należą do porządku świec- kiego. Lud/naród ma się rządzić sam. Rewizja dotychczasowych stosunków i rozdział między duchowym i świeckim, czyli między Kościołem i państwem, prowadzić ma zatem do radykalnej wolności – wolności w rozwoju moralnym i umysłowym. Relacja między ludem/narodem a duchowieństwem/Kościołem zajmuje także Petko Sławejkowa (1827–1895). Pisarz wprost zaznacza, że to Kościół jest dla ludu, a nie odwrotnie. Ostro krytykuje pasożytnicze jego zdaniem ży- cie duchownych, zwłaszcza mnichów, podkreślając, że tylko w świecie, a więc w społeczeństwie możliwa jest realizacja chrześcijańskiego ideału braterstwa i miłości. Szczegółowo rozpatruje problem organizacji Egzarchatu. Rozdział władzy świeckiej (гражданска) i duchownej (духовна) jest dla niego aksjo- matem, choć jednocześnie głosi potrzebę kontroli ze strony „narodu”, czyli wier- nych (por. Належащи размишления, 1870; Работа за представители, 1870). Odpowiedzi na pytanie o charakter władzy w Kościele – jednoosobowy czy wspólnotowy (reprezentowany według niego odpowiednio przez katoli- cyzm i protestantyzm) – szuka w Biblii i efektach działania, by opowiedzieć się za synodalnym urządzeniem Kościoła bułgarskiego. Z drugiej strony proponu- je powołanie w jego ramach rady świeckich (съвет на миряните), która zaj- mowałaby się sprawami „czysto świeckimi”, tak jak synod zajmowałby się sprawami „czysto duchowymi”. Co istotne jednak, wybór biskupów powinien być dokonywany nie przez hierarchów a lud/naród i powinno się to wiązać z większą ich wolnością i prawem inicjatywy także w kwestiach lokalnych pa- rafii. W ten sposób Sławejkow odwołuje się do poświadczonego przez Ewan- gelię ideału apostolskiego, zdradzając tym samym wpływ myśli protestanckiej (→ reformacja). Za swoiście rozumianym ideałem soborowości, bo odnoszącym się do ina- czej pojętej idei ludu, opowiada się także Luben Karawełow (1834–1879), 69Sekularyzacja (Bułgaria) kiedy w artykule Xристовото учение губи вече своето значение („Свобода“, бр. 22, 1871) ogłasza, że głos ludu/narodu to głos Chrystusa. Duchowieństwo nie ma według niego nic wspólnego z ludem/narodem, gdyż nie zna jego doli. W tym sensie decydującym kryterium okazuje się udział w życiu świeckim. Jednocześnie im większa jest obecność kapłanów we wspólnocie społecznej, tym większe nieszczęście jej członków. Pisarz wydaje się polemizować z potrze- bą opieki ze strony władzy świeckiej. O nowym spojrzeniu na kwestię Kościół – państwo świadczy zaś argument przeciw stanowisku Kościoła rosyjskiego, krytycznemu wobec idei niezależności Kościoła bułgarskiego. Jak Karawełow zaznacza, Kościół grecki też nie ma rządu, który by się nim opiekował, i to nie szkodzi jego istnieniu. Ideał rozdziału państwa od Kościoła ujawnia się również w dyskursie na te- mat treści nowoczesnego → kształcenia. Zwłaszcza Luben Karawełow i Christo Botew (1848–1876) głoszą całkowicie świeckie nauczanie, a więc o treści świec- kiej i realizowane przez osoby świeckie, nastawione na dobro narodu, czyli → postęp. Kierują nimi względy zarówno światopoglądowe, jak i polityczne. Kościół jest nosicielem przestarzałych i skutkujących zniewoleniem idei, a ce- lem → oświaty jest przekazanie wiedzy praktycznej, zgodnej z duchem czasu, opartej na naukach pozytywnych, a tylko świadomi obywatele i rewolucjoniści będą gotowi wywalczyć wolność → ojczyzny. Kwestia relacji państwa i Kościoła staje się kluczowa po wyzwoleniu, kiedy priorytetem jest organizacja świeckich instytucji państwowych, a w tym kon- tekście – legitymizacja relacji z Egzarchatem i organizacja szkolnictwa, obec- ności w nim lekcji katechezy. Argumentacja prawosławna odsyła do → tradycji, ale też praw, jakie miał w imperium osmańskim Patriarchat Konstantynopoli- tański. Zgodnie z Konstytucją tyrnowską (1879) prawosławie jest → religią dominującą, co stawia Bułgarski Kościół Prawosławny (Българската православна църква) w pozycji uprzywilejowanej. Początkowo duchowni cieszą się pasywnym prawem wyborczym i biorą aktywny udział w życiu poli- tycznym, za rządów Stefana Stambołowa (1854–1895; premier w latach 1887– 1894) tracą je w imię idei rozdziału państwa i Kościoła (→ klerykalizacja). Co ciekawe, nigdy nie spotkało się to z oporem ze strony prawosławnych hierar- chów, istotniejszą sprawą było uzyskanie gwarancji subsydiów na rzecz rozwo- ju działalności duszpasterskiej na ziemiach Księstwa (potem Carstwa) Bułgarii oraz poza jego granicami – w Macedonii i Tracji (→ ojczyzna). Za przejaw specyfiki bułgarskiej relacji między państwem a Kościołem moż- na uznać decyzję o przywoływaniu imienia księcia Ferdynanda I podczas litur- gii, mimo że nie jest on wyznania prawosławnego (a katolickiego). Wynikać ma to z faktu, że jako głowa państwa jest symbolem jedności narodu. Sam gest to znak harmonijnej współpracy władzy świeckiej i duchownej. Drugą wymow- ną kwestią jest zebrana przez wybitnego teologa bułgarskiego okresu między- wojennego Stefana Cankowa (1881–1965) w studium Българската православ- на църква от освобождението до настояще време (1939) prawosławna ar- gumentacja przeciwko małżeństwu cywilnemu, które, wprowadzone do systemu 70 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek prawnego Bułgarii, byłoby wyrazem rozdziału państwa i Kościoła. Ślub kościel- ny zachowuje historyczną jedność między „chrześcijańskim państwem” i „naro- dowym Kościołem”. Ponadto idea ślubu cywilnego powstać miała na Zachodzie, obcym prawosławnej rzeczywistości i naznaczonym walką między władzami w świecie katolickim. W efekcie odpowiedzialność za zeświecczenie, a więc kryjący się za instytucją małżeństwa cywilnego upadek moralny i religijny, po- nosić ma cezaropapizm (→ reformacja). O wzajemnym przeplataniu się wymiarów świeckiego i duchowego świadczy również problem definiowania tych pojęć. Stefan Cankow, głosząc, że kwestia małżeństwa ma charakter „ogólnonarodowy”, a nie legislacyjny, stwierdza, że rozdział wymiaru prawnego i kościelnego jest fałszywy. Tym samym nawiązuje do rozważań nad pojęciami духовен i светски/мирски. Jak twierdzi, wskutek nieprawomocnego rozdzielenia tych pojęć, wynikającego z ich błędnego utoż- samienia odpowiednio z pojęciami църковен i веществен, ideał soborowości Statutu Egzarchatu Bułgarskiego upadł. Błędem było również tworzenie ana- logii między świeckimi w Kościele a obywatelami w państwie, ale właśnie to przyniosło zarówno odsunięcie świeckich od zarządzania sprawami kościel- nymi, jak i dopuszczenie do tych spraw w wymiarze finansowym urzędników państwowych. Na przełomie XIX i XX wieku, głównie w okresie międzywojennym, zjawisko sekularyzacji ulega tematyzacji jako zeświecczenie społeczeństwa/narodu, co wiąże się z doświadczeniem upadku tradycyjnych wartości i obrzędowości reli- gijnej, częściowo w efekcie rosnącego wpływu światopoglądu materialistycznego, ale i popularności ujęć ezoterycznych (→ religia). Można wówczas zaobserwo- wać ateizm (безбожие) „nowych czasów” (→ nowoczesność) i odejście narodu bułgarskiego od prawosławia. Wizerunek Bułgara jako niewierzącego lub here- tyka dominuje po pierwszej wojnie światowej, ale problem pozornej religijno- ści podejmowany jest już w drugiej połowie XIX wieku, kiedy zwłaszcza po wy- zwoleniu wkracza w przestrzeń bułgarską z jednej strony myśl oświeceniowa (wolterianizm, darwinizm), z drugiej – ideologia marksistowska, obie głoszące → postęp nauki i wyzwolenie ludzkości z „oków” → tradycji. W sytuacji plura- lizacji światopoglądowej, ale i coraz większej popularności ideałów scjenty- stycznych kwestia tradycyjnej religijności staje się szczególnie problematyczna. Niemniej już Petko Sławejkow – w kontekście polemik z innowierczymi mi- sjami na ziemiach bułgarskich – stwierdza wprost, że religijność bułgarska jest pozorna: „Katolikami i protestantami Bułgarzy nie zostaną, ale prawosławnymi też nie! Albo inaczej. Bułgarzy pozostaną prawosławni wedle nazwy, a w isto- cie – bez wiary [безверни]” (P. Sławejkow, ***, „България” 1860). „Ojcem” po- glądu o bułgarskim indyferentyzmie religijnym (funkcjonującym obecnie jako autostereotyp) jest wszakże Bojan Penew (1882–1927), wybitny historyk lite- ratury i slawista, który właśnie na podstawie odczytania rodzimej literatury w duchu psychologii narodowej (→ bułgarska psychologia narodowa) – i w po- równaniu z „mistycznymi” literaturami polską i rosyjską – ogłasza w 1921 roku, że Bułgar to trzeźwy realista i pragmatyk (→ racjonalizm). 71Sekularyzacja (Bułgaria) W latach 20. XX wieku utwierdza się opinia o niereligijności literatury buł- garskiej, co poświadcza siłę oddziaływania herderowskiej koncepcji, że litera- tura jest wyrazicielem ducha narodowego, ale też pokazuje, że przedmiotem refleksji jest tylko ta najnowsza, datowana od XIX wieku, niejako przeciwsta- wiana starobułgarskiej, cerkiewnosłowiańskiej (→ nowoczesność). I tak na przykład Georgi Konstantinow (1902–1970), uznany krytyk literacki, a przy tym wyznawca tołstoizmu, analizując w tym kontekście obraz Jezusa w litera- turze bułgarskiej, wychwala tradycję bogomilską (→ bogomilstwo), widząc w niej oryginalną religię bułgarską, która ma się wyrażać w ideale sprawiedli- wości społecznej „tu i teraz” (Религиозен дух и образ на Исуса в българската литература, 1927). Natomiast poeta i krytyk Atanas Dałczew (1904–1978) wprost odrzuca bułgarskie próby stworzenia liryki religijnej, widząc w nich jedynie estetyzację religijnych rekwizytów, a nie świadectwo doświadczenia mistycznego (Религиозното чувство в българската лирика, 1929). Wszyscy jednak, poszukując zmitologizowanej autentyczności, wydają się podporząd- kowani ideałowi narodowemu, a nie uniwersalnemu. Dochodzi tak do utwier- dzenia poglądu, że motywy religijne/biblijne mają charakter niebułgarski. Ostatecznie dyskurs krytycznoliteracki (a w kolejnych dekadach także litera- turoznawczy) staje się w odniesieniu do problematyki sekularyzacji swoistym papierkiem lakmusowym. Również w środowisku kościelnym widać podporządkowanie kwestii reli- gijnych narodowym, chociaż w tym kontekście celem jest apologia bułgarskiej religijności. Sporadyczne jakoby wśród rodzimych pisarzy postawy antykościel- ne zostają przypisane zgubnemu wpływowi Zachodu i rosyjskiego nihilizmu. Dominuje przekonanie, że ludzie sztuki z natury są wrażliwi na pytania o wiecz- ność (utożsamiane z kwestiami religijnymi). W efekcie wszelkie podjęcie tema- tu „metafizycznego” zasługuje na pochwałę. Nieporozumienia o charakterze kompensacyjnym występują nawet u największych autorytetów. Na przykład znany profesor teologii, archimandryta Eutymiusz (Sapundżijew) (1884–1943), w studium Отрицатели на религията ли са българските поети и писатели (1942) na podstawie analizy podejmowanych przez bułgarskich pisarzy tema- tów uznaje, że z punktu widzenia prawidłowego stosunku do wiary chrześcijań- skiej na pierwszym miejscu należy postawić Todora Włajkowa (1865–1943), pisarza realistę opisującego życie na bułgarskiej wsi. O znaczeniu dyskusji nad charakterem bułgarskiej religijności świadczy fakt, że obejmują całe spektrum poglądów (od tezy o obojętności do tezy o gorliwości lub heretyckości) wartościowanych przy tym zarówno pozytywnie, jak i nega- tywnie, w zależności od światopoglądowych założeń oraz rozumienia → tra- dycji i → religii. W tym kontekście przedmiotem powszechnej konstatacji jest również wyznawany przez Bułgarów ludowy wariant chrześcijaństwa. Na tej obserwacji opiera się na początku lat 40. XX wieku Iwan Chadżijski (1907– 1944), socjolog i etnograf, który korzystając z narzędzi psychologii narodowej, akcentuje synkretyczność bułgarskiej duchowości (Бит и душевност на нашия народ, 1940). 72 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek I tak autonarracja o stosunku do Kościoła funkcjonuje z jednej strony w od- niesieniu do idei prawosławia jako elementu tożsamości narodowej, z drugiej – w kontekście tradycji ludowej jako elementu tożsamości lokalnej. Na to zaś nakłada się popularna wersja antyklerykalizmu, reprezentowana przez buł- garskich „wolterianów” czy „wolnomyślicieli” mających opinię zaznajomionych z najbardziej aktualnymi tekstami krytyków religii. Na uwagę zasługują tu świeckie definicje religii jako nauki etycznej lub ideolo- gii, paradoksalnie umacniane przez kręgi kościelne, co wynika z przyjętej argu- mentacji w polemikach z materializmem i przeciwnikami prawosławia utożsa- mianego z narodowością (→ religia). O sekularyzacji świadczy również dyskurs antyreligijny odwołujący się do osiągnięć nowoczesnej nauki. Najwyraźniejszym jednak przejawem świeckiej perspektywy jest zauważalny już w XIX wieku – choć funkcjonujący w zmieniających się kontekstach – rzekomy antykleryka- lizm bułgarskiej inteligencji (→ klerykalizacja; → inteligencja bułgarska), wyra- żający się w krytyce duchowieństwa zarówno w związku z walką o niezależny Kościół bułgarski, jak i propagowaniem idei → rewolucji i → liberalizmu. Świadectwem rozumienia sekularyzacji jako ateizacji są poglądy bułgarskich ezoteryków. Formułują oni diagnozę powszechnego kryzysu, który ma się spro- wadzać właśnie do doświadczenia zeświecczenia, czyli ustanowienia śmierci ducha, co przejawia się zarówno w „tryumfującym” materializmie (ateizmie, marksizmie), jak i w „martwej” obrzędowości kościelnej. Teozof i pisarz Niko- łaj Rajnow (1889–1954), rozwijając myśl Heleny Bławatskiej i Annie Besant, ale i Fryderyka Nietzschego oraz Rabindranatha Tagore, w artykule Мистика и безверие (1919) wskazuje na przykład, że między mistykami (tj. teozofami) a niewierzącymi, do których zalicza nie tylko ateistów, ale i fanatyków religij- nych oraz szowinistów (nacjonalistów), toczy się wojna. Petyr Dynow (1864– 1944) w kazaniu Добрите дарби (Неделни Беседи, 25 VI 1933) mówi wprost, że współcześni ludzie stracili wiarę (обезверили се). Sofronij Nikow (1880– 1959) w książce Прераждането (1922) mówi wprost o agonii → religii. W tym ujęciu odpowiedzialność za upadek ponosi Kościół. Religia instytucjonalna pojmowana jest jako błędna, bo zafałszowana, a przy tym nienaukowa (za- bobonna, czyli nierozumna; → racjonalizm). W efekcie okazuje się źródłem przemocy, a więc przyczyną zła. Fakt przywoływania w tym kontekście wojen religijnych, a zwłaszcza inkwizycji, wskazuje na spuściznę myśli zachodniej, a więc obcej, jeśli chodzi o doświadczenie Wschodu, ale niejako wpisującej się w tradycję polemik międzykonfesyjnych, w których w oczach prawosławia Zachód jako Kościół katolicki to uosobienie herezji i grzechu. Znaczenie ma zwłaszcza ponadto wpływ tradycji protestanckiej, adaptowanej przez bułgar- skie elity od drugiej połowu XIX wieku, prezentującej → reformację jako triumf postępu i rozumu nad zabobonem i obłudą. Niemniej tutaj dominuje oświece- niowy postulat jej zgodności z rozumem i nauką. Kiedy bułgarscy ezoterycy apelują o nową religię, ujawniają w istocie jej świeckie rozumienie. Chodzi o postawę moralną, która wynika z osiągniętej harmonii z bytem, a więc poczu- cia jedności (braterstwa). Celem jest stworzenie „Królestwa Bożego na ziemi”. 73Sekularyzacja (Bułgaria) Fakt ten najlepiej odsłania sekularyzację myśli (w sensie swoistej immanenty- zacji, a nawet racjonalizacji perspektywy): przedmiotem zainteresowania, ale i optymistycznej wiary jest odniesienie do życia doczesnego – „tu i teraz”. Sekularyzacja pojęta jako ateizacja społeczeństwa stanowi treść dominują- cego dyskursu, jak i życiowe doświadczenie wielu ludzi w okresie komunizmu. Pojawia się nie tylko w oficjalnej ideologii partyjnej, lecz także w konkretnych próbach utwierdzenia – w kluczu psychologii narodowej – mitu Bułgara jako ateisty (np. P. Cwetkow, Антирелигиозните традиции в българската лите- ратура, 1963). Status dowodu koronnego zdobył „antyklerykalizm” XIX wieku, ale także diagnoza religijnej synkretyczności, dalekiej od kanonów Kościoła. Wpisuje się to w ogólny proces adaptowania dziedzictwa odrodzenia narodo- wego, także tego religijnego, dla potrzeb propagandy komunistycznej. W efekcie walka o Kościół bułgarski odczytana zostaje jako jedynie wymuszona czasami strategia, w istocie mająca na celu tylko emancypację polityczną. Odrzucenie autorytetu instytucji religijnej ujawniać ma również zjawisko tzw. chrześci- jaństwa ludowego. W dyskursie partyjnym sekularyzacji ulega również tradycja średniowieczna (początkowo odrzucana ze względu na imperatyw ateizacji, ale potem przy- swojona w celu zbudowania jednolitej wizji historii narodowej i legitymizacji władzy komunistycznej), w tym postacie bułgarskich świętych (→ bułgarskie dziedzictwo cyrylometodejskie), a nawet ruchy heretyckie, odczytywane (jak wszystkie zjawiska z zakresu historii Kościoła czy religii) w kluczu społecznym (→ bogomilstwo). Z drugiej jednak strony pod znakiem zapytania sekularyza- cję jako ateizację stawia w czasach późnej Ludowej Republiki Bułgarii polityka kulturalna Ludmiły Żiwkowej (1942–1981), która odwołuje się do ezoterycz- nej spuścizny Nikołaja Roericha (1874–1947), ale też do autorytetu ludowej uzdrowicielki i prorokini Baby Wangi. Dochodzi więc do swoistej symbiozy elementów władzy/sfery świeckiej i duchowej, a jednocześnie do aktualizacji światopoglądu quasi-religijnego. Po 1989 roku na fali rewitalizacji, ale i reinterpretacji religijnej spuścizny kultury bułgarskiej, a także otwarcia się na nowe nurty w kulturze zachodnio- europejskiej, ponownie postawione zostaje pytanie o relacje religia – naród, Kościół – państwo. Kwestia sekularyzacji jako przejawu → nowoczesności sta- je się także przedmiotem badań naukowych. Zgodnie z konstytucją Republiki Bułgarii z 1991 roku prawosławie stanowi religię tradycyjną i w tym sensie obecną w przestrzeni publicznej, choć rozdział obu władz formalnie istnieje (zob. par. 13, punkt 2 Konstytucji Republiki Bułgarii z 1991 roku: „Instytucje religijne są oddzielone od państwa”). Jednak relacja między państwem a Ko- ściołem i stosunek do religii tradycyjnej Bułgara wskazuje na sekularyzację szczególnej formy, być może związaną ze specyfiką tradycji prawosławnej i teologicznej koncepcji symfonii władzy. Jako niepodważalny społecznie funk- cjonuje fakt, iż Bułgarska Cerkiew Prawosławna niejako namaszcza swoim współuczestnictwem w rytuałach publicznych czy politycznych autorytet wła- dzy świeckiej. Kontynuuje tym samym tradycję wspierania państwa i ścisłego 74 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek związku z władzą świecką, ale fakt nie jest odczytywany ani jako przejaw → klerykalizacji (gdyż ta funkcjonuje jako zjawisko niejako z natury obce ro- dzimej kulturze), ani jako złamanie konstytucyjnej zasady rozdziału państwa i Kościoła. Punktem odniesienia jest → tradycja odrodzeniowa i dobro wspól- noty pojętej w kategoriach narodowych. Ponadto typowe dla procesu formowa- nia się bułgarskiej kultury nowoczesnej nierozróżnianie tożsamości religijnej i narodowej doprowadziło do odwrócenia sensów. Wyznanie ortodoksyjne pełni jedynie funkcję „religii kulturowej”, utwierdzonej przez → naród, a nie zobowiązującej doktryny światopoglądowej, tak że możliwe staje się jedno- czesne deklarowanie przynależności do prawosławia i braku wiary w Boga. Za przejaw „sekularyzacji indywidualnej”, wyrażającej się w porzuceniu autory- tetu Instytucji, można też uznać ogromną popularność ruchów ezoterycznych i quasi-religijnych (zwłaszcza rodzimych), realizujących postulat autentycz- ności i wyzwolenia z opresji władzy właśnie na drodze własnej wersji religii, łączącej heterogeniczne w swej istocie, wyrwane z kontekstu elementy napo- tkanych wierzeń i praktyk kultycznych. W efekcie pluralizacji światopoglądowej i zmiany warunków wyznawania wia- ry w konserwatywnych kręgach (około)kościelnych „sekularyzacja” – także pod pojęciem sekularyzmu – staje się obiektem najostrzejszej krytyki, przeja- wem szatańskiego działania w świecie i tak – największym zagrożeniem dla wierzących i prawosławia w ogóle. Uwidacznia się tu semantyka świata – świeckości i biblijna metafora Księcia tego świata. Sekularyzacja to śmierć du- chowa, sprowadzona przez „zgniły”, bezduszny Zachód. W ten sposób ujawnia się przewrotne – oparte na wymiarze funkcjonalnym – powinowactwo myśli konserwatywnej z ezoteryczną, a nawet komunistyczną. Бъчваров М., Борбата на българските възрожденци против религиозните заблуди, София 1966; Джевиецка Е., За мястото на библейския текст в новата българска литература. Рецепции – интерпретации – предизвикателства, „Литературна мисъл” 2017, бp. 1, c. 3–26; Димитрова Н., Религия и национализъм. Идеи за религия- та в междувоенния период в България, Велико Търново 2006; Жечев Т., Българ- ският Великден или Страстите български, София 1975; Szwat-Gyłybowa G., Haeresis bulgarica w bułgarskiej świadomości kulturowej XIX i XX wieku, Warszawa 2005. Ewelina Drzewiecka 75Sekularyzacja (Chorwacja) SEKULARYZACJA (Chorwacja) Chorwackie pojęcie sekularizacija, które pochodzi od francuskiego wyrazu sécu- larisation oznaczającego zeświecczenie lub upaństwowienie, utworzonego na podstawie łacińskiego saecularis, czyli „świecki”, w lokalnych opracowaniach encyklopedycznych rozumiane jest trojako. Po pierwsze, jako proces odbierania przez władze świeckie kościelnego majątku i jego przemiana w państwowy. Po drugie, w obrębie Kościoła katolickiego jako akt powrotu księży, zakonni- ków i sióstr do stanu świeckiego. I po trzecie, w socjologii – w szerokim zna- czeniu – jako zmniejszanie mocy, wpływów i licznych niegdyś funkcji Kościoła, które we współczesnych społeczeństwach przejęły prawie w całości świeckie instytucje. W tym sensie sekularyzacja jest ściśle powiązana z procesem mo- dernizacji. W wąskim znaczeniu sekularyzację rozumie się również jako spa- dek poziomu religijności i zanikanie praktyk religijnych w społeczeństwie. Oba procesy najczęściej są powiązane (Hrvatska enciklopedija Leksikografskog zavoda Miroslav Krleža, 1999–2009). Współcześni socjologowie religii, m.in. Željko Mardešić (1933–2006), akcentują, że proces sekularyzacji może obej- mować trzy poziomy – społeczeństwo, Kościół i jednostkę. Dla społeczeństwa rozpoczął się wraz z nowoczesnością, czyli mniej więcej w XIX wieku, a poprze- dził go etap „samosekularyzacji” Kościoła katolickiego, który jako podstawę swojej nauki i uzasadnienie chrześcijańskiej wiary przyjął filozofię Arystotelesa, zorganizował się też na kształt państwa, stając tym samym po stronie ziemskie- go ratio w porządku prawnym, w polityce i sposobie myślenia. Zaaplikowany w ten sposób racjonalizm przyczynił się, zdaniem Mardešicia, do postępowa- nia procesu sekularyzacji społeczeństwa, ta zaś miała wpłynąć na zmniejszenie potrzeb religijnych jednostki (Ž. Mardešić, Kršćanstvo i sekularizacija, 2006). W chorwackiej prasie z drugiej połowy XIX wieku (m.in. „Carsko-kr. službene narodne novine”, „Narodne novine”, „Domobran”, „Zatočnik”) leksem sekulari- zacija występuje rzadko i niemal zawsze w znaczeniu konfiskaty dóbr klasztor- nych. Synonimiczne względem niego pojęcia posvjetovljenje (‘zeświecczenie’) i laicizacija (‘laicyzacja’) w zasadzie nie występują. Najpopularniejszy z grupy wyrazów bliskoznacznych jest leksem bezvjerstvo (‘brak wiary’), który poja- wia się regularnie w latach 70., 80. i 90. XIX wieku, na przykład w periodyku „Napredak” poświęconym pedagogice i oświacie. Bezvjerstvo najczęściej jest określeniem mającym wydźwięk pejoratywny, oznacza szerzącą się w społe- czeństwie niewiarę, a co z tym związane – upadek moralności, nieszanowanie zasad itp. Należy jednak zaznaczyć, że na łamach tego dość postępowego jednak czasopisma przeważają artykuły, których autorzy odpierają zarzuty odnośnie do tego, jakoby współcześni im nauczyciele, „nowoczesna” szkoła czy „nowo- czesne” przepisy prawne dotyczące systemu edukacji szerzyły bezbożnictwo w narodzie. Dominuje raczej przekonanie, że formalne rozdzielenie funkcji 76 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek państwa i Kościoła na polu oświaty czy niewprowadzanie szkół konfesyj- nych przysłuży się poziomowi edukacji publicznej. Przyjęcie przez Chorwatów w pewnych obszarach postulatów związanych z sekularyzacją nie jest jed- nak jednoznaczne z ich odcięciem się od religii czy jej negowaniem. Propaguje się zeświecczenie instytucjonalne szkół, ale nie merytoryczne (w programach nauczania). Znamienne w tym kontekście są słowa Jure Turicia (1861–1944), jednego z ważniejszych pedagogów ówczesnych czasów, nauczyciela w Saraje- wie i Petrinji, a także profesora Uniwersytetu w Zagrzebiu (1919–1926), z ar- tykułu Nekoja pitanja, upravljena zagovornicima konfesijske škole: „Ale czy to pięknie, kiedy się mówi o bezbożnej szkole, że się włącza w tę rozmowę naszą chorwacką szkołę, która pozostawiła widoczną pieczęć wiary Chry- stusowej i która swoim wnętrzem oraz zewnętrzem odpowiada całkowicie prawu bożemu, i która ze względu na wielkie szkody dla narodu i dla tej wiary nie może zamknąć drzwi jednej lub dru- giej chrześcijańskiej konfesji” („Napredak” 1888, br. 8). Ideę o „bezboż- ności” chorwackiej szkoły w związku z tym, że nie jest wyznaniowa, odrzuca także filozof i pedagog Ljudevit Dvorniković (1861–1933) w artykule Može li se opravdano prigovoriti načelima na kojima se osniva rad današnje pučke škole („Napredak” 1894, br. 27). Zarazem opowiada się za „nowoczesnymi” zmianami w systemie szkolnictwa, jako że odbywają się zgodnie z zasadami naturalnego procesu kulturowego. Dziewiętnastowieczne dyskusje na temat funkcjonowa- nia szkół konfesyjnych, roli księży i nauczycieli w edukacji, ale także na przykład dotyczące potrzeby publikacji dzieł klasyków pedagogiki, do których zaliczano m.in. Jeana-Jacques’a Rousseau i jego traktat Émile, ou De l’éducation („Književna smotra” 1889, br. 4), świadczą o tym, że choć samo słowo „sekularyzacja” nie dominowało w dyskursie publicznym, jej stopniowe, nienarzucające się kon- tekstualne oddziaływanie zaznaczało się wyraźnie. Sekularyzacja rozumiana jako proces konfiskaty majątku kościelnego i zmniej- szanie wpływu Kościoła katolickiego jako instytucji feudalnej, w dodatku za- leżnej od Rzymu, wprowadzana była w obszarze polityki państwowej w mo- narchii Habsburgów, której częścią była Chorwacja, już za czasów Józefa II. Władca ten dążył do ograniczenia roli Kościoła do obszaru duchowego – nauki religii, wygłaszania homilii, udzielania sakramentów i innych praktyk liturgicz- nych, instytucjonalnie natomiast chciał go podporządkować nadzorowi pań- stwa. W związku z tym zabronił bezpośredniego kontaktu biskupów z Watyka- nem bez zgody cesarskiej, nie pozwalał na ogłaszanie papieskich bulli, a listy pasterskie poddawał cenzurze państwowej. Patentem z 1783 roku wprowa- dził małżeństwo i sądownictwo cywilne, odrzucił także kościelną jurysdykcję nad księżmi w kwestiach obywatelskich. Ponadto odebrał poszczególnym zako- nom przywileje w zakresie oświaty, co miało znaczenie głównie dla jezuitów, ponieważ prowadzili wiele szkół średnich i wyższych, zamknął także klaszto- ry, które nie miały na celu pracy charytatywnej na rzecz społeczeństwa, a ich majątki przekazał na budowę nowych parafii i kształcenie księży. Zapewnił im państwowe płace (tzw. kongrua). Ze względów oszczędnościowych ingerował 77Sekularyzacja (Chorwacja) też w kwestie liturgiczno-ceremonialne. Skończył z barokowym przepychem pobożności, publicznymi procesjami i świętami. Kościół katolicki zamierzał przekształcić w pomocnika państwa, duchowni zaś mieli zostać jego urzędni- kami. Nie trzymał się też zasady oświeconego absolutyzmu dotyczącej równo- prawności religii. Katolicyzm pozostał religią dominującą, wobec innych wy- znań uznanych przez państwo ogłoszono tolerancję, co nie oznaczało jednak możliwości organizowania przez ich wyznawców ceremonii w przestrzeni publicznej (członkowie Kościoła ewangelicko-augsburskiego, wyznawcy kal- winizmu i prawosławia mieli prawo uczestniczenia w nich w specjalnych bu- dynkach, mieli też prawa obywatelskie, mogli zdobywać tytuły akademickie i urzędnicze za specjalnym przyzwoleniem; Żydom tych praw nie przyznano). Do zmiany relacji na linii „Kościół – państwo” doszło po rewolucji 1848 roku, powołaniu na stanowisko ministra edukacji i religii Leo Thuna i po konferencji biskupów w 1849 roku, na której kościelni hierarchowie wysunęli postulaty mające na celu zrzucenie zwierzchnictwa państwa nad Kościołem. Przyjęty ostatecznie w 1855 roku przez Piusa IX i Franciszka Józefa konkordat przy- wracał Kościołowi szerokie wpływy poza obszarem religii. Postanowiono, że państwo austriackie nie będzie kwestionować władzy papieskiej nad biskupami i księżmi, a nauka religii pozostaje w zakresie obowiązków Kościoła. W oświa- cie przewidziano współdziałanie obu instytucji. Państwowe prawo dotyczące zawierania związków małżeńskich miało być uchwalone na podstawie prawa kanonicznego. Księża powrócili pod jurysdykcję Kościoła. Państwo miało wspo- magać ich rozwój i wykształcenie i nie sięgać po majątek kościelny. Przepisy te zostały niechętnie przyjęte przez liberałów działających w monarchii, którzy w ciągu kilkunastu lat doprowadzili do wprowadzenia wielu praw modyfiku- jących postanowienia konkordatu – m.in. w kwestii konfesji i pozycji Kościoła katolickiego w państwie – a ostatecznie do jego rozwiązania w 1870 roku. W Chorwacji konkordat poparł ówczesny arcybiskup nowo powstałej metro- polii zagrzebskiej (1852) Juraj Haulik (1788–1869), jednak większość księży związanych z ruchem iliryjskim była mu niechętna. Rozczarowanie dotyczyło także wprowadzonych wcześniej patentów, które nie gwarantowały liturgii w języku narodowym, odejścia od celibatu i obsadzania najważniejszych funkcji kościelnych wyłącznie przez Chorwatów. Sam Haulik zresztą prowadził politykę w duchu wspomagania absolutystycznego państwa i germanizacji przy pomo- cy kapłanów tyrolskich z biskupstwa Brixen, co skutkowało odrzuceniem jej przez licznych rodzimych intelektualistów. Hierarchię kościelną atakowali wów- czas m.in. Adolf Veber Tkalčević (1825–1889) i Ljudevit Vukotinović (1813– 1893). Samego Haulika określano pejoratywnym mianem „jezuity najczystszej krwi” i przydomkiem „Đuro Natražnjak” (czyli ‘wsteczniak’) (→ natražnjaštvo – Chorwacja). De facto jednak zaledwie dwa wprowadzone na poziomie państwa prawa ograniczyły jurysdykcję Kościoła katolickiego w Chorwacji – Prawo o eman- cypacji Żydów z 1873 roku i wydane rok później przepisy bana Ivana Mažura- nicia dotyczące oświaty. Na ich podstawie Kościołowi odebrano zwierzchnic- two nad kształceniem, zostawiając jedynie prawa w kwestii nauczania religii. 78 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Trudno jednak uznać, że w kraju w XIX wieku sekularyzacja znacząco postępo- wała, jeśli w życiu publicznym większość funkcji za przyzwoleniem narodu – zarówno na północy kraju (także m.in. w wybieralnym od 1848 roku chorwac- kim parlamencie), jak i w jeszcze większym stopniu na południu – pełnili lokalni księża pozostający jedną z niewielu wykształconych warstw w społe- czeństwie. Reprezentowali różne partie i różne w ich obrębie frakcje, działając na rzecz oświaty, otwierając narodowe instytucje kulturalne, szkoły i uniwersy- tet, zakładając nowe periodyki. Oznacza to, że liberalne prądy, które docierały z Austrii czy Węgier, miały umiarkowany oddźwięk w XIX-wiecznej Chorwacji, nie stanowiąc głównego przedmiotu toczących się debat. Nie zaistniał w zasa- dzie problem ścierania się światopoglądu świeckiego i religijnego, albowiem narodowe i sekularne (!) ideologie były często tworzone i popierane przez lu- dzi Kościoła (w tym idea jugosłowiańska Partii Narodowej – Narodna stranka – biskupa Strossmayera czy → pravaštvo partii Starčevicia), nie służyły jednak afirmacji jego interesów, religię niekiedy instrumentalizowały i wykorzystywa- ły do własnych celów (zwłaszcza na pewnym etapie pravaštvo), a skoncentro- wane były wokół problemu wyzwolenia kraju i wyboru najbardziej adekwat- nej ścieżki do realizacji tej idei. De facto sam kler, nie odżegnując się od religii, działał na jej niekorzyść, przedkładając inne (głównie narodowe) wartości nad krzewienie pobożności. Za słabe przejawy sekularyzacji można uznać przekonania niektórych zna- czących osobistości XIX wieku – np. Eugena Kvaternika (1825–1871) i Ante Starčevicia (1823–1896) – odnośnie do liberalnej zasady mówiącej, że wiara jest kwestią prywatną jednostki. Starčević mocno akcentował również niechęć do uczestnictwa kleru w życiu politycznym, co na początku XX wieku stało się popularnym postulatem wśród lokalnych liberałów. Pewne przejawy spadku poziomu religijności w społeczeństwie komentują m.in. w prywatnej korespon- dencji katolicki duchowny, historyk, publicysta i polityk Franjo Rački (1828– 1894) oraz biskup Josip Juraj Strossmayer (1815–1905), pisząc, że liberałowie to ci, którzy „chcą chrześcijaństwa bez dogmatów i symboli chrześcijańskich, którzy zostawiwszy podstawową chrześcijańską zasadę, kłaniają się produk- towi swojego umysłu – a więc samym sobie, którzy w XIX wieku są tak dojrzali swoim umysłem, że niepotrzebna jest im ani chrześcijańska teologia, ani chrześcijańska moralność” (Korespondencija Rački – Strossmayer, ur. F. Šišić, 1928). „Wrogiem” staje się źle pojęty, zdaniem samych komentatorów, libera- lizm, nie zaś własne działania na polu narodowym, które redefiniowały spo- łeczne sacrum. W Chorwacji do zaostrzenia relacji pewnej części społeczeństwa z Kościo- łem katolickim doszło dopiero pod koniec wieku XIX, kiedy miejsce lokalnych „liberałów” – zajmowane dotychczas głównie przez duchownych formułujących postępowo-wolnościowe postulaty w duchu narodowym – zajęła grupa młodych bardziej radykalnych działaczy Postępowej Młodzieży (Napredna omladina), pozostających pod wpływem prądów z Wiednia, a jeszcze bardziej z Pragi, gdzie studiowali, zapoznając się m.in. z myślą Tomáša Masaryka i przejmując 79Sekularyzacja (Chorwacja) od niego nie tylko ideały wzajemności słowiańskiej, specyficzne rozumienie filozofii historii, ale również przekonanie o „zapóźnieniu” katolicyzmu i „po- stępowości” protestanckiej reformacji (zwłaszcza czeskiej) (→ liberalizm – Chorwacja). Grupa ta minimalizowała osiągnięcia działaczy XIX wieku i przy- czyniła się do pojawienia się na gruncie chorwackim zjawiska klerykalizmu – pod tym pojęciem rozumiano wysoki stopień obecności katolickiego kleru w chorwackiej kulturze, zwłaszcza w instytucjach narodowych, takich jak Jugosłowiańska Akademia Nauk i Sztuk (Jugoslovenska akademija znanosti i umjetnosti) i Macierz Chorwacka (Matica hrvatska), a także w polityce. Ude- rzano nie tylko w fakt obecności duchowieństwa w przestrzeni publicznej, ale podważano również dogmaty wiary, wykazując na przykład, że katolicyzm jest wypaczeniem nauki Chrystusa, w czym widoczne są wpływy antykatolicy- zmu Masaryka, czyli ewangelickiej interpretacji chrześcijaństwa, koncentrują- cej się na moralności i odejściu od czystej doktryny kościelnej. W praktyce próby wykazania nieautentyczności katolicyzmu miały na celu udowodnienie jego antynarodowego charakteru i oddzielenie kraju od „jarzma” Rzymu. Trud- no jednak ocenić, jaki skutek przyniosły te działania. Pewne jest, że na począt- ku wieku XX z inicjatywy m.in. biskupa Antona Mahniča (1850–1920) doszło do ogromnej mobilizacji lokalnych środowisk kościelnych na polu działania na rzecz wiernych laików (Hrvatski katolički pokret – Chorwacki Ruch Katolicki), które miały na celu upowszechnienie wartości chrześcijańskich w społeczeń- stwie (→ klerykalizacja – Chorwacja). U progu wieku XX – w 1900 roku – odbył się też pierwszy chorwacki wszechkatolicki kongres w Zagrzebiu, podczas któ- rego hierarchia kościelna próbowała się zmierzyć z wieloma problemami do- tyczącymi Kościoła i religii. Jednym z komentowanych tematów była kwestia relacji państwa i Kościoła, którą prezentował prawnik, profesor i polityk Alek- sandar (Šandor) Bresztyenszky (1843–1904), katolik ideowo bliski arcybisku- powi bośniackiemu Josipowi Stadlerowi (1843–1918). W swoim wystąpieniu Bresztyenszky przeanalizował trzy podstawy ideowe relacji Kościół – państwo, czyli materializm, racjonalizm i katolicki punkt widzenia oparty na treściach zawartych w encyklice Libertas praestantissimum Leona XIII z 1888 roku, uznając to ostatnie źródło za jedyne adekwatne do kształtowania podstaw życia jednostkowego i kolektywnego. Zaznaczył, że arystotelesowsko-tomistyczna jasno ustrukturowana i hierarchiczna wizja świata w XIX stuleciu wzbudzała już niepokój. Zwrócił uwagę, że istnieje „prawo naturalne”, które umożliwia działanie w granicach obowiązku i zgodnie z celem, co jest wyrazem ludzkiej partycypacji w umyśle Boga. Na podstawie tego prawa człowiek naturalnie dąży do stworzenia praw szczegółowych, które będą najlepsze dla rodziny jako takiej i dla państwa. Wynika z tego, że to przez Boga „osadzone” prawo (i nic więcej) jest podstawą także przepisów państwowych. Dlatego też państwo pozostaje niejako zależne od „wyższych praw”. Chrześcijanie ponadto są winni lojalność wspólnocie zwanej Kościołem, ponieważ jej powierzają kwestię wła- snego zbawienia. Kościół, zdaniem Bresztyenszkiego, nie zaprzecza suweren- ności państwa w kwestii dbałości o dobre życie jego obywateli, co wynika 80 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek zresztą z encykliki Immortale Dei Leona XIII z 1885 roku. Niemniej musi ocze- kiwać pewnych praw i wolności dla swojej hierarchii i w celu szerzenia wiary. Dlatego też nie jest prawdą, że obie te sfery można definitywnie rozłączyć, wręcz przeciwnie: „do osiągnięcia dobrobytu rodu ludzkiego niezbędna jest zgodna i wspólna praca Kościoła i państwa w wyznaczonych granicach” (cyt. za: S. Korenić, Prvi hrvatski katolički sastanak, 1900). Oddzielenie tych sfer uwa- żał więc za nienaturalne, „nowoczesność” owej idei nie była wystarczającym powodem, aby ją propagować. Uznawał ponadto, że najlepiej zakres obowiąz- ków i wolności obu podmiotów reguluje konkordat, toteż nie zgadzał się z tezą, że jest on formą podporządkowywania państwa Kościołowi. Nie był też przychyl- ny idei Kościołów narodowych odcinających się od Rzymu, co propagowała część zwolenników idei jugosłowiańskiej i połączenia chorwackiego katolicyzmu z serbskim prawosławiem. Akcentował również, że Kościołowi nie jest potrzeb- na asystencja państwa w kwestii regulacji jego stosunków z innymi wyznaniami. Z punktu widzenia problematyki sekularyzacji istotna była także na oma- wianym kongresie sekcja poświęcona prasie katolickiej, w której występowali dwaj mówcy – aktywista, adwokat i polityk popierający Starčevicia Ivan Ružić (1849–1915) oraz prezbiter i polityk z obozu pravašy Juraj Tomac (1866–1930). Pierwszy akcentował konieczność istnienia prasy katolickiej jako reakcji na liberalną, szerzącą się bezbożność na planie politycznym i społecznym. Podkre- ślał również, że powinna mieć wybitnie „chorwackiego ducha”, być pronarodo- wa. Tomac zaznaczył potrzebę zgody między katolickimi gazetami, której – jak wiadomo – nigdy nie było, i współpracę ich wydawców z hierarchią kościelną. Tego typu wystąpienia (na temat wagi religii w życiu Chorwatów mówił także m.in. Josip Stadler podczas specjalnego zebrania), jak i wybiórczo przyto- czone fakty z życia kulturalnego i społeczno-politycznego Chorwacji świadczą o tym, że religia w społeczeństwie niezmiennie zachowywała wysoką pozycję (→ religia – Chorwacja). Tutejsi liberałowie posuwali się co najwyżej do kryty- ki w prasie papiestwa, próbując obniżyć jego rangę jako autorytetu, potępiali klerykalizm, sięgając w opisach przywar duchowieństwa po niewybredne meta- fory, odrzucali (werbalnie) wszystko, co miało związek z Kościołem i umniejsza- li jego rolę w życiu narodu. Najlepiej wykształcone kręgi liberałów manifesto- wały natomiast własny religijny indyferentyzm. Jeśli w ogóle można mówić w sposób pewny o sekularyzacji w Chorwacji w XIX i na początku XX wieku, to w takim znaczeniu, o jakim pisze współcześnie Željko Mardešić odnośnie do Kościoła katolickiego na świecie (Kršćanstvo i seku- larizacija, 2006). Polega ona na wewnętrznej, a więc dokonywanej na samym sobie sekularyzacji w obrębie Kościoła, do czego dochodzi pod wpływem zacho- dzących przemian kulturowych. Jak zaznacza Jure Krišto w książce Prešućena povijest. Katolička crkva u hrvatskoj politici 1850.–1918. (1994), w ostatnim dziesięcioleciu XIX wieku teologowie katoliccy pod wpływem myśli protestanc- kiej, ówczesnej filozofii i innych nauk wprowadzają nowe metody tłumaczenia tekstów biblijnych. Bezpośrednim powodem „modernistycznego kryzysu” w obszarze religii były wykłady protestanckiego teologa Adolfa von Harnacka 81Sekularyzacja (Chorwacja) na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie w semestrze zimowym roku akade- mickiego 1899–1900, których treści, szerząc się szybko po Europie, dotarły i na uniwersytet w Pradze, gdzie studiowali m.in. Chorwaci. Harnack twierdził, że istota chrześcijaństwa została opisana w Chrystusowych przypowieściach o królestwie Bożym, które ustanawia się w sercu jednostki w wyniku bezpośred- niej relacji człowieka i Boga. Ogłaszając nadejście królestwa Bożego, Chrystus, zdaniem luterańskiego teologa, nie myślał o jakiejś formie jego eschatologiczne- go urzeczywistnienia czy o ustanowieniu Kościoła, lecz o Bożym wybaczeniu w sercach i duszach jego wyznawców. Odpowiedzią na pracę Harnacka była m.in. praca francuskiego biblisty i katolickiego teologa Alfreda Loisy’ego, zna- na przede wszystkim ze sloganu „Jezus ogłosił królestwo, a powstał Kościół”. Loisy, choć krytykował koncepcję Harnacka odnośnie do królestwa Bożego jako moralnej siły w ludzkich sercach, podzielał jego pogląd o braku tożsamo- ści tegoż królestwa z Kościołem i akcentował, że nie można dowieść, iż Jezus rzeczywiście chciał go ustanowić. Poglądy Loisy’ego zostały wkrótce potępione przez papieża Piusa X. Hierarcha zwracał uwagę m.in. na filozoficzne podstawy, na których opierają się modernistyczne koncepcje – immanentyzm i panteizm. Oba poglądy stały się przedmiotem lamentu chorwackiej prasy katolickiej, w tym pisma „Hrvatska straža” – doszło m.in. w latach 1908–1919 do polemiki między biskupem Mahničem a zagrzebskim teologiem Franem Baracem (1872– 1940), autorem pracy doktorskiej O modernoj katoličkoj apologetici (1907) ocenionej jako propagującej modernizm. Ostatecznie spór został rozstrzy- gnięty na korzyść młodego teologa przez belgijskiego duchownego katolickie- go Désiré-Josepha Merciera, do którego sam Barac wysłał swój tekst. Wiek XX był natomiast w Chorwacji okresem bardzo trudnym dla Kościoła rzymskokatolickiego i jego wyznawców. W okresie pierwszej Jugosławii nie był on zadowolony ze swojej sytuacji, wypowiadał się jako przeciwnik wielu stosunkowo liberalnych zasad, na których zorganizowane było państwo. Po wy- niesieniu do rangi arcybiskupa i chorwackiego metropolity Alojzije Stepinca (1898–1960) wzmocniona została ze strony kręgów z nim związanych kryty- ka państwa jugosłowiańskiego. Na relacje Watykanu i hierarchii kościelnej względem Jugosławii negatywnie wpłynęło m.in. odrzucenie konkordatu przez władze w Belgradzie w lipcu 1937 roku. Zdawało się, że sytuacja poprawiła się w latach 40. XX wieku – powstałe w 1941 roku faszystowskie państwo pod rzą- dami Ante Pavelicia deklarowało się bowiem jako katolickie. Wprowadzono nawet prawa współgrające z „duchem wiary” (zakazano m.in. przeklinania, pracy chłopów w niedziele i święta, dokonywania aborcji i uprawiania prosty- tucji). Zauważalne były sygnały świadczące o „wolności” religii – wychodziło ponad 50 czasopism o profilu religijnym, działały stowarzyszenia chrześcijań- skie, Chorwackie Towarzystwo Literackie św. Hieronima (Hrvatsko književno društvo sv. Jeronima) opublikowało kilkadziesiąt książek. Niemniej w okresie istnienia Niezależnego Państwa Chorwackiego (Nezavisna država Hrvatska – NDH) (1941–1945) formalnie nie doszło do ustanowienia stosunków dyplo- matycznych między nim a Stolicą Apostolską, choć jego władze i arcybiskup 82 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Alojzije Stepinac, reprezentujący lokalną hierarchię kościelną, usilnie do tego dążyli. Watykan w odpowiedzi na ponawiane prośby powtarzał, że nie uznaje państw powstałych w czasie wojny aż do momentu zawarcia traktatów poko- jowych. Wysłano jednak do Chorwacji legata papieskiego, istniał także przed- stawiciel władzy NDH przy Stolicy Apostolskiej. Sytuacja Kościoła – który pierwotnie poparł powstanie państwa Pavelicia, ale wobec totalitarnych rzą- dów, aktów eksterminacji m.in. Żydów i Serbów, powściągnął entuzjazm i za- czął wypowiadać się niekorzystnie o ustaszowskim reżimie – z czasem stała się niekorzystna. Ostatecznie władze NDH zabiły 11 księży, a dziesiątki z nich trafiły do więzień. Po drugiej wojnie światowej z kolei władze komunistyczne, opierające się na ateistycznym światopoglądzie, z silnym w społeczeństwie Kościołem kato- lickim zaczęły budować relacje ostrożnie. Z jednej strony na poziomie dekla- racji, wychodząc z marksistowskiego punktu widzenia, uznawały, że religia jest społeczno-historycznym zjawiskiem i nie negowały możliwości jej istnie- nia, z drugiej akcentowały, że wspólnoty religijne nie mogą wpływać na życie polityczne kraju. Prawo do wolności wyznania w socjalistycznej Jugosławii potwierdziła m.in. konstytucja z 1946 roku. W 1953 roku przyjęto przepisy o prawnej sytuacji wspólnot konfesyjnych gwarantujące im wiele praw. W prak- tyce wszelkie dokumenty dotyczące tego obszaru miały charakter formalny, a władze komunistyczne stale wznawiały próby podporządkowywania sobie lokalnych hierarchii kościelnych, osłabienia ich więzi ze Stolicą Apostolską oraz formowania Kościoła narodowego, który pozostawałby pod nadzorem państwa. Takiej polityce sprzeciwiał się od początku zdecydowanie arcybiskup zagrzebski i zwierzchnik Konferencji Episkopatu Jugosławii Alojzije Stepinac. Po nieudanych próbach skłócenia biskupów i po podpisaniu przez nich jedno- myślnie listu pasterskiego we wrześniu 1945 roku, w którym osądzili postę- powanie nowej władzy, państwo wkroczyło na ścieżkę wojenną z arcybisku- pem Stepincem i Kościołem katolickim w Chorwacji i Słowenii. Zwiększyła się liczba zatrzymań księży, przypadków odbierania majątku kościelnego, wstrzy- mywano ukazywanie się prasy religijnej, zmniejszano liczbę godzin lekcji reli- gii, zamykano nieliczne szkoły katolickie. Szczytem prześladowań Kościoła był proces sądowy arcybiskupa w 1946 roku, w którym skazano go na 16 lat więzie- nia, oskarżając o współpracę z ustaszami i przymusowe nawracanie Serbów na katolicyzm. Stosunki między państwem a Kościołem tylko okresowo ulega- ły złagodzeniu. Do takiej sytuacji doszło m.in. w trakcie konfliktu Jugosławii z ZSRR. W tym czasie jednak władze, próbując rozbić jedność poszczególnych instytucji religijnych, zaczęły zakładać stanowe stowarzyszenia dla duchow- nych, ale wstępowania do nich zabronił chorwacki Kościół, wspierany w tej kwestii przez Stolicę Apostolską. Po decyzji Rzymu o mianowaniu abp. Stepinca kardynałem państwo komunistyczne zerwało z Watykanem kontakty. Niemniej Josip Broz Tito – stojąc na stanowisku, że przy regulacji zagadnień religijnych nie należy posługiwać się dekretami – próbował wówczas w bezpośrednich rozmowach z lokalną hierarchią kościelną znaleźć rozwiązanie, lecz z powodu 83Sekularyzacja (Chorwacja) wierności księży Stolicy Apostolskiej jego próby się nie powiodły. Po śmierci Stepinca i objęciu jego stanowiska przez Franja Šepera (1905–1981) ponownie próbowano zbudować pragmatyczną relację z Kościołem. Sprzyjały temu po- stanowienia Soboru Watykańskiego II, który odbył się w latach 1962–1965 i ogłosił otwarcie się na dialog z ateistami oraz społeczeństwami państw o ustro- ju socjalistycznym. Po długich pertraktacjach Stolica Apostolska w 1966 roku podpisała z rządem Jugosławii protokół o normalizacji stosunków, co spowo- dowało zelżenie prześladowań. W 1970 roku doszło do ustanowienia pełnych stosunków dyplomatycznych, czego rezultatem była rok później wizyta Tity u papieża – pierwsze odwiedziny przywódcy państwa socjalistycznego w Waty- kanie. Po Chorwackiej Wiośnie 1971 roku sytuacja ponownie nieco się pogor- szyła, znów dochodziło do aresztowań księży. Stosunkowo długi okres istnienia drugiej Jugosławii oznaczał zatem dla Chor- wacji proces narzucanej przez władze centralne sekularyzacji, co oznaczało przede wszystkim prawne usiłowania podporządkowania instytucji religijnych interesowi państwowemu, ograniczenie wpływów duchowieństwa i kontrolę systemu szkolnictwa. Paradoksalnie jej efekty okazały się przeciwne do za- mierzonych – działania władz doprowadziły bowiem do zbliżenia społeczeń- stwa i Kościoła, który funkcjonował w powszechnej opinii jako główny nośnik chorwackości. Z powodu umocowania jego struktur w ośrodku pozapaństwo- wym doszło wręcz do walki z tą instytucją jako taką, ale przy tym odgrywała ona integracyjną rolę w życiu społeczeństwa. Jednocześnie godziła się jednak na zeświecczenie narracji czysto religijnej użytej w celach narodowych, co się zdarzało zresztą już w XIX wieku. Współcześnie Konstytucja Republiki Chorwacji gwarantuje wolność wyzna- nia i prawne rozdzielenie wspólnot wiernych od państwa. Stosunki ze Stolicą Apostolską uregulowano w duchu demokratycznych standardów. W ostatnich dziesięcioleciach można mówić o trzech trudnych okresach budowania relacji Kościoła ze społeczeństwem. Od 1990 do 1995 roku Kościół, będąc otwarcie antyserbski, próbował jednak odgrywać rolę mediacyjną i dokonywać obiek- tywnych ocen moralnych zbrodni dokonywanych przez obie strony konfliktu. W kolejnych pięciu latach był zmuszony skonfrontować się ze skutkami wojny, z mentalnością, którą zrodził konflikt zbrojny, z coraz większym rozwarstwie- niem społeczeństwa i próbą tworzenia nowych struktur społecznych. W ostat- nich latach Kościół usunął się z pozycji narodowego trybuna, wskazując proble- my socjalne i niebezpieczeństwo związane ze „świeckim fundamentalizmem”. Teoretyczna refleksja na temat sekularyzacji w XX wieku, choć niekoniecz- nie osadzona w lokalnym kontekście, jest żywa w środowisku socjologów reli- gii, teologów, filozofów i działaczy związanych ze środowiskiem kościelnym. Znaczący i słyszalny na tym polu głos należy do wspomnianego już Željka Mar- dešicia (pseud. Jakov Jukić). W tekście Sociološki pristup sekularizaciji (1975) prezentuje pięć typów podejścia socjologów religii do tego pojęcia, zaznacza- jąc, że punktem wyjścia nie jest sama definicja, ale przyczyny sekularyzacji. I tak, powołując się na amerykańskiego autora żydowskiego pochodzenia Willa 84 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Herberga, przytacza jego definicję religii „konwencjonalnej” (tradycyjnie rozu- mianej) i „operacyjnej” (czyli zjawiska, które tylko pełni funkcję religii w spo- łeczeństwie), zaznaczając, że z funkcjonalistycznego punktu widzenia religia jest środkiem społecznej integracji i wszystko, co mogłoby ją zastąpić na tym polu, może zostać nazwane jej imieniem. W tym teoretycznym kontekście pro- ces sekularyzacji jest słabnięciem konwencjonalnej religii, a spotęgowaniem sił jej funkcjonalnych ekwiwalentów. Wydaje się, że ten przypadek dotyczy sa- mej Chorwacji w XIX wieku, kiedy integracyjną rolę społeczną przejmują ide- ologie narodowe, oraz w wieku XX, kiedy Kościół katolicki staje się emblema- tem chorwackiej tożsamości. Drugą grupę socjologów, jak zaznacza Mardešić, tworzą zwolennicy teorii o nasilaniu się prywatnych elementów w obrębie reli- gii. Przywołując myśl niemieckiego socjologa Thomasa Luckmanna, sytuującego się – jak sam twierdzi – między durkheimowskim funkcjonalizmem i ideologią religijnej prywatyzacji, przypomina, że za religię uznaje on wszystko, co tran- scenduje człowieczą naturę biologiczną i daje podstawy do ustanowienia „ostatecznych” znaczeń. Luckmann określa terminem sekularyzacji właśnie to przejście od publicznej, instytucjonalnej religii do prywatnej. Zaliczany przez Mardešicia do tej samej grupy amerykański socjolog Peter Berger uważa z ko- lei, że sekularyzacja zaczyna się wraz z nowoczesnym racjonalizmem, który w sferze ideowej desakralizuje wszechświat, skazując jednostkę na chaos i brak oparcia, co skutkuje poszukiwaniem zamiennika religii w „supermarkecie plura- listycznego społeczeństwa”. Przypadek ten, jako powiązany ze światopoglądem jednostki, trudno empirycznie wykazać – najpewniej dotyczyłby społeczeń- stwa chorwackiego w ostatnich latach. Natomiast trzecia grupa socjologów religii znajduje przyczyny pojawienia się sekularyzacji w światowym procesie racjonalizacji. Pomijając mieszczące się w tym nurcie idee Maksa Webera, Mardešić przechodzi do prezentacji stanowiska angielskiego socjologa Bryana Ronalda Wilsona, który wskazuje na wewnętrzne przyczyny narodzin sekula- ryzacji (dotyczące samego Kościoła i jego życia) i istotniejsze dla badacza – zewnętrzne – obejmujące cały kontekst społeczny. Wilson akcentuje wpływ polityki, nauki, sztuki i warunków pracy w ich zmienionej nowoczesnej formie jako tych czynników, które osłabiały pozycję religii w społeczeństwie, co powo- dowało laicyzację życia, afirmację wiedzy, niezależność polityki i rozpowszech- nienie konsumpcyjnej mentalności – u podstaw tych zjawisk leży nauka ze swoimi ogólnymi zasadami pragmatycznej racjonalizacji. Sekularyzacja jest w tym dyskursie przedstawiana jako jej logiczny i obowiązkowy efekt. Oddzia- ływanie tak rozumianego zjawiska zostało już w zasadzie zaznaczone w od- niesieniu do Chorwacji w kontekście wewnętrznej sekularyzacji Kościoła (by- łoby również możliwe rozbudowanie tego typu narracji o szerszy kontekst społeczny). Czwarta grupa badaczy wiąże pojawienie się sekularyzacji z pro- cesem zachodzącej w społeczeństwach dyferencjacji, która doprowadziła do przejęcia funkcji religii przez instytucje państwowe i do całkowitej antropologi- zacji religii (koncepcja amerykańskiego socjologa Talcotta Parsonsa). Ten przy- padek ma najmniejsze zastosowanie w odniesieniu do realiów chorwackich. Jako piątą grupę (nazbyt zideologizowaną) Mardešić wskazuje radzieckich 85Sekularyzacja (Chorwacja) socjologów, prezentujących marksistowski stosunek do religii i utożsamiają- cych teorię sekularyzacji z historycznym materializmem, czego efektem miało- by być całkowite zniknięcie religii w społeczeństwach socjalistycznych. Jasne jest, że tendencja ta zaznaczyła się i w Chorwacji jako republice wchodzącej w skład socjalistycznej Jugosławii. W młodszym pokoleniu problematykę sekularyzacji podejmuje m.in. teo- log, filozof i socjolog Hrvoje Špehar w artykule Lica i naličja sekularizacije (2013). Za cytowanym Mardešiciem i włoskim filozofem Alessandro Ferrarą konstatuje, że logika dotycząca procesu sekularyzacji zasadza się na społecz- nej zmianie, która na pierwszym poziomie dokonuje się świadomie (przejęcie dóbr kościelnych), na drugim zaś łączy się z licznymi faktami w rezultacie po- wodującymi słabnięcie roli idei religijnych w codziennym życiu. Ujmując rzecz najkrócej, sekularyzacja może być dla niego zbiorczym imieniem historycznego procesu zmniejszania społecznej wagi religii. Za oblicza sekularyzacji – kon- statuje za Mardešiciem – można zatem uznać m.in. dechrystianizację społeczeń- stwa, deklerykalizację, społeczną emigrację Kościoła, historyczny stopniowy upadek religii i jej zmierzch, desakralizację świata, emancypację społeczeń- stwa wobec religii, zmianę wiary religijnej w funkcjonalnie ekwiwalentną wiarę laickiej proweniencji. O ile trudno wskazać we współczesnej Chorwacji przy- kłady trzech pierwszych zjawisk, niewątpliwie podlega ona tym samym ten- dencjom desakralizacji świata i emancypacji społeczeństw jak pozostałe kraje europejskie w dobie globalizacji. Wydaje się, że najbardziej trafne w kontekście uprawomocnienia idei seku- laryzacji na ziemiach chorwackich jest wysunięcie koncepcji religii operacyj- nej, pod którą należałoby rozumieć budowaną od XIX wieku – głównie pod wpływem niemieckiej filozofii idealistycznej i czeskich koncepcji słowianofil- skich – ideologię narodową, stanowiącą ekwiwalent dla religii konwencjonal- nej. Swoistym paradoksem byłby fakt, że do jej stworzenia i funkcjonowania przez prawie dwa stulecia w dużej mierze przyczyniali się księża katoliccy. Ten specyficznie chorwacki przypadek sekularyzacji dopełniałby – szerzący się na ziemiach chorwackich już u progu XX wieku głównie za pośrednictwem prote- stanckich Niemiec i w większym stopniu Czech – proces racjonalizacji, wspól- ny dla znacznej części Europy Zachodniej, który ostatecznie przyczynił się do zmian wewnątrz samego Kościoła. Te dwa najistotniejsze (ale nie jedyne) spo- soby przejawiania się sekularyzacji na ziemiach chorwackich nie negują faktu akcentowania przez elity narodowe arcyważnej roli religii i Kościoła katolic- kiego w dziejach kraju w XIX i XX wieku. Jukić J. (Željko Mardešić), Sociološki pristup sekularizaciji, „Bogoslovska smotra” 1975, 45/1, s. 39–48; Krišto J., Prešućena povijest. Katolička crkva u hrvatskoj politici 1850.– 1918., Zagreb 1994; Šanjek F., Kršćanstvo na hrvatskom prostoru. Prelged religiozne po- vijesti Hrvata, 7.–20. st., Zagreb 1991. Anna Boguska 86 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek SEKULARYZACJA (Czarnogóra) Procesy społeczno-religijne przebiegające w Czarnogórze w ostatnich 200 la- tach opisywane są z jednej strony w pewnym typologicznym związku z analogicz- nymi procesami w Serbii, jednak mimo widocznych podobieństw w materiale egzemplifikacyjnym (ze sfery konfesyjnej, w ograniczonym zakresie kulturowej czy wynikających z parokrotnych zbieżności historycznych) cechuje je wyrazi- sta odrębność jakościowa i statystyczna. Wspólny był przynajmniej na początku punkt wyjścia decydujący o dziejowym i cywilizacyjnym statusie obu środowisk narodowych – pozostawionych przez osmańską potęgę polityczno-militarną w dużej części (z wyjątkiem pasa nadmorskiego) poza nawiasem formacji kul- turowych doświadczających laicyzujących życie społeczne prądów renesanso- wych czy reformacyjnych (→ reformacja), a także w zbliżonym stopniu przesy- conych oddziaływaniem mitologemów prawosławia ludowego i etnokonfesyjną niechęcią do antagonistycznego świata islamu (→ religia). Stąd główne wyznacz- niki procesów sekularyzacyjnych na Zachodzie – skoncentrowane na krytyce form światopoglądowych i instytucjonalnych fundamentów chrześcijaństwa (modernizacja, laicyzacja lub emancypacja elementu odmienności) nie mogły odnosić się do terytoriów zagrożonych różnoraką niestabilnością w takim sa- mym jak tam stopniu czy w podobnym kształcie znaczeniowym. Nie przeszka- dza to dzisiaj wielu historykom i politologom mówić o równoległości – w miarę danych możliwości – dążeń czarnogórskich elit rządzących do rozstrzygnięć w dziedzinie struktury i funkcji świeckiego państwa: dotyczących stosunku do obywateli, organów centralnych, własności czy stosunków zewnętrznych – i to w szerokim zakresie, niezależnie od specyficznego w przeszłości statusu tutej- szej władzy duchownej. Będąc od 1516 roku skupiona także jako powinność świeckiego zwierzchnic- twa nad narodem w rękach metropolity cetyńskiego (za sprawą historycznego przekazania uprawnień politycznych przez Đurađa Crnojevicia na ręce tego hie- rarchy – wówczas jurysdykcyjnie podporządkowanego patriarchatowi w Peći), trwa w takiej postaci – przez fazę rządów „władyków plemiennych” – aż do śmierci Petara II z dynastii Petroviciów-Njegošów w połowie XIX wieku (1851) jako oryginalna postać „czarnogórskiej teokracji” (→ polityka). Jej trudna do porównawczego określenia na tle europejskim istota wynikała po części z du- żej wagi elementu świeckiego w hierarchii władzy – znaczącej roli politycznego ciała zboru i dominacji moralnego oddziaływania władyki nad czynnikiem czy- sto religijnym czy środkiem fizycznego przymusu. Niezależnie od tego podej- mowane były próby izolowania duchowieństwa od sfery polityki – zwłaszcza na przełomie lat 60. i 70. XVIII wieku za panowania samozwańca Szczepana Małego (uważającego się za „Bożego wysłannika”, a regulującego kwestie kom- petencyjne i majątkowe kleru) i zaraz potem w postulatach wpływowej – po- chodzącej z kotorskiego rodu świeckich gubernatorów weneckich – Kateriny Radonjić (ok. 1700–?), której Kratki opis o Zeti i Crnoj Gori (1774) zawiera 87Sekularyzacja (Czarnogóra) oskarżenia politycznych uzurpacji cetyńskiego duchowieństwa – „czczonego niczym prorocy”, „zaniedbującego dobro ogólne”, „niemyślącego o kultywowa- niu nauk i oświacie młodych ludzi” – czemu przeciwstawia pragnienie „naśla- dowania przykładu innych narodów europejskich” w urządzaniu instytucji prawno-administracyjnych. Dziedzictwo przeszłości w sferze podobnych po- glądów było nader skromne, z trudem doszukuje się obecnie prekursorskich wobec nich motywów co najwyżej u Jovana Baljevicia (ok. 1725–1758) (autora obronionej w Halle w 1752 roku rozprawy Dissertatio philosophica de propa- gatione religionis armata kładącej nacisk na pierwiastek postawy tolerancyj- nej w dziedzinie religii) czy Stefana Zanovicia (1751–1786) – ucznia Rousseau i wychowanka uniwersytetów włoskich, łączącego w licznych pismach m.in. kla- syczne pojęcie pobożności z „wartością i prawdą” charakteryzującą tradycyjną czarnogórską aksjologię etyki honoru (→ tradycja). Obaj autorzy działali w czasie, gdy – przez Bokę Kotorską, ale też Niemcy i Rosję – docierały do kraju echa doj- rzewających koncepcji racjonalnej organizacji życia w myśl ideałów urzeczywist- nianych następnie przez formację oświeceniową (w Czarnogórze wątłą, opóź- nioną i przejawiającą się głównie w inicjatywach oświatowych) (→ oświecenie). Sprawcza moc polityczna władyków długo pozostawała jednak słaba, dopóki niefrasobliwi pod względem chrześcijańskiej moralności przywódcy plemienni ignorowali ich posłania. Uczucia religijne metropolici skłonni więc byli wyko- rzystywać raczej w celu budzenia świadomości wspólnego interesu (później – narodowej) (→ naród), będąc praktycznie ambitnymi politykami komunikują- cymi się z bractwami i plemionami – jak Petar I Petrović Njegoš – za pośrednic- twem odpowiednio spreparowanych tekstów, niewiele mających wspólnego z kościelnymi listami pasterskimi. Ich warstwa ideowa i literacka wprowadzała do najistotniejszych zagadnień wewnętrznego i zewnętrznego życia publicz- nego, w odwodzie mając zawszę formę – wywodzącej się ze sfery pogańskiej – często stosowanej klątwy. Ten akurat zasłużony władyka wykorzystywał ją z braku innych możliwości (a jego następca – ograniczając opornym dostęp do sakramentów) i niechętny był też rozwojowi świeckich szkół (→ oświata), chociaż znał dzieła Łomonosowa czy Voltaire’a. Zdecydował się także dokonać – formalnego tylko – rozdzielenia prerogatyw władzy duchownej i świeckiej (pozostawionej przejściowo gubernatorowi), jednak ów swoisty dualizm – gdzie władyka odgrywa wszak rolę nadrzędną – daleki jest jeszcze wtedy od zachodniej formuły sekularyzmu. Istotny postęp dokona się, gdy w obrębie władykatu samodzielność rządu świeckiego będzie rosła, a następnie, z nadej- ściem ustroju księstwa, zostaną w zamian zagwarantowane szerokie prawa Cerkwi. Poza tym przez cały wiek XIX środowisko szeregowych popów i tak nie miało wysokiej pozycji materialnej i statusu społecznego, wypełniając za to uciążliwe obowiązki w obronie kraju. Dowodem całkowicie oryginalnej pozycji czarnogórskiego systemu podziału władzy jest zupełny brak w piśmiennictwie tekstów homiletycznych. Ten rzadki nawet w prawosławiu przypadek ma źródła – prócz zaniedbywania obowiąz- ków duszpasterskich przez większość władyków i ich ciągłych podróży zagra- nicznych – w słabej nawet u hierarchów znajomości kwestii teologicznych, ich 88 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek retorycznego pozostawania na poziomie starotestamentowych pouczeń, skal- kulowanej zamianie treści dotyczących Absolutu na problematykę walki wol- nościowej w obronie religii zinstrumentalizowanej („za krst časni i slobodu zlatnu”) i wreszcie w przekonaniu o całkowitej samotności człowieka w kraju, gdzie „Bog je visoko, a Rusija daleko”. Njegoš, poeta z dynastii Petroviciów – mimo wielkich zasług administracyj- no-organizacyjnych i literackich – w obrębie spraw cerkiewnych nie dokonał wielkiego postępu (mimo że w dramacie Lažni car Šćepan mali ustami igume- na Teodosije Mrkojevicia nakazywał patrzeć na sprawy społeczne tylko za pomocą „Bożej świecy”). W dalszym ciągu kierował całkiem świeckie i z ducha niechrześcijańskie groźby pod adresem podległych mu zbiorowości, grożąc krwią i popiołem w przypadku niewypełnienia jego woli politycznej (jak mieszkańcom Boki Kotorskiej w 1848 roku), sam przecież opowiadając się za własną bardzo liberalną „drogą do nieba”. W okresie jego panowania liturgię w stolicy powstającego państwa odprawiano najwyżej dwukrotnie w roku i ty- leż razy w życiu jego obywatele przystępowali do komunii, a chrztów i ślubów kościelnych udzielano według intuicji celebransa – nierzadko półanalfabety, co zaobserwował choćby Vuk Karadžić (1787–1864), porównując to z głębszą religijnością Serbów. Znaczne zmiany zaszły pod panowaniem księcia Danila Petrovicia, legalizującego ideę oddzielnej władzy świeckiej (niechętnie przyjętą w Serbii), a do Cerkwi wprowadzającego dyscyplinę – m.in. obowiązek regu- larnego odprawiania służb w niedziele i święta, w zamian porządkując kwestię wynagrodzenia hierarchów i wprowadzając podatek w zbożu na potrzeby zwy- kłych popów. Egzekwował także przepis redukujący liczbę świąt patronów rodu. Podczas sprawowania nadzoru nad Cerkwią przez władykę Ilariona Ro- ganovicia założono w Cetinju seminarium duchowne (1869), przy okazji two- rząc też warunki dla rozwoju nauk świeckich. Na całą sferę kościelną książęta Danilo, a szczególnie Nikola I (król od 1910 roku) mieli odtąd decydujący wpływ, ogłaszając prawosławie religią państwową i opłacając już całkowicie duchow- nych z kasy państwowej. W obszernym wystąpieniu uzasadniającym wprowa- dzenie nowego kodeksu prawnego (Opšti imovinski zakonik, 1888) ten ostatni monarcha wprost powołuje się na obronę praw religijnych mniejszości („od sędziów wymagam by stosowali prawo, nie patrząc kto według jakiego krzyża się żegna i czy w ogóle się żegna”), kiedy indziej zwraca się do muzułmanów, by byli „wolni w dobrych obyczajach i swojej pracy” (1879), nakazuje czynnikom oświatowym nieingerencję w nauczanie religii i doprowadza do podpisania pionierskiego w tej części Słowiańszczyzny konkordatu (1886). Jego wybitnie kompromisowa postawa w wymienionych sprawach nie dopuściła też z dru- giej strony do wyeliminowania z liturgii prawosławnej języka staro-cerkiewno- -słowiańskiego na korzyść ludowego. W 1904 roku uregulowano formalny status czarnogórskiej Cerkwi jako równoprawnej „autokefalicznej metropolii w Księstwie Czarnogóry”, co pozwoliło umocnić jej „poziome” związki z władzą państwową, jednak przy książęcej deklaracji pomocy w „umacnianiu miłości do Ojczyzny”. W konstytucji z 1910 roku powtórzono tezy o równości wyznań wobec prawa i rozdziale Cerkwi od państwa (→ konfesje). 89Sekularyzacja (Czarnogóra) Sama idea sekularyzacji pozostawała również długi czas w ścisłym związku z tradycyjną sferą ludowej mądrości, w której centralne miejsce zajmowała opozycja dobra i zła, a w niej eschatologicznie widziany Bóg – choć nadrzędny i wymierzający sprawiedliwość – odsunięty jest od spraw doczesnych w sferę abstrakcji. Połączenie takiej recepcji podziału na sprawy ziemskie i pozaziem- skie z wiedzą dyskursywną mogło zaistnieć dopiero, gdy do Czarnogóry w ostat- nich dziesięcioleciach XIX wieku zaczęły docierać przekłady traktatów Rous- seau, Kanta, Spencera, a później dzieł Schopenhauera czy Nietzschego, jak również nielicznych pism z zakresu nauk szczegółowych (część z nich druko- wano w periodykach „Glas Crnogorca”, „Crnogorka”, „Zeta”, „Prosvjeta”, „Luča” i „Dan” w okresie 1871–1912). Stworzona w duchu pozytywistycznym Vie de Jésus Ernesta Renana doczekała się jednak po 30 latach ostrej krytyki pod pió- rem Lazara Tomanovicia (1845–1932) (Ernest Renan, „Glas Crnogorca” 1892, br. 42) – często w podobnych sytuacjach korzystano z pośrednictwa chorwac- kiego, w zagadnieniach relacji wiary i nauki sięgając też do rosyjskiej literatury przedmiotu. Rodzimi autorzy podejmowali refleksję nad problemami wyzwań stawianych przez światopogląd materialistyczny – teolog Lazar Perović (1868– 1928) w pracy Učešće razuma u vjeri (1895), odrębności metodologii filozofii i teologii – Lazo Popović (1872–1928), pierwszy czarnogórski podręcznik Isto- rija filosofije, knj. 1: Stari i srednji vijek (1902), zagrożenie poglądami mark- sistowskimi – Toma Bratić (1871–1929), Upliv zapadne kulture na hrišćansku religiju i moral (1893). Idee marksistowskie popularyzowano także z włącze- niem ich tez na temat religii (Radoje Vukčević, Radonja Golubović). Po formalnym połączeniu ziem czarnogórskich z karađorđeviciowską Serbią (listopad 1918 roku) natychmiast Święty Synod Królestwa Czarnogóry oddał swe instytucje do dyspozycji Serbskiej Cerkwi Prawosławnej (Srpska pravo- slavna crkva – SCP). W nowych realiach walka o jej oddzielenie od państwa rozdrobniona była zgodnie z programami poszczególnych partii politycznych (np. postulującej to Partii Chłopskiej – Seljačka stranka) mających siedziby głównie w Belgradzie. Pragnęli tego rozdziału również komuniści, lecz do 1919 roku ich stosunek w ogóle do tradycji religijnej w obu krajach był pełen rezerwy z obawy przed reakcją wierzącej w większości ludności wiejskiej (→ agraryzm). Nie przeszkadzało to wszak w tym okresie niektórym lewico- wym autorom występować przeciw absurdalnym planom osuszenia Jeziora Szkoderskiego i podsuwać w zamian propozycje podziału ziemi na terenach nowej Jugosławii, gdzie płodne pola ich zdaniem wciąż należą do „czarnych mnichów różnych wiar” – kwestie majątkowe były dla uczniów Marksa drażli- we, podobnie jak jeszcze u zarania rozwoju idei sekularyzacji w XVII wieku. Natomiast problem świeckiej oświaty przez Konstytucję vidovdańską (Vidov- danski ustav) (1921) został rozwiązany tylko na papierze. W 1936 roku opu- blikowano interesujący tekst późniejszego socjologa religii Vuko Pavićevicia (1914–1978) Moral u jevanđeljima („Slobodna misao” 1936, br. 7–9 – kolejne fragmenty zabronione przez cenzurę państwową i kościelną), analizujący księgi nowotestamentowe pod kątem obecności w nich defensywnej etyki wszystkich 90 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek aspirujących do „królestwa ubogich” (niewolników wyzysku ekonomicznego), jak i moralności bogaczy powołanych do dzielenia się z innymi. Monopol kręgów religijnych na duchowe zwierzchnictwo nad nowym spo- łeczeństwem jugosłowiańskim został przełamany już w końcu drugiej wojny światowej, otwierając drogę systematycznej ateizacji, na którą szczególnie czułe okazały się zwarte rejony prawosławne (lub środowiska ortodoksyjne w regionach wielowyznaniowych; także z powodu bliskich związków władz Serbskiej Cerkwi Prawosławnej z aparatem państwa). Prawnie praktyki reli- gijne nie zostały zakazane (jak w Albanii) i utrzymano urzędową wolność wy- znania, jednak nowi włodarze Jugosławii titowskiej nieuchronnie musieli się skonfrontować z odziedziczoną „bałkańską” specyfiką tradycyjnie podwójnej tutaj roli religii – tożsamościowej i państwotwórczej oraz samej Cerkwi jako strażniczki porządku kulturowego (→ kultura), języka i odrębności etnicznej – elementów dotychczas istotnych. Władza komunistyczna zmuszona zatem była w formie nowej idei integrująco-identyfikacyjnej wprowadzić jej „świecki wariant” – z własnymi autorytetami, rytuałami i językiem (→ socjalizm). Trudno jej natomiast było zwalczyć patriarchalną moralność, epicko-heroiczny stosu- nek do historii i spoganizowane kulty świętych. W Czarnogórze i Serbii konwen- cjonalne formy religijności nie były tak powszechne jak u katolików czy muzuł- manów, stąd akcja sterowanej sekularyzacji społecznej osiągnęła tu najlepsze rezultaty (przy ewentualnym utrzymaniu chrztów i obchodów świąt na wiej- skiej prowincji). Cerkiew jednak nadal podkreślała swą rolę jako ponadczaso- wego gwaranta ciągłości wszelkiej tradycji, podczas gdy władza ideologizowała akurat postęp i zerwanie więzów z przeszłością. W rzeczywistości czarnogór- skiej wyjściowy poziom praktyk religijnych był przy tym niższy niż w Serbii, łącząc się też z charakterystycznym uniżonym podejściem do władcy (dawnego władyki i króla) jako „Boga na ziemi”, gospodara – kosztem znaczenia tego nie- bieskiego. Cerkiew wreszcie oskarżano o współpracę z czetnikami i ustrojem monarchistycznym, co dodatkowo umacniało zarzuty o jej związek z religią jako marksowską domeną „alienacji człowieka”. W pierwszych latach powojennych pretekstu do działań zmierzających do zeświecczenia tradycji związków obywatela z instytucjami religijnymi dostar- czała postawa samych duchownych – niechętnych odprawianiu liturgii i otwie- raniu świątyń, ignorujących udzielanie sakramentów. Wielu zrzucało szaty kapłańskie z powodu współpracy z partyzantką, nie widząc też szans na mate- rialne utrzymanie się w nowych czasach. Bojówki młodzieżowe w latach 1947– 1950 napadały na cerkwie i kościoły, przeszkadzały w procesjach. Mimo wąt- pliwości samego Tity co do celowości radykalnych działań antyreligijnych – plenum Komitetu Centralnego Związku Komunistów Jugosławii (Savez komu- nista Jugoslavije) w 1952 roku – na celownik wzięto właśnie duchowieństwo, dążąc do likwidacji jego oddziaływania społecznego. Krytyka religii na łamach prasy czarnogórskiej (zwłaszcza partyjnego organu „Pobjeda”, 27 XI 1952 i in.) koncentrowała się w tym czasie na wykazywaniu „fałszywej moralności” chrze- ścijaństwa, co w lokalnych warunkach przeczulenia na punkcie etyki honoru 91Sekularyzacja (Czarnogóra) trafiało na podatny grunt. W kampanię włączali się niektórzy duchowni (jak Simo Radunović), pisząc na przykład o szkodliwości wystawnego obchodze- nia święta krsna slava, a wtórowali mu na tychże łamach islamscy imamowie, krytykując przesądy i wróżbiarstwo wśród swoich współwyznawców. Rozpra- wę z postawami religijnymi kierownictwo partii komunistycznej wprawnie zleciło Frontowi Narodowemu (Narodni front), który organizował obowiązko- we wykłady na ten temat i prowadził akcję ulotkową. Blažo Jovanović jako czo- łowa postać socjalistycznej awangardy pierwszych lat powojennych osobiście angażował się w akcję przeciw świętom religijnym ukierunkowaną na młodzież, a działacze frontu w ramach „walki z tradycjonalizmem” żywo dyskutowali o materialnych kosztach wystawnych obchodów, co było zrozumiałe w ówcze- snej rzeczywistości powszechnych braków w zaopatrzeniu. Efekty uwidoczniły się głównie w stolicy mającej być przykładem dla reszty państwa. Praktyki reli- gijne, o ile się odbywały, miały w związku z tym postać zredukowaną (np. bez obecności duchownego) i zlokalizowaną poza świątyniami, w których zamyka- no nawet bydło, co stanowiło czytelny symbol. Skutki podobnych przedsięwzięć zaskoczyły nawet ich inicjatorów – w spisie z 1953 roku (przeprowadzonym bez większych nacisków) odsetek niewierzących zyskał najwyższą w całej Jugo- sławii wartość 32% (a w 1974 roku wierzących „młodych” było 11%, podobnie 15 lat później). Życie religijne w kolejnych okresach w największym stopniu było udziałem i tak względnie nielicznych katolików i muzułmanów (przy ści- słych jednak związkach przywódców tych ostatnich z aparatem państwo- wym). Do wymienionych wcześniej przyczyn powodzenia akcji propagowania świeckiego stylu życia głównie u prawosławnych można dodać ich połączony z urbanizacją masowy awans społeczny, nieprzystawalność ortodoksyjnego konserwatyzmu (życia w wymiarze wieczności) do optymistycznej ideologii wyzwolenia klasowego, brak obrony wierzących ze strony sił zewnętrznych, paraliż rad parafialnych czy niechęć do religii warstw wykształconych – jednak w regionie Boki Kotorskiej pod wpływem wzorcowej aktywności katolików sytuacja przedstawiała się inaczej. Wśród niewierzących zaczęli zaś domino- wać „ateiści emocjonalni” (termin Esada Ćimicia – Socijalističko društvo i religija, 1970) stojący entuzjastycznie po stronie materializmu dialektycznego jako byli chrześcijanie (konwertyci), a nie racjonalni agnostyczni analitycy prawd wiary. Z drugiej strony do końca lat 60. z partii komunistycznej też wyklucza- no po kilkudziesięciu jej członków rocznie z powodu praktykowania religij- nych zwyczajów. W 1954 roku zakazano wielowyznaniowych pielgrzymek na szczyt Rumiji. Nauczanie religii w szkołach – po chwilowej jego akceptacji za zgodą rodziców (1945) – zlikwidowano (1946), a na apel prawosławnych du- chownych o udostępnienie w tym celu prywatnych mieszkań niemal nie uzy- skano zgłoszeń (w przeciwieństwie do analogicznej sytuacji u katolików – mimo konfiskat ich katechizmów). Powszechne poparcie dla socjalistycznej idei wyni- kało też z oferty edukacyjnej – likwidującej na przykład częściowo analfabetyzm wśród muzułmańskich kobiet. Takie zróżnicowanie pomiędzy konfesjami spo- wodowało, że po kilku latach była prawosławna młodzież została wykształcona 92 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek w dużej mierze w „Czerwonych kącikach”, kółkach marksistowskich czy póź- niej szkołach partyjnych. Do tego reforma rolna pozbawiła SCP tysięcy hekta- rów gruntów, a jej duchownych prześladowano aż do lat 70. Rozpoczęty w tej dekadzie nieco szerszy ogląd zjawiska sekularyzacji na ob- szarze jugosłowiańskim, podporządkowany początkowo obowiązującej doktry- nie marksistowskiej socjologii i religioznawstwa, z czasem zyskał solidniejszą podstawę metodologiczną. W najnowszym miarodajnym omówieniu tego za- plecza teoretyczno-definicyjnego (V. Bakrač, Religija i mladi. Religioznost mladih u Crnoj Gori, 2013) przypomina się m.in. takie jej elementy – znane miejscowym autorom głównie ze źródeł publikowanych w Serbii – jak zależność rozumienia omawianego pojęcia od sposobu definiowania samej religii (u funkcjonalistów negującego wszak w ogóle istnienie kategorii zeświecczenia), obecność pier- wotnej terminologii związanej ze sferą seculum od europejskiego średniowie- cza w postaciach najpierw prawno-politycznej (szczególnie Thomas Jefferson i model francuski), a następnie kulturowej i teologicznej (oddziaływanie protestanckiego punktu widzenia niewykluczającego procesów sekularyzacji z rozwoju chrześcijaństwa – Friedrich Gogarten, Dietrich Bonhoeffer i in.). Z charakterystycznych dla realiów nauki jugosłowiańskiej obfitych badań em- pirycznych w tej dziedzinie czarnogórscy autorzy przejęli głównie paradygmat wypracowany przez czołowych specjalistów socjologów (Dragoljuba Đorđevi- cia, Jakova Jukicia czy Srđana Vrcana), osadzony w dużym stopniu na diagnozie kryzysu (subiektywizacji lub ideologizacji) samej religii – niezależnie od przej- ściowych na Wschodzie i Zachodzie faz de- czy kontrsekularyzacji (→ kleryka- lizacja). Ich intensywność w latach 90. zmusiła jednak wielu obserwatorów do weryfikacji takiego założenia, jakkolwiek brak na wielu obszarach pojugosło- wiańskich przywiązania do „nietradycyjnych” wartości (indywidualizmu, tole- rancji religijnej, wielokulturowości) był już kwestią powszechnie znaną. Bar- dziej przenikliwi dostrzegali zwiastuny odwrotu od religii już w znacznie wcześniejszym kryzysie życia monastycznego czy rozwoju dynamicznych in- stytucji młodych państw narodowych (Czarnogóry i Serbii w XIX wieku) ze stratą dla podmiotów kościelnych. Odróżniano wyraźnie terminy „sekularyza- cja” (procesy) i „sekularyzm” (postawa ideowo-poznawcza), uwzględniając wie- lofazowość samego procesu – od powierzchownej rezygnacji z pierwiastka religijnego w życiu publicznym po przebudowę całego porządku społeczno- -kulturowego – i widząc wieloaspektową jego genezę (włącznie z deagraryza- cją, postępującą specjalizacją zawodową jednostek, tendencjami globalizacyjny- mi, rozwojem kultury masowej, zmianą modelu życia codziennego, pluralizacją polityczną i wzrostem zamożności). Po etapie nieudanej w większości, niena- turalnej triumfalistycznej ateizacji lat powojennych w Socjalistycznej Federa- cyjnej Republice Jugosławii (Socijalistička Federativna Republika Jugoslavija) – bazującej na radykalnym przeciwstawieniu niewierzących wierzącym, a w isto- cie operującej narzędziami pseudoreligii – nastąpił jednak w latach 90. efekt reaktywny, w jego rezultacie instytucje religijne zaczęły nieco elastyczniej do- stosowywać się do wymagań (po)nowoczesności. W łonie dominującej wciąż 93Sekularyzacja (Czarnogóra) w Czarnogórze SCP taki „bałwochwalczy” stosunek do świata nie był wszak postawą dominującą, a ponadto tkwiące w niej echa etnofiletyzmu (obecne w sentencji „slava ważniejsza od liturgii”) współgrały z krytyką humanizmu, „naukowej teologii” czy nawet postępu technicznego. Krytyczne i dogłębne zarazem omówienia zaistniałej sytuacji z dzisiejszej perspektywy należą do rzadkości. Można do nich zaliczyć niedawno opubliko- wane studium Predraga Zenovicia Crna Gora – sekularna država izložena klerikali- zaciji (2015), której autor umiejętnie przytacza argumenty ukazujące m.in. ideę świeckiego państwa jako dyskusyjną utopię, która nie oferuje ani pełnej gwa- rancji całkowitej laickości, ani konsekwentnego przestrzegania praw wie- rzących – zwłaszcza w realiach wschodnioeuropejskiego wojowniczego post- sekularyzmu ostatniego ćwierćwiecza. Sięgając w głąb historii Czarnogóry, przypomina rolę współdziałania „dwóch mieczy” – potęg kościelnej auctoritas i państwowej potestas – w decydowaniu o losach politycznych kraju (lawiro- wanie Balšiciów między chrześcijaństwem łacińskim i ortodoksyjnym, bar- dziej obecnym militarnie w bezpośrednim sąsiedztwie) i różnic między mode- lami zachodniego i bałkańskiego sekularyzmu (tolerancja i wyemancypowany humanizm ukształtowane w wyniku rewolucji mieszczańskich z wykorzysta- niem racjonalistycznych pojęć oświeceniowych wobec – z drugiej strony – czar- nogórskiego „produktu autorytarnej władzy”). W ostatnim przypadku chodziło o decyzję księcia Danila rozdziału władzy duchownej i świeckiej z 1852 roku, co podyktowane było dość późnym stwierdzeniem faktu, że „krzyża i szabli nikt już w całej Europie w jednej ręce nie trzyma”. Prowadząc dalej wywód na temat jedynie „formalnej” czy „niedokończonej” tutaj sekularyzacji, Zenović zwraca uwagę, iż jej przyczyny leżą w takich czynnikach, jak brak w przeszłości instytucji demokratycznych, skrzyżowanie interesów grup religijnych i politycz- nych (oraz biurokratyzacja samej polityki), wtrącenie religii w rolę ambiwa- lentnej matrycy samorozumienia w czasach socjalistycznych, a w okresie transformacji ustrojowej – przejęcie mitotwórczej mocy mobilizacyjnej przez nowy klientelistyczny sojusz ołtarza i tronu przy braku silnego oporu obywatelskiego. Szansę jego obudzenia widzi w uaktywnieniu rozumu pu- blicznego (termin Johna Rawlsa z Political Liberalism, 1993), zapewniającego neutralność światopoglądową w życiu państwowym i za pomocą argumentów świeckiego pochodzenia legitymizującego wypadkowy interes zbiorowy oraz nieznacznie korygującego normy stosowane przez instytucje wyznaniowe. W postmodernistycznym zespoleniu postaw tradycjonalistycznych i postępo- wych nie widzi jednak zagrożenia, powołując się na badania z 2014 roku, w których większym zaufaniem niż Cerkiew społeczeństwo i tak darzy służbę zdrowia i system oświaty. Wizja powszechnej pozytywnej laicyzacji miałaby się natomiast zrealizować dzięki przestrzeganiu zasad solidarności interkon- fesyjnej, poszanowaniu praw wszelkich mniejszości i także tolerancji wobec ateistów (która i tak w Czarnogórze uchodzi za najwyższą na terenach byłej Jugosławii), do czego dołączyłaby równość podatkowa i wyłączenie szkół pań- stwowych z oddziaływania edukacji religijnej. Na płaszczyźnie aksjologicznej 94 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wypadałoby wreszcie oddzielić rozumienie religii jako koncepcji „dobrego ży- cia” od pojęć dobra wspólnego i dobra politycznego. Atrakcyjność humanistycznej koncepcji systemu społecznego i wolności oby- watelskich towarzyszących religijnym widziana jest podobnie również przez kilku innych autorów – ale zawsze w wymiarze rozdziału Kościoła od państwa. Tak postrzega ją m.in. Slobodan Vukićević (Autonomija crkve i države, 2013), akcentując tu potrzebę zastąpienia wzajemnej negacji obu stron przez „jako- ściowe pośredniczenie” służące utylitarnemu i modernizacyjnemu działaniu społecznemu, zastanawiając się też, jaka byłaby propozycja alternatywna wo- bec religii, kto ponosiłby moralną odpowiedzialność za negatywne skutki seku- laryzacji (np. możliwy fundamentalizm), dokąd prowadziłyby rezultaty ewentu- alnego rozwoju religijności pozainstytucjonalnej i nieprzewidziana sakralizacja polityki. W tej ostatniej kwestii ostrzega przed nowym niezamierzonym nasyce- niem sfery świeckości na przykład komponentem uświęconego nacjonalizmu i zaznacza, że nieprzypadkowo wszelką zbiorową dyskusję wokół takich spraw rozpoczyna się w sferze publicznej od problemu (nie)tolerancji. Po oficjalnym oddzieleniu w niepodległym państwie wspólnot wyznaniowych od państwa (konstytucja z 2007 roku) uregulowano ponownie stosunki z Watykanem (2011) i Wspólnotą Islamską (2012), pozostawiając jednak próżnię prawną w przypadku obu konkurencyjnych Cerkwi prawosławnych (SCP i znacznie mniejszej „czarnogórskiej”). Wiąże się to z wielopłaszczyznowym sporem między nimi i trudną pozycją państwa w tym antagonizmie. Życzliwi komenta- torzy działań Czarnogórskiej Cerkwi Prawosławnej (Crnogorska pravoslavna crkva) (np. Radovan Radonjić) podkreślają jej „bardziej od wielu myślicieli laickich” reformatorski stosunek do tradycji „zbawczego mistycyzmu” i „repre- syjnego jednoplemiennego integralizmu” (Politička misao u Crnoj Gori, 2006), a z kolei przeciwnicy Cerkwi serbskiej konstatują na przykład, że Czarnogóra funkcjonuje jako serbski korpus teokratyczny (Čedomir Drašković), w którym nawet monaster Ostrog „został zdegradowany do skarbony na pienią- dze, serbskiego jarmarku i pomnika negacji dziesięciorga przykazań” (S. Vuči- nić, Brisanje povjesnog pamćenja – krivotvorenje crkvene arhitekture, 2011), co też ma stanowić formę specyficznego zeświecczenia. Ponadto sprawa statusu i jurysdykcji cerkiewnej zaprząta od dawna w istotny sposób również uwagę partii mających zdecydowanie laickie programy, na przykład te o profilu socjal- demokratycznym, sugerujące nie tylko poparcie autokefaliczności SPC, lecz nawet zjednoczenie obu konkurencyjnych Kościołów. Podobnie wrażliwe poli- tycznie stało się w ostatnich latach zagadnienie „tradycjonalizmu” wspólnoty muzułmańskiej. W czarnogórskiej rzeczywistości – tak jak w serbskiej, bośniac- kiej czy macedońskiej – pojawiły się przy tym do rozwiązania dość podobne problemy kontekstowe w otoczeniu idei sekularyzacji: regulacje ustawodawcze (oświata, zgodność prawa kanonicznego z państwowym), rozliczenie z fenome- nem „religii państwowej”, zrównanie statusu kobiet, niezakończona dyskusja wokół (kontr)wartości ateizmu, określenie uprawnień mniejszości czy stosunek do tzw. wartości okcydentalnych – nie zawsze utożsamianych z pozytywnymi rozwiązaniami demokratyzmu. 95Sekularyzacja (Macedonia) Bakrač V., Religija i mladi. Religioznost mladih u Crnoj Gori, Podgorica 2013; Džomić V., Crkva i država u Crnoj Gori, Cetinje–Podgorica–Beograd 2013; Folić Z., Država i vjerske zajednice u Crnoj Gori 1945–1965, Podgorica 2007; Marksov humanizam i religija u so- cijalističkom samoupravnom društvu. Zbornik radova, ur. V. Raspopović, Titograd 1984; Zenović P., Crna Gora – sekularna država izložena klerikalizacji, „Matica” 2015, br. 63, s. 95–126. Lech Miodyński, Katarzyna Sudnik SEKULARYZACJA (Macedonia) Macedoński leksem секуларизациjа – z powodu późnego uzupełnienia nie- dawno opracowanej normy językowej specjalistycznymi internacjonalizmami – pojawia się dopiero w najnowszych ujęciach leksykograficznych. W Толко- вен речник на македонскиот jазик, słowniku wydanym w 2011 roku przez Instytut Języka Macedońskiego im. Krste Misirkova (Институт за македонски јазик Крсте Мисирков), występują trzy leksemy związane z ideą sekularyzacji. Sama „sekularyzacja” zostaje objaśniona jako przetworzenie elementu religijno- -kościelnego w świecki (przykład: sekularyzacja szkół). Derywaty „sekularny” i „sekularyzować” mają wszakże szersze znaczenie. Przymiotnik odnosi się do rzeczywistości świeckiej, pozakościelnej (synonim „laickiego”). W definicji cza- sownika jako możliwe obszary znaczeń podane są kwestie odzyskiwania ma- jątku kościelnego i działalność upowszechniająca wartości świeckie. W stworzonym w celach praktycznych internetowym słowniku języka mace- dońskiego (Дигитален Речник на Македонскиот Јазик), w powiązaniu z ję- zykiem angielskim i albańskim, materiały egzemplifikacyjne dotyczącego tego pojęcia są obszerniejsze, mimo że same definicje pozostają te same. Dodatkowo wskazany tu zostaje religijny kontekst użycia pojęcia. O jego szerokim zakresie semantycznym świadczą synonimy przymiotnika „sekularny”: świecki/profa- niczny/zwyczajny (профан) i laicki (гра ански). Kluczowe pole semantyczne budują zatem określenia „świecki” (световни) i „światowy” (светски). Wyjaśnienie pojęcia „świeckość” (световноста) opiera się na frazie „du- chowość i świeckości na ziemi” (духовноста и световноста на земјата). Dualizm jednostkowej i społecznej egzystencji wyraźnie zaznacza się właśnie w terminie „świecki” (световни), definiowanym w opozycji do tego, co kościel- ne, duchowe. Jako przykład podane są realia oświatowe (szkoły), kulturowe (pieśni) i cechy personalno-światopoglądowe (konkretne osoby). Sekularyzacja w rozumieniu etymologicznym pierwotnie występuje w nar- racji o Kościele katolickim w kontekście wywłaszczania majątków kościelnych 96 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek przez władzę świecką. W nowszych ujęciach pojawia się przede wszystkim w sensie zeświecczenia światopoglądowego, łączonego z wpływem wzorców zachodnich, a potem okresem socjalizmu, związanym z upadkiem religijności i przeniesieniem sprawy wyznania do sfery osobistej, co wartościowane jest obecnie zazwyczaj negatywnie z powodu podkreślanej w narracji macedoń- skiej ścisłej historycznej więzi między tożsamością religijną i etniczną/naro- dową (→ religia; → naród). W szerszym planie bowiem w kulturze macedońskiej sekularyzacja w sensie zeświecczenia ideowego uwidacznia się w laickiej i narodocentrycznej interpre- tacji dziedzictwa cyrylometodejskiego (→ macedońskie dziedzictwo cyrylome- todejskie) i walki o Arcybiskupstwo Ochrydzkie (i w ogóle niezależny Kościół macedoński) jako instytucję narodową, gwarantującą wyzwolenie i rozwój Ma- cedończyków (→ religia; → klerykalizacja; → konfesje; → naród). Zwłaszcza w okresie tzw. drugiej Jugosławii fakty z historii średniowiecznej uzyskują świecką, przy tym służącą dominującej ideologii wykładnię. „Macedońscy” uczniowie św. św. Cyryla i Metodego Kliment (Klemens) i Naum stają się ma- cedońskimi oświecicielami, nauczycielami i gwarantami przetrwania narodu, patronami oświaty, ale i nauki. W tym świetle ochrydzka szkoła piśmiennicza to pierwszy uniwersytet (w Europie), a Macedończycy – najżarliwsi wyznawcy, ale i obrońcy wielkiego dzieła. Również bogomilstwo – podobnie jak na gruncie bułgarskim, choć w mniejszej skali i nierzadko w opozycji do szerzonych tam poglądów – prezentowane jest jako wartość świecka: źródło renesansu, → re- formacji i → oświecenia, czyli idei → postępu w świecie materialnym i ducho- wym. Ujęcie to odsyła do tradycji lewicowych. W środowisku komunistycz- nym właśnie te dwa macedońskie misjonizmy – (zeświecczone) cyrylome- todejski i bogomilski – mają być jedną z podstaw historycznych dla uznania narodu macedońskiego. Po 1991 roku akcent zostaje przeniesiony na różnorodność tradycji religij- nych i zjawisko wielowyznaniowości i wielokulturowości w nowej republice macedońskiej. W tym kontekście na pierwszy plan – zwłaszcza w ujęciach so- cjologicznych – wyłania się ambiwalentne, realizowane w warunkach postko- munizmu doświadczenie: z jednej strony desekularyzacji, z drugiej – nowej sekularyzacji społeczeństwa. Wymowna jest tu kwestia lekcji religii w szkołach. Po 1991 roku – w sytuacji utraty aksjologicznych punktów odniesienia, przy jednoczesnym tradycyjnym postrzeganiu Kościoła prawosławnego jako gwaranta tożsamości narodowej – podkreśla się rolę religii jako nośnika wartości etycznych. Pogląd, że warto- ści religijne uchronią postkomunistyczne społeczeństwo przed upadkiem mo- ralnym, ma poparcie autorytetów świeckich. W 1999 roku religia zostaje wpro- wadzona do szkół jako przedmiot fakultatywny, lecz już rok później zostaje wycofana z powodów niedopatrzeń prawno-formalnych. Argumentem za po- nownym jej wprowadzeniem stało się powszechne poparcie dla Macedońskiej Cerkwi Prawosławnej (Македонска православна црква) w sporze z Serbską Cerkwią Prawosławną (Српска православна црква) w 2004 roku. Doszło 97Sekularyzacja (Macedonia) wtedy do spotkania prezydenta Branko Crvenkovskiego i arcybiskupa Ochry- du i Macedonii Stefana, podczas którego zapadła decyzja o podjęciu bliskiej współpracy między państwem i Kościołem (pod warunkiem wprowadzenia religii do szkół i denacjonalizacji majątków kościelnych). Najważniejszy jednak przejaw macedońskiego rozumienia idei sekularyzacji zawiera się w ambiwalentnym obrazie Kościoła (→ klerykalizacja). Pozytywny wizerunek instytucji religijnej opiera się na przekonaniu o kulturotwórczej i narodowej roli Arcybiskupstwa Ochrydzkiego i w ogóle duchowieństwa (pra- wosławnego), także w okresie tzw. odrodzenia narodowego w XIX i na początku XX wieku. Składa się na nie zarówno topos Macedończyków biblijnych, czyli teza o Macedonii jako kolebce chrześcijaństwa w Europie (za sprawą podróży misyjnych św. Pawła), jak i idea cyrylometodejska, a więc interpretacja dzieła św. św. Cyryla i Metodego, a zwłaszcza ich uczniów św. św. Klimenta i Nauma, jako cywilizacyjnego i oświecicielskiego (→ macedońskie dziedzictwo cyrylo- metodejskie). I tak wartość tradycji historycznej całego → narodu motywowana jest historią kościelną, która staje się nie tylko argumentem tożsamościowym, ale i przesłanką dla nobilitacji nowszych religijnych formacji instytucjonalnych. Odniesienie do przeszłości ma zbudować m.in. ciągłość między Kościołem apostolskim św. Pawła, arcybiskupstwem Iustiniana Prima (535–545) i Arcy- biskupstwem Ochrydzkim (1019–1767). Właśnie Arcybiskupstwo Ochrydzkie stanowi symbol macedońskiej wolno- ści i niezależności. Jego likwidacja stanowi zatem bezpośredni wyraz antysło- wiańskiej polityki Patriarchatu w Konstantynopolu. W formowanym w drugiej połowie XIX wieku, początkowo w opozycji do Greków, macedońskim dyskur- sie narodowym dochodzi do postawienia znaku równości między Słowianami, Macedończykami i chrześcijanami, a ostatecznie – do utożsamienia sprawy narodowej z ideą Kościoła narodowego, a więc takiego, w którym liturgia i hierarchia są słowiańskie. Postulat taki wiąże się nie tylko z charakterem osmańskich milletów, ale też specyfiką → oświaty macedońskiej, realizowanej przez Kościół przez gminy szkolno-cerkiewne. Swoistą syntezę perspektywy narodowej i oświatowej („oświecicielskiej”) zawiera słynna rozprawa Krste Misirkova (1874–1926) За македонските работи (1903), w której przedmiotem apelu do elit narodowych i sił między- narodowych jest stworzenie „Jednej, Soborowej i Apostolskiej Cerkwi”, czyli odnowienie Arcybiskupstwa Ochrydzkiego jako „Arcybiskupstwa (dla) całej Macedonii”. Celem podstawowym jest bowiem uzyskanie autonomii kościelno- -oświatowej, tak językowej, jak i politycznej. Co ciekawe, autor winą za likwi- dację autokefalii obarcza pośrednio Bułgarów, jako że to ich imię, błędnie przypisane w dziejach ludności Macedonii, budziło zawsze wrogość i pogardę ze strony Greków: „I to właśnie wcielenie greckiej pogardy do nas, a nie tradycja historyczna, jest przyczyną, że się nazywamy Bułgarami” (K. Misirkov, За маке- донските работи, 1903). Pogląd, że emancypacja polityczna możliwa jest przez uzyskanie autonomii religijnej, przejawia się nie tylko w apelach o odnowienie arcybiskupstwa, ale 98 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek też w zgodzie na nowe formy instytucjonalne, czyli Kościół protestancki lub unicki (→ konfesje). W tym miejscu ujawnia się kwestia tzw. propagand religij- nych. Utożsamienie dążeń Kościoła z interesem narodowym/państwowym sprawia, że działalność misji protestanckich i katolickich w drugiej połowie XIX wieku w obecnym dyskursie macedońskim nie zyskuje zdecydowanie ne- gatywnych ocen, a propaganda prawosławnych instytucji greckich, bułgar- skich i serbskich – tak, pomimo jedności konfesyjnej (→ reformacja; → religia). Kolejnym paradoksem jest fakt, że do ogłoszenia autokefalii Cerkwi mace- dońskiej dochodzi w okresie titowskiej Jugosławii. Mimo oficjalnie propagowa- nego ateizmu w Socjalistycznej Republice Macedonii działania na rzecz autoke- falii zostają podjęte już pod koniec lat 50. i kończą się sukcesem w 1967 roku – pomimo sprzeciwu Serbskiej Cerkwi Prawosławnej. W tym kontekście docho- dzi też do umocnienia – w opozycji do serbskiego svetosavlja i bułgarskiego mi- sjonizmu cyrylometodejskiego – kultu św. Klimenta. Rywalizacja bułgarsko- -macedońska wyraża się dodatkowo w planie etnicznym: w rozwijanej w latach 60. i 70. narracji macedońskiej Bułgarzy jako plemię turańskie to wielcy wro- gowie idei słowiańskiej, a właśnie Macedończycy mieli w szkole ochrydzkiej obronić dzieło Słowiańskich Oświecicieli. Kwestia relacji Cerkwi i państwa staje się kluczowa w warunkach uzyskania przez Macedonię niepodległości. Po 1991 roku dominującą religią oficjalnie sta- je się prawosławie, choć w konstytucji zagwarantowana jest wolność wyzna- nia. Modele historiograficzne i historiozoficzne w swoisty sposób kontynuują model titowski, a więc odsyłają do (rozumianego już w kluczu świeckim) dziedzictwa średniowiecznego i związku Cerkwi z wartościami narodowymi. O pierwszorzędnej roli kleru jako narodowej elity duchowej świadczy nie tylko fakt jego udziału w życiu publicznym i stała obecność przedstawicieli Mace- dońskiej Cerkwi Prawosławnej na uroczystościach państwowych (wymowna jest próba wyniesienia na początku lat 90. na stanowisko prezydenta republiki zwierzchnika tego Kościoła Mihaila). Jedność Cerkwi, narodu i państwa ujawnia się ponadto w odrzuceniu duchownych działających niezgodnie z racją mace- dońską, na przykład nieuznających kościelnej autokefalii (wymowny jest przy- padek metropolity Zorana Vraniškovskiego; → klerykalizacja). Z drugiej strony widoczne są próby wpisania narracji narodo- i prawosławnocentrycznej w sys- tem aksjologiczny zachodniej nowoczesności, co potwierdza wagę problemu. Przykładem chrystianocentrycznych odczytań sekularyzmu/sekularyzacji, prze- filtrowanych jednak przez świeckie wpływy, są społeczno-teologiczne koncep- cje protodiakona Ratomira Grozdanovskiego i publicysty Dragana Alčinova. Ratomir Grozdanovski (ur. 1959) to profesor teologii, autor wielu książek naukowych i popularnych na temat Kościoła i historii – także biblijnej – Mace- donii. W studium Секуларизам и секуларизациjа (2008–2009) poświęca uwa- gę trzem aspektom sprawy: sekularyzmowi i sekularyzacji w ujęciu historycznym i teologicznym (w społeczeństwie i w Kościele), sekularyzmowi w Macedonii i przyszłości tego zjawiska. Chociaż rozprawę zaczyna od zdefiniowania pojęć – o ile sekularyzm to ideologia, o tyle sekularyzacja to proces zeświecczania 99Sekularyzacja (Macedonia) wspólnoty, skutkujący zanikiem wpływu instytucji religijnych i religijnego myślenia w życiu publicznym – to w toku argumentacji wydaje się swobodnie przeskakiwać między tymi dwoma wymiarami, co być może wynika z faktu, że ostatecznie „krótka definicja sekularyzmu i sekularyzacji to oddzielenie religii od władzy”. Autor przyznaje jednak, że sekularyzacja narodziła się w Kościele jako skutek powstałej z czasem w jego łonie przepaści między doktryną a prak- tyką życia. Obojętność i indyferentyzm doprowadziły do tego, że cywilizacja wiary (верската цивилизациjа) zmieniła się w nowoczesną cywilizację świec- ką (модерната световна цивилизациjа). W ujęciu autora to klerykalizm (клeрикализaм), rozumiany jako pełne pychy zamknięcie się kleru, przyniósł sekularyzację (→ klerykalizacja). W efekcie sekularność/świeckość polityki przejawia się w walce przeciw Kościołowi i religii. W odniesieniu do kwestii sekularyzmu w Macedonii Grozdanovski wskazuje na wpływ → humanizmu, renesansu, → oświecenia, → socjalizmu – jeszcze w cza- sach niewoli tureckiej i okresie ilindeńskim, a potem w czasie rewolucji młodo- tureckiej i w epoce socjalizmu. Apeluje, by w aktualnej sytuacji zaakceptować sekularyzację, lecz w sposób umiarkowany. Proponuje optymistyczną wizję stosunków między państwem i Kościołem opartą na postulacie harmonizacji i unikania skrajności. Tak jak model relacji między władzą świecką i duchową ma sytuować się między rozdzieleniem a współpracą, tak nowoczesna posta- wa chrześcijańska ma się sytuować między sferą świecką i kościelną. Studium Grozdanovskiego zawiera wiele sprzeczności i niekonsekwencji terminologicznych i argumentacyjnych. Całość wydaje się – mimo oznaczonego miejscem wydania charakteru naukowego – podporządkowana celom perswa- zyjnym. O publicystycznym charakterze wywodu świadczy z jednej strony użycie w odniesieniu do rzeczywistości społecznej tradycyjnych teologicznych opozycji per analogiam (materialne – duchowe, czasowe – wieczne, święte – grzeszne), z drugiej – odwołanie do wizji Macedonii jako Ziemi Wybranej, bo uświęconej za sprawą Opatrzności Bożej przez misje św. Pawła i ogólny roz- kwit kultury chrześcijańskiej. W tym miejscu ujawnia się nowa forma mace- dońskiego misjonizmu: właśnie przez swoją świętość Macedonia wnosi wkład we współczesną kulturę europejską, a dziś – Unię Europejską, której jeszcze nie jest członkiem. Autor postuluje neutralność w kwestii stosunków państwo – Kościół, ale w istocie ma na myśli przedefiniowanie obecności Kościoła w sferze publicz- nej. Niejako paradoksalnie postulat bycia pomiędzy skrajnościami uwidacznia się również w jego wywodzie: między elastyczną teologią a tradycyjnym uję- ciem Kościoła i chrześcijaństwa, między wizją chrześcijańską a wizją świecką, między sekularyzacją jako rozdziałem państwa i Kościoła a sekularyzacją jako zeświecczeniem społeczeństwa. Wydaje się, że problematyczność ta wynika częściowo z ukrytych założeń, że chrześcijaństwo to jednocześnie zbiór wiecz- nych prawd, jak i źródło macedońskiej tożsamości narodowej, że religia to ko- nieczna podstawa moralności, a człowiek to z natury istota religijna. Okazuje się, że relacje państwo – Kościół Grozdanovski rozpatruje w odniesieniu wyłącznie 100 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek do Kościoła chrześcijańskiego jako uprzywilejowanego. W konsekwencji pro- ponuje praktykowanie sekularyzmu chrześcijańskiego, który ma się wyrażać w politycznym zaangażowaniu chrześcijan. Również Dragan Alčinov, publicysta i członek Socjaldemokratycznej Partii Macedonii (Социјалдемократски сојуз на Македонија СДСМ – Гевгелија), mówi o złotym środku, krytykuje skrajności i błędne rozumienie idei sekula- ryzmu, widząc w Kościele konieczny kompas moralny. W rozprawie Држава– Црквa (2012) zaczyna od prezentacji historii chrześcijaństwa, ale wspomina tylko o modelu katolickim, wyrażającym się – zgodnie ze stereotypem prawo- sławnym – w prymacie papieża. Interesują go skrajności dwóch współczesnych modeli relacji między władzą świecką i religijną. Pierwsza to religia państwowa, czyli faworyzowanie jednej religii, co oznaczać ma zlanie się państwa i Kościoła (przykładem mają być państwa islamskie), druga to religia zakazana, co stanowi zaprzeczenie praw człowieka (również tu przykładem są państwa islamskie, ale i komunizm). W ten sposób Alčinov odnosi się nie do prerogatyw władzy duchownej i świeckiej, ale do udziału w życiu publicznym. I w tym właśnie kontekście uznaje również, że sekularyzm jest obecnie błędnie rozumiany, jako że nie chodzi o rozdział państwa i Kościoła prowadzący do marginalizacji Kościoła, do odebrania mu prawa do udziału w życiu publicznym pod pretek- stem, że religia jest kwestią prywatną. Rozdzielenie instytucjonalne nie oznacza zakazu ingerencji Kościoła w życie polityczne: „Jak można zauważyć z posta- nowień Konstytucji Republiki Macedonii, kiedy mowa jest o rozdziale państwa i Kościoła, nie chodzi o rozdział państwa i religii, a o rozdział na poziomie in- stytucjonalnym – instytucja państwowa i instytucje wspólnot i grup religijnych”. Tak więc model idealny, zgodny zarówno z imperatywem biblijnym, jak i nowo- czesnymi prawami wyznaniowymi, to wolność d o wyzna(wa)nia, a nie wol- ność o d wyzna(wa)nia. Alčinov sugeruje, że wciela go właśnie konstytucja macedońska (i amerykańska – jako jej wzorzec). Odczytania Grozdanovskiego i Alčinova stanowią przykłady rozumowania, które opiera się na funkcjonujących w kulturze lokalnej skojarzeniach i modelach interpretacyjnych, ale odnosi się do kluczowych problemów macedońskiego bytu. Oba ujęcia proponują własne odczytania sekularyzmu – przefiltrowane wszakże przez tradycję prawosławną. Mają charakter chrystianocentryczny i w sposób ukryty odnoszą się do (bizantyńskiej, prawosławnej) idei symfonii władzy. W efekcie niejako pomijają problemy i paradoksy życia w warunkach wielowyznaniowości. Przedmiotem dyskursu jest Kościół chrześcijański, a nie prawosławny, ukrytym celem zaś – apologia Macedonii i przyjętych w niej (rzekomo najlepszych) rozwiązań. Wydaje się, że u Alčinova dominuje wpływ amerykański i protestancki (harmonia argumentów z Biblii i myśli oświecenio- wej), u Grozdanovskiego – tradycji lokalnej i narodocentrycznej narracji pra- wosławnej, tyle że w formie uproszczonej. Obie jednak koncepcje wyrażają pragnienie wpisania się w nowe zachodnie tendencje przy zachowaniu ste- reotypowego ujęcia j a kolektywnego. Zakładają uprzywilejowaną (ideowo i historycznie) pozycję chrześcijaństwa i sprowadzają ideę sekularyzacji do kwestii publicznej. 101Sekularyzacja (Serbia) W tym kontekście dochodzi do kluczowego dla Macedonii sporu: między ideą zgodności między państwem i Kościołem w duchu idei bizantyńskiej symfonii władzy a nowoczesną ideą państwa wielonarodowego (zwłaszcza po podpisaniu w 2001 roku w Ochrydzie umowy ramowej z Albańczykami). Kon- sekwencją utożsamienia Macedończyków z prawosławiem jest sprowadzenie relacji międzywyznaniowych do międzyetnicznych, co odnosi się także do in- nych grup religijnych, zwłaszcza muzułmanów, i świadczy o obecności osmań- skich matryc mentalnych. Mimo prób utworzenia państwa świeckiego wedle modelu zachodniego i rzeczywistych prób wprowadzania na przykład etnore- ligijnej kategorii Macedończyków-muzułmanów to nadal etnos jest kojarzony z religią, pojętą przy tym jako wiara, a nie światopogląd. W środowiskach ko- ścielnych postulat wielowyznaniowości odczytywany jest natomiast jako próba wyrugowania prawosławia jako religii historycznie uprzywilejowanej, w lewi- cowych z kolei wskazuje się, że w praktyce nadal istnieje segregacja etniczna/ wyznaniowa i nie można mówić o realnym równouprawnieniu. Niejako w po- przek tych podziałów przebiega idea macedońskiej tolerancji – jako sposobu na wpisanie się w model zachodniej wielowyznaniowej demokracji, jej przeja- wem ma być fakt, że prezydentem republiki został protestant Boris Trajkovski (1999–2014). Matevski Z., The Religious Education in the Pedagogical System in the Republic of Macedo- nia, http://kotor-network.info/papers/2005/Macedonia.Matevski; Miodyński L., Czyn- nik religijny w przekształcaniu macedońskiego stereotypu etnicznego, Prace Komisji Kultury Słowian, PAU, t. 2: Życie i duchowość współczesnych Słowian, red. L. Suchanek, Kraków 2002, s. 71–92; Moroz-Grzelak L., Macedońskie dziedzictwo cyrylometodejskie, „Slavia Meridionalis” 2008, t. 8, s. 327–342; Naumow A., Współczesna rekonstrukcja macedoń- skiego procesu historycznego i literackiego, w: Przemiany w świadomości i kulturze ducho- wej narodów Jugosławii po 1991 roku, Kraków 1999, s. 57–70. Ewelina Drzewiecka SEKULARYZACJA (Serbia) Wśród wielu pojęć pokrewnych związanych z ideą racjonalistycznego „odcza- rowania świata” społecznego (jak emancypacja, dechrystianizacja, moderni- zacja czy zwłaszcza laicyzacja) kategoria sekularyzacji zajmuje szczególne miejsce w europejskim kręgu cywilizacyjnym, odnosząc się w pierwszym rzę- dzie do procesów polityczno-prawnych i kulturowych wyzwalających formy życia zbiorowego spod dominacji światopoglądu i instytucji chrześcijańskich. Tendencje takie niejednakowo przebiegały w świecie katolicko-protestanckim 102 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek i prawosławnym, a w bałkańskiej – (post)osmańskiej – części Słowiańszczyzny z powodu kilkuwiekowego utrwalenia jej struktury kulturowej w modelu post- bizantyjskim nie uzyskały wsparcia w postaci bodźców renesansowych i refor- macyjnych kształtujących na innych obszarach nowoczesne formy świeckiej organizacji socjosfery. Z tego powodu poszczególne przemiany z nimi związane miały w Serbii (do końca XVIII wieku) nikłe natężenie: zanik instytucji, dogma- tów i wartości religijnych nie miał widocznych podstaw społeczno-historycz- nych (poza zjawiskiem „ludowienia” prawosławia), Cerkiew nie poddawała się procesom modernizacyjnym przygotowującym jej refleksję i działania do zmie- niającej się rzeczywistości świeckiej, poznawcza desakralizacja świata – jako jego interpretacja logiczno-przyczynowa – nie wychodziła w silnie zmitologi- zowanej świadomości zbiorowej poza bardzo wąski krąg lepiej wykształco- nych duchownych, przejście wiary religijnej w sferę osobistą nie dokonało się w skolektywizowanej zbiorowości chłopsko-patriarchalnej, jak i żadna z idei chrześcijańskich nie wpłynęła w zlaicyzowanej postaci na postępowe wzorce kulturowe doczesności (jak na przykład protestanckie wzorce etyczne na roz- wój kapitalizmu) (→ religia). Z trzech możliwych orientacji prądów sekularyzacyjnych względem religii – agresywno-wyłączającego, tolerancyjnego i partnerskiego – najdłużej w prze- szłości trwający łączył się z drugą z nich, przy czym warianty periodyzacyjne zachodni i wschodni rozchodzą się tu dość znacznie. Nielinearnych tendencji „świecczenia” społeczeństw nie można uznać wyłącznie za rezultat upowszech- nienia się myśli oświecenia (na przykład przeniesienia legitymizacji istnienia państwa z dominujących religii na suwerenność narodu), ich korzenie sięgają głębiej. Idea tolerancji i rozgraniczenie przynależności religijnej oraz obywa- telskiej długo nie szły w parze na Wschodzie, gdzie jedynie wzór tolerancji osmańskiej (mającej prawnie regulować zasadę nieczynienia przemocy) – przy istnieniu jednej państwowej religii – zakładał prawo do autonomicznej organi- zacji wokół instytucji religijnych (w gminach cerkiewno-szkolnych, czytelniach itp.), lecz dotyczył tylko wyraźnie wydzielonych grup, a już nie jednostek. Ku zapewnieniu spokoju społecznego w krajach wielowyznaniowych, pozwalają- cemu korzystać z przepisów prawa cywilnego zamiast kanonicznego, skłaniano się na Zachodzie już w XIII wieku, ale dla ukształtowanej w prawodawstwie greckim (i św. Sawy oraz Stefana Dušana) Serbii ta paralelna praktyka zakończy- ła się w XIV–XV wieku – po inwazji tureckiej. Trwało za to dalej mocne zako- rzenienie justyniańskiej idei symfonii/diarchii (Cerkwi i państwa) – zgodnego współdziałania przy obustronnym respektowaniu autonomii dla dobra interesu nadrzędnego (wynikająca z dogmatu o Trójcy Świętej symfoniczna „duchowa osobowość” stosunków poddanych zwierzchniemu panowaniu boskiemu przy precyzyjnym diarchicznym podziale kompetencji praktycznych) (→ polity- ka). Druga z tych koncepcji nie mogła być realizowana pod panowaniem tureckim, a w wieku XVI i XVII przybierać zaczęła formę (łączącej prerogatywy władzy świeckiej i duchownej) etnarchii – dla hierarchów Metropolii Karłowickiej już po Wielkim Exodusie z 1690 roku – podstawowej zasady ich politycznego 103Sekularyzacja (Serbia) funkcjonowania w relacjach z dworem wiedeńskim. Szczególną rolę odegrały też zwoływane niezależnie od okoliczności zewnętrznych (do 1911 roku) in- stytucje soborów narodowo-cerkiewnych, pełniące funkcje ciał doradczych zwierzchników duchowieństwa. Cerkiew stająca się prawnym i moralno-kul- turowym substytutem nieistniejącego państwa połączyła więc przez swych przedstawicieli prerogatywy obu skrzydeł rządów nad serbskim narodem, rozbudzając przy okazji jego poczucie patriotyczne (np. przez kreowanie pan- teonu świętych). Spychanie jej na dalszy plan życia społecznego i politycznego zapoczątkuje ideologia oświeceniowa i wpływ polsko-ukraińsko-rosyjski na literaturę oraz kulturę austriackiej Wojwodiny w XVIII stuleciu, a w kolejnym zwieńczy – konkurencyjna tak wobec cerkiewno-postbizantyjskiej, jak i okcy- dentalno-mieszczańskiej – natywistyczno-folklorystyczna koncepcja narodu Vuka Karadžicia, pogodzona z tradycyjną ludową wizją „Boga w niebie i władcy na ziemi”. Na Zachodzie tymczasem stopniowo rósł wpływ administracyjny świeckich ośrodków królewskiej władzy na Kościoły (zwłaszcza protestanckie, które wobec niemożności swego zjednoczenia były szczególnie podatne na rządy narodowych monarchów, a później mieszczańskich republik). „Paradygmat se- kularyzacji” wypełnił się treścią z założeniem, iż każda wolność wyznaniowa ma konkretne źródło polityczne (jak w przypadku edyktu o tolerancji Józefa II, 1781). Jedno ze źródeł wpływu na procesy sekularyzacyjne w przodującej pod tym względem porewolucyjnej Francji promieniowało z Anglii – z jej doświad- czeniem deizmu i indywidualistycznej orientacji także niższych sfer jeszcze od średniowiecza, nakierowanej na osiąganie bogactwa. Ten transfer kulturowy zaowocował m.in. liberalnymi i libertariańskimi ideami rewolucji francuskiej i „zsekularyzowanym” Kodeksem Napoleona, a katolicki stosunek do części tych idei (zwłaszcza równości) zmienił się w końcu po wielu dziesięcioleciach w akceptujący – przyjmując ich naturalno-ziemski charakter. Ważna w przypadku serbskim – choć ostatecznie jednak nie przesądzająca o szybkiej zmianie – cezura oświeceniowa w wydaniu zachodnim oznaczała kar- dynalne wzmocnienie dotychczasowych procesów na poziomach aksjologii (nieodwoływanie się do hierarchii „sił wyższych”), etyki (zmiana autorytetów moralnych) i polityki (usuwanie religii ze sfery motywacji publicznych). Na tym ostatnim poziomie decydujący okazał się czynnik dyferencjacji , wspo- magany racjonalizacją organizacji życia. Pierwszy doprowadził do formal- nego rozdzielenia kompetencji państwa i dominującego Kościoła, drugi wy- zwolił ostatecznie działalność gospodarczą i z czasem wymusił na instytucjach religijnych ich sprowadzenie (zwłaszcza już po drugiej wojnie światowej) czę- sto tylko do roli psychologicznych „pomocników duchowych” lub podmiotów doraźnej ratunkowej polityki społecznej, jej dotychczasowe funkcje pozosta- wiając już ideologiom. Istotna różnica zachodziła przy tym w stopniu trwałości przeświadczenia o „grzeszności” (a nawet satanizacji) pierwiastka świeckiego (na Zachodzie seculum) wobec pierwiastka sakralnego na różnych terytoriach i nie zawsze w zgodnej chronologii. Jego stopniowa neutralizacja (nieprzepro- 104 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wadzona w systemach manicheistycznych) doprowadziła do otwartych dys- kusji na przykład o „sekularyzacji” jako przekazywaniu majątków kościelnych pod kontrolę świeckich władz jeszcze w XVII wieku (tak też rozumieli ją wcze- śni marksiści). Kulturowe i kulturoznawczo-socjologiczne pojmowanie seku- laryzacji stanie się wkrótce pierwszoplanowe za sprawą rozwoju koncepcji oświatowych – włączając w to nauczanie filozofii – i rozrostu biurokratycznych form zarządzania państwem w XIX wieku. Brak w Serbii tego istotnego zaplecza w połączeniu z fundamentalnymi róż- nicami między podejściem do kategorii państwa, historii czy natury w myśli chrześcijaństwa łacińskiego i greckiego sprawił, że pierwsze znaczące wystą- pienie Dositeja Obradovicia (1742–1811) – jako rzecznika oświeceniowego u źródeł oddzielenia sfery religijnej od świeckiej w przestrzeni życia publiczne- go (w oświacie i nauce, kulturze i polityce) – cechowało przez kilka dziesięcio- leci całkowite odosobnienie (→ oświecenie). Jego postulaty – jak i cała osobo- wość – nie były jednak ani jednoznaczne, ani zbyt radykalne: choć przyswoił sobie dzięki rozległej znajomości europejskiej literatury i realiów ich racjona- listyczne fundamenty, a niechęć wobec mnichów podkreślał słowami: „Kilofa im trzeba i motyki, niech pracują jak inni ludzie” (Život i priključenija, 1788), to przecież pozostawał też wiernym uczniem szkół bizantyjskiego „renesan- su” i „oświecenia” (przy całej rozbieżności w osadzeniu chronologicznym tych terminów) z ich utylitaryzmem czy ideą połączenia teologii z wiedzą świecką. W tym czasie działał już w Serbii austriackiej reskrypt (1779) Marii Teresy ograniczający władzę zwierzchników Cerkwi do spraw kościelnych, dokony- wano też sekularyzacji klasztornych majątków, jemu zaś – któremu jeszcze do 1848 roku towarzyszyła pośmiertnie w kręgach duchowieństwa etykieta „bezbożnika” (choć bardziej mógłby uchodzić za deistę) – jako „nieortodoksyj- nie prawosławnemu” chrześcijańskiemu racjonaliście o głęboko religijnej na- turze udawało się rozdzielać prawdy obu porządków, ale i eklektycznie je łączyć (znamienne słowa o niesprzeczności tradycji Ojców Kościoła z „dobrymi, pięk- nymi i mądrymi” osiągnięciami myśli antyku, wypowiedziane na okoliczność otwarcia belgradzkiej Szkoły Wyższej, 1808). Argumenty rozumu przyświe- cały mu również jako urzędnikowi oświatowemu, kiedy kompromisowo, poza zaleceniem młodzieży „modlitwy do Boga”, wskazywał też na pozytywne re- zultaty kontaktu ze świecką literaturą, a wcześniej pisał: „Nie ma dla mnie zna- czenia, jakiej kto jest wiary, w dzisiejszych wiekach oświeconych nie zwraca się na to uwagi” (Pismo Haralampiju, 1783). Za sprawą przede wszystkim odrzucającej średniowieczny elitaryzm „re- wolucji kulturowej” Vuka Karadžicia (1787–1864) rola Cerkwi w przestrzeni narodowej wieku XIX zaczęła maleć (za „niekanoniczny” przekład Nowego Testamentu została nań nawet nałożona anatema), lecz poważniejszy uszczer- bek poprzez tezy ideowo-polityczne przyniósł jej dopiero socjalista i agrarysta (wpływy Nikołaja Czernyszewskiego) Svetozar Marković (1846–1875) (→ so- cjalizm). Całą jego otwartą walkę z „obskurantyzmem” Cerkwi na łamach wie- lu polemiczno-publicystycznych pism streszczają wypowiedzi z lat 70., gdzie 105Sekularyzacja (Serbia) domagając się usunięcia religii ze szkół, nazwie ją „szkodliwym stekiem bzdur” i „zorganizowanym przesądem”, a serbską wiarę chrześcijańską kompleksem ludowych głównie obyczajów (żyjące w poczuciu własnej podrzędności chłop- stwo uzyskało wolność dopiero w 1833 roku) bez pogłębionego wymiaru cer- kiewnego i moralnego. Mimo że nie reprezentował jeszcze opcji „ateizmu woju- jącego”, opartego na systemowej, dialektyczno-materialistycznej krytyce religii Marksa (którego kluczowych tekstów nie zdążył prawdopodobnie poznać, sku- piając się na problemach wewnętrznych – słabościach monarchii i szeroko pojętej wolności), przetarł drogę kolejnym wystąpieniom, spośród których na początku XX wieku wyróżniają się opinie Jovana Skerlicia (1877–1914) negują- cego całkowicie wartość tzw. kultury duchowej, będącej dziedzictwem serbskie- go średniowiecza w funkcji normatywnego wzorca dla Serbów. Jako zagorzały zwolennik Dositeja i okcydentalista reprezentował indywidualistyczno-toleran- cyjne i antropocentryczne podejście do kolektywnych autorytetów, literaturze „chorej średniowiecznej romantyki” (Istorija nove srpske književnosti, 1914) zarzucając dogmatyczny użytkowy konserwatyzm, a za jedyną godną alternaty- wę dla poglądów XIX-wiecznych cerkiewnych i „vukovskich” luminarzy uważał koncepcje „proeuropejskich józefinistów” – frajmaorów (wolnomularzy – przy całej umowności tego terminu w tutejszej rzeczywistości). Po 1889 roku (w okresie II Międzynarodówki) w programie serbskich so- cjaldemokratów (nierzadko anarchistów) częściej od rosyjskich narodników przywołuje się już ukształtowanych w sekularyzującym się środowisku teore- tyków niemieckich, jednak nawet ich – w miarę czytelne – hasła antyreligijne są w ówczesnej Serbii raczej tłumione, gdyż pod szyldem wyzwolenia klasowe- go ruch lewicowy długo – do czasu leninowskiej III Międzynarodówki (1919) i utworzenia ZSRR – walczył tu de facto o interesy ściśle narodowe i ekonomicz- ne, nie ważąc się naruszać pokładów zmitologizowanej ludowej świadomości religijnej. Rozum, postęp i „ludowa samorządność” wpisywały się w receptę drogi „od feudalizmu do socjalizmu” z założeniem, że religia będzie w jej trak- cie samorzutnie zanikać, gdy poprawią się warunki bytu (→ postęp). Postawy antyreligijne zaczęły się pojawiać wśród ideologów partii socjaldemokratycz- nej (Srpska socijaldemokratska partija – SSDP) (Dimitrije Tucović) i Komuni- stycznej Partii Jugosławii (Komunistička partija Jugoslavije – KPJ) w okresie międzywojennej monarchii jugosłowiańskiej (propaganda ateizmu w wersji radzieckiej u Simy Markovicia), jednak rzadko były to postulaty pogłębione o gotowe recepty na urządzenie całego świeckiego uniwersum społecznego inaczej niż w rewolucyjnym (jednak eksperymentalnym) wydaniu Kraju Rad. W Królestwie Serbów, Chorwatów i Słoweńców (Kraljevina Srba, Hrvata i Slo- venaca – SHS) formalnie Cerkiew serbska dzieliła prawa z Kościołem katolic- kim (traktowanym jako grupa wyznaniowa) i Wspólnotą Islamską, ale jej patriarcha (faktycznie w roli arcybiskupa belgradzkiego) zajmował stałe miej- sce w Radzie Królewskiej, a kilku duchownych prawosławnych w zgromadze- niu parlamentarnym. Spór wokół konkordatu z Rzymem (1937) i towarzyszą- ce mu oświadczenia władzy świeckiej i duchownej oraz ekskomuniki tylko 106 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek potwierdziły iluzję o świeckim charakterze państwa (→ klerykalizacja). Rolę czynnika cerkiewnego w tych procesach trzeba też widzieć w świetle prze- mian ustawodawstwa poza Serbią (np. kobietom w katolickiej Polsce przyznano prawa wyborcze już w 1918 roku, a muzułmankom w Turcji i Albanii w 1936; w Serbii Konstytucja vidovdańska z 1921 roku tego nie przewidywała, a świec- ką oświatę tylko w teorii). Nagła zmiana ustrojowa w 1944 roku rozpoczęła trwającą około czterech dziesięcioleci epokę oddzielnego od aparatu państwowego budowania – wła- ściwie defensywnego utrzymywania – przez Cerkiew swej tożsamości wobec „świata”, dotychczas powiązanej z nim symbolicznym stosunkiem współdecy- dowania. W rezultacie zastosowania zapisu konstytucyjnego z 1946 roku o jej oddzieleniu od państwa (w tym szkolnictwa – także separacji Wydziału Teolo- gicznego od innych w belgradzkiej wszechnicy) jako instytucja znalazła się bardziej na mocy działań dekretowych niż ewolucji poza oficjalnym systemem społecznym – na przykład w kwestii legalności chrztów czy regulacji stosun- ków małżeńskich. Marginalizacji jej autorytetu państwowego towarzyszyły kro- ki ekonomiczne, zapoczątkowane udzieloną jej Synodowi odmową dalszego wsparcia finansowego (1945), a w dalszej konsekwencji nacjonalizacji mająt- ków (pod hasłem „wywłaszczenia uwłaszczonych”), którą komuniści trakto- wali przed 1948 rokiem jak narzędzie walki ideologicznej i marksistowskiej dialektyki historycznej. Po wprowadzeniu rządów republikańskich (federa- cyjnych, co dalej komplikowało stosunki na przykład w układzie „prawosławie – katolicyzm”) jedną z pierwszych decyzji władz był zakaz używania w liturgii imienia króla (przy potępieniu współpracy części kleru z czetnikami), próbowa- no też w celu łatwiejszej kontroli połączyć duchownych w „zawodowe” związki, rozpoczęto akcję ateizacyjną (szczególnie w dziedzinie kultury) i prześlado- wania ich najaktywniejszych politycznie przedstawicieli. Pytanie o wyznanie znikło ze spisów powszechnych. Działania te miały wszak swą specyfikę na tle wschodnioeuropejskim, ponieważ sama ateizacja nie stanowiła tu procesu w wysokim stopniu zaplanowanego: była raczej „gorliwością w słusznej spra- wie” średnich szczebli polityczno-ideologicznych i pewnym doraźnym środkiem zapobiegawczym, podczas gdy w oficjalnych dokumentach partyjnych (choćby zjazdów) i pracach teoretyków (Radoslava Ratkovicia, Miroslava Pečujlicia i in.) traktowano ją ostrożnie – jako kwestie do rozstrzygnięcia „na następnym etapie historycznym” (→ rewolucja). Na VII zjeździe Związku Komunistów Jugosławii (Savez komunista Jugoslavije) (1958) zaznaczano, że chociaż należy prowa- dzić „walkę ideologiczną”, to jednak „środki przymusu wobec uczuć religijnych usprawiedliwiamy tylko w przypadku ich nadużycia w celach politycznych”; jako domenę „okresu przejściowego” pozostawiano je wcześniej werbalnie w ramach „reakcyjnego mistycyzmu i idealizmu” (V zjazd KPJ, 1948); powodem tej względnej tolerancji była też skomplikowana sytuacja wyznaniowa całej socjalistycznej Jugosławii i priorytet spraw gospodarczych. Strategia „separacji i ignorowania” zamiast otwartej walki (poza konkretnymi przypadkami o cha- rakterze przestrzegającym do lat 70.) przynosiła także rezultat w postaci nie- wielkiej publicznej aktywności duchownych reprezentujących pauperyzujące 107Sekularyzacja (Serbia) się Kościoły, sprowadzającej się do obszerniejszych wystąpień przy okazji świąt religijnych i znaczniejszych rocznic historycznych (założone zaś w 1967 roku „Pravoslavlje” niemal w ogóle nie zajmowało się zagadnieniami społecznymi). Ważniejsze były skutki głębsze tej sytuacji „sekularyzacji wymuszonej” i stygma- tyzacji religii – przejścia Cerkwi prawosławnej do roli strażniczki alternatyw- nego i „asystemowego” obiegu kultury, w którym centralne miejsce zajmowała podstawowa w serbskim układzie współrzędnych kulturowych kategoria tra- dycji. Łącząc zachowanie jej zewnętrznego wymiaru obrzędowo-obyczajowego z sensami historyczno-teologicznymi (w czym miała już doświadczenie), mogła zapobiec własnej „sekularyzacji” jako całkowitej samodestrukcji w odgórnie zeświecczonym ustroju i – nie prowadząc praktycznie działalności misjonar- skiej – pozostać obecna w świadomości zbiorowej. Było to możliwe, ponieważ oficjalna kultura ateistyczna nie była w stanie kompleksowo zwalczyć „wartości tradycyjnych” (moralności patriarchalnej, form życia wiejskiego z jego spiry- tualistycznymi korzeniami czy świadomości „historyczno-epickiej”, a także zna- czenia kultów świętych). Dzięki temu m.in. „aksjologicznemu utajeniu” realne stało się w Serbii odrodzenie wartości religijnych od połowy lat 80. – de facto burzliwa desekularyzacja. Ideały „socjalistycznego humanizmu” i świeckiej moralności wraz z kultem techniki i ideologizacją historii (dwiema nowymi transcendencjami peł- niącymi funkcje integracyjno-identyfikacyjne) dość skutecznie kształtowały postawy indyferentyzmu religijnego, zwłaszcza wśród młodszej części ludności (od 1952 roku rolę religii w szkołach przejęło „wychowanie społeczno-moralne”, którego podstawy programowe zakładały „budowę poza wiarą moralnego ob- licza człowieka w postępowym społeczeństwie”) (→ nowoczesność). W łonie partii nie było jednomyślności w kwestii religijnej, ale choć każdy sprawowany publicznie na większą skalę obrzęd uważano za atak na system Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Jugosławii (Socijalistička Federativna Republika Jugosla- vija – SFRJ), to jednak w założeniu komunistów neutralizacja tej sfery życia miała służyć pokojowym stosunkom między jej narodami. Przyczyn skutecz- nej od lat 60. sekularyzacji prawosławnej części populacji państwa (niemal całkowitego ustania praktyk liturgicznych) upatrywano poza tym w tradycyj- nej lojalności zwierzchników cerkiewnych wobec państwa (aż do ponownej „harmonizacji stosunków” już w latach 70.), popularności ideologii socjalistycz- nej wśród dokonującego awansowej migracji do miast chłopstwa, trwałości wśród niego „dziedzictwa pogańskiego”, niepopularnym w nowych warunkach konserwatyzmie Cerkwi (przywiązaniu do pasywnego paradygmatu „winy, pokuty i modlitewnego odkupienia”) i wewnętrznym nieporozumieniom na jej szczytach. Komunistyczna, często demagogiczna „modernizacja bez nowo- czesności” (czyli w języku socjologii – indywidualnej partycypacji politycznej i inicjatywy gospodarczej) nie mogła więc procesu sekularyzacji przeprowa- dzić efektywnie bez uprzedniego dogłębnego upodmiotowienia obywateli. Na powojennym Zachodzie tymczasem jej najwcześniejsze przesłanki za- istniały na zupełnie innym terytorium, wychodząc od tez teologii (zwłaszcza 108 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek protestanckiej – Friedricha Gogartena czy Dietricha Bonhoeffera i innych, do- wodzącej naturalnego, zgodnego z tradycją monoteistyczną i uprawnionego jej [sekularyzacji] miejsca w rozwoju stosunku Boga i ludzi, otrzymujących „świat” do odpowiedzialnego zagospodarowania; także stopniowej „systematyzacji” wiary przeciw kultom „kosmologicznym”) i empirycznej socjologii firmowanej przez Kościół katolicki, dla własnych potrzeb badającej ewolucję zachowań religijnych od końca lat 60. Już wtedy zarysowały się też różnice między świec- kimi socjologami religii, którzy uważali po części sekularyzację za niespójne bądź fikcyjne pojęcie ze sfery zideologizowanego, powstałego z „potrzeb epo- ki” mitu antyreligijnego (religijności ludzkiej przyznając trwałe miejsce nieza- leżnie od transformacji społeczno-ustrojowych i ewolucji Kościołów). Podział na sekularystów i antysekularystów wprowadził w związku z tym dyskusje na tematy zależności teorii tego zjawiska od przyjętej koncepcji religii (np. funkcjo- nalistycznej, zakładającej ciągłą zmianę jej form), terminologicznych zamienni- ków w postaci „dyferencjacji” czy „transpozycji”, braku jednoznacznych wskaź- ników (które na przykład Sabino Acquaviva sprowadzał na końcu XX wieku do wymiernego w dłuższych okresach poziomu spadku praktyk religijnych i licz- by powołań, wzrostu liczby nieślubnych dzieci i wydłużenia czasu od narodzin do chrztu), i wreszcie faktycznej utraty kontroli „religijnego światopoglądu” nad mechanizmami działania władzy, gospodarki, prawa, obrony, oświaty, ochrony zdrowia czy środków masowego przekazu. Wśród „sekularystów” jugosło- wiańskich (Dragoljuba Đorđevicia, Jakova Jukicia czy Srđana Vrcana) panował pogląd, iż większość przesłanek została spełniona i proces toczy się po drugiej wojnie światowej samorzutnie na Wschodzie i na Zachodzie mimo przejścio- wych faz wstecznych (desekularyzacji i kontrsekularyzacji). Wymieniając tu czynniki w rodzaju uprzemysłowienia, urbanizacji (deagraryzacji) lub przeła- mywania izolacji (późniejszej globalizacji), zwolennicy tej koncepcji sądzą zwykle, iż postępująca „separacja transcendencji” (w tym wierzących od nie- wierzących) była nieunikniona już na etapie desakralizacji łaciny, rozwoju po- reformacyjnego indywidualizmu, jurydyzacji pracy duszpasterskiej czy kam- panii przeciwko życiu monastycznemu, a także powstawania nowoczesnych państw narodowych budujących swe „ambitne” instytucje wewnętrzne kosztem kostniejących religijnych. Charakterystyczne zjawisko prywatyzacji (w tym „scjentyzacji” czy „rodzinności”) religii i organizacyjnej atomizacji jej form skłonni są natomiast uważać za schyłkową fazę tendencji do pozbawiania jej możliwości uprawomocniania strategicznych decyzji społeczeństwa (np. wojny czy wyboru ustroju). Na przeciwległym biegunie znaleźli się „antysekularyści”, pełni wiary w psychologiczno-biologiczną konieczność i uniwersalność potrzeb religijnych, niezbędnych dla zbiorowości szukającej absolutnego i pozapolitycz- nego wsparcia poza nią jako taką i wewnątrz samych jednostek rozpoznających świętość również poza zmiennymi doktrynami i instytucjami wiary. W Serbii od lat 80. ich pogląd zaczął się sprawdzać, uzasadniając zwrotny (serb. reverzibilan) proces desekularyzacji dokonujący się w warunkach postę- pującej relatywizacji wszystkich – świeckich i religijnych – wartości ideowych 109Sekularyzacja (Serbia) w końcowym okresie istnienia rozdzielającej się na zantagonizowane nacjo- nalistyczne człony titowskiej federacji. W porównaniu z „katolickim renesan- sem” Chorwackiej Wiosny we wczesnych latach 70. zjawisko to i tak było opóźnione, lecz przybrało gwałtowny charakter, również z powodu trudności wynikających z geopolitycznego położenia Serbii (Serbska Cerkiew Prawo- sławna [dalej SCP] dotychczas z trudem godziła się na przykład z przebiegiem wewnątrzjugosłowiańskich granic). Nabrzmiewający problem Kosowa, dys- kusja wokół „macierzy i prowincji”, trudności społeczno-ekonomiczne, kompro- mitacje nieudolnych władz czy remitologizacja „pierwotnej” (średniowiecznej) pamięci narodowej zapoczątkowały nową więź mieszkańców dużych miast z Cerkwią. W jej kierownictwie po śmierci Tity (żegnanego w nekrologu cza- sopisma „Pravoslavlje” błogosławieństwem za „dane życie w wolności”, 1980) uaktywniła się „frakcja” justinovców (młodych uczniów biskupa Justina Po- povicia), domagających się wyboru świętosawskiej drogi dla narodu, co stało się oficjalnym programem cerkiewnym po 1990 roku, a wcześniej było na rękę szukającemu ideowo-symbolicznego wsparcia Slobodanowi Miloševicio- wi (podczas jego przełomowego przemówienia politycznego na Gazimestanie w 1989 roku po raz pierwszy sztandary z sierpem i młotem powiewały obok wizerunków świętych). Wraz z odzyskiwaniem przestrzeni publicznej (w tym medialnej) przez ten nurt wzrastała aktywność duchownych broniących „serb- skiej sprawy narodowej” także na forum międzynarodowym (na przykład w amerykańskim Kongresie), a konserwatywny biskup Atanasije Jevtić zapo- czątkował zwyczaj kierowania petycji do władz państwowych. Nowa koalicja „byłych komunistów i przyszłych biskupów” zakończyła tym samym okres nietykalności struktur laickiego państwa ze strony środowisk duchownych. Symbolicznym aktem zmiany była zgoda uzyskana na budowę reprezentacyj- nej stołecznej świątyni pw. św. Sawy (1984; wtedy też pierwszy raz od wojny złożono rodakom telewizyjne życzenia bożonarodzeniowe). Reorientacja taka stała się też możliwa dzięki wspólnemu przyjęciu przez oficjalne czynniki obu stron postawy/strategii narodu-ofiary, wzmocnionej w kolejnej dekadzie nieko- rzystnymi efektami działań wojennych w Chorwacji, Bośni i Kosowie, a znacz- nie później jeszcze secesją Czarnogóry (→ historia). Wydarzenia te, będące rodzajem religijnej rekonkwisty państwa, stanowiły przeciwieństwo paralelnych zmian na Zachodzie, gdzie desekularyzacja łączyła się z indywidualizacją przekonań religijnych, ewentualnie ich decentralizacją poprzez działalność w sektach i synkretycznych nurtach spod znaku New Age. Zbiegło się to z narastaniem konserwatyzmu religijnego w USA (i radykalizacją społeczną katolików w Ameryce Południowej, a także na innym tle m.in. w Pol- sce) oraz wzrostem znaczenia fundamentalizmu islamskiego – w Jugosławii dotychczas niemal całkowicie nieznanego. Łączą się zatem ze sobą na Wscho- dzie i Zachodzie różne prądy deateizacyjne i desekularyzacyjne, a Kościołom przestają wystarczać dotychczasowe ogólnikowe protesty przeciw zbrojeniom jądrowym czy zagrożeniom ekologicznym, zwłaszcza w krajach doświadczają- cych zewnętrznych nacisków politycznych. Na fali tej tendencji w realiach bał- kańskich najważniejszym podporządkowaniem jednostki stała się jednak na 110 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek powrót jej podległość narodowemu państwu, ważniejsza od „sekularnych” wartości indywidualizmu czy demokratycznego pluralizmu, których i tak do- tychczas nie zdążyła w warunkach socjalistycznych zaznać. Poparcie „projektu narodowego” przez SCP (jak i jej niechęć do wszelkich prób internacjonalizacji politycznej w SFRJ czy zachodniego modelu wielokulturowej demokracji – po 2000 roku; chyba że w konwencji „teodemokracji” biskupa Amfilohije Radovi- cia) świadczy wyraźnie, iż „deserbizacja” była dla niej może nawet większym zagrożeniem od ateizacji. Kompensując historyczne straty, powracała więc do „przerwanej” tradycji symfonii krytykowanej przez liberalną inteligencję od połowy lat 90. Socjalistyczna ustawa o związkach wyznaniowych z 1953 roku, skasowana w roku 1993, została na nowo sformułowana dopiero w 2006 roku i długi jej brak pozwalał Cerkwi domagać się szczególnych praw również w cza- sach „późnego Miloševicia”, kiedy już otwarcie przeciw niemu występowała, ale i sama była obiektem nieufności ze strony opozycji, obawiającej się – jak Vuk Drašković w 1996 roku – powstania „prawosławnego Iranu” (→ konfesje). Bośniaccy Serbowie natomiast na swoim terytorium oficjalnie uznali wtedy kluczową rolę SCP w społeczeństwie. Reprezentujący na przełomie tysiącleci „głos teologów” Radovan Bigović na marginesie omawianych tu tendencji za- uważał w ważnej książce Crkva i društvo (2000), iż ukryty pod maską humani- zmu i naukowości sekularyzm (czyli związana z sekularyzacją ideologia) stał się „uniwersalną religią” ubóstwiającą państwo wespół z techniką, siłą czy sukcesem, a obecną także w Cerkwi w „naukowej interpretacji teologii” i akcep- tacji podwójnej moralności (→ racjonalizm); niepokoił się też brakiem zaanga- żowania duchownych w sprawy społeczno-kulturalne, bojąc się jednocześnie wpływu plemiennego żywiołu „zsekularyzowanego nacjonalizmu” – obcego czystej ortodoksji. Gdzie indziej zaś napotykamy pokrewną diagnozę: „Sekula- ryzacja to owoc reformacji chrześcijańskiej (...)”, a jej oddziaływanie na Cerkiew należałoby dopiero zbadać w kontekście „wartości humanistycznych i cywi- lizacyjnych”, co wymaga „demistyfikacji państwa i narodu” (R. Bigović, Crkva i društvo, 2000). Zwolennicy świeckiego typu tego państwa po 2000 roku znaleźli się jednak pod presją jednoznacznych danych empirycznych: drastycznie spadła liczba deklarujących się jako niewierzący, dawna „zredukowana” forma obchodów świąt religijnych (także rodzinno-rodowych slav) przybrała postać ostentacyj- ną, wielkomiejska inteligencja przeżyła „masowe nawrócenia” (poza nieliczną grupą „niższej warstwy fachowców” – według określenia ankiet z początku XXI wieku), zbiorowość „niewykształconych starszych wiejskich kobiet” prze- stała być metrycznym wzorcem populacji wierzących, a w zakresie praktykowa- nia obowiązków chrześcijańskich do 1999 roku nastąpił około siedmiokrotny skok ilościowy (co pokazało porównanie z badaniami Dragoljuba Đorđevicia z lat 80. wykazującymi pojedyncze tylko przypadki uczestnictwa w liturgii w rejonie Nišu), na Wydział Teologiczny (Pravoslavni bogoslovski fakultet) licznie zaczęły zapisywać się kobiety, a rekolektywizacja uczuć religijnych objęła wszystkie warstwy społeczne w duchu etnicznej „solidarności mecha- nicznej” (Émile Durkheim). Reagując na te głębokie przeobrażenia, powstała 111Sekularyzacja (Serbia) w 2006 roku Koalicija za sekularnu državu ogłosiła dwa syntetyczne teksty: Šta svaka građanka i građanin treba da znaju o svetovnoj državi (Mali pojmovnik sekularizma) (2008) i podobny w tytule dotyczący SCP (2007) – analogiczny dotyczył też oświaty. Pierwszy z nich szczegółowo przypomina zakres rozbież- ności między zapisami konstytucyjnymi a praktyką społeczną we współczesnej Serbii, podstawowe pojęcia z zakresu kompetencji zsekularyzowanego społeczeństwa, jak i świeckiego państwa oraz typy rozwiązań w tym zakresie (Francja, USA, Turcja). Dalej wyszczególnia „zasady świeckości” w sfe- rze publicznej, sposoby ich zastosowania w ustawodawstwie (dotyczącym urzę- dów, oświaty, sądownictwa i innych sfer przestrzeni publicznej) na przykładzie francuskim, porównując je z aktualną i przeszłą sytuacją serbską. Tę ostatnią – jak czytamy – cechuje hipokryzja (lub niestosowanie przepisów) i wszech- stronna tendencja do przywracania stanu sprzed 1941 roku; w spisie powszech- nym pytanie o narodowość znalazło się na przykład w jednej rubryce z „wy- znaniem”, co implikuje ich utożsamienie i sztuczne zawyżanie liczby wiernych. Drugi – skrajnie krytyczny – tekst zawiera rejestr negatywnych przykładów- cytatów ilustrujących stosunek Cerkwi do spraw podstawowych dla funkcjono- wania społeczeństwa demokratycznego (statusu kobiet, serbskich przestępstw wojennych, „wiary państwowej” i świeckiej szkoły, mniejszości seksualnych, wyznaniowych oraz narodowych i tzw. wartości okcydentalnych). Wspomnia- na koalicja, za którą stoją pozarządowe organizacje społeczeństwa obywatel- skiego (w tym Centar za mir i razvoj demokratije – Centrum na rzecz Pokoju i Rozwoju Demokracji, Helsinški odbor za ljudska prava u Srbiji – Helsiński Komitet Praw Człowieka w Serbii czy Žene u crnom – Kobiety w Czerni), zwra- ca się ponadto w apelu Manifest o sekularizmu (2007) o konsekwentny na wszystkich poziomach rozdział Kościoła od państwa i wolność sumienia/wy- znania, inicjując przy okazji cykl działań pod hasłem „Stop klerikalizaciji”. Wielość problemów praktycznych wynikających z obecnego stanu – jak choć- by rozbieżności między treściami nauczania w szkołach biologii oraz religii (tej ostatniej wprowadzonej bez przygotowania w 2001 roku pod naciskiem przychylnych ideologicznemu poparciu dla siebie ministrów – przy obawach o jej przekształcenie w nacjonalistyczną dydaktykę) czy nieporozumienia wo- kół obchodów świąt państwowych (Savindan) w różnych środowiskach oraz ich dat (Dan državnosti – Sretenje) – potęgowana jest przez różnorodne „kon- sultacje” duchownych podczas praktyk życia publicznego. Z drugiej strony, jak z perspektywy teologa utrzymuje obecnie Dimitrije Kalezić (ur. 1937), możliwe jest przyjęcie przez Cerkiew „misji motywacyjnej” wobec sekularyzmu, nieza- leżnie od jego „przesycenia przyziemnymi sensami”, i zastosowanie „antropo- logicznego podejścia” do człowieka w dialogu, bez kwestionowania wartości „jego” państwa i groźby własnej (cerkiewnej) „socjologizacji” (D. Kalezić, Crkva i sekularna država – prilog razjašnjenju pojmova…, 2008). W licznych w ostat- nich latach dyskusjach na ten temat stwierdza się zaniedbanie żywego dawniej sporu o wartości religii i ateizmu, wzrost tendencji teokratycznych, niezgodność moralności prywatnej „wierzących” nawet z systemem Dekalogu, wzmożenie 112 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wrogości SCP wobec ateistów, pogłębianie się fundamentalizmu folklory- stycznego czy (Radovan Bigović) istnienie pozytywnego (?) kooperacyjne- go rozdzielenia państwa i Kościoła zezwalającego na udział tego ostatniego w pracach partyjno-państwowych przy zachowaniu zasady niedyskryminowa- nia innych (dyskusja Sekularizam u opasnosti, Radio „Slobodna Evropa”, 8 I 2008). Przypomina się również opinie nieżyjącego już znawcy problematyki religii w społeczeństwie Mirko Đorđevicia (1938–2014) o pospiesznej legitymizacji w Serbii „Kościołów historycznych” w trosce o zniesienie konkurencyjności innych – uznawanych bezpodstawnie za „sekty” – czy o związkach idei deseku- laryzacyjnych z nawrotem poglądów monarchistycznych (→ konfesje). Inni (jak Ljubiša Rajić czy Biljana Stojković) występują przeciw traktowaniu (od lat 80.) przez elity polityczne „patriarchalnej” serbskiej religii jako narodowej „od podstaw”, a wierzących za niezdolnych do racjonalnego myślenia. W ramach obrad okrągłego stołu na temat sekularyzmu (redakcja periodyku „Republika”, 6 VI 2013) wskazuje się na: dialektyczne współwystępowanie w czasie pier- wiastków świeckości i religijności, pożądany u obywateli „konstytucyjny pa- triotyzm” i „nową teologię polityczną”, brak „ofert eschatologicznych” w świecie do głębi praktycznym, przyciąganie Kościołów przez niedemokratyczne reżimy, problemy z „wielokulturowym sekularyzmem” na Zachodzie, wciąż „przedno- woczesną” fazę rozwoju społecznego na Bałkanach, niedokończoną seku- laryzację w Serbii i jej „reaktywny” charakter wobec upolitycznionego pra- wosławia (Milan Vukomanović), międzynarodową naturę kultury demokra- tycznej, SCP jako „najwyższego arbitra” i dość absurdalną formułę prezydenta Tomislava Nikolicia „simfonija u sekularnosti”. Podobne inspirujące debaty, przebiegające pod znakiem utożsamiania wartości świeckiego urządzenia społeczeństwa z demokracją i demonopolizacją wiary, przywołują również w ostatnich latach tłumaczoną na język serbski w 2006 roku pracę Jürgena Habermasa Dialektik der Säkularisierung (2005), nawiązującą do możliwej nowej roli organizacji religijnych jako prestiżowych „wspólnot interpretacyj- nych”, pośredniczących między kulturami i cywilizacjami oraz do konieczności neutralności państwa wobec witalnych religii – i także postawy tolerancji wobec ich wyznawców ze strony obywateli bez określonej konfesji. Taka perspektywa jest dla człowieka przyzwyczajonego do zasady „Nie ma zbawienia poza Kościołem” trudna do zaakceptowania, chociaż – jak pisze Zla- toje Martinov w recenzji monografii Mirko Blagojevicia Religija i Crkva u trans- formacijama društva (2005) – nawet w Serbii możliwa będzie „ewolucyjna sekularyzacja”, gdy znikną przesłanki dla zbiorowej identyfikacji narodu wy- łącznie z prawosławiem, a religia wyzwoli się z balastu norm patriarchalnych i tradycjonalistyczno-nacjonalistycznych. Skoro jednak, jak to pokazano, nie udało się dojść do tego celu ani metodą wymuszenia w epoce komunistycznej, ani tym bardziej w poprzednich fazach modelowania własnej kultury w częścio- wym tylko związku z tendencjami europejskimi, można przypuszczać, że idea sekularyzacji najlepiej zaszczepiała się w tym kraju wtedy, kiedy kiełkowała z doświadczeń i refleksji własnego tylko środowiska. 113Sekularyzacja (Słowenia) Bigović R., Crkva i društvo, Beograd 2000; Blagojević M., Religija i Crkva u transformacijama društva, Beograd 2005; Izazovi sekularizmu u Srbiji (grupa autorów), „Republika” 2013, br. 556–557, za: http://www.republika.co.rs/556-557/14.html; Koalicija za sekularnu državu – Mali pojmovnik sekularizma (broszura), za: http://pescanik.net/koalicija- -za-sekularnu-drzavu/; Vukomanović M., O čemu Crkva (ne)može da se pita, za: http:// www.helsinki.org.rs/serbian/doc/Studija-Vukomanovic.pdf. Dorota Gil SEKULARYZACJA (Słowenia) Akademicki słownik języka słoweńskiego (Slovar slovenskega knjižnega jezika, 2000) wyodrębnia trzy znaczenia przymiotnika „sekularny”: stuletni, epokowy (w znaczeniu wyjątkowy) i świecki. Pierwsze i drugie znaczenie przywodzą na myśl dzisiaj już nieodczuwalny związek z czasem, a leksem „świecki” (posve- ten) odnosi się do miejsca, tego świata. Z trzecim znaczeniem jest związany czasownik sekularyzować, który oznacza „spowodować, by coś utraciło religij- ny, kościelny charakter” lub „zmienić kościelny majątek w świecki, państwowy”. Leksykon Filozofija (V. Sruk, 1994) zwraca uwagę na procesualny charakter pojęcia: „transformacja ze sfery kościelnej w świecką” i na nowoczesne „unie- zależnienie różnorakich dziedzin życia społecznego, które dotąd podlegały wpływowi i nadzorowi Kościoła”. Katoliccy działacze z przełomu XIX i XX wie- ku rozumieli sekularyzację jako niszczące zjawisko, które powodowało, że „całe życie przesiąka duchem świeckości” (A. Ušeničnik, „Katoliški obzornik” 1901). Interpretacje powstałe w kręgu myślicieli katolickich po Soborze Watykań- skim II wydobyły z kolei pozytywne znaczenie terminu, podkreślając, że wyni- kiem procesu sekularyzacji jest „samodzielność, wolność i dorosłość w świecie religii” (V. Truhlar, Leksikon duhovnosti, 1974). Marksistowskie interpretacje sekularyzację traktowały jako składnik pojęcia „postęp” – oznaczała więc pro- ces, w którym religijność obrzędowa po przejściu ze sfery publicznej do prywat- nej stopniowo traciła znaczenie również dla indywidulnego człowieka w myśl odwróconej zasady „Klęknij, módl się i wiara przyjdzie sama”. Wiara była przez teoretyków marksizmu traktowana jako kompensacja potrzeb ducho- wych, których zaspokojenia nie mogły zapewnić obowiązujące regulacje spo- łeczne. Ustrój socjalistyczny stworzył ich zdaniem warunki, w których taka kompensacja stanie się zbędna, co spowoduje przyspieszoną sekularyzację, wskutek czego religia ulegnie ostatecznej demitologizacji. Początków procesu sekularyzacji w Słowenii niektórzy badacze doszukują się już w drugiej połowie XVI wieku, kiedy działacze protestanccy odrzucili pobożność opartą na autorytecie Kościoła i podporządkowali życie religijne 114 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek pragnieniu bezpośredniego obcowania z Bogiem (→ reformacja). Indywidu- alizm zawarty w pismach protestantów jednak nie odnalazł bezpośredniego przedłużenia w ideach rewolucji francuskiej, ale w mentalnej strukturze józe- finizmu i towarzyszącej mu pobożności jansenistycznej (→ jansenizm). Zarzą- dzenia administracyjne skierowane przeciw instytucjom kościelnym w okresie 1770–1840 pozostawały w interesie długoterminowej polityki Habsburgów. Usuwanie religijności ze sfery publicznej przez ograniczenia nakładane na in- stytucje religijne i zeświecczenie wielu dziedzin życia społecznego nie miało na celu wychowania wolnego człowieka w odczarowanym świecie i zastąpienia religii jako elementu wnoszącego sens w życie ludzkie oświeceniowym rozu- mem. Z drugiej strony teolog katolicki Aleš Ušeničnik (1868–1952) na początku XX wieku utrzymywał, że okres kontrreformacji przyniósł co prawda renesans religijności Słoweńców, ale niedługo potem „również na ziemie słoweńskie dotarło morowe powietrze jansenizmu i józefinizmu i zabiło żywą katolicką religijność” (Reforme katolicizma, „Katoliški obzornik” 1902). Cesarz Józef II zdaniem Ušeničnika przed śmiercią zrozumiał swój błąd, ale było za późno, ducha jego reform już nie dało się odwołać. W istocie praca u podstaw, jaką z wielkim poświęceniem wykonywali przedstawiciele pragmatycznej józefiń- skiej linii oświecenia, lud przyjmował z wielką nieufnością (→ konfesje). Anoni- mowy twórca ludowy w wierszu Pesem od tega rezsvetleniga sveta (przed 1791) skarżył się, że świat stanął na głowie, ludziom zakazuje się wstępu do kościo- łów, wygania nowicjuszy z klasztorów, niszczy drogi krzyżowe i likwiduje po- bożne bractwa. Takie „jak gad trujące owoce” zdaniem anonimowego autora przynoszą nauki szkolne i „brat Jansena”. Jeszcze bardziej bezlitośnie nowe rozporządzenia cesarskie ocenił autor wiersza Pesem od teh novih zadnih cajtov (lata 80. XVIII wieku), najprawdopodobniej mnich, który bez ogródek stwier- dził, że: „Temu wszystkiemu jest winien Józef, drugi cesarz, daj Boże, byśmy niedługo mieli innego”. Dla nielicznych przedstawicieli uniwersalistycznej linii słoweńskiego oświe- cenia pojęcie „świecki”, funkcjonujące w języku od okresu protestantyzmu, oznaczało postrzeganie historii, świata i człowieka niezależnie od religii i mo- gło prowadzić w kierunku ustanowienia rozumnego człowieka jako jedynego suwerena w sferze profanum (→ historia). Nosicielami tego racjonalistyczne- go nurtu byli ludzie wielu kultur, związani z zagranicznymi ośrodkami wiedzy, piszący w języku łacińskim lub niemieckim, dlatego ich prace nie miały bezpo- średniego przełożenia na kształtowanie świadomości prostego ludu. Jednym z nich był Bretończyk Baltazar Hacquet (1737–1815), autor licznych łacińsko- języcznych dzieł z dziedziny medycyny, weterynarii, geologii i botaniki. Podczas dwudziestoletniego pobytu w Krainie prowadził bogatą korespondencję z inny- mi przedstawicielami europejskiego oświecenia, m.in. matematykiem Leonhar- dem Eulerem (1707–1783) i szwedzkim botanikiem Carlem von Linné (1707– 1783). Racjonalizm do filozofii wprowadzili profesor metafizyki w kolegium jezuickim w Lublanie Jožef Novak (1742–1788) i zwolennik rewolucji fran- cuskiej Martin Kuralt (1757–1845), a do historiografii Anton Tomaž Linhart (1756–1795). 115Sekularyzacja (Słowenia) Okres józefinizmu ostatecznie zamknęło podpisanie konkordatu w 1855 roku. Odnowiony słoweński Kościół katolicki po doświadczeniach józefinizmu różnił się jednak od Kościoła, który podlegał reformom pod koniec XVIII wieku: wiele dziedzin życia społecznego pozostawało poza nadzorem instytucji reli- gijnych, a wiara straciła uprzywilejowane miejsce jedynego systemu nadającego sens działaniom ludzkim. Zmiany te pogłębiła krótkotrwała, ale dogłębna seku- laryzacja instytucji państwowych w okresie Prowincji Iliryjskich (1809–1816). O pobożności prostego ludu pisały zarówno gazety liberalne, jak i konserwa- tywne, ale w sferze publicznej po roku 1848 wiara katolicka wraz z pojęciami język i → tradycja coraz częściej odgrywała tylko rolę jednego ze składników idei narodowej. Wewnętrzne podziały polityczne stały się wyraźnie widoczne dopiero w latach 70. XIX wieku (→ liberalizm; → konserwatyzm), kiedy obóz katolicki (należeli doń duchowni i szerokie rzesze ludzi, dla których byli auto- rytetem moralnym) został przeciwstawiony kręgom liberalnej inteligencji wy- kształconej na świeckich uniwersytetach i wyznającej różnorakie „naturali- styczne” błędy. Pierwszy obóz polityczny wybrał sobie hasło: „Wszystko dla wiary, domu i cesarza!”, drugi: „Wszystko dla ojczyzny, ogłady i wolności!”. Konflikt ten stanowi jeden z przejawów szerszego zjawiska, które przez posła do pruskiego parlamentu Rudolfa Virchowa (1821–1902) w roku 1862 zosta- ło nazwane walką kulturową (Kulturkampf). W tekstach kultury słoweńskiej znalazło odzwierciedlenie zarówno źródło tego sporu, którym był konflikt między katolikami i protestantami, jak i jego rdzeń – w opinii kanclerza Ottona von Bismarcka (1815–1898) stanowiący odwieczny konflikt między władzą cesarską a papieską. Słoweńscy politycy i działacze społeczni kładli najwięk- szy nacisk na kwestie dotyczące zakresu i zasadności istnienia Kościoła kato- lickiego w życiu publicznym, w szczególności na obszarze szeroko rozumianej kultury. Tradycja słoweńska posługuje się również określeniem „podział ducho- wy” (ločitev duhov) (→ religia), prawdopodobnie wprowadzonym do języka przez Alojza Levičnika w artykule Kaj nas loči („Rimski katolik” 1896), zaczyna- jącym się od słów: „Dzieli nas głęboka przepaść”. Konflikty charakterystyczne dla społeczeństwa słoweńskiego w okresie modernizacji Levičnik – odwołując się do wizji Państwa Bożego i Państwa doczesnego świętego Augustyna – roz- patruje jako część odwiecznej walki między dwoma porządkami: doczesnym i wiecznym. Próba zatrzymania procesu sekularyzacji za pomocą radykalnego podziału, który nie dopuszczał możliwości trzeciej drogi, podjęta przez współ- pracowników czasopism katolickich i biskupa Lublany Jakoba Missię (1838– 1902), zakończyła się niepowodzeniem. Katoliccy autorzy jednak dokładniej niż ich liberalni przeciwnicy zdefiniowali pojęcie „sekularyzacja” i przy użyciu słownictwa militarnego podjęli się walki z jej skutkami: „Kiedy zauważyliśmy, że ich podstępnym atakom nie widać końca, podjęliśmy decyzję o walce. To nie my wywołaliśmy ten spór, chcieliśmy tylko pokazać, że w Słowenii istnieje za- sadniczy podział na tle religijnym” – pisał Anton Mahnič (1850–1920) w cza- sopiśmie „Rimski katolik” (1888–1896). Własną ocenę społeczeństwa sło- weńskiego na początku XX wieku przedstawił teolog, filozof i publicysta Aleš 116 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Ušeničnik w artykule Kardinal Missia in katoliška renesansa med Slovenci, opu- blikowanym w czasopiśmie „Katoliški obzornik” (1902). Według Ušeničnika wspólnotą kieruje potrzeba działania i pracy, ale jest to działanie rozdrobnione, pozbawione harmonii i myśli przewodniej. Zsekularyzowane szkoły kształcą młodzież w obcym, masońskim duchu, który nie uznaje zależności nauki od objawienia, a moralność traktują jako kategorię ogólnoludzką, nie chrześcijań- ską. Spór dotyczył pryncypiów, a przegrana walka oznaczałaby w mniemaniu autorów katolickich koniec Kościoła, dlatego w połowie lat 80. Anton Mahnič opracował program katolickiej odnowy społeczeństwa. W artykule Študija o po- stopni sekularizaciji namenjena slovenskim razumnikom („Rimski katolik” 1890) wyodrębnił trzy podstawowe zagrożenia dla wiary katolickiej w Słowenii i na- zwał je: autonomizacja, subiektywizacja i racjonalizacja. Autonomizacją spo- łeczeństwa Mahnič określił rozpoczęty w okresie józefinizmu proces, podczas którego Kościół katolicki tracił nadzór nad instytucjami państwowymi. Jego zdaniem Józef II za pomocą odgórnych zarządzeń ustanowił panowanie racjo- nalizmu, co spowodowało, że duch chrześcijaństwa stał się obcy nie tylko inteli- gencji świeckiej, ale również duchowieństwu. Skutkiem takiego postępowania było oddzielenie wiary od rozumu, teologii od filozofii, Kościoła od szkoły i inteligencji świeckiej od duchownych. Drugi zgubny mechanizm nękający spo- łeczeństwo słoweńskie na przełomie XIX i XX wieku Mahnič nazwał subiektywi- zacją. Termin ten oznaczał filozofowanie oparte na zaufaniu do ludzkiego rozu- mu, które nie bierze pod uwagę obiektywnych, zakorzenionych w metafizyce uwarunkowań. Największe zagrożenie pod tym względem stanowiło zastępo- wanie wiary w Boga wiarą w humanizm, ogładę i postęp, dla jej wyznawców filozofia i mądrość nie oznaczały wiele więcej niż opinia publiczna, widoczna w literaturze pięknej i czasopismach. Trzecie wielkie niebezpieczeństwo wi- dział Mahnič w racjonalizacji, która oznaczała upatrywanie źródeł prawdy w świecie, nie w metafizyce, co umożliwiało mówienie o dwóch prawdach, czyli prawdzie wiary i prawdzie rozumu. Więź między inteligencją duchową i świecką zerwała już reformacja. Od tego czasu zdrowy rozum nie mógł przyj- mować prawd wiary bez zastrzeżeń, dlatego Marcin Luter (1483–1546), by uratować nową wiarę, zgodził się na niebezpieczną myśl, że ta sama rzecz może być prawdziwa pod względem wiary i fałszywa z punktu widzenia rozu- mu. Oznaczało to fatalny podział na wiarę i rozum oraz na teologię i filozofię. Po pierwszej wojnie światowej większość obszarów zamieszkałych przez Słoweńców weszła w skład Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców (Kral- jevina Srbov, Hrvatov in Slovencev). W tym okresie religia katolicka z systemu dominującego stała się jednym z autonomicznych podsystemów nowoczesne- go społeczeństwa. Lata międzywojenne charakteryzował dalszy podział ide- ologiczny, który doprowadził do zbrojnego konfliktu po ataku hitlerowskich Niemiec na Jugosławię w 1941 roku. W roku 1928 z inspiracji zawartych w en- cyklice Urbi arcano Dei Consilio (1922) powstała Akcja Katolicka. Celem tego ruchu była chrześcijańska odnowa życia społecznego i zatrzymanie postępu- jącej sekularyzacji społeczeństwa, która sprawiła, że „Boga, Stwórcę i Pana 117Sekularyzacja (Słowenia) zaprzestano uznawać źródłem prawa i władzy”, jak stwierdził Pius XI (1857– 1939) w przytoczonej encyklice. Po roku 1936 Akcja Katolicka przerodziła się w ciało zorganizowane na wzór jednostek bojowych. Prorocze okazały się sło- wa Andreja Gosara (1887–1970), głównego przedstawiciela międzywojenne- go socjalizmu chrześcijańskiego, dalekiego od militaryzmu Akcji Katolickiej. W dziele Za nov družbeni red (1933) zauważył, że odpowiedzi na kluczowe pytania czasu nie należało szukać w skutkach sekularyzacji, ale w niesprawie- dliwości społecznej. „W przeciwnym razie ludzie po prostu odwrócą się od Kościoła i przyłączą do komunistów i bolszewików”. Do drugiej wojny światowej rozwój omawianej kategorii najłatwiej było prześledzić, przyjmując punkt widzenia strony katolickiej, która postępującą sekularyzację odbierała jako realną groźbę dla swojego istnienia, dlatego wy- pracowała mechanizmy obronne i określiła pole semantyczne pojęcia. Przeciw- na strona – w okresie międzywojennym należeli do niej zwolennicy socjalizmu, marksizmu i liberalizmu – przyjmowała skutki sekularyzacji jako zjawisko oczywiste, stanowiące składnik idei postępu, który nie wymaga uzasadnienia. Krytyk literacki Josip Vidmar (1895–1992) wywołał oburzenie strony katolic- kiej twierdzeniem, że nadciąga kres etyki chrześcijańskiej, którą powinna za- stąpić etyka sztuki z własną aksjologią (O Cankarjevi človečnosti, „Kritika” 1926). Sytuacja zmieniła się w roku 1952, po zerwaniu stosunków z Watyka- nem – akcie będącym symbolicznym potwierdzeniem pojawienia się państwa, gdzie sekularyzm stał się uprzywilejowaną ideologią, dlatego jej nosiciele mieli prawo mówić o nieprawdziwości poznania religijnego (przy tym korzystali ze słownika przedwojennych liberałów) i zakazywać wierzącym współobywate- lom używania języka religijnego w dyskusji publicznej. Dużo uwagi poświęcano kształtowaniu umysłów młodych ludzi „nieskażonych religijnymi zabobona- mi”. Na przykład takich praktyk wychowawczych wskazał w roku 2009 Peter Svetina w tekście Mladinska književnost med meščanstvom in socializmom: dve zgodbi ene Bratovščine Sinjega galeba opublikowanym w czasopiśmie „Jezik in slovstvo” (od roku 1955). W artykule tym Svetina analizuje popularną powieść młodzieżową Bratovščina Sinjega galeba Tone Seliškara (1900–1969). Opubli- kowany po raz pierwszy w 1936 roku utwór doczekał się po drugiej wojnie światowej licznych wznowień, a pierwsze z nich (w roku 1948) opatrzono uwagą „wydanie drugie poprawione”. Od przedwojennego wariantu różni się nieobecnością mieszczańskich i chrześcijańskich wątków i symboli oraz wraż- liwością narratora na biedę ludzką bez powoływania się na etykę chrześcijań- ską. Z edycji powojennych zniknęły również motywy zewnętrznych znamion kultu i wiary w istotny sposób kształtujące świat przedstawiony w wydaniu z roku 1936: klasztor i mnisi czynnie uczestniczący w życiu społeczności, od- głos dzwonu kościelnego, modlitwy. Kluczowy dla pierwotnej postaci powie- ści motyw syna marnotrawnego w drugim wydaniu stracił wyraźne kontury przez przerwanie łańcucha skojarzeń. Chrześcijańskie elementy, które unik- nęły ingerencji autocenzury, w powojennych wydaniach zaczęły odgrywać rolę ornamentu. Struktura ideowa utworu jest typowym przykładem tego, iż 118 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek młoda generacja wychowywała się w świecie w dużej mierze pozbawionym tekstów należących do kultury chrześcijańskiej. W latach 70. XX wieku państwo złagodziło krytyczny stosunek do religii i odnowiło stosunki dyplomatyczne z Watykanem (1970). Paradoksalnie wła- śnie wtedy można mówić o najliczniejszych odejściach od Kościoła katolickie- go. Według danych zawartych w publikacji socjologa Zdenko Rotera (ur. 1926) w latach 1968–1978 liczba osób deklarujących ateizm powiększyła się o 22,5% (Revitalizacija religije in desekularizacija družbe v Sloveniji, „Sodobnost” 1988). W systemie samorządowego socjalizmu (samoupravni socializem) miał obo- wiązywać szacunek do wszystkich wyznań, a celem politycznym nie było już zniesienie samej religii, tylko przezwyciężenie warunków, które wywołały po- wstanie „fałszywej świadomości”. Proces przyspieszonej sekularyzacji był związany z szybkim rozwojem gospodarczym i zmianami struktury społecz- nej, zwłaszcza odpływem ludności wiejskiej do miast, a nie z bezpośrednim naciskiem politycznym. Zdenko Roter w przytoczonej publikacji wskazał rów- nież na bezpośredni związek między spadkiem religijności a demokratyzacją życia politycznego i kulturalnego w pierwszej połowie lat 70. Lata te zdaniem Rotera przyniosły „koniec mitu o katolickiej Słowenii i koniec hasła »dobry katolik – dobry Słoweniec«”. Postanowienia Soboru Watykańskiego II (1962–1965) umożliwiły nawią- zanie dialogu z władzą również przedstawicielom Kościoła katolickiego. We- dług publikacji Leksikon duhovnosti (1974) opracowanej przez jezuitę, poetę i filozofa Vladimira Truhlara (1912–1977) pojęcie „sekularyzacja” oznacza proces szukania indywidualnej drogi do Boga i okazję dla Kościoła katolickie- go, by się uwolnił od zadań związanych ze sprawami tego świata i poświęcił działaniom, do których został powołany. Truhlar, w przeciwieństwie do bisku- pa Mahniča, zaakceptował również możliwość współistnienia „dwóch prawd”. Następne dekady przyniosły rozwinięcie myśli Truhlara, że również chrześci- jaństwo, które w przeszłości potrafiło swoje uniwersalne nauczanie realizo- wać w ramach różnych kultur, może odnaleźć miejsce w postsekularnym świe- cie. Wymagało to przejścia od religii instytucjonalnej, traktującej samą siebie jako obiekt zagrożony, zaangażowanej w życie polityczne i związanej z trady- cją i folklorem w stronę religii osobistej, otwartej na dialog, zawierającej prze- słanie duchowe. Lata 80. upłynęły pod znakiem ruchów obywatelskich, które generowały wiele zmian politycznych, w tym rewizję stosunku do religii. Jak wynika z au- toryzowanego nagrania magnetofonowego, wszyscy uczestnicy konferencji zatytułowanej „Związek Komunistów i religia dzisiaj”, która odbyła się w Lub- lanie w 1987 roku, podzielali przekonanie, że procesy modernizacyjne prowa- dzące do depolityzacji i prywatyzacji religii do tego stopnia osłabiły wpływ Kościoła katolickiego na życie społeczne, iż odrębna polityka partii komuni- stycznej wobec Kościoła katolickiego nie jest już potrzebna. Zwrot „walka z reli- gią” na tej konferencji nie był używany, mówiono co najwyżej o „przyśpiesze- niu sekularyzacji”. Wciąż ostrzegano przed niebezpieczeństwem klerykalizmu 119Sekularyzacja (Słowenia) i sekciarstwa, ale walka z nimi według zaleceń zawartych w referatach uczest- ników powinna być prowadzona tak, by ludzie jej nie odczuwali. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Zdenko Rotera i opublikowanych w czasopi- śmie „Sodobnost” (1988), po raz pierwszy po drugiej wojnie światowej zano- towano nieduży wzrost religijności (o 6% w latach 1978–1987, liczba osób niewierzących w tym samym okresie zmniejszyła się o 7,9%). Według tych samych badań zmieniło się również nastawienie do religii; zauważalnemu zmniejszeniu uległa liczba ludzi uważających, że wiara jest elementem zbędnym w życiu nowoczesnego człowieka, a odsetek respondentów, według których potrzeby religijne wynikają z braku wykształcenia, zmalał o połowę. Odwrót od ateizmu był tylko częściowo związany z kryzysem ideologii, na której opie- rał się system polityczny, pogłębiła się natomiast od lat 70. zauważalna dyspro- porcja między dogmatami wiary katolickiej, zwłaszcza wiary w życie pośmiert- ne, a przekonaniami ludzi, którzy sami siebie określali jako osoby wierzące. Równolegle z opisanymi procesami od lat 60. XX wieku nasilały się zindywi- dualizowane i eklektyczne wierzenia związane z ruchami New Age. Wśród nich znaczącą rolę odegrała neoawangardowa grupa OHO, której współzało- życielem był Marko Pogačnik (ur. 1944). Na podstawie tradycyjnych religii Wschodu opracował metodę uzdrawiania ziemi, zwaną litopunkturą. Działal- ność tego artysty rzeźbiarza zostałaby zapamiętana jedynie jako przykład sztu- ki neoawangardowej, gdyby nie fakt, że we wrażliwym społecznie okresie przej- ścia w roku 1991 z ustroju socjalistycznego do kapitalistycznego religijność wywodząca się z postsekularnych ruchów New Age znalazła posłuch u ówcze- snych władz politycznych; m.in. w takim kształcie religia z obrzeży kultury przeniosła się do centrum życia społecznego. Ówczesny prezydent Słowenii Janez Drnovšek (1950–2008), w latach 1989–1990 przewodniczący Prezydium SFRJ i członek partii komunistycznej, przeżył rodzaj duchowego nawrócenia. Publicznie głosił swoje poglądy religijne, czym zyskiwał wielką popularność wśród wyborców, a Pogačnika zaprosił do współpracy przy projektowaniu herbu dla powstającego państwa słoweńskiego. Zaproponowane przez artystę symbole narodowe, oparte na chińskiej tradycji religijnej i zmienione w duchu New Age, zostały – wraz z uzasadnieniem – przyjęte przez parlament słoweński. Črnič A., Razumeti sodobno duhovno veleblagovnico, Ljubljana 2001; Dolenc E., Kulturni boj: slovenska kulturna politika v Kraljevini SHS 1918–1929, Ljubljana 1996; Dolinar F. (ur.), Cerkev, kultura in politika 1890–1941, Ljubljana 1993; Godeša B., Kdor ni z nami, je proti nam: slovenski izobraženci med okupatorji, Osvobodilno fronto in protirevolucionarnim taborom, Ljubljana 1995; Štuhec I., Družbeni nauk Cerkve, Ljubljana 1997. Jasmina Šuler-Galos POSTĘP POSTĘP (Bośnia i Hercegowina) Pojęcie „postęp” (bośn. napredak, progres; w naukach ekonomicznych, skąd określenie to przeszło do języka potocznego, również prosperitet) oznacza „po- suwanie się naprzód”, „zmierzanie ku lepszemu”, „stopniowy rozwój od niższych do wyższych form” (w tym kontekście postęp powiązany jest z ideą → ewolucji). Na rozumienie teorii postępu w Bośni i Hercegowinie (dalej: BiH), zdaniem współczesnego filozofa i historyka kultury duchowej Muhameda Filipovicia (ur. 1929), wpłynęła nowatorska koncepcja francuskich autorów – Jeana An- toine’a Nicolasa de Condorceta zaprezentowana w pracy Esquisse d’un tableau historique des progrès de l’esprit humain (1794) i Anne-Roberta-Jacques’a Turgota w Discours sur l’histoire universelle (1750), podważająca tradycyjny pogląd istniejący w kulturze europejskiej od początku średniowiecza, według którego ludzkość osiągnęła największe zdobycze intelektualne i artystyczne w okresie starożytności. Nowe spojrzenie na historię świata zaproponowane przez de Condorceta i Turgota zakładało jednak, że wraz z każdą epoką i mo- mentem dziejowym ludzkość coraz bardziej się udoskonala i wspina na kolejne szczeble świadomości. Chociaż Filipović nie wskazuje, jakimi drogami i za czyim pośrednictwem koncepcja ta przedostała się do BiH, to konstatuje, że w bo- śniacko-hercegowińskiej przestrzeni kulturowej pojęcie postępu pojawiło się już na przełomie XVIII i XIX wieku wraz z pierwszymi programami społeczny- mi stawiającymi sobie za cel poprawę sytuacji ludności (M. Filipović, Historija bosanske duhovnosti. Epoha modernizacije, 2004). Wówczas idea ta, rozumiana w kategoriach zadania, wyrastała z oświeceniowej potrzeby unowocześnienia kraju przez działania zmierzające do kulturalnego przebudzenia jego mieszkań- ców (→ kultura). W przebudzeniu tym ważną rolę odegrać miał rozwój szkol- nictwa ( → kształcenie; → oświata) i czytelnictwa. Jako pierwsi w BiH program taki sformułowali bośniaccy franciszkanie, będący propagatorami rozwoju swego narodu w duchu iliryzmu, z którym sympatyzowali. Świadomość i zna- jomość własnej → historii i kultury oraz ich poznanie i zrozumienie miało się opierać na dostrzeżeniu rządzącej nimi wewnętrznej dynamiki (eksploatowany również w XX wieku motyw kilkakrotnie tutaj przerywanej ciągłości historycz- no-kulturowej będącej zaprzeczeniem linearnego rozwoju), dlatego też w pi- śmienniczej działalności franciszkanów tak istotny wydaje się dydaktyczny wy- miar ich opracowań z dziedziny historii i historiozofii. Spośród wywodzących 122 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek się z tego kręgu autorów należałoby tu wskazać przede wszystkim fra Ivana Franja Jukicia (1818–1857) – emisariusza myśli oświeceniowej w BiH i redak- tora czasopisma „Bosanski prijatelj”, fra Antuna Kneževicia (1834–1889) i fra Grgę Marticia (1822–1905), a także innych zakonników: Martina Nedicia, Mari- jana Šunjicia i Petra Bakulę. Postęp w XIX-wiecznej literaturze tworzonej przez franciszkanów jawi się jako „dziejowa konieczność” (zwłaszcza u Kneževicia w opracowaniach dziejopisarskich i historiozoficznych, np. w adresowanym do młodzieży Pad Bosne, 1886), choć sam termin nie pojawia się właściwie ani u Jukicia, ani u innych piszących i aktywnie wówczas działających franciszka- nów. Idea postępu będącego siłą napędową rozwoju społeczeństwa jest u nich obecna jako postulat poprawy sytuacji i warunków życia w kraju, dogonienia najpierw „bratniego narodu chorwackiego”, potem zaś reszty „cywilizowanego świata” (I.F. Jukić, „Bosanski prijatelj”, I, 1850). Podejmowane przez zakonników tematy historyczne, głównie z czasów królestwa bośniackiego, które w okre- sie → bośniackiego odrodzenia narodowego było powracającym motywem przypominającym o utraconej potędze, wolności i niezależności, miały stanowić ilustrację przerwanej ciągłości rozwojowej narodu boszniackiego – francisz- kanie pod tym pojęciem rozumieją ponadwyznaniowy (→ konfesje) → naród zamieszkujący BiH, a składający się z bośniackich katolików, prawosławnych i wyznawców islamu. Chwilą, w której ciągłość ta została przerwana – i do której należy symbolicznie przez pogłębienie wiedzy powrócić, by przyczynić się do postępu świadomości narodu – miała być islamizacja. Przykładem tekstu, gdzie historię kraju rozumie się w ten właśnie sposób, jest Zemljopis i povijest- nica Bosne (wydany przez Jukicia w 1851 roku w Zagrzebiu pod pseudoni- mem Slavoljub Bošnjak i zadedykowany przywódcy chorwackich ilirystów Ljudevitowi Gajowi). Z podobnym użyciem motywu doświadczeń historycz- nych w celu prezentacji postulatów poprawy aktualnych warunków życia lud- ności, zwłaszcza chrześcijańskiej, mamy do czynienia w niewielkim tekście tego samego autora Želje i molbe kristjanah u Bosni i Hercegovini, dołączonym do wspomnianego już Zemljopisu. Autor przedstawił w nim konkretne zadania polityczno-społeczne (w kwestiach edukacji, zdrowia, funkcjonowania wspól- not wyznaniowych itp.), których wykonanie miało być gwarantem rozwoju narodowej wspólnoty. W podobny sposób konieczność tak widzianego postę- pu postrzegał fra Grga Martić, autor poematu epickiego Osvetnici (1883) i pa- miętników Zapamćenja (powstałych w latach 1829–1878; wyd. pośm. 1906). W jego przypadku również pojawia się charakterystyczna dla literatury okre- su odrodzenia narodowego gloryfikacja czasów przedosmańskich w historii ziem bośniacko-hercegowińskich i postulat przywrócenia „utraconej świetno- ści” przez powrót do odziedziczonych tradycji państwowych i narodowych. Jednym z pierwszych, który określał się mianem postępowego muzułmanina (napredni musliman), był Mehmed Šaćir Kurtćehajić (1844–1872), bośniacki dziennikarz i komentator sytuacji w BiH, współpracujący m.in. z turecką i au- striacką prasą. Kurtćehajić jako zwolennik wszechstronnych reform admini- stracyjno-politycznych założył wydawane po turecku czasopismo „Sarajevski 123Postęp (Bośnia i Hercegowina) cvjetnik” / „Gülşen-y Saray”, o którym w 1868 roku pisał, że jego celem jest „wskazywanie rodakom dróg cywilizacji i informowanie ich o codziennych wydarzeniach” oraz „odpowiadanie sercem i piórem na wyzwania nowych czasów”. Wierząc w oświeceniowe ideały, Kurtćehajić stawiał sobie za cel bu- dowanie nowego typu społeczeństwa liberalno-mieszczańskiego. Opowiadał się za koegzystencją narodów w BiH, wierząc, że tylko w ten sposób osiągnie się poziom życia porównywalny z innymi „cywilizowanymi krajami”. Bliski był mu ruch młodoturecki, zwłaszcza zaś postulat odnowy i przekształcenia imperium osmańskiego w państwo urządzone według modelu francuskiego. Wyprzedził więc swoją epokę o kilka dekad, będąc – jak nazywa go Filipović – „pierwiosnkiem kulturalnego i ekonomicznego przebudzenia Bośniaków” (M. Filipović, Historija bosanske duhovnosti. Epoha modernizacije, 2004). Pisząc o koniecznym postępie, Kurtćehajić opowiadał się za socjoekonomiczną moder- nizacją ojczyzny, upatrując w tym szansy na jej cywilizacyjne unowocześnie- nie, jeszcze zanim rozwinęła się austro-węgierska propaganda prowadząca ostatecznie do okupacji, a następnie aneksji kraju w 1907 roku. Kurtćehajić był zwolennikiem pozostania Bośni w granicach imperium osmańskiego, lecz na nowych zasadach i przy demokratyczno-parlamentarnym ustroju. Ze strony serbskiej podobne postulaty, zasadzające się na wierze w nie- uchronny postęp, któremu nie wolno się przeciwstawiać, lecz należy go wspie- rać, głosił pochodzący z Czarnogóry działacz na rzecz praw Serbów i ich autono- mii kulturalno-oświatowej – Gavro Vučković Krajišnik (1830–1876). W tekstach i polemikach zebranych w dziele Robstvo u slobodi ili ogledalo pravde u Bosni (1866) podkreślał, jak ważne w dążeniu do nowoczesności są oświata i kultura. W zamian za uzyskanie autonomii szkolnictwa dla serbskiej ludności propo- nował opodatkowanie Cerkwi. Będąc zwolennikiem sekularyzacji państwa (→ sekularyzacja), postulował m.in. unowocześnienie szkół i ich uniezależnie- nie od wspólnot wyznaniowych. Uważał przy tym, że postęp społeczny – rozu- miany jako „kroczenie drogami rozwoju i dobrobytu” – należy rozpocząć od kształcenia najmłodszych obywateli (G. Vučković Krajišnik, tamże). W później- szych publikacjach na łamach redagowanego przez siebie czasopisma „Zasta- ve” jego poglądy stały się bardziej wyważone, odrzucał na przykład otwarty konflikt między bośniackimi narodami, uważając, że dla dobra własnego kraju winny dążyć do porozumienia i współpracy. Z kolejną odsłoną rozumienia postępu w BiH mamy do czynienia w okresie austro-węgierskim, kiedy idea ta splata się z ideą nowoczesności oznaczającej dla Bośniaków przeszczepienie i zaadaptowanie w ich kraju zachodnioeuro- pejskich zdobyczy cywilizacyjnych (postulat „doganiania” Europy). Mowa tu zarówno o zdobyczach materialnych, takich jak administracja, infrastruktura, system bankowy, sposób zorganizowania miast, komunikacja, system opieki zdrowotnej, jak i o charakterze typowo społecznym – systemie politycznym, nowym modelu edukacji, instytucjach kulturalnych i sportowych czy czaso- piśmiennictwie. Postęp zaczyna być wówczas rozumiany jako konieczność strukturalnej modernizacji kraju i utożsamiany z otwartością, gotowością do 124 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek porzucenia skostniałej tradycji, w przeciwieństwie do → konserwatyzmu, który w pierwszych latach po okupacji BiH przez Austro-Węgry (od 1887 roku) po- strzegany był jako bezzasadny opór wobec wyzwań nowoczesności – powodu- jący zacofanie, zapóźnienie cywilizacyjne i stagnację zarówno ekonomiczną, jak i kulturową. Tak pojmowany konserwatyzm stał się jednym z najczęstszych zarzutów formułowanych wobec bośniackich muzułmanów. Z pamiętników i dzienników lekarzy, którzy przybyli do BiH wraz z austro-węgierską admini- stracją, np. Bronisławy Prašek-Całczyńskiej, Teodory Krajewskiej czy Leopolda Glücka, wyłania się obraz muzułmanów jako „hamulca postępu i nowoczesno- ści”, głównych winowajców złej kondycji całego kraju (tak sądzi np. Krajewska w Pamiętniku pisanym od 1886 do 1912 roku, a wydanym w Polsce w roku 1989). Wkrótce perspektywę tę przyjęli bośniaccy Serbowie, ale także muzuł- manie o serbskiej orientacji narodowej, czyli „Serbowie wyznający wiarę maho- metańską”, związani z czasopismami „Nada” i „Vila”. Nikola Kašiković w tekście Poziv („Vila” 1885, br. 10) wzywał do zerwania z konserwatywnym przywiąza- niem do obyczajów i tradycji, które nie przystają do nowoczesności: „Niech każdy, kto czuje się Serbem, czyli kulturalnym człowiekiem, odważnie odrzuci te zwyczaje i przesądy, które nie służą postępowi narodu, a do serca niech przygarnie te, które niosą nadzieję światłej przyszłości”. Krytykę konserwaty- zmu tożsamą z pochwałą postępu podejmowali również intelektualiści muzuł- mańscy, zwłaszcza ci, którzy wspierali austro-węgierską politykę w BiH, czyli głównie przedstawiciele najbardziej uprzywilejowanej wówczas grupy spo- łecznej – muzułmańskiej arystokracji (→ bejowie). Przykładem mogą tu być dwa przełomowe teksty Mehmeda Kapetanovicia Ljubušaka (1829–1902): broszura Šta misle muhamedanci u Bosni (1886) i Budućnost i napredak muha- medovaca u Bosni i Hercegovini: namijenjeno za pouku i ogled nekoj našoj braći Bošnjacima i Hercegovcima z 1893 roku. Ljubušak, wypowiadając walkę „szko- dliwemu konserwatyzmowi braci muzułmanów” (a pod pojęciem tym rozu- miał ich brak zainteresowania tradycją i kulturą oraz polityczną obojętność), za warunek konieczny postępu prowadzącego do dobrobytu uważał koniecz- ność połączenia przez Boszniaków ich orientalnych korzeni, tożsamości du- chowej i wrażliwości estetycznej z nowoczesnymi zdobyczami cywilizacyjnymi Zachodu. Synonimem reprezentującym „europejskie wartości” były dla Lju- bušaka Austro-Węgry. Zapoczątkowany w ten sposób nurt tzw. postępowego islamu lub – jak go określa współczesny historyk Mustafa Imamović – „euro- pejskiej boszniackości” (Istorija Bošnjaka, 1997) kontynuował uważany za wielkiego zwolennika reform i liberalizacji islamu w BiH propagator idei no- woczesności reis-ul-ulema Džemaludin Čaušević (1870–1938). Funkcję zwierzchnika Wspólnoty Muzułmańskiej pełnił do 1930 roku, a kwestiami, które uważał za szczególnie ważne dla przyszłości tutejszych muzułmanów, były ekumenizm – czyli umiejętność ich harmonijnej koegzystencji z przedsta- wicielami pozostałych bośniackich wspólnot – i prawa kobiet (w tym liberaliza- cja wymogów dotyczących ich ubioru). Čaušević był zdania, że „nie ma islamu bez postępu społeczeństwa”, a jeżeli kobiety są w nim zacofane, nie dopuszcza 125Postęp (Bośnia i Hercegowina) się ich do życia publicznego przez symboliczną izolację i wykluczenie za po- mocą chust i feredży, „nie będzie się ono rozwijać i skazane jest na zagładę” (cyt. za: E. Karić, Mehmed Džemaludin Čaušević (1870–1938): Hutbe i vazovi na bosanskom jeziku, 2015). W publicystyce na łamach mostarskiego czasopisma „Biser” w maju 1914 roku ukazał się cykl artykułów prezentujących działal- ność i poglądy Čauševicia. Burzliwe reakcje wywołała przede wszystkim decy- zja reisa, by przetłumaczyć Koran na język bośniacki i pozwolić na jego używa- nie w meczetach i szkołach muzułmańskich, gdzie stopniowo zaczął wypierać język arabski. Gest ten przez konserwatywnych przeciwników Čauševicia zo- stał odczytany jako „niebezpieczne nowinkarstwo”. On sam argumentował w tekstach polemicznych i w vazach, czyli kazaniach podczas modlitw w me- czecie, że decyzja taka jest podyktowana odczytaniem „nakazu stałego rozwoju i doskonalenia, który leży u podstaw wiary muzułmańskiej” (cyt. za: E. Karić, tamże). Zapoczątkowany przez Čauševicia reformatorski ruch w bośniackim islamie znajdował zwolenników aż do wybuchu drugiej wojny światowej. W 1919 roku ukazała się książka Ahmeda Đumišicia Ko smeta napretku i prosvje- civanju muslimana, a osobito muslimanki? będąca polemiką z konserwatywny- mi środowiskami. Zwolennicy liberalizacji obyczajów poszukiwali również, śladem Čauševicia, uzasadnienia dla swoich koncepcji w samym nauczaniu islamu. Przykładu takiej perspektywy dostarcza książka Fuada Slipčevicia Islam i napredak čovječanstva (1934). Zauważalne jest wówczas stopniowe przeni- kanie do dyskusji na temat islamu – w kontekście kategorii postępu i nowocze- sności – koncepcji wyrastających z socjalizmu, w myśl których islam zobowią- zuje wyznawców do ciągłego samodoskonalenia (dżihad rozumiany jest tu na przykład jako święta wojna z samym sobą) i do budowania idealnego ładu społecznego (np. M. Busuladžić, Islamski socijalizam, „Kalendar Gajret” 1938; tenże, Islam i socijalizam, „Glasnik Islamske Zajednice” 1936, br. 10; H. Buljina, Kult rada u islamu, „Glasnik Islamske Zajednice” 1939, br. 4). Wśród bośniackich katolików pojęcie postępu kojarzone jest od początku XX wieku, także współcześnie, przede wszystkim z Chorwackim Towarzystwem Kulturalnym (Hrvatsko kulturno društvo) „Napredak”, założonym z inicjatywy hercegowińskich intelektualistów Augustina Zupaca i Tugomira Alaupovicia wiosną 1902 roku w Mostarze. Zadaniem towarzystwa, podobnie jak erygo- wanych niemal w tym samym czasie serbskiej „Prosvjety” i muzułmańskiego „Gajretu”, było wspieranie uczniów i studentów (w tym wypadku katolickich) oraz działalność wydawnicza. „Napredak” w latach 1908–1947 wydawał kalen- darz „Napretkov Kalendar”, który odgrywał jednocześnie rolę rocznika praso- wego. Publikowali w nim m.in. późniejszy noblista Ivo Andrić, Vladimir Prelog i poeta Nikola Šop. W 1923 roku w reakcji na reformy agrarne w Królestwie Serbów, Chorwatów i Słoweńców (Kraljevina Srba, Hrvata i Slovenaca) założona została zadruga „Napredak” – rodzaj specyficznej dla jugosłowiańskiego życia gospodarczego spółdzielni rolno-przemysłowej, będącej jedną z najprężniej działających organizacji tego typu. Zarówno polityka wydawnicza „Napredka”, jak i publikacje autorów piszących do „Kalendarza” wskazują na to, że działacze 126 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek towarzystwa postępowość rozumieli jako działalność dobroczynną nakiero- waną na kształtowanie świadomości kulturalnej i narodowej młodych ludzi oraz rozwój oświaty, ich mottem były słowa „Pielęgnuj swoją kulturę w har- monii i zgodzie z innymi” (T. Išek, Mjesto i uloga HKD u kulturnom životu Hrvata Bosne i Hercegovine, 2002). Jeszcze przed drugą wojną światową wśród bośniackich katolików ciekawe rozumienie idei postępu prezentował Miljenko Vidović (1984–1962), zainte- resowany metafizyką i ezoteryką autor kontrowersyjnych już w tamtych cza- sach broszur, w których dawał wyraz śmiałym poglądom. W kilku tekstach będących zapisami jego wykładów i prelekcji – np. Za zapadnu kulturu ili protiv nje (1927), Ideje i problemi (1927) – prezentował swoje spojrzenie na postęp ludzkości. Jego zdaniem czynnikiem hamującym rozwój cywilizacji jest brak wiedzy i świadomości („społeczna dekadencja”). Doraźnie można te braki uzupełnić przez edukację i zapewnienie wszystkim ludziom dostępu do pracy (co sugeruje zwłaszcza w tekście Faktor rada – evanđelje života, 1928). Jako działacz społeczny angażował się w otwieranie szkół, również dla dorosłych, i organizowanie korespondencyjnych kursów doszkalających. W artykule Nečo- vjek, podčovjek, čovjek, nadčovjek i svečovjek (1927), zafascynowany nietzsche- ańską koncepcją nadczłowieka – czyli „nowego Boga”, doskonałego stadium rozwoju jednostki ludzkiej – dał wyraz rozumieniu postępu jako wypadkowej procesów ewolucji biologicznej, która uformowała człowieka „społecznego”, i procesu rozwoju duchowego, który powołuje do życia ludzką jednostkę. Idea postępu znalazła interpretację również w twórczości Ademagi Mešicia (1868–1945), założyciela pierwszej organizacji politycznej Boszniaków – Mu- zułmańskiej Partii Postępowej (Muslimanska napredna stranka). Zwolenników powołanej do życia w 1908 roku i zorientowanej prochorwacko partii określa- no mianem „postępowców” (naprednjaci) lub „postępowych muzułmanów” (napredni muslimani), a ich organem prasowym, zwłaszcza po aneksji BiH przez Austro-Węgry, kiedy partia znalazła się w opozycji, było czasopismo „Musli- manska svijest”. Program swojej partii Mešić, będący wówczas jednym z naj- bardziej uznanych bośniackich przedsiębiorców (trudnił się handlem między- narodowym) i mecenasów kultury (przez lata wspierał finansowo czasopismo „Behar” i Towarzystwo Kulturalno-Oświatowe „Gajret”), budował, podróżując po świecie i porównując ustroje społeczno-polityczne. Dał temu wyraz m.in. w krótkim tekście Namet na vilajet (1917), gdzie krytykował dotychczasowe porządki społeczne w kraju. Mešić odwiedził większość europejskich krajów, bywał również w Azji i Afryce. Z jego programu politycznego, z czasem ewolu- ującego w stronę chorwackiego nacjonalizmu – w latach 40. otwarcie współ- pracował bowiem z przywódcą chorwackich ustaszy Ante Paveliciem – wyłania się rozumienie postępu jako przeciwieństwa konserwatyzmu. Czystki etnicz- ne ( → genocid), w których brały udział sformowane przez Mešicia oddziały muzułmańskich ustaszy, były – jak wspomina w swoich dziennikach (Memoari Adem-age Mešića, 1945 – rękopis, cyt. za: N. Kisić Kolanović, Ademaga Mešić i hrvatska nacionalna ideja, 2007) – „narzędziem akcji politycznej”. Zarówno on, 127Postęp (Bośnia i Hercegowina) jak i jego zwolennicy: Hamdija Kapidžić, Hamdija Ćemerlić, Hamdija Kreševlja- ković, Muhamed Kantardžić starali się łączyć muzułmańskie korzenie i przy- wiązanie do wartości islamu z nowoczesnością rozumianą jako świadomość narodowa, aktywność polityczna, wolność umysłowa, uniezależnienie od sko- stniałych struktur społecznych i ekonomicznych. Postęp, pojmowany jako zmia- na na lepsze, wydawał im się koniecznością dziejową, co Mešić formułował następująco: „Czasy się zmieniają, a wraz z nimi muszą się zmieniać również ludzie. Jeżeli człowiek nie podąży za czasami, czasy nie pójdą za nim i czeka go tylko upadek” (Memoari Adem-age Mešića, 1945). Po drugiej wojnie światowej idea postępu rozumiana jest w Bośni w ra- mach doktryny socjalistycznej – zgodnie z marksistowskim postrzeganiem dziejów, przekonaniem, że każda przemiana społeczna ma źródło w prze- kształceniach procesów i form produkcji (walka klasowa jako główny motor rozwoju społecznego). Zgodnie z tą koncepcją przemiany tego typu nie zacho- dzą przez ewolucję, w przeciwnym razie już dawno by do nich doszło, lecz mają charakter → rewolucji, a postęp postrzegany jest wówczas w kategoriach społeczno-ekonomicznych. W publikacjach tutejszych muzułmańskich autorów jego idea pojawia się w ramach postulatu aktywizacji zawodowej i społecznej ludności muzułmańskiej (nie tylko zresztą bośniackich muzułmanów, ale tak- że Albańczyków, Romów i wyznających islam Macedończyków) w połączeniu z dążeniami o charakterze programu narodowego, co wyrażał np. A. Tanović, Humanizam i progres: rasprave i osvrti (1979). Tego typu teksty budziły opór i podejrzenia o muzułmański nacjonalizm. Przykładem może być negatywnie odczytywany w środowiskach bośniackich socjalistów tekst Chorwata Jure Petričevicia Nacionalnost stanovništva Jugoslavije: nazadovanje Hrvata i manjina, napredovanje Muslimana i Albanaca (1981), w którym autor wprost diagnozuje działania muzułmańskich polityków i działaczy jako zmierzające do zachwiania równowagi w socjalistycznej Jugosławii. W tym kontekście o próbach „ucisze- nia” muzułmanów w okresie jej istnienia pisze m.in. Atif Purivatra w książce Nacionalni i politički razvitak Muslimana. Rasprave i članci (1970). Najczęściej jednak postęp rozumiany jest wówczas w kluczu „konieczności dziejowej”. Mowa jest o naukowo-technicznym postępie klasy robotniczej, który przekła- da się na rozwój i dobrobyt całego społeczeństwa (np. S. Šerifović, Naučno-te- hnički progres i društveno-ekonomski razvoj. Političko-sociološki i ekonomski značaj tehničkog progresa u razvoju Jugoslavije i Bosne i Hercegovine, 1976). W dyskursie narodowo-tożsamościowym bośniackich muzułmanów katego- ria postępu używana jest do zobrazowania ich „duchowego” rozwoju: od średnio- wiecznych „Dobrych Bosznian“ (Dobri Bošnjani) będących → bogomiłami lub/i wyznawcami → Kościoła bośniackiego, przez zislamizowanych poddanych sułtana w okresie osmańskim, następnie budzących swoją świadomość naro- dową muzułmanów w okresie austro-węgierskim, do emancypujących się pod względem politycznym i narodowym od przełomu lat 60. i 70. XX wieku Mu- zułmanów w sensie etnicznym, do współczesnych Boszniaków, którzy tożsa- mość budują na bazie doświadczeń wojny i przynależności do świata islamu. 128 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Przykładem dzieła, które przyjmuje taką optykę, jest opracowanie Muhameda Filipovicia Historija bošnjačke duhovnosti (2004), w którym autor prezentuje dzieje bośniackich muzułmanów w podobnym porządku jak Muhamed Hadži- jahić w książce Od tradicije do identiteta. Geneza nacionalnog pitanja bosanskih Muslimana (1974). Rytm rozwoju duchowego i politycznego Boszniaków, zgodnie ze standardową teorią ewolucji – od form najprostszych do bardziej złożonych, czyli w tym przypadku od towarzystw i organizacji dobroczynno- -kulturalnych, przez pierwsze partie polityczne, do samodzielnego i samoświa- domego narodu – zaprezentował natomiast Šaćir Filandra w opracowaniu Bošnjačka politika XX stoljeća (1998). Można przyjąć, że bośniaccy autorzy XVIII i XIX wieku, myśląc o postępie, artykułowali potrzebę rozwoju kulturalnego i politycznego jako kluczowych elementów przebudzenia narodowego. W okresie późniejszym, na początku XX wieku i do wybuchu drugiej wojny światowej, postęp rozumiany był już jako modernizacja (głównie za sprawą austro-węgierską), natomiast po drugiej wojnie światowej jako postulat industrializacji i technicyzacji w celu budowania nowego socjalistycznego ustroju społecznego. Postęp tożsamy z duchowym rozwojem narodu obecny był zaś w programach politycznych bośniackich mu- zułmanów przez cały XX wiek, zwłaszcza podczas faz przełomowych, takich jak pierwsze i drugie → odrodzenie narodowe. Išek T., Mjesto i uloga HKD „Napredak” u kulturnom životu Bosne i Hercegovine (1902–1918), Sarajevo 2002; Kuka E., Imperativ prosperiteta: presjek društvenog realiteta Bosne i Her- cegovine iz ugla općeg prosperiteta, Sarajevo 2010; Pilica H., Bosna i Bošnjaci: historijski razvoj bosanske države, bosanskog jezika, bošnjacke nacije i Sandžaka, Novi Pazar 1997. Agata Jawoszek POSTĘP (Bułgaria i Macedonia) W językach bułgarskim i macedońskim występują dwa słowa na określenie po- stępu: słowiańskie напредък/напредок i zapośredniczone z łaciny – прогрес. Oba warianty leksykalne jako synonimiczne zaistniały na gruncie bułgarsko- -macedońskim w XIX wieku, choć słowo напредък/напредок niosło oczywiste skojarzenia semantyczne z patrzeniem i ruchem naprzód (bułg. напред, напред- вам, напреднал), jakich прогрес ze względu na ówczesny brak zakorzenienia na tym gruncie językowym nie mógł wywoływać. W wieku XX znalazło to odzwier- ciedlenie w różnicowaniu praktyk językowych. W Bułgarii mówiono częściej o технически/научен прогрес niż напредък, ale już обществен прогрес/напре- дък nie znały tego rozróżnienia. Być może wiązało się to z rodzajem asocjacji 129Postęp (Bułgaria i Macedonia) wywoływanych przez adaptowane teksty, z wariantami praktyk translatorskich, z wyborami dokonywanymi przez specjalistów od perswazji. W pierwszym słowniku języka bułgarskiego Najdena Gerowa (1923–1900) (Речник на бъл- гарския език, 1895–1904), słowo напредък zostało zdefiniowane jako posuwa- nie się naprzód w czymś, przewodzenie, sukces, progres. Podobnie Български тълковен речник (1976) określa напредък jako „poruszanie się naprzód, od- noszenie sukcesów, sukces”. Współczesny elektroniczny słownik języka buł- garskiego (OnlineRechnik.com) dołącza do opisu również postęp ekonomiczny. A wśród synonimów wymienia: ход, вървеж, успех, прогрес, цъфтеж, преус- пяване, развитие, подем, възход, напредване, просперитет, усъвършен- ствуване. I chociaż słowo прогрес definiowane jest podobnie jak напредък (движение напред, усъвършенстване в процеса на развитие; напредък), synonimów ma znacznie mniej: напредък, успех, крачка напред, развитие, подем, движение напред, възход, преуспяване, усъвършенствуване. W elek- tronicznym słowniku języka macedońskiego (Дигитален речник на македон- скиот јазик) напредок definiowany jest jako напредување, постигање, успех, прогрес. Podawane są przykłady: културен напредок, економски напредок, сестран напредок. Z kolei leksem прогрес opisywany jest jako напредок, движење кон напред, кон понапредна, посовршена фаза (http://www.ma- kedonski.info). Przykłady zastosowań (прогрес на човештвото, општествен прогрес, технолошки прогрес) sugerują brak istotnych różnic w stosunku do praktyk bułgarskich. Podobnie jak samo słowo na gruncie bułgarsko-macedońskim w XIX wieku idea postępu zorientowanego na modernizację początkowo nie posiadała jed- noznacznej afiliacji ideologicznej; wszechobecność w latach 70. idei postępu w dyskursie społecznym (prowokowanym i reprezentowanym przede wszyst- kim na łamach rozwijającego się od lat 40. czasopiśmiennictwa) poprzedzo- na była występowaniem w homiletyce połowy XVIII wieku (np. Josif Bradaty ok. 1714–ok. 1789), jak również w innych pismach religijno-dydaktycznych pierwszych dziesięcioleci XIX wieku programów naprawy społeczeństwa przez podniesienie jego kondycji moralnej (→ tradycja – Bułgaria, → tradycja – Mace- donia). Przyniosło to istotną korektę nauczania. O ile w chrześcijańskiej tradycji człowiek nawoływany był do naśladowania Jezusa i świętych, o tyle w homile- tyce, traktatach i dialogach pouczających XIX wieku pojawił się nowy godzien naśladowania wzorzec: np. u bp. Sofroniusza Wraczanskiego (1739–1813) inne obdarzone mądrością społeczności chrześcijańskie, czy też „oświecony Europejczyk” u młodszego o dwa pokolenia Neofita Bozwelego (1785–1848) (→ oświecenie – Bułgaria). Miarą wiarygodności społeczeństw okazywał się ich dobrostan, cel, ku któremu Bułgarzy powinni dążyć (→ doganianie). Chociaż wspomniani autorzy nie przywoływali idei postępu, ich sposób rozumowania wskazywał na pewne oswojenie się z pojęciem rozwoju społeczeństwa, celo- wości w zbiorowym działaniu, rozumianej jako dążenie do porządku moral- nego, a w ślad za tym do opartego na sprawiedliwości sukcesu ekonomicznego (→ ewolucja – Bułgaria i Macedonia). 130 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Rodząca się na gruncie bułgarsko-macedońskim wiara w możliwość postępu i cywilizacyjnej zmiany (→ kultura – Bułgaria; → kultura – Macedonia ) nabrała mocy wraz z początkiem osmańskich reform epoki Tanzimatu i nie jest wyklu- czone, że samo francuskie słowo „cywilizacja” po raz pierwszy zostało usły- szane w tym właśnie kontekście, jako nierozerwalnie związane z ostrożnymi procesami okcydentalizacji frankofońskiego imperium. Wspólnymi toposami dla ówczesnych osmańskich i słowiańsko-bałkańskich reformatorów wydaje się bowiem na pierwszym miejscu wiara w postęp, rozumiany jako rozwój na- uki i techniki, która sprawiała, że wielu ludzi, a wśród nich Konstantin Fotinow (1790–1858) czy Iwan Dobrowski (1812–1896), uważało, że władza osmań- ska jest solidnym gwarantem postępu, a na dobre zmiany należy spokojnie czekać, gdyż nadchodzą one powoli, drogą ewolucyjnych reform pod opieką oświeconej władzy absolutnej (→ ewolucja – Bułgaria i Macedonia). Nawoływaniom działaczy do tak rozumianej zmiany od początku towarzy- szyła apologia z reguły europejskich, ale także rosyjskich czy amerykańskich wzorów. Nowinki, o których mowa, napływały na tereny bułgarsko-macedoń- skie z kilku źródeł. W drugiej połowie XVIII wieku były to najpierw klasztory na Świętej Górze Athos, potem szkoły greckie o zróżnicowanym statusie (przy- klasztorne, na poły świeckie, świeckie) i serbskie ośrodki religijno-kulturowe głównie z obszaru Wojwodiny. Propagowały one jednak przede wszystkim idee oświecenia publicznego (→ oświecenie; → oświata – Serbia; → kształcenie – Serbia), przefiltrowane nie tylko przez pryzmat własnych kultur, ale też przez pryzmat specyficznych wyborów ideowych, religijnych i politycznych kultur pośredników – prohabsburskiego Wiednia, prawosławno-katolicko-protestanc- kiej Akademii Mohylańskiej w Kijowie, pietystycznego Uniwersytetu w Halle (→ oświecenie – Serbia). Był to zatem odbiór z reguły zapośredniczony; i cho- ciaż od lat 40. XIX wieku coraz więcej młodych Bułgarów wyjeżdżało na studia za granicę i z powodzeniem odgrywało swą rolę transmisyjną, to jednak aż do okresu przełomu modernistycznego (XIX/XX wiek) uprawomocniony wydaje się sąd o adaptacyjnej asymilacji idei zmodyfikowanych i nierzadko spaupery- zowanych w trakcie ich transferu. Co więcej, pośrednictwo to niejednokrotnie katalizowało pojawienie się kompleksu niższości, którego sami merkurianie doświadczali. Na szczególną uwagę zasługuje w tym kontekście kwestia pośred- nictwa osmańskiego. Wiek XIX, będący okresem politycznego i ekonomiczne- go słabnięcia imperium, ale też czasem projektowania wielkich reform, pozo- stawił po sobie wiele dokumentów świadczących o głębokiej zależności rytmu rozwoju bułgarsko-macedońskiej myśli modernizacyjnej od oficjalnych doku- mentów sułtańskich, które otwierały nowe perspektywy zmian cywilizacyj- nych. W tym kontekście nie dość wyraźnie skonceptualizowany pozostaje fakt, iż idea postępu w jej bułgarsko-macedońskiej XIX-wiecznej implementacji miała tzw. konserwatywny charakter (→ konserwatyzm – Bułgaria; → konser- watyzm – Macedonia). Za metonimię faktów kulturowych z tym związanych można uznać niezwykłą (i asymetryczną w stosunku do innych efektów pracy misjonarzy protestanckich na tym obszarze) popularność takich tekstów mo- ralizatorskich, jak The Pilgrim’s Progress from this World to that which is to Come. 131Postęp (Bułgaria i Macedonia) Printed for Nathanael Ponder at the Peacock (1678, bułg. „Пътешественикът” 1866, 1880, 1925–1926), Poor Richard’s Almanack Benjamina Franklina, Sa- muela Smilesa Self-Help (1859, wyd. bułg. we fragmentach w 1869 roku w ga- zecie „Право”). Właściwe im religijne, dydaktyczne i utylitarne rozumienie postępu jako efektu osobistego rozwoju i indywidualnego → kształcenia pozo- stawało w harmonii ze światopoglądową orientacją wielu ludzi nawet przez dziesięciolecia po odzyskaniu przez Bułgarię niepodległości, np. Atanas Ilijew (1852–1927) w książce Път към напредък (1910) poświęconej → oświacie i → kształceniu cytował Smilesa i polecał go młodzieży. Do uformowania się takiego klimatu aksjologicznego przyczyniły się pośrednio misje protestanckie (głównie amerykańskie), które nie odniosły co prawda wśród Bułgarów spek- takularnego sukcesu w zakresie (neo)ewangelizacji i apostazji, ale ich działal- ność w sferze piśmienniczej i oświatowej miała poważny zasięg (m.in. Smyr- na, Warna). Misje te pojawiły się – jak z pewną ironią dowodzili Iwan Iłczew i Płamen Mitew w książce Докосвания до Америка (XIX-началото на век XX) (2003) – w ślad za statkami przypływającymi do imperium osmańskiego po opium. Wpływ anglosaskiej kultury politycznej wyprzedzał w ten sposób zor- ganizowane formy oddziaływania instytucji państwowych. Szeroko zakrojona aktywność wydawnictw protestanckich (książki, czasopisma), współpraca z bułgarską inteligencją składały się na jeden z istotnych czynników kształtują- cych wyobrażenia Bułgarów i Macedończyków o europejskim i amerykańskim Zachodzie w jego zmodernizowanym wariancie reformacyjnym (→ reformacja – Bułgaria). A wychowankowie protestanckiego Robert College w Carogrodzie po 1878 roku zasilali szeregi najwyższej rangi urzędników państwowych nowo powstałego kraju. Z kolei anglosaski wzór wykształconej kobiety – chrześci- janki i społecznej aktywistki – dopełniał braków w argumentacji rodzimych działaczy na rzecz kształcenia dziewcząt (→ oświata – Bułgaria). W oczach takich publicystów jak Luben Karawełow (1834–1879) czy Petko R. Sławejkow (1827–1895) (m.in. ilustruje to jego poemat Дивата американка и питомний европеец z 1865 roku) model amerykański jako postępowy, de- mokratyczny i „sprawiedliwy” przewyższał pod względem atrakcyjności wciąż traktowany nieufnie model europejski, do którego odwoływali się moderniza- torzy osmańscy, zafascynowani nade wszystko Francją. Wydawane w Carogro- dzie, a adresowane do Bułgarów i Macedończyków czasopisma „Напредък” (1874–1877), „Македония” (1866–1872), protestancka „Зорница” (1876– 1948) stawały się bogatym źródłem wiedzy o Ameryce i jej cywilizacyjnych osiągnięciach; np. w 1876 roku wiele artykułów poświęcono wystawie świato- wej w Filadelfii, co stało się okazją do afirmacji dokonań Stanów Zjednoczonych. W sferze materialnej symbolem owej upragnionej prosperity wynikającej z amerykańskiego postępu technicznego z czasem stawały się przedmioty co- dziennego użytku sprowadzane przez misjonarzy dla potencjalnych współwy- znawców: maszyny do szycia, zegarki, narzędzia do obróbki drewna, organy, ale też wzorcowe amerykańskie instytucje oświatowe (→ oświata – Bułgaria; → kształcenie – Bułgaria). Równolegle zapoczątkowany został proces prze- kształceń wsi, który przybrał na sile na początku XX wieku wraz z łatwiejszym 132 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek dostępem do nowoczesnych maszyn rolniczych (o czym pisał Iwan Iłczew w książce Междено време или дневникът междъ две столетия, 2015) a także w związku z rosnącym upodmiotowieniem i upolitycznieniem chłop- stwa (→ agraryzm – Bułgaria). Pojawienie się pojęcia postępu w XIX-wiecznym dyskursie publicystycznym Bułgarów i Macedończyków (jako członków ówcześnie wciąż jeszcze labilnej wspólnoty geokulturowej) wiązane jest przede wszystkim z postaciami Iwana Seliminskiego (1799–1866) i Marko Bałabanowa (1837–1921). Jako pierwszy użył jednak tego terminu wychowanek francuski – Petyr Beron (1799–1871), który w przedmowie do pierwszego bułgarskiego podręcznika Elementarza rybnego (Рибен буквар, 1824), propagując → kształcenie, mówił o jego ko- rzystnym wpływie na rozwój handlu oraz na postęp materialny i rozwój du- chowy ludzi. Jednak inne, o wiele bardziej konceptualnie rozwinięte prace Berona (m.in. dotyczące kosmogonicznej teorii postępu i antropoprogresu) pozostały w rękopisie francuskojęzycznym i z tego względu nie odegrały na gruncie bułgarsko-macedońskim żadnej roli kulturotwórczej. Pierwsza teoretyczna próba refleksji nad ideą postępu wyszła spod pióra lekarza i podróżnika Iwana Seliminskiego (1799–1866), absolwenta greckiej szkoły w Kydonii (tur. Ayvalık, gr. Αϊβαλί), ucznia Teofilosa Kierisa (1784–1853), twórcy teosebizmu – mistycznej nauki będącej splotem deizmu, rewolucjo- nizmu, protestanckiego radykalizmu i kultu starożytności. Seliminski utrzy- mywał kontakty z włoskimi karbonariuszami, ze środowiskiem węgierskich i słowiańskich działaczy narodowych w Peszcie (w tym z Macierzą Serbską – Matica srpska) i w Rumunii. Działacz ten i myśliciel w ślad za swoimi mistrza- mi początkowo uważał rozwój społeczny za obiektywne prawo przyrody wy- rażające się w koniecznym, stopniowym i niosącym ewolucyjne zmiany ruchu od niższego ku wyższemu (→ ewolucja – Bułgaria). Sposób jego rozumowania pozostawał w związku z lamarkizmem, który poszczególne etapy rozwoju świata utożsamiał z etapami jego kreacji przez Boga. Rozwój biologiczny zwie- rząt i antropoprogres Seliminski uznawał za procesy przyczynowo-skutkowo powiązane ze sobą w tym samym łańcuchu ewolucji ku bytom i formom coraz doskonalszym (Произход, развитие, родословие и разпространение на съще- ствата, включително и човека). Z czasem perspektywę biologiczną autor dopełnił społeczną, ekonomiczną i moralną; dźwignią zmian miałyby być w tym ujęciu nie tylko naturalne potrzeby człowieka, ale także jego racjonalność (Естетственото предназначение на човека, 1843; Основен икономически и обществен нравствен закон, 1859; → racjonalizm – Bułgaria) oraz – co warte podkreślenia – transfer idei: „Jako mosty posłużyły różne narody za- mieszkujące powiązane ze sobą kraje, przez które wędrowały idee i porządki społeczne od jednego narodu do drugiego, przy czym każdy naród wprowadzał coś nowego do porządków społecznych” (Древната цивилизация и гърците – z listu Iwana Seliminskiego do Symeona Zeukidysa, Braiła 6 II 1862). U Seli- minskiego pojawiała się też myśl o możliwości odwrócenia wektora postępu, co ilustrował regresem świata postbizantyńskiego po podboju przez Turków 133Postęp (Bułgaria i Macedonia) osmańskich i wiązał z naruszeniem naturalnej harmonii prawa ekonomiczne- go i moralnego. W podobny sposób rozumował Georgi S. Rakowski (1821– 1867), który obiektywizował postęp; zarazem jednak jako romantyk w rozwo- ju oświaty widział drogę ku poznaniu najwartościowszych zasobów tradycji narodowej (Показалец или Ръководство как да ся изискват и издирят най-стари чърти нашего бития, чзика, народопоклонения, стараго ни правления, славнаго ни прошествия и проч, 1859). Najbardziej konsekwentnymi rzecznikami idei postępu wśród XIX-wiecz- nych działaczy bułgarskich i macedońskich pozostawali jednak tzw. carogrodzcy starzy (→ konserwatyzm – Bułgaria). Określenie to wskazuje na względność typologii światopoglądowej inteligencji tamtej doby. „Starzy”, którzy nadzieje wiązali z przyszłością, zbliżali się do europejskiego nurtu konserwatyzmu ewolucyjnego, którego reprezentantem jeszcze w XVIII wieku był krytyk re- wolucji francuskiej, wolnomularz Edmund Burke. Do kręgu tzw. ewolucjoni- stów (→ ewolucja – Bułgaria) należał gruntownie wykształcony najpierw w pra- wosławnej szkole teologicznej na wyspie Halki, a potem na uniwersytetach w Atenach, Paryżu i Heidelbergu Marko Bałabanow (1837–1921). W latach 1870–1871 poświęcił idei postępu cykl artykułów opublikowanych w kiero- wanym przez siebie czasopiśmie „Читалище”, a w 1874 roku w periodyku „Век”. Jego sposób myślenia uformował się pod wpływem francuskiego filozo- fa Henri de Ferrona, zwłaszcza zaś jego książki Theorie du progres (Paryż 1867). Bałabanow analizował istotę postępu, jego historyczne uwarunkowa- nia, znaczenie dla XIX-wiecznej Europy i Bułgarii. W artykule Напредок („Чи- талище” 1870, бр. 1), podejmując idee Tourgota i Condorceta, twierdził, że znana w epokach poprzedzających oświecenie idea złotego wieku i koncepcja upadku człowieka przygotowały grunt idei postępu, która narodziła się jako owoc niezależnej myśli renesansowej i reformacyjnej w Europie. W artykule Трите школи и напредок („Читалище” 1870, бр. 6) dał wykładnię idei postę- pu z perspektywy filozoficznej, teologicznej i historycznej. Pierwszej z nich przypisywał nazbyt radykalne zaufanie do rozumu (→ racjonalizm – Bułgaria) jako jedynego czynnika sprawczego w historii; polemizował w ten sposób m.in. z radykalizmem i sceptycyzmem Rousseau i eksponował zindywidualizo- wane prawidłowości rozwoju społeczeństw: „Filozofia nie ma zwyczaju trwać zbyt długo w sferze czystej teorii; dąży bez przerwy do zastosowania idei, któ- rych daje wykładnię, i powoli staje się straszną, niepokonaną siłą, która prze- mienia całe społeczeństwa” (tamże). Bałabanow krytykował symplifikacje ty- powe dla ujęcia teologicznego (zbyt łatwe utożsamianie postępu z Bożą Opatrznością) oraz dla ujęcia historycznego (np. Antona Thibauta i Hegla kon- cepcje rozwoju społeczeństw na bazie teorii opartych na doświadczeniu histo- rycznym). Budował eklektyczną koncepcję teocentryczną, wedle której prawa rozwoju ludzkiego pozostają konsekwencją boskiego aktu stwórczego („Bóg zasiał nasiona postępu już na początku”, artykuł wstępny Уводна статия do czasopisma „Век” 1874, бр. 1), a więc postęp ma przebieg konieczny, ale dosto- sowany do konkretnych warunków historycznych. Myśleniu temu przyświecał 134 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek duch → ewolucji, która wynikać by miała z faktu dziedziczenia międzypokole- niowego i zewnętrznych inspiracji kulturowych. Aby postęp zaistniał, konieczna jest równowaga między trzema aspektami rozwoju społecznego, kumulacja takich czynników (a zarazem wartości), jak rozum (motor rozwoju – masowa świadomość społeczna oparta na pamięci i dziedziczeniu, rozwijająca się w nieskończonym procesie duchowym: intelektualnym i moralnym), „wieczne prawo moralne” (dane przez Boga i dlatego doskonałe, ale wyrażające się w wal- ce duchowej) oraz praca na rzecz polepszenia warunków życia. Na podobne uwarunkowania postępu zwracał uwagę prawosławny duchow- ny, w latach 1884–1901 metropolita Tyrnowa Kliment (a zarazem liczący się pisarz epoki odrodzenia narodowego – Wasił Drumew, 1841–1901) w rozpra- wie Животописание, значение на животописите, publikowanej w latach 1870, 1871 i 1872 na łamach pisma „Периодично списание”. Pozostawał pod wpływem wiktoriańskiej myśli liberalno-konserwatywnej, reprezentowanej m.in. przez Samuela Smilesa, a zwłaszcza wspomnianego tu dziełka Self-Help. Podejmując myśl Smilesa, Drumew uważał postęp narodu za wciąż przyrastają- cą sumę cnót i starań jednostek. Tego rodzaju konceptualizacja osobistej odpo- wiedzialności za postęp wspólnoty korespondowała z innymi wymienianymi przez Drumewa uwarunkowaniami postępu, jak środowisko geograficzne, kli- mat, fizyczna siła, wiara, nauka. Przyjmując wówczas myśl o konieczności za- chowania indywidualności przez naród (na mocy terytorium, duchowej nieza- leżności narodu itd.), Drumew mówił o ostrożnym przejmowaniu osiągnięć rozwiniętych państw europejskich w sferze nauki i kultury: „Droga, która nas czeka, nie będzie tak trudna jak dla naszych przewodników – Europejczyków. (…) Z naszej strony konieczna jest tylko uwaga, by idąc ich śladem, przyswajać to, co jest nam potrzebne, i odrzucać to, czego nie potrzebujemy, aż do chwili, kiedy osiągniemy taki poziom rozwoju, że i my będziemy w stanie dokonać czegoś dla pomyślnej drogi ludzkości naprzód” („Периодично списание” 1871). Rozwaga w podążaniu śladami innych, oprócz dbałości o rozwój umysłowy i moralny, miała być gwarancją wszechstronnej poprawy warunków życia. Z kolei brak ufności do postępu jako „naturalnego i koniecznego biegu spraw” już w latach 70. XIX wieku najdobitniej przejawiali bułgarscy rewolucyjni de- mokraci, których środowisko formowało się głównie w relacji z opozycją rosyj- ską i najczęściej za jej pośrednictwem poznawało myśl lewicy europejskiej (→ rewolucja – Bułgaria). Rozdarcie między „młodymi” (rewolucjonistami) a „starymi” (ewolucjonistami) odzwierciedla polityczny rozłam w społeczeń- stwie, a zarazem mapę mentalną bułgarskiej przestrzeni geokulturowej (→ kon- serwatyzm – Bułgaria; → liberalizm – Bułgaria, → socjalizm – Bułgaria). Najważ- niejsze forum progresistów, turkofilskie czasopismo „Турция” (1864–1873), które zapowiadało modernizację społeczeństwa bułgarskiego w politycznych ramach imperium osmańskiego i kulturowych ramach Zachodu, ukazywało się w Carogrodzie. Orientacja autorów miała charakter antyrosyjski, Rosję utożsamiali oni z „ospałym Wschodem”, ale pojęcia tego nie odnosili do Turcji, którą wiązali z Zachodem („Турция” 1873, бр. 2). Wszakże dla zwolenników 135Postęp (Bułgaria i Macedonia) rewolucyjnych zmian prozachodnia postawa, utożsamiana z turkofilią i ruchem unickim, stawała się miarą oportunizmu, zdrady, uważana była za antynaro- dową i antyludową (→ naród – Bułgaria, → naród – Macedonia; → rewolucja – Bułgaria ). Tutaj także zaznaczały się różnice. Na przykład Wasił Lewski (1837–1873) naprawę rzeczywistości wiązał nie z ideą ewolucyjnie rozumianego postępu, lecz z jakościowo nowymi działaniami – rewolucją (→ rewolucja – Bułgaria). Luben Karawełow (1834–1879) z kolei, który przyswoił sobie pisma Buckle’a, Drapera, Comte’a, Feuerbacha (jego myśl poznał za pośrednictwem Hercena i Czernyszewskiego), w wymiarze indywidualnym postęp uznawał za konsty- tutywny składnik człowieczeństwa („idzie naprzód i ma postępy, a ten postęp jest gwarancją odróżnienia człowieka od zwierzęcia” – Напред и напред, „Свобода”, 18 XI 1869, бр. 3), w wymiarze społecznym zaś postrzegał go jako zobiektywizowane prawo, jednakowo obligatoryjne dla świata przyrody i ludz- kiej historii. Narodom, które pojmował na sposób biologiczny (rodzą się, żyją, rosną, umierają), przypada jego zdaniem do odegrania różna rola na drodze postępu rozumianego jako proces eliminowania przeżytków na rzecz tego, co nowe. W tym trudnym, opartym na dialektyce procesie naród bułgarski wyda- wał mu się najbardziej predysponowany spośród narodów bałkańskich do roli lidera. Za alternatywę dla postępu Karawełow uznawał regres, którego zaczyn widział w upadku moralności (Дописка „Цариград” 17 септември, „Свобо- да”, 23 IX 1870, бр. 43). Christo Botew (1848–1876) z kolei rozwój społeczny postrzegał w sposób deterministyczny, jako niekończący się proces, który ma charakter obiektyw- ny, ogólny, nieodwracalny i konieczny. W artykule Бъдещността на Турция (Дописка 23 март 1875, „Знаме“, бр. 13), prognozując upadek imperium osmańskiego, postęp moralny i duchowy wiązał z postępem ekonomicznym. Wyrażał przekonanie, że społeczeństwa znajdują się w stanie bezustannego ruchu naprzód, że polega to na odrzucaniu przeżytków społecznych na rzecz nowych, lepszych rozwiązań. Ale jednocześnie zachowywał nieufność zarów- no wobec wynalazków technicznych (np. kolei żelaznych), jako fałszywej obietnicy naprawy świata, jak i wobec każdego „opóźnionego” w jego opinii na scenie historii zdarzenia, które traktował jako regresywne w swej istocie i mą- cące obraz rzeczywistego konfliktu (jak np. korzystne dla Bułgarów rozwiąza- nie kwestii cerkiewnej w 1870 roku, → religia – Bułgaria). W artykule Решен ли е черковният въпрос? („Дума на българските емигранти” 1871, бр. 4) pisał: „to, co wczoraj było niezruszoną prawdą, koniecznym warunkiem, dziś jest szkodliwym przesądem; to, co było uważane za utopię, dziś jest faktem historycznym. Bogowie Golgoty strącili tych z Olimpu, konstytucyjny prote- stantyzm pokonał monarchiczny katolicyzm; Złotousty i Loyola, Luter i Kal- win oniemieli w obliczu »wolnomyślicieli« z XVIII i XIX wieku; pogaństwo poddało się chrześcijaństwu, chrześcijaństwo stało się pogaństwem, religia się zamieniła z rozumem”. Walka należy więc do ludzkiej kondycji i to ona decyduje o postępie ludzkości. Za podstawowy dla swojej epoki Botew uznawał 136 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek konflikt między kapitałem i biedotą tak samo gnębioną na całym świecie („Знаме”, 22 V 1875). Jego osobista nienawiść do Turków była jednak tak głę- boka, że długo odrzucał jakąkolwiek możliwość współdziałania. Uznawał ich bowiem za niezdolnych do rozwoju, pozbawionych sił witalnych. Dopiero idee I Międzynarodówki złagodziły pogląd Botewa na temat ewentualnej współ- pracy ze spauperyzowaną ludnością turecką. Konsekwentnie odrzucał jednak możliwość skutecznych reform w Turcji i jedyną drogę do rzeczywistych zmian widział w → rewolucji (Източниятъ въпросъ лежи на плещитѣ на българ- ския народъ, „Знаме”, 14 XII 1874). W swojej retoryce apelatywnej Botew posługiwał się opozycjami semantycznymi zasilanymi przez terminologię bio- logiczną, jak np. siły regresu (stare, chore, słabe) / siły progresu (młode, zdrowe, mocne), i to młodym prorokował przyszłość, wypatrując zgonu starej, zmurszałej Europy, a nade wszystko Turcji. Istotą postępu w jego rozumieniu była więc zgodna z tymi prawami zmiana, przejście od starego do nowego, którego warunkiem pozostawała wolność, a tę mogła przynieść tylko rewolu- cja. Pod tym względem Botew był kontynuatorem myśli Hercena (Старый мир и Россия, 1854), a postrzegany jako zwieńczenie postępu socjalizm przyjmo- wał za cel mieszczący się w horyzoncie współczesnej mu wyobraźni. W praktykach życia codziennego postulaty ewolucyjnie rozumianego postę- pu owocowały rozwojem szkolnictwa, kształcenia (→ kształcenie – Bułgaria; → kształcenie – Macedonia), oświaty (→ oświata – Bułgaria, → oświata – Ma- cedonia) bacznie nadzorowanej przez wiejskie gminy. Stosunek do nauczycie- li pozostawał podejrzliwy. Zjawisko ich usuwania z nowo powstających szkół miewało różne podłoże, także materialne, ale zdarzało się, że eliminowano ich nie tylko z braku środków, ale również za głoszenie zbyt śmiałych poglądów, co dobrze ilustruje przypadek Seliminskiego oskarżonego o wolterianizm przez niezadowolone grono opiekunów jego uczniów (→ konfesje; → religia). Lęk przed zepsuciem związanym z porzuceniem tradycyjnej etyki dostarczał kan- wy powieściowym narracjom Drumewa, Iliji Błyskowa (1839–1913), Iwana Wazowa (1850–1921). Obiektem admiracji pozostawał wówczas postęp bez wpływów francuskiego → racjonalizmu. Równocześnie, obok zatroskanego namaszczenia w odniesieniu do adaptowanych wzorów, w sferze społecznej napotykano zjawiska komiczne czy nawet tragikomiczne, co najdobitniej przedstawił w popularnej do dziś sztuce Криворазбраната цивилизация (1871) Dobri Wojnikow (1833–1878) (→ naśladowanie). Czasami nieadekwatnie rozpoznane zmiany budziły dysonanse poznawcze, jak np. kwestia kształcenia dziewcząt i problem roli kobiety w społeczeństwie. Petko R. Sławejkow (1827–1895), uznawany przez badaczy kultury bułgar- skiej za reprezentanta postawy progresistowskiej, swoje poglądy na temat edu- kacji dziewcząt wypracował w reakcji na przyjęcie w 1869 roku w imperium osmańskim powielającej model francuski nowoczesnej ustawy o szkołach pań- stwowych. Była to strategia obronna wobec planów Midhata paszy utworze- nia mieszanych wyznaniowo szkół muzułmańsko-chrześcijańskich, co postrze- gane było jako zagrożenie dla integralności Bułgarów (→ oświata – Bułgaria). 137Postęp (Bułgaria i Macedonia) Z obawy przed wynarodowieniem Sławejkow pragnął uczynić kobiety straż- niczkami prawosławnej wiary i języka; to dlatego ich status społeczny i po- ziom wykształcenia uznał za miarę postępu narodu (broszura По въпроса за жените, 1869). Posiłkował się przy tym myślą Johna Stuarta Milla, którego znana książka The Subjection of Women (1861, wyd. 1869) aż do wyzwolenia spod panowania osmańskiego cytowana była tylko w artykułach Sławejkowa o równouprawnieniu kobiet. Refleksji publicystycznej towarzyszyła w tej sfe- rze oddolna aktywność społeczna, powstawały lokalne stowarzyszenia kobie- ce, niejednokrotnie inspirowane przez mężczyzn (m.in. w 1857 roku w Łom przez nauczyciela i poetę-grafomana Krystio Piszurkę (1823–1875)). Rozpo- czął się też proces przekształceń struktury rodziny zarówno w środowisku miejskim, jak i wiejskim (Ljuba Makaeewa w książce Българското семейство. Етно-социални аспекти, 1991). Jednak toczące się od lat 60. XIX wieku dysku- sje na temat społecznej roli kobiet oscylowały przede wszystkim wokół ich zadań jako matek i opiekunek rodzin (np. broszura B. Lorkowicza Жената в къщи и в обществото, 1892), co w wolnej już Bułgarii znalazło wyraz nawet w okazjonalnych przemówieniach takiego liberała jak znany pisarz i wolno- mularz Konstantin Weliczkow (1855–1907), w latach 1894–1897 minister oświaty; jedynie w tym zakresie doceniał on rolę kobiety jako gwarantki po- stępu państwa. Nad społecznym upośledzeniem Bułgarek, redukowanych do statusu „niewolnic” – reproduktorek, ubolewał m.in. pisarz Aleko Konstantinow (1863–1885), któremu również nie były obce mizoginistyczne uprzedzenia (Milena Kirowa w artykule z 2007 roku Какво иска жената? Проблематич- ният хуманизъм на Алеко Константинов). Mimo trudnego kontekstu kul- turowego i obyczajowego od końca XIX wieku zaczęło się ukazywać zróżnico- wane ideowo piśmiennictwo kobiece (głównie liberalne i socjalistyczne), które odzwierciedlało niejednorodne polityczne i społeczne aspiracje ówczesnych Bułgarek (→ feministki bułgarskie). Na przełomie XIX i XX wieku niewiele młodszy od Botewa socjalista i mark- sista Dimityr Błagojew (1856–1924) konstruował wizję postępu, będącą swo- istą syntezą ewolucjonizmu i rewolucjonizmu. Twierdził, że Bułgarzy, którzy zdobyli już wolność i żyją w granicach „oświeconego świata”, podlegają deter- minizmowi, jaki wynika z logiki postępu rozumianego jako walka klas. Jego słynna broszura Що е социализъм и има ли той почва у нас (1891) budziła entuzjazm lewicowej młodzieży jako klarowna wykładnia idei wcześniej nie- jasnych. Takie świadectwo recepcji pozostawił m.in. „szeroki“ socjalista Janko Sakyzow (1860–1941), o czym napisał sam Błagojew w dziele Принос към историята на социализма в България (1906): „Szkoda, że nie wyszła wcze- śniej ta broszura! Ja waliłem głową w mur, żeby sobie wyjaśnić, czym jest postęp: czytałem i Bouckle’a, i Spencera, i Что такое прогрес Michajłowskiego i nie mogłem zrozumieć. Dopiero teraz wszystko stało się dla mnie jasne”. Idea postę- pu, która za punkt dojścia miałaby powstanie ustroju sprawiedliwości społecz- nej, przybierała formę realnej obietnicy dzięki historycznej konkretyzacji, jaką stało się powołanie Kraju Rad w wyniku rewolucji październikowej (→ rewolucja). 138 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek W rozwoju potocznych wyobrażeń Bułgarów na temat postępu w pierwszej połowie XX wieku z jednej strony ogromną rolę odgrywała ideologia lewicowa (rozwijająca się głównie pod wpływem najpierw rosyjskim, a następnie ra- dzieckim, → socjalizm), z drugiej – stojące na straży porządku „kapitalistycz- nego” (→ kapitalizm) instytucje państwowe, w tym szkoła i armia (służba woj- skowa pozostawała dla rekrutów powodem traumatycznych doświadczeń zwłaszcza podczas wojen bałkańskich i pierwszej wojny światowej, ale okazy- wała się też okresem praktycznej formacji cywilizacyjnej – nauki higieny oso- bistej, etykiety społecznej, obsługi maszyn, sztuki czytania i pisania itp.; zwra- cał na to uwagę socjolog Iwan Hadżijski (1907–1944) w artykule z 1940 roku Психология на военната дисциплина). Jeśli chodzi o rozumienie dróg prowadzących do postępu, między obu opcja- mi rysowała się przepaść. W sferze potocznej rolę swoistego spoiwa dla rozma- itych wizji odgrywała (i odgrywa do dziś) niezależna od orientacji politycznej społeczna aprobata dla rozwoju nauki, oświaty i techniki, utożsamianego za- zwyczaj z rozwojem ludzkości w ogóle (→ religia), a na gruncie bułgarskiej Wielkiej Narracji wiązanego z ideą odrodzenia narodu (→ bułgarskie odrodze- nie narodowe). Spektakularnej syntezy tych idei dokonał w swoim wierszu – apelu Върви народе възродени... (1882) frankofil i konserwatywny poeta Sto- jan Michajłowski (1856–1927). Obraz oświeconego przez sakralne Słowo naro- du, który postępuje na drodze ku przyszłości pełnej światła i nadziei, stał się nieodłącznym elementem edukacji szkolnej i hymnem śpiewanym podczas ob- chodów uroczystości Świętych Braci Cyryla i Metodego, powszechnie uznawa- nych za ojców bułgarskiego piśmiennictwa. Ten par excellence oświeceniowy mitologem przetrwał do XXI wieku jako elastyczne narzędzie propagandy po- stępu w rękach każdej ze skłóconych formacji ideologicznych (→ bułgarskie dziedzictwo cyrylometodejskie). Podobnie jak inny przekaz, który do dziś ge- neruje emocje; chodzi o mowę obronną, wygłoszoną przez bułgarskiego dzia- łacza komunistycznego (a na mocy chrztu protestanta) Georgiego Dymitrowa (1882–1949) podczas tzw. procesu lipskiego 1933 roku, jaki wytoczono do- mniemanym sprawcom podpalenia berlińskiego Reichstagu. Broniąc się przed zarzutami nazistów, Dymitrow nawiązał m.in. do wielowiekowej tradycji pi- śmienniczej Bułgarów, daleko wcześniejszej niż niemiecka i zamanifestował swą dumę jako członek narodu, będącego niegdyś forpocztą postępu. Mowa ta stała się legendą europejskiej lewicy, a jej echa pobrzmiewały w latach 60. XX wieku np. w pisarstwie Hannah Arendt (Eichmann in Jerusalem: A Report on the Banality of Evil, 1963). Wobec krachu, czy też raczej niezaistnienia autentycznego konserwatyzmu politycznego (→ konserwatyzm – Bułgaria) do roli liderów postępu aspirowały w Bułgarii wszystkie ugrupowania, nadając mu wszakże różnoraki sens (→ li- beralizm – Bułgaria; → socjalizm – Bułgaria; → tradycja – Bułgaria). Okres mię- dzywojenny w XX wieku nie przyniósł nowych, oryginalnych interpretacji tej idei, a tylko utrwalił tendencje zapoczątkowane jeszcze w latach 20. XIX wieku; część z nich dostarczała pożywki zmiennemu nurtowi polityki państwa, co 139Postęp (Bułgaria i Macedonia) znajdowało wyraz m.in. w kulcie bohaterskiej epoki odrodzenia narodowego (→ bułgarskie odrodzenie narodowe). Inne (jak np. idea → rewolucji, republiki, równouprawnienia) funkcjonalizowała legalna lub nielegalna (zwłaszcza po przyjęciu w 1924 roku Ustawy o ochronie państwa, a w 1941 Ustawy o ochronie narodu) opozycja polityczna, ugrupowania artystyczne (np. Везни czy Работ- нически Литературен Фронт), stowarzyszenia społeczne (np. ruch femini- styczny, o czym pisała Krasimira Daskalowa w artykule Феминизъм и равно- правие в българския ХХ век z 1999 roku) i religijne (np. Białe Bractwo kładące nacisk na duchowy postęp ras, → ewolucja, → dynowizm). W obiegu społecz- nym miernikiem postępu raz czyniono instytucjonalną troskę o „zdrowie na- rodu”, wyrażającą np. w programie szczepień (→ народно здравe – Bułgaria), porządek społeczny sprzyjający ochronie nacji i gwarantowany przez silne pań- stwo (np. Borys Jocow (1894–1945) w eseju z 1934 roku Малкият народ), potęgę oręża bułgarskiego (→ „bułgarski faszyzm”), rozwój przemysłu i rol- nictwa (czego wizytówką miały być od 1892 roku Międzynarodowe Targi w Płowdiwie; → agraryzm – Bułgaria), komunikacji (kolej żelazna, telefon, te- legraf), instytucji (m.in. banki, spółdzielnie, stowarzyszenia, szpitale, teatry, szkoły), kiedy indziej zaś uniwersalne wartości „miękkie“, jak sprawiedliwość społeczną, równouprawnienie, demokrację (→ liberalizm – Bułgaria, → socja- lizm – Bułgaria). Trudności w rozwoju kraju przyczyniły się wszakże do utrwalenia w men- talności Bułgarów obrazu postępu w ich ojczyźnie (→ ojczyzna – Bułgaria) nie tyle jako efektu samodzielnego marszu własną drogą, lecz podążania drogą pokonaną wcześniej przez innych, a tym samym powielania sukcesów zagra- nicznych liderów postępu (→ doganianie; → naśladowanie). Nierzadko wiąza- ło się to z tendencją do utożsamiania postępu z rosnącą konsumpcją na wzór bogatych narodów, czemu nie towarzyszyła równie żarliwa troska o stosowne społeczne i gospodarcze zabezpieczenia (zwracał na to uwagę Iwan Hadżijski w pisanym przed drugą wojną światową eseju Оптимистична теория за нашия народ, wyd. 1966; → ewolucja, → naśladowanie). Lewicowa idea regulowania potrzeb społecznych znalazła swoją kontynu- ację w okresie tzw. reżimu komunistycznego (→ socjalizm – Bułgaria). W od- wołującej się do ducha rywalizacji retoryce zwłaszcza lat 1948–1989 postęp rozumiano nie tyle jako doganianie Zachodu, ale przede wszystkim jako zde- terminowane logiką procesu historycznego wyprzedzanie „zgniłego świata bur- żuazyjnego” pod względem moralnym, cywilizacyjnym, ekonomicznym, spo- łecznym, technicznym (krok w krok za Związkiem Radzieckim). Ton nadawała marksistowska koncepcja historii, która w ujęciu partyjnym pozwalała inter- pretować każde zjawisko w socjalistycznej ojczyźnie jako postępowe (włącznie z wyniszczeniem rodzimej inteligencji, o czym piszą Wili Iłkow i Christo Christow w książce Погубената България, 2019). Wszechobecna propaganda politycz- na zorientowana była w owym czasie na deprecjonowanie sukcesów „zdege- nerowanego Zachodu” oraz wyolbrzymianie osiągnięć tzw. krajów demokracji ludowej, którym przypisywano (najczęściej niezasłużenie) przywództwo we 140 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wszystkich wymienionych tu sferach: zwłaszcza sprawiedliwości społecznej, równouprawnienia kobiet, walki z analfabetyzmem, równego dostępu do nauki, pracy i opieki medycznej, emancypacji klas i grup uciskanych, internacjonali- zmu, rozwoju przemysłu ciężkiego, techniki, rolnictwa, handlu, etc. (Iwajło Znepolski w książce Българският комунизъм - социокултурни черти и вла- стова траектория, 2012). Wspierane przez państwo pisarstwo socrealistycz- ne (zwłaszcza w latach 50. XX w. tzw. powieści produkcyjne) propagowało tę wizję, tworząc iluzję jej realności, namacalności postępu jakoby zachodzącego na oczach współczesnych (pisze o tym m.in. Płamen Dojnow w książce z 2011 roku Българският соцреализъм 1956, 1968, 1989. Норма и криза в литература- та на НРБ). Jednym z jego istotnych aspektów miało być wykorzenienie religii jako pozostającego obiektem drwin „opium dla mas” (Żorżeta Nazyrska w ar- tykule Религия и комунизъм в България: устни свидетелства за религията, православната църква и личната религиозност през втората половина на ХХ век, w: Българският ХХ век. Колективна памет и национална иден- тичност, pod redakcją Anny Lulewej, 2013). Wdrażany siłą ateizm (→ religia – Bułgaria, → konfesje – Bułgaria) już w latach 60. stał się listkiem figowym odradzającego się pod egidą władz Ludowej Republiki Bułgarii nacjonalizmu i polityki skierowanej przeciwko muzułmanom (szerzej na ten temat m.in. Mi- chał Gruew i Aleksiej Kalionski w książce Възродителен процес. Мюсюлман- ските общности и комунистическият режим, 2012, Czawdar Marinow w ar- tykule От „интернационализъм“ към национализъм. Комунистическият режим, македонският въпрос и политиката към етническите и религи- озните общности w: История на Народна република България: Режимът и обществото, pod redakcją Iwajło Znepolskiego, 2009). Odgórnie wprowa- dzana modernizacja w tej grupie miała się wyrażać odrzuceniem stygmatyzują- cych elementów niechcianej tradycji (religii, języka tureckiego, zwyczajowego ubioru, etc.) i przyjęciem „wyrastających z ducha postępu“ standardów życia, które określała socjalistyczna ojczyzna (→ naród – Bułgaria). Klęska tego projektu polityczno-gospodarczego wynikała z unieważnienia słuszności tej drogi w oczach Bułgarów, którzy w wolnych wyborach zadecydo- wali o przyjęciu demokracji liberalnej i wolnego rynku. Po przełomie politycz- nym 1989 roku, gdy celem stałа się demokratyzacja kraju i przyłączenie Bułga- rii do Unii Europejskiej, nastąpił powrót do konceptu → doganiania, ale wtedy w licznych badaniach podejmowanych przez socjologów kultury i filozofów poddano tę kategorię przewartościowaniu; w rezultacie dała o sobie znać świadomość niejednoznacznej kulturotwórczej roli tej lokalnej wariacji na te- mat idei postępu (np. zbiór rozpraw z 2004 roku Догонващото развитие pod redakcją Wasiła Prodanowa). Falę tych studiów poprzedziły rozprawy pi- szącego po niemiecku filozofa emigracyjnego Asena Ignatowa/Ignatova (1935– 2003). W dziele Anthropologische Geschichtsphilosophie: Für eine Philosophie der Geschichte in der Zeit der Postmoderne (1993, wydanie bułgarskie Антро- пологическа философия на историята, 1998) zwracał on uwagę na pesymi- styczny i kryzysogenny aspekt redukowania postępu do zmian wyznaczanych przez horyzont rozwoju innych narodów. 141Postęp (Bułgaria i Macedonia) W praktyce społecznej swoistą metonimią wyobrażeń na temat transformacji ustrojowej stała się już w latach 90. XX wieku kategoria → преход (przejście), która budzi konotacje z przemieszczeniem, ale nie jest ono rozumiane w kate- goriach rozwoju, lecz jedynie niejednoznacznej pod względem aksjologicznym zmiany, transgresji, o czym pisali m.in. Rumen Daskałow (ur. 1958) w książce Нещата наоколо. Наблюдения и размишления за промените (1998) i Iwajło Znepolski (ur. 1940) w Езикът на имагинерния преход (1997). Zmiana ta, przez dużą część społeczeństwa przyjmowana jest nieufnie, jako potencjalne zagrożenie dla statusu materialnego i ładu społecznego, który może być ła- two podważony przez grupy dążące do przejęcia kontroli ekonomicznej czy przez mniejszości aspirujące do emancypacji politycznej. Lęk przed tak rozu- mianą zmianą dostarcza dziś pożywki politykom, czego ilustracją mogą być m.in. okresowo podsycane konflikty na tle etnicznym z reguły z Romami lub muzułmanami (pod pretekstem działań na rzecz postępu społecznego eskalo- wane w czasie ancien regime’u; → naród – Bułgaria) czy kontrowersje wokół prowadzonych w Bułgarii od lat 90. XX wieku badań nad płcią kulturową (np. https://gender-bg.org/bg/novinibg/305-otvoreno-pismo-otnosno-uprazh- nyavane-na-tormoz-ot-ekip-na-televiziya-ataka-sreshtu-fondatsiya-dzhen- dar-proekt-v-balgariya-i-direktora-y-stanimira-hadzhimitova.html). Do całkowitego zerwania z ideą postępu w kulturze bułgarskiej dochodzi rzadko; z reguły ma to miejsce na gruncie myśli filozoficznej czy artystycznej, wyrastającej na gruncie prawosławia. I tak np. Kalin Janakiew (ur. 1956) w swo- im eseju Постистория на душата. Културата на „последните времена” (z tomu Метафизика и християнство, 2008) buduje eschatologiczną wizję zdegenerowanego świata, którego nieunikniony upadek powinien stanowić memento dla dusz szukających zbawienia. W podobną stronę podąża myśl Stefana Canewa (ur. 1956) w powieści Мравки и богове: хроника на ХХ век (2001) przybierająca postać negującej postęp neognostyckiej koncepcji historii (→ historia – Bułgaria) jako wiecznego powtórzenia. Z kolei filmowiec Krasimir Krumow (1955–2015) w eseju Народът дете („Християнство и култура”, бр. 8/2003) twierdzi, że modelowaną przez prawosławie kulturę bułgarską w jej najgłębszej warstwie cechuje nie linearne, lecz sferyczne i modalne poj- mowanie czasu. Zanurzony w kolistym czasie świat ma charakter autonomiczny, etyczny i nie jest weń wpisany ani imperatyw rozwoju, ani postępu. Mistycznie rozumiany czas ogarnia historię i nie wyklucza powtórzenia, zaś w quasi-teo- logicznej wizji narodu (jako zdanego na przypadek amoralnego dziecka) po- brzmiewa przeinaczona i ulokowana poza linearnie pojmowaną wizją rozwoju Kantowska koncepcja niedojrzałości, co skądinąd korespoduje z przesłaniem wielu zjawisk artystycznych już z okresu Bułgarskiej Republiki Ludowej, jak np. film Rangeła Wyłczanowa (1928–2013) Лачените обувки на незнайния воин (1979), proza pisarzy wyczulonych na dyspozycję konserwatywną buł- garskiego „prostaczka”, łączącego w swej wyobraźni postęp techniczny z nigdy nieustającym powrotem czasu kolistego, np. u Jordana Radiczkowa (1929– 2004) i Iwajły Petrowa (1923–2005), czy zwrócona ku wartościom rdzennym eseistyka Tonczo Żeczewa (1929-2000), np. Митът за Одисей (1985). 142 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek W Macedonii, której drogi ostatecznie rozeszły się z drogami bułgarskimi po kongresie berlińskim 1878 roku, naród i jego dobrostan stały się centrum ak- sjologicznym kultury, punktem odniesienia w refleksji o świecie. Nieprzerwana od czasów osmańskich zarobkowa emigracja Macedończyków do krajów eu- ropejskich, Rosji, Ameryki, ale też sąsiedniej Serbii, Bułgarii czy Grecji dostar- czała im doświadczeń pozwalających ocenić skalę postępu u innych narodów i inspirowała do przenoszenia nowinek cywilizacyjnych do własnej ojczyzny (→ pečalbarstvo). A jednak idea postępu na przełomie XIX i XX wieku znalazła w kulturze macedońskiej swoistą konkretyzację: brak autonomii politycznej utożsamiano z niezawinionym opóźnieniem na osi postępu. Dla osiągnięcia celu, jakim było wyzwolenie spod panowania osmańskiego, sięgano po rozmaite narzędzia. Jedni, jak wielokrotnie zmieniający poglądy Krste Misirkov (1874– 1926) w rozprawie За македонските работи (1903), pozytywną zmianę wią- zali z pracą oświatową i społeczno-kulturalną ewolucją (→ ewolucja – Bułga- ria i Macedonia). Za przewodników mieli pisarzy i działaczy oświeceniowych (→ oświata – Macedonia) z szeroko rozumianych ziem macedońskich (→ trady- cja – Macedonia). Inni szukali rozwiązań rewolucyjnych (→ rewolucja – Mace- donia). Po upadku powstania ilindeńskiego (1903) ważnym doświadczeniem, które na mocy paradoksu utrwaliło narodową wykładnię idei postępu, był krótkotrwały okres tzw. rewolucji młodotureckiej (1908), przeprowadzonej przez osmańską młodą kadrę oficerską skupioną w komitecie „Jedność i Po- stęp”. Zachęceni obietnicami demokratyzacji i liberalizacji państwa, Macedoń- czycy poparli młodoturków, za dobrą monetę przyjęli też ich program nowej, bo opartej na zasadach postępu osmanizacji, rozumianej jako pokojowa koeg- zystencja zrównanych w swoich prawach narodów Turcji. Rok swobód obywa- telskich zaowocował zaangażowaniem Macedończyków w działalność politycz- ną, w szczególności o charakterze lewicowym (→ socjalizm – Macedonia), co wiązało się ze zintegrowaną współpracą wielonarodową. Jednak zawieszenie organizacji politycznych już w 1909 roku przyniosło utratę nadziei na postęp polityczny w Turcji. Ilustruje to m.in. ogłoszony po francusku otwarty list człon- ków anarchosocjalistycznej organizacji Црвени браќа z 1911 roku, w którym autorzy wzywają do zjednoczenia się wszystkich narodów Bałkanów przeciw- ko siłom reakcji: „Postęp i wolność narodów bałkańskich gwarantuje tylko ich współpraca, i mogą być osiągnięte tylko w wyniku zjednoczonego wysiłku de- mokratycznych i rewolucyjnych sił wszystkich narodów” (cyt. za: M. Pandevski, Мaкедониja на Балкaнот, 1990). Idea postępu w okresie od wojen bałkańskich do wejścia Macedonii do fe- deracji jugosłowiańskiej (1944) coraz bardziej utożsamiana była na gruncie politycznym z lewicą. W Ludowej Republice Macedonii (1946–1963), prze- mianowanej na Socjalistyczną Republikę Macedonii (1963–1991), tendencja ta uległa nasileniu ze względów propagandowych, ale też dzięki korzyściom, jakie Macedończycy czerpali z powojennej odnowy ekonomicznej Jugosławii, która nadawała politycznemu przesłaniu wiarygodność. W propagandzie mace- dońskiej tego okresu splatały się progresywne wątki ideologii socjalistycznej 143Postęp (Bułgaria i Macedonia) (w wersji titowskiej) i macedońska idea narodowa. Przyjmowane jako pewnik marksistowskie prawa historyczne uczyniono jedyną pewną gwarancją speł- nienia macedońskich aspiracji narodowych, czego post factum dowodził m.in. Blaže Ristovski (ur. 1931) w książce Македонскиот народ и македонската нациjа (1983) czy późniejszym artykule Македонскиот етнокултурен и на- ционално-политички развиток до почетокот на ХХ век во балканскиот културоисторически контекст (1999). Historia wybijania się narodu mace- dońskiego na niepodległość stawała się w tym ujęciu najbardziej wiarygodną miarą postępu samych nieustających w walce o swoje prawa Macedończyków i sprzyjających im zewnętrznych sił politycznych. W obu przypadkach ozna- czać to miało poddanie się owych podmiotów „obiektywnym” prawom rozwoju historycznego; dowodów tego typu rozumowania dostarcza m.in. informator– przewodnik po Macedonii z 1969 roku Jovana Popovskiego Мaкедониja, w któ- rym działania „okupantów” ziem macedońskich (Serbów, Bułgarów i Greków) interpretowane były jako świadectwa regresu, a okres rozbudowy potencjału gospodarczego i ekonomicznego Socjalistycznej Republiki Macedonii jako ilu- stracja rozwoju. Przykładem szczególnego wstecznictwa w oczach macedoń- skich historyków pozostawał czas okupacji ziem macedońskich przez wojska bułgarskie, co wiązało się prześladowaniami ludności cywilnej (→ „bułgarski faszyzm”). Pisał o tym m.in. Taško Mamurovski w książce Бугарската пропа- ганда во jугозападна и централна Егеjска Македониjа (1989). Refleksja na temat samej idei postępu na gruncie kultury macedońskiej wy- daje się pozbawiona innego niż idea narodowa wewnętrznego spoiwa, które umożliwiałoby jej bardziej zróżnicowane semantyczne transgresje. Co więcej, frekwencja kategorii „postęp” w macedońskich źródłach XIX i pierwszej połowy XX wieku wydaje się o wiele niższa niż takich zbitek pojęciowych, jak „postę- powe siły”, „postępowe partie”. Opublikowana w 2009 roku, a więc już w nie- zależnym państwie macedońskim, i opracowana przez Macedońską Akademię Nauk i Sztuk (Македонска Академија на Науките и Уметностите – МАНУ) Македонска енциклопедиja (2009), choć liczy około 9000 haseł w ogóle, nie zawiera hasła „postęp” w żadnym z jego leksykalnych wariantów. Pozostaje to w dysonansie z praktykami prasy codziennej, gdzie mówi się o postępie przy okazji omawiania stanu przygotowań Macedonii do akcesji do Unii Europejskiej, a więc kategoria ta używana jest w znaczeniu partykularnym i pragmatycznym. Odsłania ten aspekt oficjalna strona internetowa Zgromadzenia Narodowego (Собрание на Република Македонија), gdzie prezentowane są dokumenty unijne w tych sprawach, np. Резолуција на Европскиот парламент усвоена на 14 јуни 2017 година за Извештајот за напредокот на Република Македонија во 2016 година (http://www.sobranie.mk/dokumenti-rm-eu-cbb3490c-fe7d- 4750-82f4-67c619c46a6a.nspx). Pewne światło rzucają na tę kwestię rozprawy macedońskiego konserwatywnego (→ konserwatyzm – Macedonia) filozofa Branislava Sarkanjaca (ur. 1958), który m.in. w książce z 2001 roku По свое – македонски катахрезис или како да се зборува за Македонија w duchu post- kolonialnym dokonuje aktu zerwania z nacechowanym przemocą i nadmiarem 144 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek dyskursem zachodnim, na rzecz opartego na katachrezie lokalnego pragmaty- zmu, który, sam będąc owocem lokalnej wersji racjonalizmu (→ racjonalizm – Macedonia), ma moc wyzwalania lokalności spod presji zewnętrznych ide- ologemów doby modernizacji (→ modernizacja – Macedonia). Choć idea po- stępu nie jest tam expressis verbis ani razu przywoływana, lecz ukrywa się za takimi ideami jak demokracja, rozwój, transformacja itd., to w książce z 2009 Идеологијата и поединецот autor jednoznacznie kwestionuje pozytywną wa- loryzację idei postępu zawsze wtedy, gdy jest ona składową zbrodniczych ide- ologii, jak faszyzm czy komunizm i staje się alibi dla przemocy. W ten pośredni sposób rzuca światło na kwestię swoistej nieufności Macedończyków do idei postępu, którego beneficjentami w przeszłości niejednokrotnie okazywali się Inni: Turcy, Serbowie, Bułgarzy, Grecy... Данова Н., Иван Добровски в перспективата на XIX век, София 2008; Данова Н., Константин Георгиев Фотинов в културното и идейно-политическото развитие на Балканите през XIX век, София 1994; Илчев И., Митев П., Докосвания до Америка (XIX–началото на XX век), София 2003; Кънев M., Идеята за прогрес отвъд иконо- миката. От противопоставяне към синтез на духа на Изтока и на Запада в новия информационен свят, София 2013; Нейков П., Българското възраждане и идеята за социален напредък, Ямбол 1995; Маринов Ч., „Що е тоа македонска преродба?“. Към македонската историографска концепция за национално възраждане (w:) Бал- канският XIX век. Други прочити, съст. Д. Мишкова, София 2006, с. 128–158. Grażyna Szwat-Gyłybowa POSTĘP (Chorwacja) Pojęcie postępu (chorw. napredak, progres) zaadaptowane zostało do języka chorwackiego z łaciny, najpewniej za pośrednictwem włoskim. Wyraz progres wywodzi się z łacińskiego progressus oznaczającego „posuwanie się naprzód”. Zgodnie z definicją encyklopedyczną, analogicznie do wskazanej tu wykładni: „progres (łac.) – postęp, poruszanie się w porządku czasowym ukierunkowa- ne na wyższy stopień rozwoju, na lepsze, doskonalsze, bardziej wartościowe” (Leksikon Jugoslavenskog leksikografskog zavoda, 1974). W sensie fizykalnym termin ten powiązany jest z pojęciem przestrzeni, jednakże, jak zaznacza Rade Kalanj w artykule Moderno društvo i izazovi razvoja (1994), w sensie figura- tywnym odnosi się do takich form ruchu, które przestrzenne nie są. Jak pisze: „Sam przyimek pro (w słowie progres) streszcza ideę, że byt myślący zmierza ku czemuś lepszemu”. W kontekście ostatnich lat XVII wieku – jak wskazuje tenże autor w książce Modernost i napredak (1994) – poczucie triumfu powiązane 145Postęp (Chorwacja) z wyczekiwaniem ziemskiego raju wynikało z nadziei, jaką wiązano z rozwo- jem nauki, utożsamiając ją ze szczęściem. Fakt ten wysuwany jest w anglojęzycz- nych opracowaniach dotyczących idei postępu. Jak podkreśla Charles Frankel w tekście The Idea of Progress w książce The Oxford Companion to Philosophy (ed. T. Honderich, 1995), idea ta w jej nowoczesnym ujęciu, a więc powiązanym właśnie z afirmacją rozumu i kształcenia, pojawiła się w zarodku w Europie XVII wieku w pracach Francisa Bacona i Kartezjusza i była szeroko komento- wana przez myślicieli tego stulecia, głównie w kontekście rozwoju nowożytnej nauki na bazie metody eksperymentalnej. W wieku XVIII przede wszystkim francuscy intelektualiści przyczynili się do włączenia w refleksję nad pojęciem postępu (poza samą nauką) także zagadnienia rozwoju społecznego i moral- nego, a encyklopedyści (Denis Diderot i Jean d’Alembert) przysłużyli się kwestii rozpowszechnienia tego punktu widzenia. Najbardziej kompletnym wyrazem wiary w postęp w tym stuleciu, jak zaznacza Frankel, jest już sam tytuł dzieła Nicolas’a de Condorceta z 1793 roku – Esquisse d’un tableau historique des pro- grès de l’esprit humain (Szkic obrazu postępu ducha ludzkiego). Wiek XIX przy- niósł idee Hegla i wiarę w istnienie w historii niezmiennych praw, które rozwi- jają się własnym trybem, zmierzając ku koniecznemu celowi. W tym ujęciu postęp miał charakter trwały i nie był bezpośrednio zależny od aktywności jednostki. Główni myśliciele tego okresu – Karol Marks, Auguste Comte, John Stuart Mill – którzy, choć podlegali wpływowi heglowskiego historyzmu, w roz- ważaniach nad ideą postępu zachowali jednak charakterystyczne dla filozo- fów poprzedniego stulecia rozróżnienie między przesądem a rozumem, czyli między przedoświeceniowym teologicznym i metafizycznym sposobem my- ślenia a oświeceniowym – rozumowym i nastawionym na empiryczną weryfi- kowalność. W wieku XX idea postępu znalazła zwolenników zwłaszcza wśród amerykańskich pragmatystów, marksistów oraz twórców i praktyków empi- ryzmu logicznego. Niemniej wobec tragedii pierwszej wojny światowej jej po- pularność spadła, a w kolejnych dziesięcioleciach XX wieku została skrytyko- wana przez licznych filozofów, teologów, socjologów jako podstawowy błąd myślenia w tradycji liberalizmu i racjonalizmu. W kontekście zaprezentowanej tutaj ścieżki myślenia dotyczącej idei postę- pu znaczące jest, że sami Chorwaci choćby we współczesnych opracowaniach encyklopedycznych (np. Hrvatska enciklopedija Leksikografskoga zavoda Miroslav Krleža, 1999–2009) inaczej ustawiają porządek narracji na ten temat i dobiera- ją innych wzorcowych autorów. Pojęcie nowoczesnego postępu wprowadzają przez nazwiska Woltera i Monteskiusza, a następnie przechodzą do rozumienia go w kategoriach rozwoju społeczeństwa i jego kultury, prezentując stanowi- sko Herdera (postęp rozumiany jako duchowy wkład różnych epok w ogólny rozwój ludzkości), dalej Kanta (jako „tajny plan” przyrody, która sama prowa- dzi do stworzenia racjonalnego porządku społecznego), następnie Hegla (jako samorozwój ducha w czasie) i w końcu Vico (cykliczne rozumienie historii, w której postęp nie rozciąga się na cały rozwój ludzkości – każda nowa epoka zaczyna się bowiem dezintegracją zdegenerowanych form epok wcześniejszych, 146 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek a tok wzrostu kolejnych zawiera zarazem zalążek ich przyszłego upadku). Na- stępnie przedstawia się krytyków idei – nihilistyczną teorię „wiecznego po- wrotu” Friedricha Nietzschego oraz Oswalda Spenglera i Arnolda Toynbeego odrzucenie możliwości postępu w historii. Po nich następuje odwołanie do Karola Marksa i pojęcia postępu rozumianego jako proces wyzwalania czło- wieka z wyobcowujących go społecznych relacji przez własną pracę (emancy- pacja społeczno-polityczna) i rewolucyjny rozwój społeczeństwa industrial- nego (emancypacja gospodarcza). Dalej mowa o rozwiniętej głównie przez Juliana Huxleya teorii „ewolucyjnego progresu” – zgodnie z którą uważa się, że człowiek przejmuje i dalej przeprowadza tok ewolucji, przez co sam postęp kulturowy staje się pośrednim wytworem postępu ewolucyjnego – by osta- tecznie przejść do radykalnej krytyki idei postępu w fenomenologii (Edmund Husserl i Martin Heidegger) oraz krytycznej teorii społeczeństwa (Max Hork- heimer i Theodor Adorno), która w postępie współczesnej cywilizacji naukowo- -technicznej widzi „dążenie ku samozniszczeniu” (Hrvatska enciklopedija Leksi- kografskoga zavoda Miroslav Krleža, 1999–2009). Znamienne, że zaprezentowa- na tu niemiecka (niemiecko-włoska) linia rozumienia pojęcia postępu w XVIII i XIX wieku jest charakterystyczna dla Chorwatów w okresie od XVIII do pierw- szych dziesięcioleci XX wieku. Trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy pojęcie postępu w ujęciu nowocze- snym pojawiło się w refleksji chorwackich elit intelektualnych. Nie pozostawia wątpliwości fakt, że już w XVIII wieku o postępie, rozwoju, polepszaniu wa- runków życia myślało się i pisało. W przywoływanym jako sztandarowe dzieło chorwackiego oświecenia (→ oświecenie – Chorwacja) tekście Matii Antuna Relkovicia (1732–1798) Satir iliti divji čovik, w drugim poszerzonym wydaniu z 1779 roku słowa: napredak (‘postęp’), napredovati (‘robić postępy’), poboljšati (‘polepszać’), popravljanje (‘poprawianie’) pojawiają się łącznie osiem razy, a dopisana do oryginalnego tekstu druga część dzieła traktuje o postępie wła- śnie, jaki zaszedł na wsi slawońskiej, głównie w zakresie szkolnictwa, uspraw- nień gospodarczych i podniesienia poziomu życia. Konieczność przeprowa- dzenia reform o charakterze oświatowym, które pozwolą podwyższyć jakość egzystencji i usprawnić zarządzanie krajem, akcentowali także inni działacze XVIII-wieczni, m.in. chorwacki pisarz, lekarz, polihistor i kompozytor Julije Bajamonti (1744–1800) ze Splitu i biskup Ivan Dominik Stratiko (1732–1799) z Zadaru. Ten ostatni – jak zauważa Stjepan Krasić w artykule Ivan Dominik Stratiko i prosvjetiteljstvo (1995) – choć był duchownym, nie wyrzekał się oświe- ceniowych przekonań, które miały przyczynić się do postępu nie tyle i nie tylko w kwestiach wiary, ale do postępu kulturowego i społecznego. W odniesieniu do XIX wieku można w zasadzie mówić o wszechobecności pojęcia postępu w lokalnej prasie. Regularnie pisze się o nim m.in. na łamach czasopism poświęconych literaturze, kulturze, życiu narodowemu („Kolo”, „Književnik”, „Književna smotra”), pedagogiczno-oświatowych („Napredak”), podejmujących tematykę gospodarczą („List mesečni Horvatsko-slavonskoga gospodarskoga družtva”, „Gospodarske novine”, „Gospodarski list”), periodyków 147Postęp (Chorwacja) dla dzieci („Bosiljak)” czy prasie fachowej z różnych dziedzin („Liečnički viest- nik”, „Sveta Cecilija”). Jednym z pierwszych czasopism poruszających tę problematykę był perio- dyk „Kolo”. W 1842 roku w artykule Još nešto o narodnom balu Lubor Tvarnicki nawiązuje do tekstu Ljudevita Vukotinovicia z pisma „Danica” (1842, br. 6 i 8), w którym ten komentował niewłaściwe jego zdaniem formy narodowego pa- triotyzmu, polegające na zabawie i marzycielstwie. Tvarnicki, podobnie jak Vukotinović, proponuje podążanie ścieżką działania, podjęcia realnej pracy nie tylko wokół kształtowania abstrakcyjnego pojęcia narodowości, ale też na rzecz upodmiotowienia samego narodu, wpisania go w powszechny postęp: „Nie możemy tylko zapomnieć, że jesteśmy winni narodowi ze wszystkiego, co czynimy w jego imieniu, rozliczyć się i że potrzeba, aby wszystko, co się dla postępu narodu zaczyna i robi, z niego wychodziło i do niego wracało. W innym przypadku cały trud staje się bezwartościowym dyletantyzmem. (…) Do przodu zatem! Czas jest poważny. Duch czasu puka silną ręką do drzwi ojczyzny naszej. Przebudźmy się z głębokiego snu. (…) Poważnie i bohatersko trzeba postępować, jeśli chcemy dogonić naszych sąsiadów i zasłużyć, aby nas inne narody szanowały” („Kolo” 1842, br. 1). Sam Vukotinović na łamach pisma będzie podejmował m.in. tematykę po- stępu w kontekście literatury, wysuwając w artykule Tri stvari knjiženstva: ukus, sloga, kritika konieczność współpracy pisarzy, wspieranie się przy wyda- waniu tekstów, ale też wzajemną życzliwość przy ich sprawdzaniu. Chodziło zatem o postęp w kwestii liczby wydawanych książek, ale i ich jakości. Zasadni- czo jednak sama literatura miała jego zdaniem przyczyniać się do upowszech- niania idei postępu, podporządkowując się ideałowi dobrobytu narodu („Kolo” 1843, nr 1). Tematykę postępu materialnego podejmował Vukotinović także na łamach redagowanego przez siebie periodyku „Gospodarski list”, akcentując w artykule wstępnym Pozdrav gospodarom od Ljudevita Vukotinovića niezro- zumienie dla tych gospodarzy, którzy deprecjonują istnienie towarzystw lo- kalnych działających na rzecz szerzenia praktycznej wiedzy w społeczeństwie, i ich niechęć do włączenia się w nauczanie siebie i innych („Gospodarski list” 1855, br. 18). O popularności idei świadczy również m.in. fakt, że pierwsze czasopismo naukowe poświęcone oświacie i pedagogice, które nieprzerwanie wychodzi od 1859 roku, przybrało jej imię – „Napredak”. W periodyku tym postęp zasad- niczo utożsamiano z oświatą, czyniąc ją pierwszym warunkiem na drodze jakiejkolwiek emancypacji. „Cały duchowy postęp ludu, całe ogólne wykształ- cenie duchowe opiera się na przebiegającym z sukcesem rozwoju szkoły ludo- wej” – pisał do redakcji czasopisma ludowy twórca i zbieracz rodzimej litera- tury Mijat Stojanović (1818–1881), wyrażając zadowolenie z tego, że lokalne szkolnictwo uzyskało swój organ („Napredak” 1859, br. 2). Kwestia oceny stanu narodowego stopnia postępu pojawiła się z kolei na ła- mach m.in. periodyku dla młodzieży „Bosiljak”. W artykule Obrazovanje govo- ra i jezika opublikowanym w 1864 roku (br. 3) zaznaczono, iż Chorwaci robią 148 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wprawdzie postęp, ale nie w takim tempie, jak czynią to inne kraje europejskie. Za wzór podano tu Niemców, zaznaczając, że model ich wykształcenia i oświa- ty rządzi na całym kontynencie. Intelektualnym przywódcą w tym zakresie uczyniono Herdera, który w 1796 roku, przemawiając do młodzieży, miał wy- sunąć interesujący autora artykułu problem kształtowania języka. Zagadnienie postępu obecne jest także na gruncie kultury i polityki w reflek- sji czołowych działaczy XIX wieku. Łączenie go w nauce z emancypacją w in- nych dziedzinach pojawia się np. w wypowiedziach biskupa Josipa Juraja Strossmayera (1815–1905), m.in. z 9 listopada 1884 roku: „Kiedy tak myślę, łatwo pojmiecie, dlaczego w tym naszym czasie o tym mówię, aby uniwersytet i akademię czym prędzej założyć i wznieść. Sądziłem, że to w dzisiejszych oko- licznościach w zasadzie najpilniejszy obowiązek narodu, ponieważ naród, któ- ry najwyższe swoje uczelnie posiada i dobrze oraz zbawiennie nimi zarządza, ten naród intelektualnie się wyemancypował, a taka emancypacja i wyzwole- nie w naturalny i niekwestionowany sposób każdą inną emancypację i każdą inną samoświadomość wcześniej lub później zrodzić musi” (Biskup bosansko- -djakovački i sriemski god. 1850.–1900., ur. P. Strgar, 2013). Bardziej heglowski aniżeli herderowski kierunek myślenia o postępie repre- zentował inny chorwacki duchowny, a przy tym historyk, językoznawca, publi- cysta i polityk Franjo Rački (1828–1894). Jako typowy intelektualista XIX wieku wierzył w progresywność historii, w naturalny, linearny ruch rozwoju od niż- szych do wyższych form społecznej organizacji, uznając za szczyt tego progresu zachodnią cywilizację przemysłową, której dokonania, zwłaszcza w oświacie, powinien przyjąć Wschód i chrześcijańskie Bałkany. Postęp opierał na nowo- czesnej idei narodowości, ale wiązał też z chrześcijaństwem, w którym znaj- dował podstawy równości między ludźmi. Jego stanowisko charakteryzował też antropocentryzm – przyrodę postrzegał jako skład surowców, którymi jed- nostka powinna zawładnąć w celu realizacji postępu w ludzkim świecie. Choć doceniał urodę natury, na co można znaleźć dowody w jego tekstach podróżopi- sarskich Putne uspomene o Rusiji i Poljskoj (1887), to przede wszystkim fascy- nowała go cywilizacja i miasta. Podróżując po Belgradzie, Kijowie czy Mo- skwie, koncentrował się głównie na relacjonowaniu wyglądu świątyń, szkół, miast i instytucji życia zbiorowego. Zwolennikiem postępu przede wszystkim w zakresie kultury, edukacji i mo- ralności już na początku XX wieku był Stjepan Radić (1871–1928). Nowocze- sny postęp za sprawą jego edukacyjnych komponentów postrzegał jako waru- nek także materialnego dobrostanu. Wierząc w „historyczny postęp”, widział jego przejawy w zniknięciu niewolnictwa i religijnych prześladowań. Wolność lub po prostu liberalizm, rozumiane jako szerzenie się swobody osobistej i na- rodowej, również interpretował jako znamię „historycznego postępu”. Radić akcentował rozwój wartości etycznych, duchowych, kulturowych i wspólnoto- wych, samą zaś technikę i jej innowacje uznawał za skutek naukowych osiągnięć i podstawę postępu głównie materialnego. Co więcej, wiązał ideę postępu tak- że z szerzeniem nowoczesnego kolonializmu, który opisywał jako „działalność 149Postęp (Chorwacja) kulturalnego narodu w kraju o niższej cywilizacji” zmierzającą do tego, by jej naturalne dobra, przez rozwój handlu i przemysłu, osiągnęły „prawdziwą” wartość, a jej lud podniósł się materialnie i moralnie. Twierdził przy tym kon- sekwentnie, że realnym celem takiej kolonizacji jest duchowy i dopiero w dru- giej kolejności materialny postęp obu stron. Niebezpieczeństwo zaś dla kolo- nialnej władzy widział w przenoszeniu wyłącznie wynalazków technicznych bez jednoczesnego szerzenia zachodniej oświaty i szacunku względem lokal- nych obyczajów. Rozważając kwestię postępu wśród narodów słowiańskich, akcentował ich wyższość względem Zachodu w obszarze troski o doskonałość moralną i duchową, widział jednak potrzebę dopełnienia jej zachodnimi osią- gnięciami z zakresu techniki. Ideałem Radicia na polu wcielania w życie tak pojmowanej idei postępu byli Czesi, najbardziej kulturalny naród słowiański, któremu udało się połączyć kwestię równoległego rozwoju w zakresie kultury, techniki i polityki. Można zatem stwierdzić, że nowe idee oświeceniowe ukształtowane na za- chodzie Europy, a do Chorwacji przybywające mniej więcej od XVIII wieku – naj- częściej za pośrednictwem dworu austro-węgierskiego najpierw Marii Teresy, a następnie Józefa II czy słowiańskich Czech oraz Prus Fryderyka II, w mniej- szym stopniu zaś włoskich uniwersytetów i literatury angielskiej lub francu- skiej – stawały się przyczyną pewnego intelektualnego poruszenia, budząc nadzieję na lepsze życie. Zaledwie wyrywkowy przegląd XIX-wiecznej prasy pozwala na konstatację, że słowo „postęp” i wyrazy mu bliskoznaczne weszły do słownika normatywnej leksyki, pisano bowiem o rozwoju w nauce, w litera- turze (iliryjskiej lub literaturach słowiańskich), o ogólnym postępie ojczyzny czy społeczeństwa, o postępie w szkolnictwie i kształceniu, w kwestii języka narodowego, w winiarstwie, rolnictwie, hodowli koni czy pszczelarstwie, a licz- ba kolokacji, w których występowało to pojęcie, stale rosła. Poza tym entuzja- stycznym zaklinaniem rzeczywistości, aby stała się lepsza, lub wychowawczo- -moralizatorskim nawoływaniem do pracy w celu osiągniecia postępu za sprawą takich jednostek jak na przykład Rački czy Radić udało się Chorwatom rozwinąć także głębszą refleksję na temat idei postępu, i to w wariancie nowoczesnym, czyli zakładającym nie rozwój indywidualny, ale historyczny całej ludzkości. W latach 20. i 30. XX wieku pojawia się jednak w wypowiedziach tutejszych intelektualistów jeśli nie krytyka idei postępu, to przynajmniej bardziej wstrze- mięźliwy ton w ocenie skutków jej oddziaływania. Pozostający pod wpływem myśli niemieckiego filozofa kultury i historii Oswalda Spenglera (a jeszcze bardziej brytyjskiego filozofa Bertranda Russella) Milan Shuffley (1879–1931) – autor m.in. wielu artykułów, w tym opublikowanego w 1926 roku w czasopi- śmie „Obzor” eseju Civilizacija Zapada i Istoka oraz wydanego dwa lata wcze- śniej w czasopiśmie „Hrvatsko pravo” tekstu Tehnika i etika, który był reakcją na pracę Bertranda Russella Icarus of the Future Science (1924) – reprezentuje właśnie taki kierunek myślenia. We wspomnianych tekstach jednoznacznie przeciwstawia sobie kultury Wschodu i Zachodu, uznając, że o ile pierwsza pozostaje wierna pierwotnym ideałom, koncentrując się na wewnętrznym 150 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek spokoju i mądrości, to druga podąża za władzą i nauką, stając się niewolnicą intelektu ukierunkowanego na materię i wydzierającego jej tajemnice. Z cywi- lizacyjnym i technicznym postępem nie wiąże się jednak wystarczający pro- gres w obszarze etyki, Zachód zmierza bowiem ku przepaści: „Gdyby postęp naukowy był na tyle dobry, żeby się zatrzymać i poczekać do momentu, kiedy wzniesie się ludzki rozum, wtedy – tak! Ale w ten sposób ta nauka pędzi całą cywilizację w przepaść. Potrzebna by była równowaga między naukowym przygotowaniem ludzi i ich wyposażeniem umysłowym oraz moralnym. Tech- niczny postęp jest wszak nieporównywalnie szybszy od etycznego. I dlatego nie ma nadziei” („Hrvatsko pravo” 1924, br. 4798). Opisany tu kierunek myślenia, w którym na plan pierwszy wysuwa się pro- blematykę już nie postępu w obszarze kultury czy kształcenia, ale jego wariantu czysto technicznego, w zasadzie dominuje w refleksji Chorwatów w wieku XX i na początku XXI. Wyraźne są tu dwie tendencje, po pierwsze – ocena stopnia postępu rozumianego najczęściej jako modernizacja, industrializacja i techni- cyzacja kraju, a dokonującego się w kraju na przestrzeni ostatnich wieków, i po drugie – w duchu myśli Shuffleya – deprecjacja progresu technicznego jako siły niszczącej nie tylko ludzką duchowość, ale i naturalne zasoby Ziemi. Paradoksem jest fakt, że współcześni badacze chorwaccy nie podzielają opty- mizmu swoich przodków odnośnie do wcielania w życie idei postępu w różnych sferach ludzkiej egzystencji. Mirjana Gross (1922–2012), autorka m.in. książki Počeci moderne Hrvatske (1985), uważa, że „wiedeńska” modernizacja (→ no- woczesność – Chorwacja) nie polepszyła warunków życia i produkcji w kraju, a wręcz wpłynęła na ich pogorszenie, co uzasadnia, opisując szczegółowo sy- tuację bytową i materialną poszczególnych warstw społeczeństwa XIX wieku. Podobnie negatywny wydźwięk w stosunku do wszystkich trzech dotychczaso- wych chorwackich modernizacji zaznacza się w pracy Ivana Rogicia (ur. 1943) Tehnika i samostalnost (2000). Analizując przebieg pierwszej z nich, przypa- dającej na lata 1868–1945 (czyli od chwili podpisania ugody chorwacko-wę- gierskiej w 1868 roku do momentu zakończenia drugiej wojny światowej), Rogić zwraca uwagę, że ówczesne położenie kraju – które można opisać, odno- sząc się do schematu centrum i peryferii Immanuela Wallersteina: Chorwacja znalazłaby się w pozycji kraju peryferyjnego, pozbawionego modernizacyjnych bodźców i aktorów na tym polu lub zależnego od działaczy z modernizacyjnego centrum (względnie półperyferii, jeśli wziąć pod uwagę Węgry) – uniemożli- wiało intensywny rozwój. Nie tylko terytorium rozczłonkowanie pomiędzy sąsiednie państwa, ale również instytucjonalna i finansowa niemoc kraju wy- nikająca z faktu, że w ramach ugody chorwacko-węgierskiej Chorwaci otrzyma- li autonomię tylko w zakresie konfesyjnym, szkolnictwa, spraw wewnętrznych i sądownictwa, stawiały go poniekąd na pozycji straconej. Wynik drugiej mo- dernizacji z lat 1945–1990 (socjalistycznej czy paradoksalnej, jak nazywa ją Rogić) jest analogiczny, autor podsuwa tutaj w związku z nią pojęcie „rozszerzo- na forma ugodowości” (prošireni lik nagodbenjaštva), uznając, że procesy mo- dernizacyjne w tym okresie przebiegały intensywniej, ale wciąż były narzucane 151Postęp (Chorwacja) i toczyły się w obrębie nie swojego państwa. Trzecią modernizację, która roz- poczęła się po roku 1991, różni od dwóch pierwszych to, że jest projektowana oddolnie przez samych Chorwatów. Perspektywa jej powodzenia zostaje jed- nak oceniona nisko, co Rogić wiąże z brakiem technicznego zaplecza, zamyka- niem kolejnych gałęzi przemysłu, jak również z nieistnieniem licznej i silnej klasy średniej w społeczeństwie chorwackim. Poza lokalnym kontekstem ba- dacz akcentuje tym razem również kontekst globalny powiązany z tendencją do dbałości o naturalne zasoby i ogólnie nurtami o ukierunkowaniu ekologicz- nym, co automatycznie stawia uczestników dyskusji na temat postępu na pozy- cjach jego krytyków. Wśród nich wyróżnia się m.in. Rade Kalanj (ur. 1940), który odwołując się do koncepcji niemieckiego filozofa i socjologa Arnolda Gehlena, wskazuje na proces utraty znaczenia pojęcia postępu w czasach, w których stał się rutyną, a techniczne zawładnięcie przyrodą stale przynosi rezultaty, w związku z czym przewidywalność każdego z nich odbiera działaniu innowacyjny sens. Kalanj wyjaśnia również w książce Moderno društvo i izazovi razvoja (1994), w jaki sposób doszło do degradacji pojęcia postępu naukowo-technicznego i jaką rolę w tym zakresie odegrał kryzys ekologiczny: „Koncentracja na tematyce ekologicznej najwyraźniej odkryła cenę, jaką natura musiała zapłacić zwycię- skiej nowoczesnej koncepcji postępu naukowo-technicznego. Podczas gdy do- tychczasowe krytyki postępu miały przeważnie sens społeczny, moralny i kul- turowo-filozoficzny, krytyka ekologiczna dociera do samych fundamentów, do naturalnych podstaw życia i przetrwania. (…) O tyle większe są jednak także pokusy jej naukowej racjonalności – rozpostarte między przedtechnicznym naturalizmem i technicznie uporządkowaną postnaturalistyczną uto- pią. O tyle są, wreszcie, bardziej aktualne badania społeczno-ekologiczne – jako szczególnie dobrze dobrana i skuteczna poznawczo rama do analizy pro- blemu postępu”. Dyskusja wokół idei postępu toczy się współcześnie w Chorwacji przede wszystkim na łamach czasopism o profilu ekologicznym – „Socijalna ekologija” czy „Šumarski list” – i ukierunkowana jest na propagowanie jako ideału wła- śnie „technicznie uporządkowanej postnaturalistycznej utopii”, o której pisze Kalanj. Chodziłoby o wypracowanie strategii dobrego życia bez konieczności nadmiernego ingerowania w przyrodę, spowalnianie postępu przez odrzuce- nie bezkrytycznego technicyzmu i optymizmu w kwestii oceny zasobów, a więc również o modyfikację wartościowania i moralnej oceny procesów moderni- zacyjnych. Przy okazji rozszerza się zasób pojęć współwystępujących lub nie- kiedy zastępujących tradycyjne pojęcia napredak, progres, razvoj, rast. Pojawia się, jak wskazuje Ivan Cifrić w artykule Svijet na razmeđi napretka i opstanka (1993), održivi razvoj (‘zrównoważony rozwój’) – powiązany z podnoszeniem standardu życia, ale bez naruszania globalnego systemu ekologicznego, oraz nulti rast (‘wzrost zerowy’), zbitka słowna stanowiąca pewien absurd nazew- niczy, albowiem jej składowe semantycznie się wykluczają. Nulti rast łączy się z zatrzymaniem wzrostu i konsumpcji oraz powrotem do społeczeństwa 152 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek agrarnego. Znacząca w tym kontekście wydaje się też koncepcja Cifricia prze- miany idei postępu w ideę przetrwania. Badacz zwraca przy tym uwagę na to, że w społeczeństwach dobrobytu, jakie powstały w znacznej części państw europejskich, idea postępu jest konceptem przebrzmiałym, nieadekwatnym do realiów i nie ma racji bytu w starym kształcie. Szczególność chorwackiego dyskursu na temat idei postępu można próbo- wać scharakteryzować przede wszystkim na podstawie narracji pochodzących z wcześniejszych stuleci aniżeli wiek XX, kiedy Chorwaci włączają się w ogól- noeuropejską czy nawet ogólnoświatową krytykę zjawiska. W relacjach poświę- conych progresowi uderza niespójność oceny dokonującego się rozwoju, jaka zaznacza się między elitami wieku XVIII i XIX podchodzącymi doń afirmatyw- nie, a autorami XX-wiecznymi, którzy ubiegłe stulecia określają jako nie dość „postępowe” w kraju. Przyczynę takiego stanu rzeczy można odnaleźć w róż- nicach optyki spojrzenia obu grup – przyjęciu perspektywy innego podmiotu społecznego w ocenie sprawczości interesującej nas idei. Działacze XIX stule- cia i przełomu XIX i XX wieku komentują ją z perspektywy ówczesnych elit zafascynowanych nowościami przybywającymi z krajów sąsiednich. Gross, Rogić, ale i inni współcześni badacze wartościują zachodzące przemiany, od- nosząc ich spodziewane efekty do szerokich warstw społeczeństwa. Zmianie podlega także sama definicja postępu. O ile autorzy w XVIII i XIX wieku, myśląc o postępie, akcentowali rozwój naukowy, kulturowy, duchowy i w ogólnym wymiarze społeczny, o tyle późniejsi odnoszą się głównie do postępu utożsa- mianego z modernizacją, industrializacją i technicyzacją. Można by uznać, że Chorwaci wychodzą od niemieckiego wzoru rozumienia pojęcia – postęp toż- samy z duchowym rozwojem jednostki i narodu – bliższego im geograficznie i łatwiejszego do przyjęcia w ich ówczesnej sytuacji geopolitycznej (uzależnie- nie od zewnętrznych centrów zarządzania i finansowania, co uniemożliwiało prowadzenie na przykład modernizacji gospodarczej), a w XX wieku zamie- niają ten model (być może pod wpływem globalizacji potocznej semantyki po- jęcia) na angielski, w którym rozwój ma charakter materialny. Efektem tych przesunięć znaczeniowych jest też zmiana definicji postulowanego dobroby- tu/szczęścia, które wykraczając poza sferę wolicjonalną i realizując się na polu urbanizacji, industrializacji czy technicyzacji, stało się trudniej osiągalne. Cifrić I., Svijest na razmeđi napretka i opstanka, „Socijalna ekologija” 1993, br. 2(1), s. 73–90; Kalanj R., Modernost i napredak, Zagreb 1994; Veljak L., Novi društveni pokreti i ideja na- pretka, „Revija za sociologiju” 1988, br. 4, s. 413–442. Anna Boguska 153Postęp (Czarnogóra) POSTĘP (Czarnogóra) Podstawowa definicja postępu (serb./czarnog. progres, napredak, razvoj) doty- czy ogółu procesów, których rezultatem jest wyraźna i nieporównywalna zmia- na na lepsze danej jednostki, grupy społecznej lub instytucji. W nieco bardziej precyzyjnym ujęciu odnosi się do idei postępu pochodzącej z filozofii historii i historiografii, w której konsekwencją określonych wydarzeń może być ogólna zmiana świata na lepsze. Z tą ideą związana jest również koncepcja polityczna i ideologiczna nazywana progresywizmem. Idea postępu bardzo mocno łączy się z ideą nowoczesności (→ nowoczesność) i procesami modernizacyjnymi. Z perspektywy historycznej o postępie w Czarnogórze można mówić w kon- tekście idei państwowości i budowania nacji, kulturowo-społecznym, a także technologicznym. Podana kolejność oddaje również diachronię rozwoju idei postępu, która początkowo oznaczała rozwój kultury i państwa (w tym idei narodowej) (→ naród; → ojczyzna), a dopiero nowsza historia nadała jej charak- ter gwałtownych zmian w sferach technologii, nauki i oświaty. Z perspektywy socjologii kultury idea postępu odgrywa kluczową rolę w rozwoju społe- czeństw – jest silnie powiązana z dynamicznymi czynnikami kultury (→ kultu- ra) i tradycji (→ tradycja). Kultura czerpie mianowicie z tradycji, wybierając z niej te wartości i elementy, które ocenia jako niezbędne do własnego roz- woju (postępu) i konieczne do dokonania się zmiany. W Czarnogórze ten ele- ment był obowiązujący – jedną z konsekwencji nieustającego rozwoju społe- czeństwa okazało się tu kreowanie nowych wartości kultury lub tworzenie nowej tradycji. Dotychczas idea postępu nie wzbudzała większego zainteresowania wśród czarnogórskich badaczy. Oprócz nieśmiałych prób stworzenia jej teoretycznej wykładni prace poruszające ów temat omawiają przede wszystkim zróżnico- wane procesy modernizacyjne, jakim kraj i społeczeństwo podlegały przez wieki. Jako termin „progres” występuje zwłaszcza w tytułach opracowań doty- czących postępu technologicznego i technicznego, rewolucji przemysłowej, walki klas i postępu społecznego, rozwoju systemu oświaty i nauki, demokra- tyzacji czy budowania nowoczesnego i europejskiego państwa prawa. Te ostat- nie wykazują, że o Czarnogórze rzeczywiście można mówić jako o państwie postępowym, gdzie niektóre rozwiązania prawne i społeczne wpisywały się w europejskie trendy modernizacyjne lub niekiedy nawet je wyprzedzały. Kamieniem milowym w rozwoju idei narodu czarnogórskiego (→ naród) było zjednoczenie plemion we wspólnej walce przeciwko nieprzyjacielowi, czego dokonał w XVIII wieku metropolita Danilo Šćepčević (1670–1735) z rodu Petroviciów Njegošów. Władcy z dynastii Petroviciów Njegošów w dro- dze wewnętrznych reform, a także dzięki umiejętnemu prowadzeniu polityki zewnętrznej zdołali zjednoczyć plemiona czarnogórskie i zbudować wspólnotę 154 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek o charakterze ponadnarodowym, aby ostatecznie stworzyć Księstwo (i Króle- stwo) Czarnogóry (1878). Petroviciowie dążyli do wzmocnienia i centralizacji państwa, przeprowadzali reformy ustrojowe, ustanawiali nowe prawa i godzili skonfliktowane plemiona (→ tradycja plemienna). Budowali podwaliny pod nowoczesne europejskie państwo, stwarzając warunki do powstania w przy- szłości wielopartyjnej demokracji parlamentarnej (→ nowoczesność). Przeja- wem postępowych zasad w organizacji narodu czarnogórskiego był również proces decyzyjny, jaki obowiązywał w układzie plemiennym; już od czasów pierwszych średniowiecznych władców istniała tu swoista postać demokracji bezpośredniej. Tak zwany zbor (forma zgromadzenia w ramach demokracji wojennej z powszechnym udziałem w tworzeniu prawa) decydował we wszystkich kluczowych kwestiach. W dobie Petroviciów Njegošów obrany naj- wyższy przywódca decydował wraz z radą naczelników plemion, a członko- wie rady wspierali władcę jako honorowego reprezentanta narodu (→ naród). Petroviciowie rządzili z tytułem władyków, konsolidując w swoich rękach wła- dzę świecką i duchowną i tworząc tym samym specyficzny ustrój teokratyczny (→ konfesje; → klerykalizacja). Z systemu rządów teokratycznych zrezygno- wał dopiero Danilo I (1826–1860), poprzednik księcia Nikoli I (1841–1921). Rozdział Kościoła i państwa był kolejnym krokiem w stronę nowoczesnego systemu politycznego i uznania niezależności Czarnogóry na arenie między- narodowej. Wyraz idei postępu dała jedna z najwcześniejszych historii Czar- nogóry napisana najprawdopodobniej przez Katerinę Radonjić (ok. 1700–?) w 1774 roku, a zatytułowana Kratki opis o Zeti i Crnoj Gori. Ten historiograficzny utwór oprócz opisu dziejów kraju zawiera także wiele interesujących spo- strzeżeń na temat organizacji życia politycznego w ówczesnej Czarnogórze i ideałów przyświecających społeczeństwu „oświeconemu” (→ oświecenie). Kratki opis… wyrażał potrzebę pełnego rozdziału Cerkwi od państwa, rozwoju szkolnictwa i budowania państwa prawa. Ponadto autorka tekstu wykazała między innymi, że system plemienny w Czarnogórze w praktyce stosuje zasa- dy demokracji, potwierdziła też prawo Czarnogóry do własnego niezależnego państwa, powołując się na historyczne i uznane dokumenty. Postępowy cha- rakter tekstu oddaje także fakt, że autorka wskazuje w nim podstawowe pra- wa człowieka i wolności obywatelskie, wymienione później w amerykańskiej Deklaracji niepodległości (wydanej dwa lata po dziele Kratki opis…) i francu- skiej Deklaracji praw człowieka i obywatela (ogłoszonej 15 lat później). Realizacją idei postępu było wprowadzenie najważniejszych z perspektywy procesu jednoczenia narodu czarnogórskiego dokumentów prawnych. Pierw- szym była tzw. Stega z 1796 roku, ogłoszona przez Petara I Petrovicia Njegoša. Dokument ten pozwolił na terytorialne zjednoczenie Czarnogóry i terenów na- zywanych Brda (→ tradycja plemienna). Vuk Karadžić w opracowaniu O Crnoj Gori podaje, że oficjalny tytuł władcy w 1834 roku brzmiał Vladika Crnogorski i Brdski lub też – z uwagi na jego funkcję zwierzchnika Cerkwi – Mitropolit Skenderski i Primorski. Jak już wspomniano, rozdział władzy świeckiej i du- chownej nastąpił dopiero w okresie rządów Danila I Petrovicia w 1852 roku, 155Postęp (Czarnogóra) kiedy przyjął on tytuł księcia (knjaz) Czarnogóry (→ sekularyzacja), przy czym krok ten również wpisuje się w proces rozwoju idei postępu i dążenia do uno- wocześnienia państwa. Plemienna organizacja społeczna oznaczała w praktyce stosunkowo dużą niezależność rodów wobec odgórnych zarządzeń władyki i pierwszeństwo prawa rodowego nad prawem państwowym, stąd też dalszy postęp mógł się dokonać jedynie w drodze wprowadzania kolejnych aktów prawnych regulujących wspólne funkcjonowanie państwa i społeczeństwa. Ko- lejnym kamieniem milowym był zatem uchwalony przez Petara I Petrovicia Njegoša Zakonik opšti crnogorski i brdski (1798, uzupełniony 1803), który po- służył jako podstawa opracowania w 1855 roku przez księcia Danila I kodeksu Opšti zemaljski zakonik, znanego jako Danilov zakonik. Wspomniane reformy systemu prawnego i stabilizacja stosunków zewnętrznych są dowodami na po- stęp w rozwoju państwowości. Zwieńczeniem dwóch wieków pracy nad zjed- noczeniem narodu był rok 1910, kiedy król Nikola I Petrović ogłosił podczas oficjalnej uroczystości powstanie Królestwa Czarnogóry. W przemówieniu intronizacyjnym, podkreślając, jak wiele Czarnogóra osiągnęła i jaki postęp dokonał się w historii narodu, powołał się właśnie na dzieje czarnogórskiej pań- stwowości i jej kontinuum prowadzące do wyższych form organizacyjnych. Bu- dowanie nowoczesnego państwa szło w parze z rozwojem kulturalnym narodu. Za rządów Petroviciów stworzono system edukacji – pierwsze szkoły podsta- wowe założył Petar II Petrović Njegoš (1813–1851), średnie książę Nikola I (→ oświata) – powołano do życia instytucje wychowawcze, zainicjowano dzia- łalność wystawienniczą, założono drukarnię (Petar II), kontynuując tradycję typograficzną z czasów dynastii Crnojeviciów (XV wiek) (→ kształcenie). W procesie kreowania czarnogórskiej wspólnoty kluczowe było powoływa- nie się na wartości kultury, elementy tożsamości lokalnej, a także tradycję pań- stwowości. W czasie, kiedy narody zachodnioeuropejskie walczyły przeciwko feudalizmowi i o wolny rynek pracy i kapitału w dobie industrializacji, w Czar- nogórze toczyła się walka o zjednoczenie plemion i rozbicie ich zamkniętych struktur w celu centralizacji władzy, a także o wyzwolenie ziem spod okupacji tureckiej. O sprzyjającym duchowi postępu potencjale swojego narodu pierw- szy władyka z rodu Petroviciów Njegošów – Danilo pisał w liście do Napoleona III, w którym konstatował, iż Czarnogóra pozostaje odcięta od Europy z winy jawnych i ukrytych wrogów, lecz gdyby jej naród miał możliwość wykorzysta- nia swej siły w warunkach pokoju, wówczas bez wątpienia szybko rozwijałby się cywilizacyjnie (N. Racković, Filozofska misao u Crnoj Gori, 1994). Wspólnota historycznego terytorium, wiary i krwi – te trzy elementy stanowią fundament tożsamości Czarnogórców i ich narodowej konsolidacji. Integracja narodu nie byłaby jednak możliwa bez budowania świadomości wspólnoty na bazie po- dzielanych przez wszystkich wartości, w tym najważniejszych dla Czarnogór- ców → čojstvo i junaštvo. Ostatni z władców z rodu Petroviciów Njegošów, książę Nikola I, pisał: „W pojęciu čojstva zawiera się uprzejmość, kultura i cy- wilizacja. Jeśli więc jest ono częścią crnogorstva, to nie da się mu zaprzeczyć ani decydować wbrew niemu czy wszystkiemu, co służy zdrowemu rozwojowi: 156 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek mądremu oświecaniu”. Istotą owego crnogorstva, które stało się motorem przemian prowadzących do powstania wspólnoty narodu, było poczucie soli- darności i honoru. Wartości te z jednej strony zostały ukształtowane natural- nie (oddolnie) przez lud, z drugiej natomiast wpojone przez zasady wiary (niezależnie od wyznawanej konfesji). Kluczowe było demokratyczne postrze- ganie narodowości, które nie jest zależne od ekskluzywistycznego konstruktu etnosu. W tym przypadku postęp dokonywał się dzięki umiejętnej retoryce wykorzystującej wartości etyczne. Pod koniec XIX wieku, kiedy do głosu dochodzi idea jugoslawizmu, czarno- górska retoryka coraz rzadziej sięga po wartości crnogorstva i zastępuje je syn- tetyczną tożsamością serbską. Zjednoczenie Czarnogóry z Serbią w 1918 roku w ramach Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców, następnie Królestwa Jugosławii, a po drugiej wojnie światowej – socjalistycznej Jugosławii faktycznie oznaczało utratę niezależności Czarnogórców i degradację (zamiast postępu) w rozwoju ich państwowości. Kraj wszedł w struktury nowego państwa nie na równych prawach, choć pod odrębną nazwą Zeta i jako jedna z 33 wyróżnia- nych serbskich jednostek administracyjnych. Sytuacja społeczno-gospodarcza i polityczna w pierwszej połowie XX wieku w Czarnogórze pogarszała się, a nadzieje króla Nikoli I na chwilę przed zjednoczeniem, że będzie to początek szczęśliwej i chwalebnej ery postępu oraz rozwoju państwowego i narodowego życia Czarnogórców okazały się złudne (sam został zdetronizowany i zmuszony do opuszczenia kraju z całą rodziną). Idea postępu obejmuje także aspekt kulturowo-edukacyjny, który odgrywa jedną z najważniejszych ról w ogólnym rozwoju państwa i narodu. Dzięki odpo- wiedniemu ukierunkowaniu aspiracji społeczeństwa możliwe stało się inspiro- wanie do szeroko pojętego postępu i zwiększania jego dynamiki. Rozbudowa systemu szkolnictwa i jego ustrukturyzowanie, w tym także wprowadzenie no- woczesnych programów nauczania opartych na zachodnich wzorcach z kra- jów „bardziej oświeconych” (od prosvjetljenijeh država, jak mawiał Nikola I) i na doświadczeniach sprowadzanych z Rosji nauczycieli (którzy zajmowali się prowadzeniem pierwszych szkół), nastąpiła w okresie rządów tego właśnie władcy. Należy podkreślić, że jego postępowe myślenie i zaangażowanie jego córek w ogólnie rozumiany interes społeczny, działalność oświatową, a także na rzecz poprawy sytuacji kobiet w Czarnogórze umożliwiło założenie pierwszych placówek kształcenia dla kobiet (Djevojački institut) i pierwszych przedszkoli dla dzieci (→ oświata; → kształcenie), które przyczyniły się do stopniowej emancypacji i przełamywania stereotypów w społeczeństwie czarnogórskim odznaczającym się bardzo silnym patriarchalizmem. Półwiecze panowania Nikoli I (1860–1910) charakteryzuje dynamika roz- woju kulturalnego, doskonalenie rozwiązań prawnych, a także urbanizacja i modernizacja głównych ośrodków miejskich w kraju (→ nowoczesność). W tym okresie Czarnogóra stała się krajem rozpoznawanym, została też uzna- na na arenie międzynarodowej (na kongresie berlińskim w 1878 roku). Dzięki decyzjom kongresu, a także zręcznej dyplomacji i rozwiązaniom siłowym 157Postęp (Czarnogóra) władca zdołał przyłączyć do Czarnogóry – oprócz otrzymanych na mocy berliń- skich rozstrzygnięć ziem północno-zachodnich (dzisiejszego Sandżaku) – także tereny wybrzeża adriatyckiego. Postęp w zakresie rozwoju państwowości za- znaczał się nie tylko terytorialnie. Jego najważniejszym znakiem były zmiany w prawie i strukturze instytucji państwowych. Przede wszystkim książę naj- pierw doprowadził do stworzenia Księstwa Czarnogóry (1852), a następnie Królestwa Czarnogóry (1910), na którego czele stanął jako król. Formowanie księstwa poprzedziło wiele ustawowych zmian i reform; m.in. utworzono Radę Ministrów (Ministarski savjet, 1879), zmodernizowano wojsko, uchwa- lono prawo własności (Opći imovinski zakonik, 1888), którego regulacje umoż- liwiły sprowadzenie do Czarnogóry zagranicznych inwestorów i kapitału. Jak bardzo postępowym władcą był Nikola I, świadczy także pierwsza usta- wa zasadnicza konstytuująca Księstwo Czarnogóry – Ustav Knjaževine Crne Gore (1905). Z uwagi na dzieje Czarnogóry i nieustanną konfrontację jej miesz- kańców z Turkami i islamem jednym z najciekawszych zapisów w konstytucji był art. 40 dotyczący statusu religii w państwie, który głosił, że: „Religią pań- stwową w Czarnogórze jest prawosławie, a wschodnioprawosławna Cerkiew czarnogórska posiada autokefalię. Nie zależy od żadnej obcej Cerkwi (…). Wszystkie inne uznane wyznania są w Czarnogórze wolne” (→ konfesje). Po- wyższym zapisem Nikola I potwierdził kierunek obranej polityki i dokonał kolejnego kroku w stronę ustroju nowoczesnych państw Europy. Na mocy konstytucji z 1905 roku został również uformowany parlament (Crnogorska narodna skupština) będący najwyższym ciałem ustawodawczym w kraju. Księstwo Czarnogóry stało się parlamentarną monarchią konstytucyjną. W ramach praktycznej realizacji idei postępu i integracji kraju ważna rola przypadła rozwojowi systemu komunikacyjnego. Na obszarze dzisiejszej Czar- nogóry układ komunikacyjny ustalony w przeszłości został zachowany przez kolejne wieki i przez długi czas ograniczał się do dwóch głównych tras handlo- wych łączących wschód z zachodem i północ z południem. Rozbudowy sieci dróg w Czarnogórze podjął się Šćepan Mali, kontrowersyjny władca Czarno- góry w drugiej połowie XVIII wieku (jedyny do XX wieku, który nie pochodził z rodu Petroviciów Njegošów), a następnie dopiero za rządów władyki Petara II Petrovicia Njegoša podjęto inicjatywę budowy szerszych i bardziej przejezd- nych dróg. Rozwój komunikacji lądowej w Czarnogórze – jako widoczny prak- tyczny znak urzeczywistnienia idei postępu – nastąpił dopiero po kongresie berlińskim. Książę Nikola I w 1877 roku zaprosił znanego inżyniera z Trogiru Josipa Šilovicia Slade, który przez kolejne dwie dekady kompletnie zmoderni- zował system dróg w kraju, łącząc wszystkie zakątki Czarnogóry ze stolicą w Cetinju i najważniejszymi miastami – Podgoricą, Nikšiciem, Virpazarem, Ba- rem i Danilovgradem. Dalszy rozwój sieci drogowej nastąpił już w XX wieku wraz z wyraźnym wzrostem liczby inwestycji w infrastrukturę i urbanizację. Dopiero wtedy powstały przejezdne połączenia drogowe pomiędzy Czarnogó- rą kontynentalną a Boką Kotorską i Dubrownikiem. Taki realny wymiar kate- gorii postępu miał tu szczególne znaczenie ze względu na wyjątkowe w skali 158 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek europejskiej ukształtowanie powierzchni i całkowitą dotychczasową izolację regionów. Przejawem modernizacji i postępu dla Czarnogórców był także mo- ment, w którym po ich drogach jeździć zaczęły samochody. Pierwszy pojawił się dopiero w 1902 roku. „Glas Crnogoraca” z 6 lipca 1902 roku podał wiado- mość, że książę burboński przyjechał drogą od Kotoru do Cetinja. Znaczny wzrost liczby samochodów zarejestrowanych w Czarnogórze nastąpił dopiero w połowie XX wieku, już po 1941 roku. Po zakończeniu drugiej wojny świato- wej w socjalistycznej Jugosławii zaczęto wyrównywać różnice między poszcze- gólnymi republikami związkowymi. W tym okresie sieć dróg w Czarnogórze została jeszcze bardziej rozbudowana, a w latach 70. XX wieku powstała pierwsza linia kolejowa na relacji Belgrad–Bar. Rewolucja przemysłowa, jaką zachodnioeuropejskie kraje przeżywały od XIX wieku, dotarła do Czarnogóry z pewnym opóźnieniem. Niewielki postęp w tej dziedzinie – uzasadniany koniecznością dorównania standardom euro- pejskim – datowany jest na przełom XIX i XX wieku. Modernizacja kraju za rządów Nikoli I objęła m.in. elektryfikację głównych miast i osiedli (Cetinja w 1910 roku). Wprowadzenie publicznego elektrycznego oświetlenia ulic uczczono podczas specjalnie z tego powodu zorganizowanego przyjęcia, które towarzyszyło obchodom 50-lecia rządów Nikoli I. Na obchody zaproszono licz- nych władców, dygnitarzy i dyplomatów. Książę chciał w ten sposób pokazać, że Czarnogóra jest krajem nowoczesnym i postępowym. Wprowadzenie elek- trycznego oświetlenia było również potwierdzeniem, że państwo czarnogór- skie pod panowaniem Nikoli I dołącza do rozwijającego się świata, jednak w wielu innych dziedzinach życia w stosunku do krajów zachodnich Czarno- góra była wciąż opóźniona o co najmniej kilkanaście lat. W XX wieku kraj przeżył dwa momenty, o których można mówić jako o prze- łomowych – przynoszących postęp cywilizacyjny, ekonomiczny, społeczno- -kulturowy czy technologiczny. Pierwszy to ostatnie dwie dekady rządów Ni- koli I, drugi to okres po drugiej wojnie światowej, kiedy w ramach socjalistycz- nej Jugosławii nastąpił dynamiczny rozwój przemysłu i turystyki, co bezpo- średnio przełożyło się na podniesienie standardu życia w regionie. Po przeję- ciu władzy przez Josipa Broza Titę czarnogórska republikańska i narodowa identyfikacja była w pełni uznana, choć w ramach federacji. W ramach progra- mu zrównoważonego rozwoju wszystkich republik Jugosławii także Socjali- styczna Republika Czarnogóry doświadczyła dynamicznego postępu. Ocenia się, że okres drugiej połowy XX wieku był dla niej czasem największego spo- łeczno-gospodarczego i kulturalnego rozwoju w historii (→ socjalizm). Termin „postęp” jest w Czarnogórze tłumaczony jako napredak, razvoj czy progres. Zwłaszcza w tej trzeciej formie potocznie (nierzadko negatywnie) kojarzony jest głównie z okresem socjalistycznej Jugosławii, z obowiązującą wtedy oficjalnie filozofią marksistowską. Marksizm dotarł do Czarnogóry wraz pierwszymi doniesieniami o ruchach robotniczych w Europie. Faktem jest jed- nak, że – jako ideologia – był pierwotnie częściej krytykowany niż przyjmowany z entuzjazmem. W 1978 roku Puniša Perović opublikował dwutomową historię 159Postęp (Czarnogóra) ruchu robotniczego w Jugosławii, w której zawarł opis podstawowych idei marksistowskich. W kontekście kategorii postępu społecznego całe dzieje tego ruchu określił jako „stulecie walki o socjalizm”, natomiast samą filozofię marksistowską jako „naukę o rozwoju społeczeństwa, przyrody i ludzkiego myślenia oraz o zwycięstwie socjalizmu” (P. Perović, Pregled istorije međuna- rodnog radničkog pokreta). Ważnym dla rozwoju idei postępu w XX-wiecznej Czarnogórze dziełem była publikacja Radoje Vukčevicia Osnovi marksizma (1927), w której autor wykłada podstawy filozoficzne nauki o społeczeństwie, pisząc o materialistycznym rozumieniu historii, postępie w społeczeństwie, walce klas, rewolucji i ewolucji. Vukčević nie definiuje samego pojęcia marksizmu, lecz z tekstu jasno wynika, że pod pojęciem tym ma na myśli teorię socjalizmu, a o marksizmie mówi w znaczeniu zmieniania świata. W kontekście idei po- stępu warto wspomnieć także opracowanie Dijalektika Radonji Golubovicia z 1933 roku, szczegółowo tłumaczące prawo rozwoju przez następujące po sobie opozycje, prawo krzyżowania się opozycji i prawo przechodzenia ilości w jakość oraz odwrotnie. Golubović zauważa, że „jeśli spojrzeć na punkty wspólne prawa o rozwoju przeciwieństw i prawa o wzajemnym przenikaniu się przeciwieństw, to można sobie uświadomić wyjątkowość i wzajemną zależność wszystkich zjawisk w każdym momencie w przyrodzie” (R. Golubović, Dijalek- tika). Prace Golubovicia i Vukčevicia przyczyniły się do popularyzacji idei marksistowskich w Czarnogórze, stanowiąc podstawę propagandy i nowej ak- sjologii zbiorowej w państwie jugosłowiańskim. Ponadto w okresie socjalizmu na obszarze republiki często zakładano przedsiębiorstwa, które w nazwie miały jedno z wymienionych określeń, na przykład działające do dziś D.O.O „Napre- dak” z Kotoru czy „Progres & CO” z Nikšicia. Współcześnie w Czarnogórze ist- nieje także stowarzyszenie LGBT „Progres”, a także chorwackie towarzystwo kulturalne – Hrvatsko kulturno društvo „Napredak”. Kolejnym krokiem, który dla Czarnogórców oznaczał polityczny i narodowy postęp, był rok 2006 i odzyskanie niepodległości, co wywołało m.in. zauważal- ne ożywienie gospodarcze. Obecnie za „historyczny kamień milowy” uznano wejście Czarnogóry do NATO i trwający proces integracji z Unią Europejską. W ramach tych dwóch strategicznych celów publicystyka i eseistyka społeczno- -polityczna sytuuje kompleks zagadnień związanych z procesem rozwojowym narodu i państwa – w kontekście awansu cywilizacyjnego, funkcjonalizacji po- rządku prawnego i osiągnięcia stabilności w sferze bezpieczeństwa. Racković N., Filozofska misao u Crnoj Gori, Cetinje 1994; Radonjić R., Sve dođe na vidjelo, za: http://www.maticacrnogorska.me/files/46-47/18%20radovan%20radonjic.pdf; Radonjić R., Socijalizam u Crnoj Gori, Podgorica 2013. Katarzyna Sudnik 160 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek POSTĘP (Serbia) Idea postępu w Serbii (określana w zależności od różnorodnych lokalnych zjawisk i procesów, których dotyczy, jako progres, napredak, razvitak, moderni- zacija) współtworzy istotny projekt ideologiczny realizowany i obecny na prze- strzeni jej dziejów, szczególne zyskując na znaczeniu, począwszy od XVIII wieku wraz z adaptacją na ziemiach serbskich idei zachodnioeuropejskiego racjona- lizmu (→ racjonalizm) i oświecenia (→ oświecenie). Ogólne znaczenie tej idei konotuje przede wszystkim proces szybkiego rozwoju społecznego, politycz- nego, ekonomicznego i kulturowego (cywilizacyjnego), co można określić mia- nem modernizacji , i tworzy semantyczną opozycję wobec idei reakcji i kon- serwatyzmu (→ konserwatyzm). Pojęcie postępu (niejasne i nieprecyzyjne), którego do lat 20. XX wieku pra- wie w ogóle nie podejmowano w serbskiej refleksji naukowej i które dopiero w ostatnich latach doczekało się wielu gruntownych opracowań w różnych kon- tekstach jego występowania, opiera się na dwóch przeciwstawnych fundamen- tach: obecności – różnie traktowanych, ale stanowiących specyficzną mieszan- kę tradycji (→ tradycja – Serbia) i nowoczesności (→ nowoczesność – Serbia) – wartości i idei, które w Serbii od dawna stanowią czynnik blokujący moderni- zację i w nowszych czasach są też przeszkodą w procesie transformacji w róż- nych płaszczyznach życia społeczno-politycznego oraz ich ciągłej aktualizacji umożliwiającej zaistnienie anachronicznych ideologii, takich jak: populizm, szowinizm i nacjonalizm oraz ekstremistyczny konserwatyzm. Na serbskim przykładzie w idei postępu uwidacznia się zatem przeciwsta- wienie tradycji i modernizacji, co należy uznać także za szersze zjawisko typowe dla całego regionu znajdującego się „między konceptem retradycjonalizacji i modernizacji”, z których zderzenia rodzą się spory teoretyczne i ideologiczne. Projekt nowoczesności (modernost) będący konsekwencją idei postępu w Serbii definiuje się (np. N. Božilović, Kulturno klatno. Ogledi o tradiciji i modernizaciji kulture srpskog društva, 2014) jako stan w kulturze (→ kultura) odnoszący się do już osiągniętych form życia społecznego, politycznego i kulturalnego, które korzeniami sięgają XVII wieku. Natomiast modernizacja (modernizacija) ozna- cza w tym kontekście szerokie zmiany (industrializacja, doskonalenie systemu oświatowego czy warunków zdrowotno-higienicznych) i wszelkie innowacje na polu ekonomii (→ kapitalizm), nauki i oświaty (→ oświata); ważne w tym pojęciu jest również istnienie ukształtowanego społeczeństwa obywatelskiego szczycącego się swoimi prawami, jak i obowiązkami. Postęp zyskał na znaczeniu w serbskiej kulturze, stając się swego rodzaju ogólną zasadą aktywności kulturalnej już w epoce baroku (a więc w istotnym momencie przełamywania modelu postbizantyjskiego na rzecz – realizowanej za pośrednictwem Moskwy i Kijowa – zachodniej inkulturacji , która dopro- wadziła do uczestnictwa kultury serbskiej we wspólnocie kultur europejskich), 161Postęp (Serbia) natomiast potem (od XIX wieku) także aktywności politycznej i społecznej. Samą jednak przynależność do Europy (będącej synonimem cywilizacyjnego postępu) traktowano bardzo niejednoznacznie, co najlepiej ilustrują stanowi- ska najważniejszych ideologów tego okresu (→ Europa – Serbia). W przełomowym dla kultury i państwowości serbskiej okresie, przypadają- cym na koniec XVIII i początek XIX wieku, postęp realizował się na płaszczyźnie decydującego zwrotu kultury serbskiej od średniowiecza z dominującą rolą tradycji cerkiewnej ku nowoczesnym mieszczańskim wartościom zachodnio- europejskim, co nastąpiło pod ideowym przywództwem pisarza i myśliciela Dositeja Obradovicia (1742–1811) (→ dositejevevština). Transformacja ta doko- nywała się przy założeniu, by z europejskiej myśli przejąć tylko te idee, które → naród serbski może zasymilować, czyli odpowiadające jego pojmowaniu świata, społeczeństwa i człowieka. Serbskie oświecenie nie zdołało jednak nadać kulturze serbskiej zdecydowanie europejskiego charakteru, skupiając się prawie wyłącznie na adaptowaniu i asymilacji zachodnich wzorców, które dla Serbów (głównie „tureckich”) początku wieku XIX były czymś niezrozu- miałym, a nawet obcym. Idea postępu, mimo że samo jej pojęcie nie pojawia się w najważniejszym dziele Obradovicia Život i priključenija (1783, 1788), jest wyraźnie obecna w jego twórczości, myśli i działalności, stanowiąc długo- terminowy i kompleksowy projekt transformacji serbskiej kultury oparty na ideach i postulatach zachodnioeuropejskiego racjonalizmu i oświecenia, ma- jący w zamierzeniu symboliczne wprowadzenie Europy (i jej cywilizacyjnych zdobyczy) do Serbii. Wśród nich znalazł się przede wszystkim postulat stwo- rzenia systemu oświatowego, a także potrzeba likwidacji tych wszystkich ele- mentów serbskiej kultury (zamiana klasztorów na szkoły) i obyczajowości (likwidacja zabobonów), które przyczyniają się do stagnacji Serbii. Wymownym aktem odrzucenia wcześniejszego cerkiewnego modelu kultury była opisana w początkowych partiach wspomnianego dzieła ucieczka młodego Obradovicia z klasztoru, a następnie podróż po Europie (symbolizująca poszukiwanie no- wych modeli zmiany, transformacji i postępu). Nakreślone i zasygnalizowane przez Obradovicia kierunki postępu (o cha- rakterze racjonalno-oświeceniowym) w szeroko pojętej kulturze serbskiej wyznaczyły tendencje rozwojowe w Serbii XIX wieku, choć ich realizacja nie zawsze szła w duchu obradoviciowskim. Postęp zajął też szczególne miejsce w działalności i myśli czołowej postaci serbskiej kultury XIX wieku Vuka Stefa- novicia Karadžicia (1787–1864). Mimo że nie stosował on tego określenia (jego Srpski rječnik z 1852 roku podaje jedynie słowo napredak tłumaczone łacińskim odpowiednikiem jako progressus), postęp w jego ujęciu wyrastał w dużej mie- rze z postulatów transformacji kulturowej Obradovicia, na którego zresztą się powoływał (zwłaszcza w kwestii literatury i języka). Korzystając natomiast z osiągnięć europejskiego romantyzmu, dążył do tego, by pokazać Serbię świa- tu, by wprowadzić ją do Europy, a model nowej, kształtującej się literatury wywodził z rodzimej tradycji ustnej. Za rozwój na tym polu uważał przede wszystkim zdecydowane zerwanie z wcześniejszą wysoką kulturą i literaturą 162 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek cerkiewną dominującą w długim średniowieczu i częściowo w baroku oraz wysoką literaturą klasycystyczną czerpiącą już ze wzorów zachodnioeuropej- skich, pokazując równocześnie, że serbska kultura ludowa dysponuje odpo- wiednimi i wystarczającymi środkami do budowy kultury narodowej. Za spra- wą głoszonych haseł i zdecydowanych działań na rzecz transformacji uważany jest za fundatora nowej narodowej kultury (mimo znaczącego oporu ze strony konserwatywnie nastawionej Cerkwi i części elit, w tym zwłaszcza środowiska skupionego wokół Macierzy Serbskiej), której nadał głęboki ludowy kształt i tym samym wyznaczył kierunek jej dalszego rozwoju. Istotę postępu Karadžić rozumiał jednak nie tylko jako przemiany w obszarze kultury, literatury i języka, ale również w innych ważnych dziedzinach życia społecznego, czyli w prawodawstwie i oświacie. W programowym, ale stano- wiącym też wykładnię jego rozumienia postępu Liście do Miloša (1832) przed- stawia najważniejsze postulaty, jakie należy uwzględnić, by zmienić Serbię na lepsze. Opowiada się za wprowadzeniem konstytucji, zasad praworządnego państwa, zniesieniem pracy przymusowej (kuluk) i organizacją nowoczesnego szkolnictwa. Realizacja tych haseł ma sprawić, że wówczas „Serbia stałaby się państwem na obraz innych krajów europejskich”, w którym chcieliby żyć i miesz- kać nawet obcokrajowcy (Pismo knezu Milošu, 1832). Oba projekty modernizacyjne, osadzone ideowo na doświadczeniach euro- pejskiego oświecenia (Obradović i częściowo Karadžić), a także na romantycz- nych hasłach powrotu do tradycji ludu (Karadžić), metaforycznie przedstawia- ne jako Europa w Serbii i Serbia w Europie, ujmują dwie najważniejsze orientacje w dyskusji nad tożsamością kulturową Serbii w tym okresie. Tylko jednak na pozór wydają się przeciwstawne, gdyż – jak zauważa czołowy kry- tyk literatury i ideolog z pierwszej połowy XX wieku Jovan Skerlić (1877– 1914) – obie tendencje nie tylko nie wykluczały się wzajemnie, ale w rezulta- cie doprowadziły do trudnego do przecenienia wejścia Serbii do wspólnoty narodów europejskich (J. Skerlić, Istorija nove srpske književnosti, 1914). W drugiej połowie XIX wieku idea postępu postrzegana była przez pryzmat aktualnych dla Serbów zagadnień politycznych i społecznych. W duchu idei socjalistycznych (→ socjalizm) postęp rozważał Svetozar Marković (1846– 1876). W dziele Srpske obmane (1869), odnosząc się do koncepcji ekonomii Johna Stuarta Milla (1806–1873), zwłaszcza zaś do kwestii konkurencji mię- dzy przedsiębiorcami, zauważa, że w Serbii zamiast nich funkcjonują obycza- je, nawyki i rutyna, które zależą od stopnia wykształcenia, poziomu wiedzy i wolności narodu. Stwierdza zatem, powołując się m.in. na Auguste’a Comte’a (1798–1857), że najważniejszym prawem dotyczącym społeczeństwa jest przekonanie, iż od rozwoju umysłowego zależy rozwój całego społeczeństwa. W tej samej rozprawie za największe przeszkody w postępie narodu serbskiego uważa prawodawstwo oraz ustrój monarchiczny, które konserwują wszystkie czynniki, decydujące o rozwoju narodu i przyczyniające się do niezadowolenia szerokich mas społecznych. W swoim głównym, najbardziej znanym i cytowa- nym dziele Srbija na istoku (1872) również podejmuje refleksję nad postępem 163Postęp (Serbia) i rozwojem narodu i państwa serbskiego. Niewola turecka sprawiła, że życie narodu pozostawało niezmienne przez stulecia, natomiast gdy władza Tur- ków upadła, naród serbski mógł kontynuować wewnętrzny rozwój (unutarnji razvitak) w tym miejscu, w którym ten rozwój się zatrzymał przez tureckie zniewolenie. Wraz z eliminacją „elementu tureckiego” w Serbii rozpoczął się proces przemiany w serbskiej kulturze. Od tego momentu – jak twierdzi – za- częła się odbudowa znaczenia miast w Serbii (które dotychczas były zdomino- wane przez Turków), a wschodnie obyczaje, nawyki, towary i mody przeważa- jące w miastach stopniowo zaczęto zastępować europejskimi. Przyczyniło się to do rozpadu obowiązującego do tej pory na wsi systemu patriarchalnego. Kolejną zmianą, która wpisywała się w postęp Serbii po zwycięstwie nad Turka- mi, okazała się rewolucyjna w istocie (prevrat u umnom razvitku) myśl o stwo- rzeniu państwa narodowego obejmującego cały naród serbski. Marković zwraca jednak uwagę także na negatywne i nieprecyzyjne rozumienie postępu w ów- czesnej Serbii. Szczególnie krytycznie odnosi się w tym kontekście do praworząd- ności, która nie może być oparta tylko na władzy sądowniczej i odpowiednio zorganizowanej sile politycznej, gdyż takie przeświadczenie zrodziło system biurokratyczny, przyczyniający się do cierpień narodu. Wyraźnie też stwier- dza, że serbscy ideolodzy i działacze polityczni, chcąc przybliżyć Serbię Europie i jej wzorcom, przejmowali te modele i idee, które były jedynie zewnętrzną formą cywilizacji, zmienną i różnie realizowaną w każdym narodzie. To, co było w Serbii adaptowane jako rozwiązania zachodnioeuropejskie, w Europie tego czasu ulegało rozpadowi w wyniku społecznego niezadowolenia, gdyż Europejczycy zrozumieli, że dotychczasowa cywilizacja była własnością wą- skich elit, co powodowało stagnację i utrudniało przyrost dobrobytu material- nego. Fundamentem w tej ocenie Markovicia są jego zapatrywania na rewolucję francuską, uważa ją za „największy postęp w historii Europy” – oznaczała bo- wiem likwidację przeszkód, które dotychczas utrudniały swobodny rozwój człowieka i zabezpieczały go przed wyzyskiem i tyranią. Wyraża zatem prze- konanie, że obecnie Serbowie nie muszą wymyślać „maszyny parowej, kolei, telegrafu, praw Newtona i Darwina, haseł dotyczących społecznej organizacji ani niezliczonej ilości innych prawd naukowych”, ponieważ wszystko to zostało już wynalezione. Za najważniejsze zadanie w postępie Serbów uważa potrzebę udoskonalenia instytucji społecznych i umiejętności zastosowania nowych wy- nalazków i nowych idei – w celu poprawy sytuacji jednostki i społeczeństwa. W sensie historycznym kształtowanie się idei postępu i jej oddziaływanie na szerokie spektrum zjawisk społeczno-politycznych i kulturowych wraz z to- warzyszącą jej ideą modernizacji można rozpatrywać w perspektywie kilku faz (charakteryzujących jej zasadnicze przemiany). Tak pojęta idea postępu bierze źródło w dwóch powstaniach serbskich (1804–1813 i 1814–1815), zwanych w literaturze przedmiotu – dzięki Leopoldowi von Rankemu (1795– 1886), który porównał je do rewolucji francuskiej – rewolucją serbską (→ re- wolucja), doprowadzającą w rezultacie do zmartwychwstania państwa serb- skiego (vaskrs države srpske). Zapoczątkowuje ona wśród Serbów „tureckich” 164 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek nową epokę w literaturze i kulturze, w której centrum znalazło się realistyczne widzenie świata, a także początek serbskiej drogi ku zachodnioeuropejskim wzorcom, o co apelował Dositej Obradović (w Serbii „austriackiej” analogicz- ny proces dokonał się już w XVIII wieku). Pierwsza z nich, obejmująca postęp głównie na płaszczyźnie ustrojowej i politycznej, przypada na lata 1833–1878 i stanowi fundamentalny dla serbskiej państwowości okres, kiedy dochodzi do uchwalenia pierwszej państwowej ustawy – „turski” ustav (1838), pierwszego planu polityki zagranicznej – Načertanije z 1844 roku Ilii Garašanina (1812– 1874), próby rozwiązania problemu narodowego przedstawicielstwa w apa- racie władzy (1858), uchwalenia pierwszej konstytucji (prvi nacionalni ustav, 1869), udziału Serbii w kryzysie wschodnim – powstanie w Bośni i Hercego- winie (1875), wojna serbsko-turecka (1876), wojna rosyjsko-turecka (1878). Równocześnie w tym samym okresie, zwłaszcza od lat 30., Serbowie studiują na uniwersytetach w Europie Zachodniej, np. Dimitrije Matić (1821–1884), Đorđe Cenić (1825–1903), Jevrem Grujić (1827–1895) czy Vladimir Jovanović (1833–1922), i Rosji, np. Svetozar Marković (1846–1875), dzięki czemu tworzy się serbska elita intelektualna, rozwija się – w zachodnioeuropejskim sensie – biurokracja, a władzom przyświecają cele wyzwolenia i zjednoczenia. Rok 1878, kiedy na kongresie berlińskim Serbia zyskuje międzynarodowe uznanie swojej niezależności, rozpoczyna kolejną fazę naznaczoną postępem w różnych obszarach polityczno-społecznej i kulturowej rzeczywistości. Wy- darzenie to, które w dziejach państwowości serbskiej, podobnie jak w innych dziedzinach życia społecznego, ekonomicznego czy kulturalnego, stanowi istot- ną cezurę, przyczyniło się także do powstania rozłamu w łonie nielicznej, mło- dej, dopiero co ukształtowanej serbskiej elity. Jak wspominał po kongresie ber- lińskim polityk i przywódca Narodowej Partii Radykalnej (Narodna radikalna stranka), a także późniejszy premier Nikola Pašić (1845–1926), inteligencja serbska podzieliła się na dwa obozy. Pierwsi z nich (zapadnjaci) to zwolennicy zachodnioeuropejskich wzorców i rozwiązań, drudzy (słowianofile) opowia- dali się za serbską tradycją (instytucje, obyczaje, wartości), wzbogaconą jedy- nie o doświadczenia rosyjskie i słowiańskie (z Zachodu można przejąć tylko wiedzę techniczną i naukę, ale należy je wykorzystywać w duchu słowianoserb- skim – u duhu slavenosrpskom) (N. Pašić, Pisma, članci i govori, 1872–1891). Dla pierwszych modernizacja jest procesem synchronicznym, obejmującym ekonomię, politykę, oświatę; dla drugich akceptowalne są rezultaty wypracowa- ne przez naukę i technikę, ale w żadnym razie duch Zachodu, zwłaszcza → kapi- talizm i → liberalizm. W drugiej połowie XIX wieku, ale również w później- szym okresie fundamentem idei postępu w Serbii stał się specyficzny kształt ideologii narodowej – o czym wspomina Latinka Perović, powołując się na Leslie Lipsona – w której dominantą okazał się paradoksalny w swej istocie splot tendencji: z jednej strony – by się nie zmieniać, z drugiej zaś – by się rozwi- jać (L. Perović, Retrospektiva neuspelih modernizacija u Srbiji – moguće pouke za budućnost, 2003). Pierwsza próba modernizacji Serbii została podjęta przez tę część elity, która opowiadała się za wzorcami zachodnioeuropejskimi. Polityk i historyk Slobodan 165Postęp (Serbia) Jovanović (1869–1958) za konieczny element przemian w tym okresie uznał liberalizm, zaadaptowany w Serbii przez Serbów kształconych (→ kształcenie) na Zachodzie w szczytowym okresie europejskiego liberalizmu (Vlada Milana Obrenovića, 1934). Przeprowadzona w dużej mierze przez liberałów moderni- zacja Serbii w latach 1880–1883, która de facto oznaczała jej europeizację, owo- cowała kilkoma ważnymi ustawami i decyzjami: reformy polityczne (ustawa o prasie, ustawa o zgromadzeniach i stowarzyszeniach), reformy gospodarcze (ustawa o wybudowaniu pierwszej linii kolejowej, ustawa o banku narodowym, zestaw ustaw finansowych i koncesji handlowych), reformy w zakresie kształ- cenia i oświaty (ustawa o obowiązkowej szkole podstawowej, ustawa o ochro- nie zdrowia ludności i zwierząt), reformy kluczowych instytucji państwowych (ustawa o sądach, ustawa o armii), zmiany w kwestiach kościelnych. Celem tychże reform miało być uchwalenie konstytucji, która zmieniałaby absoluty- styczny system rządów na system parlamentarny. Ta istotna z punktu widzenia idei postępu w Serbii rewolucja, zwana w historiografii rewolucją oddolną (re- volucija odozgo), natrafiła jednak na przeciwników, zarówno w państwie (król Milan Obrenović obawiał się zmiany konstytucji powodującej co prawda wyjś- cie Serbii – jak to ujął Slobodan Jovanović – „z ram zacofanego patriarchalnego kraju” i jego przemianę „od wewnątrz jako nowoczesnego państwa” [tamże], ale z drugiej strony uderzającej w jego pozycję), jak i poza granicami kraju (Ro- sja). Największy opór tym procesom modernizacyjnym stawiła jednak Naro- dowa Partia Radykalna ze swoją narodową (narodnjačka) ideologią i licznymi powiązaniami z Rosją. Reformy przeprowadzane w latach 1880–1883 trakto- wała jako zamach na jedność chłopskiego narodu, a te w obrębie aparatu pań- stwa uważała za zagrożenie dla demokracji jako bezpośredniej władzy ludu. Budowa niezależnego państwa serbskiego na wzór zachodnioeuropejski była dla tego ugrupowania równoznaczna ze zdradą państwa rozumianego jako „rozszerzona → zadruga” i opartego na ludowej autonomii (narodna samoupra- va). Powstanie chłopskie w rejonie Timoku, tzw. timočka buna, z roku 1883, które wybuchło w wyniku rozbrojenia sił sprzyjających partii, spowodowało kryzys państwa i spadek rytmu jego wewnętrznego rozwoju. Jak zauważa Latin- ka Perović, w okresie tym ujawniły się pewne charakterystyczne rysy drama- tycznej w swej istocie transformacji od społeczeństwa patriarchalnego do no- woczesnego, które w ciągu następnych 160 lat będą się powtarzać i zyskiwać poziom konstanty procesu modernizacji w Serbii (L. Perović, Retrospektiva neuspelih modernizacija u Srbiji – moguće pouke za budućnost, 2003). Podstawę konfliktu, jaki w ostatnim dziesięcioleciu XIX wieku wstrząsnął Serbią (w jego konsekwencji Serbia stała się „państwem w agonii” – A. Male, Dnevnik sa srpskog dvora, 1999), stanowił stosunek do Europy, jej wartości i wzorców. Po upadku serbskich zwolenników postępu (naprednjaci) w 1887 roku, poza – jak wówczas mówiono za granicą o Serbii – „parodiowaniem naszego Zachodu” i „ogólnym brakiem cywilizacji”, doszło do odtworzenia patriarchalnej matrycy, a także uformowania modeli socjalno-kulturalnych, jak również kul- tury politycznej, które będą kształtować późniejsze fazy modernizacji i postępu w Serbii, zarówno przed utworzeniem Jugosławii, jak i potem w jej granicach. 166 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Na początku XX wieku w Serbii zarysowały się korzystne okoliczności dla jej dalszego cywilizacyjnego postępu. Propagatorem tych szerokich moderni- zacyjnych przemian była wówczas serbska inteligencja, która pragnęła, żeby Serbia na Wschodzie jako „zniewolony kraj zamknięty w zacofanym wilajecie” (rajetinska zemlja tamnog vilajeta) (→ tamni vilajet), z tradycyjnymi sposobami produkcji i autorytarnym (w pewnych elementach nawet azjatyckim) mode- lem władzy uległa transformacji w Serbię na Zachodzie, z nowoczesnymi insty- tucjami ekonomicznymi, politycznymi i kulturalnymi, zarówno w wewnętrzych relacjach, jak i stosunkach międzynarodowych (Lj. Mitrović, U vrtlogu tranzicije: Srbija u kontekstu globalnih i regionalnih procesa. Ogledi iz sociologije razvoja, geokulture i geopolitike, 2012). Jednym z tych ważnych intelektualistów, którzy myślą i zaangażowaniem przyczynili się w znacznym stopniu do podniesienia świadomości społecznej w zakresie potrzeby postępu i rozwoju Serbii na różnych polach, był Jovan Skerlić (1877–1914). Ten zasłużony krytyk „historycznego romantyzmu, mi- tomanii, klerykalizmu, biurokracji, bankokracji, partokracji, prymitywizmu, parlamentarnego kretynizmu oraz państwowego i partyjnego centralizmu” (tamże) cenił osiągnięcia Serbów odniesione na początku XIX wieku i w latach 1912–1913 jako rezultat „kochającego wolność i gotowego do walki narodu serbskiego”, a nie jako konsekwencję serbskiej polityki (→ polityka) i dyplo- macji (J. Skerlić, Feljtoni, skice i govori, 1964). Jednocześnie ostro występował przeciw wszelkim przejawom zapóźnienia Serbów, ich orientalnemu duchowi i autorytarnemu charakterowi, wskazując, że „w Serbii mamy zaledwie 10% piśmiennej ludności, 1500 szkół i 2500 karczm” (tamże). Intelektualista ten uważał, że niewielkie tempo europeizacji Serbii w tym okresie jest spowodo- wane zbyt małą elitą kulturalną, a rolę w jej szybszym postępie dostrzegał oczywiście w inteligencji politycznej i kulturalnej, która powinna dawać im- puls wewnętrznej polityce we wszystkich jej kierunkach. W sensie kulturowo-cywilizacyjnym idea postępu i związane z nią pojęcie modernizacji łączy się z sekularyzacją (→ sekularyzacja), co jest konsekwen- cją rozwoju nauki i techniki i co przyczynia się także do afirmacji politycznej i ekonomicznej autonomii człowieka jako jednostki. W tym więc kontekście idea ta – jak zauważa Vladimir N. Cvetković w tekście Moderna – modernost – modernizacija (2004) – po pierwsze prezentuje zachodni projekt emancypacji człowieka w coraz szerszych ramach racjonalności, po drugie zaś uwidacznia coraz wyraźniejsze oparcie wszelkich przejawów ludzkiej działalności na rozu- mie (ratio) i „wierze” w ubogacającą siłę nowego (novum). O ile racjonalność i związana z nią wiara w rozum cechowała, również na ziemiach serbskich, różne przejawy działalności człowieka i jego kultury w różnych okresach hi- storii, o tyle pogoń za nowym, zwłaszcza w planie naukowo-technicznym i po- litycznym, dopiero w epoce nowożytnej zyskała status wartości pożądanej i pozytywnej. Potrzeba innowacji łączyła się zatem w tym kontekście z prze- czuciem kryzysu otaczającego świata i w związku z tym z koniecznością jego przemiany na lepsze. 167Postęp (Serbia) W zupełnie odmienny sposób postęp rozumiał Dimitrije Ljotić (1891–1945), faszyzujący ideolog i polityk z lat 30. XX wieku (→ serbski faszyzm). Jako twórca Jugosłowiańskiego Ruchu Narodowego (Jugoslovenski narodni pokret) „Zbor” (1935), a w czasie drugiej wojny światowej współpracownik władz okupacyj- nych i kolaboranckiego rządu Milana Nedicia (1877–1946) wyznawał politycz- ną filozofię, którą znamionował sprzeciw wobec wartości i postaw kluczowych dla europejskiego ducha – głosił zatem m.in. antyindywidualizm, antymoder- nizm, antyliberalizm, antydemokratyzm, antyeuropejskość, a równocześnie stawiał na idee tradycyjnie serbskie: prawosławny fundamentalizm, tradycję patriarchalną, paternalizm, biologiczny nacjonalizm i monarchizm. Duchową inspiracją dla organizacji „Zbor” był biskup Nikolaj Velimirović (1881–1956), który w okresie międzywojennym zwracał się ku antyeuropejskości i konser- watyzmowi. Centralne miejsce w jego myśli zajmowała krytyka zachodnioeu- ropejskiej cywilizacji przesiąkniętej materialistycznym duchem, ufundowanej na ideach humanizmu (→ humanizm) i racjonalizmu (podobnie na ten temat wypowiadać się będzie także archimandryta Justin Popović, 1894–1979). Wy- stępował bardzo wyraźnie przeciw zachodniemu modelowi postępu, który – jego zdaniem – stał się dla Europy swego rodzaju modernizacyjną obsesją (podkreśla, że ostatnie 150 lat historii Europy naznaczone są „fanatyzmem postępu”). „Europejskie pojęcie postępu” („wiara niewierzących” i „fatamor- gana karawany na pustyni”) – jak twierdzi Velimirović – nie oznacza nic innego jak „przyozdabianie sceny, gdzie odgrywa się ta sama tragedia ludzkości”. Za- fascynowany historią serbskiego średniowiecza, opowiadał się za potrzebą powrotu do modelu państwa i kultury z czasów Nemanjiców na fundamencie pojęć i wzorców prawdziwie chrześcijańskich przodków – ma to być sposób na powrót do złotych czasów (N. Velimirović, Srbi – dobrovoljci vere Hristove, 1977). Ważnym okresem w procesie kształtowania serbskiej idei postępu jest z pewnością okres istnienia powojennej Jugosławii, w której Serbowie zajmo- wali pozycję dominującą w sensie politycznym. Postęp jako zasadnicze hasło socjalizmu zyskał kluczową rolę w wielu sferach życia politycznego, społecz- nego, gospodarczego i kulturalnego. W tych kategoriach postrzegano właśnie dalekosiężną decyzję zerwania z ZSRR w 1948 roku, co znacznie polepszyło ogólną sytuację kraju, jak również wzmocniło jej położenie geopolityczne w Europie i na świecie. W roku 1952 ogłoszono zerwanie z radzieckim mode- lem komunizmu, przyjmując także nową koncepcję programową, zwaną jugo- słowiańską drogą do socjalizmu (chodziło przede wszystkim o powierzenie kolektywom pracowniczym zarządzania przedsiębiorstwami państwowymi i zrzeszeniami gospodarczymi). Reformy ekonomiczne z lat 1964–1965 i 1974– 1975 miały na celu przyznanie samorządom większej swobody podejmowa- nia decyzji i wprowadzenie elementów gospodarki rynkowej. W ten właśnie sposób Jugosławia wybrała tzw. trzecią drogę między państwowym komuni- zmem typu radzieckiego a zachodnią gospodarką wolnorynkową. Trzecia droga miała stać się wzorem dla krajów rozwijających się i uzupełnieniem prowadzo- nej przez Jugosławię polityki niezaangażowania, polegającej na niewiązaniu 168 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek się z jakimkolwiek blokiem polityczno-gospodarczym i polityczno-wojskowym. Ruch państw niezaangażowanych, którego współinicjatorem był Josip Broz Tito (1892–1980), zaczął odrywać istotną rolę na arenie międzynarodowej, co uwidaczniało się nie tylko w tym, że liczyły się z nim państwa zachodnie i ZSRR, ale także przekładało na ważną pozycję na forum ONZ. Tito w licznych przemówieniach, odnosząc się do dalszego socjalistycznego rozwoju Jugosła- wii, wiele miejsca poświęcał rozwojowemu zapóźnieniu (zaostalost) kraju, zwłaszcza w odniesieniu do bogatych państw Zachodu (ale dopuszczał możli- wość czerpania z nich wzorców). W jego ujęciu postęp ma określony kierunek, a jego kolejne etapy są określone, jasne i nieuchronne, co zapewnia spokój i zadowolenie obywateli (J. Broz Tito, Radnička klasa i Savez komunista Jugo- slavije, 1977) (→ titoizm). Utworzenie wspólnego federalistycznego państwa dało solidne podstawy rozwoju kultury i nauki, co było widoczne m.in. w Serbii, której kultura zresztą dominowała i oddziaływała na kultury sąsiednie. Zagwarantowanie szerokiej autonomii kulturalnej umożliwiało rozwój świadomości narodowej i kształto- wanie się rodzimych kultur. Oficjalna propaganda głosząca postęp na wielu płaszczyznach rzeczywistości Jugosławii nie mogła jednak przeciwdziałać coraz silniejszym tendencjom odśrodkowym i separatystycznym, którym towarzy- szył wyraźny sprzeciw wobec serbskiej polityki i dominacji w państwie fede- racyjnym, co nasiliło się zwłaszcza po śmierci Tity (1980). Symptomatyczne w tym kontekście okazały się słowa, jakie miał wypowiedzieć słoweński polityk i historyk France Bučar (1923–2015) podczas jednego ze spotkań z intelektu- alistami serbskimi w 1985 roku, tuż przed ogłoszeniem Memorandum Srpske akademije nauka i umetnosti (1986). Jak podaje uczestniczący w tych rozmo- wach jeden z najważniejszych serbskich filozofów XX wieku Mihailo Marković (1923–2010), zarysował on paradygmat postępu, któremu przeciwni byli serbscy intelektualiści: „Dotychczasowy rozwój w Jugosławii dawał społeczeń- stwu przewagę nad jednostką wbrew europejskiemu modelowi postępu, w któ- rym to jednostka jest podmiotem rozwoju. (...) bolszewicki koncept trzeba zastąpić europejskim” (M. Marković, Juriš na nebo: sećanja, II, 2009). Koniec XX wieku i pierwsze lata obecnego stulecia w Serbii uważane są za ważny moment transformacji politycznej, społecznej, gospodarczej i kultural- nej. Ten krótki, choć bogaty w wydarzenia i zjawiska okres w najnowszych dziejach Serbii charakteryzowany jest jednak najczęściej bardzo negatywnie. Rozpad Jugosławii, a następnie wojna domowa i rządy Slobodana Miloševicia (1941–2006) nie tylko drastycznie zdegradowały pozycję Serbii na arenie mię- dzynarodowej, popieranej tradycyjnie jedynie przez Rosję, ale także przyczyniły się do znacznego opóźnienia kraju na wielu istotnych płaszczyznach. Rozwój czy postęp za czasów Miloševicia był jedynie formalny, ograniczony do fasado- wego partyjnego pluralizmu i jedynie częściowej prywatyzacji. Jego autorytar- ny system rządów ufundowany był na kombinacji idei i wartości socjalizmu, nacjonalizmu oraz fingowanego i – w niewielkim stopniu funkcjonującego – liberalizmu. Przemiany, jakie stały się udziałem Serbów po bombardowaniach 169Postęp (Serbia) w 1999 roku przez NATO, a więc demokratyzacja i europeizacja kraju, były jednak wielokroć poddawane poważnym próbom, które miały zahamować postęp. Za takie symboliczne wydarzenie można uznać zabójstwo premiera Zorana Đinđicia (1952–2003), który był de facto zamachem na jego reformy i zdecydowanie proeuropejski kierunek jego polityki. Serbska transformacja jest – jak zauważa Živko Surčulija – częściowo nie- udana, choć w pewnych aspektach odniosła względne sukcesy. Pewne ważne idee i postulaty będące fundamentem liberalno-demokratycznych społeczeństw zaczęły się stopniowo realizować: efektywne okazało się polityczne otwarcie na świat (ONZ), na Europę (przyjęcie do Rady Europy) i międzynarodowe or- ganizacje finansowe (Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy); uregulowano termin płatności zadłużenia, odnowiono współpracę z ważnymi zachodnimi państwami; zrealizowano konieczną makroekonomiczną stabili- zację (mocny dinar, relatywnie mała inflacja, duże rezerwy walut); rozpoczęła się i trwa prywatyzacja; stworzone zostały warunki do unikania deficytu bu- dżetowego, wprowadzono ustawy o charakterze reformatorskim; władza pod- legała zmianie na drodze wyborów, działa system wielopartyjny; organizacje obywatelskie funkcjonują swobodniej; w dużej mierze polepszył się przeciętny standard życia obywateli w porównaniu do okresu sprzed wielkich demonstra- cji z 5 października 2000 roku. Realizowane są także liczne przedsięwzięcia i projekty dotyczące przyszłości i kształtu serbskiej kultury, narodu i państwa. W 2002 roku w różnych miastach Serbii zorganizowano z inicjatywy tzw. Par- lamentu Obywatelskiego i czasopisma „Republika” dyskuje na ten temat, po- wstają także projekty badawcze (np. w Instytucie Najnowszej Historii Serbii – Institut za noviju istoriju Srbije – oraz Fundacji Neumanna). Sytuacja w kraju i zachodzące tu przemiany i reformy stały się także przedmiotem analiz i prac wydawanych przez Helsińską Fundację Praw Człowieka w Serbii (Helsinški odbor za ljudska prava u Srbiji), a także wystąpień intelektualistów skupionych w Kręgu Belgradzkim (Beogradski krug) (np. tom Druga Srbija – deset godina posle: 1992–2002). Istotne znaczenie w kontekście postępu w Serbii miał rów- nież projekt Put Srbije k miru i demokratiji, zainicjowany przez czasopismo „Republika” i Fundację Heinricha Bölla. Rozpatrując ideowe, polityczno-społeczne, ekonomiczne, kulturowe i cywili- zacyjne aspekty rozwoju w Serbii, serbscy badacze, jak i zwykli komentatorzy bieżącej sytuacji w kraju dostrzegają ogrom zadań stojących przed władzami i elitami serbskimi. Zagorka Golubović, jedna z najważniejszych analityczek w tym zakresie, a także autorka wielu kluczowych opracowań tego kompleksu zagadnień zwraca uwagę nie tylko na liczne wyzwania, ale także na potrzebę wyswobodzenia się z iluzji, które blokują proces rozwoju Serbii na wielu po- lach. Po pierwsze, jej zdaniem nie można twierdzić, że tylko na drodze wybo- rów i zarządzania krajem istnieje możliwość jego odbudowy; po drugie, nie należy przykładać zbyt dużej wagi do prymatu ekonomii i wolnego rynku (jako nieodłącznego elementu demokracji) bez wcześniej wprowadzonych re- gulacji prawnych i ustrojowych; po trzecie, nie wolno ograniczać roli w procesie 170 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek demokratyzacji Serbii jedynie do partii politycznych i narodowego establish- mentu (Z. Golubović, Izazovi tranzicije u Srbiji – blokada ili otvaranje perspek- tive na budućnost, 2010). Zrozumienie tych regresywnych schematów myślo- wych Serbii umożliwi realizację celów, które w najbliższej przyszłości będą decydować o postępie i rozwoju kraju w różnych dziedzinach. Wśród najważ- niejszych zagadnień, definiujących w dużej mierze postęp jako ideę, znajdzie- my następujące: konsolidacja procesów demokratycznych, lustracja i oswobo- dzenie państwa z pozostałości reżimu Slobodana Miloševicia, oczyszczenie aparatu władzy z nepotyzmu, walka z korupcją, tworzenie społeczeństwa oby- watelskiego i nacisk na komunikację społeczną, pogłębienie relacji ze wspól- notą międzynarodową (cel to przystąpienie do najważniejszych organizacji europejskich i światowych), powiązanie reform ekonomicznych i politycznych w ramach dalekosiężnej strategii przemian demokratycznych, rewizja polityki prywatyzacji, wprowadzenie szerokich zmian mających na celu podniesienie stopy życiowej w kraju, walkę z ubóstwem i zmniejszenie bezrobocia, moder- nizacja sfery partyjnej, by stronnictwa polityczne realizowały standardy euro- pejskie, przeprowadzenie gruntownej reformy szkolnictwa od podstawowego do uniwersyteckiego (poszerzenie wykształcenia przeciętnego Serba, a także skierowanie edukacji na demokratyczne i racjonalistyczne tory z uwzględnie- niem aktualnych wyzwań świata), stworzenie strategii w walce przeciw kse- nofobii i nacjonalizmowi (w tym ustalenie roli Serbów w wojnach na początku lat 90. wraz z osądzeniem głównych winowajców). Wciąż aktualne w kulturze serbskiej pozostaje pytanie o cywilizacyjne usy- tuowanie Serbii. I tak na przykład serbski poeta Matija Bećković (ur. 1939) twierdzi, że pogrążona w materialności Europa zapomniała, gdzie są jej korze- nie, gdyż „w miejsce ciągłości swego istnienia przyjęła świecką temporalność, historię rozumianą jako postęp, historię bez duszy”; tymczasem Serbowie za- chowują ciągłość samych siebie i w tym sensie „są nie-Europejczykami (jako że pozostają poza głównymi nurtami świeckiej historii Europy), a zarazem Euro- pejczykami, ponieważ trwa w nich głęboka historia jej ducha” (cyt. za: I. Čolović, Politika simbola. Ogledi o političkoj antropologiji, 1997). Jednocześnie – jak przy- pomina Ivan Čolović (ur. 1938) – w Serbii trwa dyskusja nad przekształceniem kultury traktowanej jako oręż w walce o własne interesy w kulturę nastawioną na międzykulturową komunikację: „Kultura może stać się najskuteczniejszą obroną przed narzucaniem niszczycielskich wzorców politycznych, gdyż zwra- ca się ku wolności, wzajemności, tolerancji i postępowi ludzkości” (I. Čolović, Balkan – teror kulture. Ogledi o političkoj antropologiji, 2, 2008). Z kolei Zoran Đinđić (z wykształcenia filozof) w eseju Čekajući prvi sukob (1989) zwraca uwagę na specyfikę serbskiego (i jugosłowiańskiego) postępu, który dokonał się w drugiej połowie XX wieku. Jugosławia jako pierwszy kraj z bloku wschod- niego rozpoczęła reformy, zmieniając oblicze socjalizmu i ustrój społeczno- -polityczny, ale wydarzenia i sytuacja po jej upadku spowodowały ogólne opóź- nienie i zacofanie. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych serbskich polityków (również na świecie) po przemianach z 2000 roku, premier i przewodniczący Serbskiej 171Postęp (Słowenia) Partii Postępowej (Srpska napredna stranka), a od 2017 roku prezydent Serbii Aleksandar Vučič (ur. 1970), postęp uczynił najważniejszym punktem swojego politycznego programu. W czasie sprawowania funkcji premiera bardzo często wskazywał na nowy początek, gdyż rządy jego partii miały być cezurą odgra- niczającą przeszłość (stracony dla Serbii czas) od przyszłości (która stanie się momentem oswobodzenia prawdziwego potencjału kraju): „W politycznym sensie bardziej mnie interesuje przyszłość niż przeszłość” (słowa wypowie- dziane na konferencji w 2015 roku). W politycznej retoryce, jak i publicznej aktywności bardzo często podkreśla rolę pracy i nauki, które mają być czynni- kiem stymulującym serbski postęp (co sprawia, że uważany jest przez niektó- rych za kontynuatora politycznej linii Zorana Đinđicia). Idea postępu w Serbii na przestrzeni stuleci odgrywała decydującą rolę w procesie kształtowania państwa, społeczeństwa, kultury narodowej i trans- formacji gospodarczej. Począwszy od epoki oświecenia postęp zyskał znaczenie projektu modernizacyjnego, przybliżającego Serbów do zachodniej Europy, ale i wywoływał wpływające na tożsamość kulturową istotne dylematy cywi- lizacyjne. Stąd też idea ta przybierała różne oblicza (często wiązała się także z retradycjonalizacją), stając się pojęciem semantycznie elastycznym. Božilović N., Kulturno klatno. Ogledi o tradiciji i modernizaciji kulture srpskog društva, Niš 2014, s. 25; Cvetković V., Moderna – modernost – modernizacija, „Zlatna greda: knji- ževnost – umetnost – kultura – mišljenje” 2004, br. 37, s. 25–30; Gil D., Prawosławie – Historia – Naród. Miejsce kultury duchowej w serbskiej tradycji i współczesności, Kraków 2005, s. 89–90; Promene vrednosti i tranzicija u Srbiji: pogled u budućnost. Okrugli sto, Beograd 2003; Stojković A., Srpski narod na razmeđu Istoka i Zapada: prilozi istoriografiji, istoriologiji i istoriozofiji, Beograd 1999. Damian Kubik POSTĘP (Słowenia) Pojęcie „postęp” (napredek, progres) oznaczające proces, w trakcie którego na- tura ludzka staje się coraz doskonalsza, a świat zmienia się zgodnie z wolą człowieka, należy w kulturze słoweńskiej do kluczowych kategorii mniej wię- cej od połowy XIX wieku. Wyrazy „postępowy” i „reakcyjny” w języku słoweń- skim tworzą pary antynomiczne zarówno pod względem etymologicznym, jak i semantycznym; przymiotnik „postępowy” (napreden) wywodzi się prawdopo- dobnie ze starosłoweńskiego lub chorwackiego przysłówka napred oznaczają- cego ruch do przodu i przednią stronę czegoś, a przymiotnik „reakcyjny” (na- zadnjaški) oznacza tylną stronę czegoś lub ruch do tyłu. Akademicki słownik 172 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek języka słoweńskiego Slovar slovenskega knjižnega jezika (1970–1991, ur. A. Ba- jec in dr.) definiuje pojęcie „postęp” jako „przejście z jakościowo niższego po- ziomu na wyższy”. Jest on w tym słowniku rozumiany również jako pewna obiektywnie w świecie istniejąca realność, której rozwój może człowiek jedy- nie przyspieszać lub opóźniać. Autorzy hasła nie brali pod uwagę powtarzal- ności zjawisk towarzyszących postępowi ani możliwości innej niż pozytywna interpretacji. Na optymizm związany z oświeceniową wiarą w nieustanne do- skonalenie się społeczeństwa na skutek stopniowego zwiększania się liczby racjonalnych wyborów zwraca uwagę również leksykon Družboslovje (ur. F. Jer- man, 1979), którego autorzy dodatkowo proponują, by pojęcie to w opracowa- niach naukowych zastąpić bardziej neutralnym terminem „zmiana społeczna”. Dla Aleša Ušeničnika, autora słownika filozoficznego (Filozofski slovar, 1941), charakterystycznym składnikiem pojęcia jest nieskończona procesowość, któ- ra nie odwołuje się do żadnego bytu absolutnego, co z punktu widzenia kato- lickiego filozofa wyklucza jego pozytywną interpretację. Wyznawcy neotomi- zmu z kolei definiowali postęp jako ruch zmierzający od niedoskonałości do doskonałości. Treści związane z linearnym rozumieniem czasu i nieustannym zwiększaniem się pola ludzkiej wolności i dobrobytu były w tekstach z końca XVIII i początku XIX wieku zazwyczaj nazywane po prostu nowymi, a innowa- cje administracyjne i nowości w życiu codziennym nowymi lub „oświeconymi” zwyczajami. Od połowy XIX wieku w publicystyce zauważalne jest poczucie, że zmiany następują z zawrotną prędkością i oprócz rzeczy pożądanych przy- noszą również niebezpieczeństwa związane w głównej mierze z upadkiem obyczajów. Na określenie tempa i wielości tych zmian – zarówno społecznych, jak i technologicznych – używano właśnie słowa „postęp”. W tekstach kultury z tego okresu wyraz ten w wariancie przymiotnikowym może oznaczać: zgodny ze zdrowym rozsądkiem, technicznie udoskonalony, nieograniczony w czasie, uniwersalny, obcy, rozwiązły, w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku również lewicowy i antyklerykalny. W tym okresie świetlana idea postępu ujawniła swoją ciemną stronę: szybkość zmian, które ludzie odczuwali jako element ob- cości, i procesy narodotwórcze rodziły poczucie odrębności kulturowej i opóź- nienia w stosunku do kultur źródłowych, szczególnie kultury niemieckiej. W pierwszej połowie XX wieku postęp stał się kluczowym słowem, za jego po- mocą starano się zrozumieć procesy zachodzące w modernizującym się społe- czeństwie. W dyskursie naukowym zaczęto wówczas używać synonimicznego wyrazu „progres”, by uniknąć wieloznaczności i obciążeń ideologicznych zawar- tych w pojęciu postępu. Progres w tym okresie łączono z radykalnym antykle- rykalizmem, industrializacją i rewolucją lewicową. Według słownika etymolo- gicznego Marko Snoja (Etimološki slovar, 2003) słowo progres zostało przejęte z łaciny za pośrednictwem języka niemieckiego, chociaż w pierwszych deka- dach XX wieku znaczącym kanałem przepływu idei i pojęć lewicowych stały się również źródła rosyjskie. Po drugiej wojnie światowej treści pojęcia wypraco- wane przez przedwojenną inteligencję lewicową zostały uzupełnione o składni- ki związane z walką o niepodległość i wojną domową (postępowy, w zależności 173Postęp (Słowenia) od kontekstu, mogło oznaczać: światopoglądowo słuszny, politycznie popraw- ny, nawet komunistyczny). Również autorzy współcześni w opracowaniach naukowych chętniej niż słowa „postępowy” używają terminu „progresywny”, opierając się prawdopodobnie na terminologii angielskiej, by uniknąć nieści- słości terminologicznej i nadmiaru niuansów emocjonalnych i ideologicznych, którymi obciążono pojęcie postępu po drugiej wojnie światowej. Pisarze oświeceniowi zauważali zmiany zarówno cywilizacyjne, jak i spo- łeczne, ale przynajmniej w pierwszym okresie nie wydawały się wszystkim koniecznie, a zdrowy rozsądek był ceniony bardziej niż oświeceniowy, wolny od myślenia mitycznego rozum. Zmiany nadchodziły z zewnątrz, nie wywołała ich wewnętrzna potrzeba modernizującego się społeczeństwa, dlatego w przy- padku tekstów słoweńskojęzycznych najczęściej dowiadujemy się o nich z dzieł ich przeciwników, szczególnie tak zwanych „oczytanych” (bukovniki) (→ konser- watyzm). Pojawienie się tych tekstów w piśmiennictwie pod koniec XVIII wieku świadczy o rozpoczęciu procesu demokratyzacji kultury i z dzisiejszego punktu widzenia może być interpretowane jako postępowe, ale pod względem treści były to w większości teksty bardzo zachowawcze: ballady opowiadające o nie- szczęściu, jakie sprowadziła na Francuzów rewolucja, parodie zmian wprowa- dzanych przez Józefa II i Marię Teresę, a w okresie Prowincji Iliryjskich (1809– 1816) wiersze skierowane przeciwko reformom napoleońskim. Autorzy now- szych opracowań dotyczących cech kultury słoweńskiej (Taja Kramberger, Braco Rotar, Luka Vidmar) postępowymi nazywają poglądy związane z francu- skim wariantem oświecenia, które starsi autorzy (France Kidrič, Alfonz Gspan, Jože Koruza) do pewnego stopnia opisywali, posługując się rozróżnieniem na kulturę wysoką i niską. Szeroko zakrojony program modernizacyjny wdrażany przez oświeconych monarchów wywierał rzeczywisty wpływ na tempo i jakość życia prostego ludu od połowy XIX wieku, kiedy coraz liczniejsza społeczność ludzi czytających stworzyła warunki do powstania regularnej, chociaż ideowo niezróżnicowanej prasy. Sądząc po artykułach zamieszczonych w czołowym ówczesnym periody- ku „Kmetijske in rokodelske novice” (1843–1902), pojęcie postępu oznaczało starania o wygodniejsze i zdrowsze życie, osiągane dzięki wprowadzaniu postę- powych metod uprawy ziemi, zdobywaniu podstawowych wiadomości o świe- cie i kształtowaniu poczucia wspólnoty językowej oraz zasad moralno-etycz- nych wynikających z wiary katolickiej. Z drugiej strony przestrzegano czytel- ników przed niebezpieczeństwami, które niósł ze sobą postęp: odrzuceniem wiary, pogonią za pieniędzmi i sławą, przyjmowaniem miejskich obyczajów, przekraczaniem granic stanowych. Autor jednego z artykułów ostrzegał na- wet przed niewinnymi, jak by się wydawało, zmianami ubioru lub nawyków żywieniowych. Powoływał się przy tym na zdrowy rozsądek; ubrania skrojone zgodnie z nową modą są niepraktyczne i drogie, a nowe potrawy szkodzą zdrowiu („Kmetijske in rokodelske novice” 1856). Prawdziwy postęp jest „roz- sądny”, to znaczy, że przynosi praktyczne korzyści i przy okazji chroni konser- watywne wartości i konserwatywne podziały społeczne. W tym samym czasie 174 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek biskup Anton Martin Slomšek (1800–1862) w czasopiśmie „Drobtinice” (1846– 1901) wciąż oddzielał dobre uczynki od złych za pomocą pojęć „chrześcijań- ski” i „pogański”, a do opisu świata używał formy biblijnych przypowieści zawie- rających prawdy uniwersalne, niezindywidualizowane postacie i nielinearne odczuwanie czasu. Obawy związane z zepsuciem obyczajów były w tym okre- sie powszechne. Symptomatyczna pod tym względem jest reakcja na budowę kolei żelaznej Wiedeń–Lublana (1849) i Lublana–Triest (1857). Transport ko- lejowy łączył wówczas oba aspekty postępu: jako najnowsza zdobycz techniki ułatwiał ludziom życie, ale zarazem oznaczał otwartość na świat, wymianę ludzi i towarów, opuszczanie znanego i oswojonego terytorium, przepływ idei. Gazety przestrzegały więc przed diabelskim wynalazkiem, który powoduje moralne zepsucie, demoralizuje młodzież i zagraża wartościom tradycyjnym, dowodzono, że za jego sprawą zwiększa się nawet liczba niechcianych ciąży (F. Šuklje, Iz mojih spominov, I, 1929). „Postęp tak, ale...” jest najczęstszą formułą stosowaną przez autorytety narodowe w tym okresie. Na początku konserwa- tywne rozumienie idei postępu różniły od liberalnego przede wszystkim spra- wy obyczajowe. Postępowymi nazywano na przykład poglądy anonimowego autora artykułu Narodopisne slike iz našega naroda, opublikowanego w grud- niowym numerze roku 1868 w czasopiśmie młodosłoweńców (→ liberalizm) „Slovenski narod” (1868–1943), w którym anonimowy autor bierze w obronę miłość między mężczyzną a kobietą. Bez względu na to, czy idea postępu była przyjmowana z dużymi zastrzeżeniami, czy z zachwytem, uchodziła za zjawi- sko kulturowo obce, chociaż nieuchronne. Jeśli przyjmiemy modernistyczną interpretację narodu, według której naród jest ideologicznym produktem no- woczesności, w pierwszej połowie XIX wieku należałoby umieścić również nieodłącznie związane z postępem koncepcje zapóźnienia i doganiania, które w następnych dziesięcioleciach zdominowały refleksję o kulturze słoweńskiej i wciąż dominują w samoocenie Słoweńców. Krytyczna autorefleksja związana z nieustannym mierzeniem dystansu do celu relatywnego (inne kraje europej- skie) w tekstach kultury przejawia się jako historyzacja zjawisk społecznych i interpretowanie ich w kategoriach braku. Narracja związana z poczuciem opóźnienia kulturowego do pewnego stopnia zastąpiła pierwotny podział na dobry postęp techniczny i jego złe wpływy na moralność i obyczajowość pro- stego ludu, ponieważ każdy akt kulturowy, który nie był zgodny z zewnętrznym wzorcem, mógł być traktowany jako znak zacofania. Pojęcie „naród” różniło się od pojęcia „lud” m.in. tym, że mógł on w przekonaniu jego przywódców duchowych zrównać się w pełni z narodami, dla których historia była łaskawsza (pojęcie opóźnienia implikuje historyczną niesprawiedliwość, często używaną jako argument antyimperialistyczny przez ideologów komunistycznych). Na- ród słoweński był co prawda rozumiany jako zbiór cech specyficznych, ale inne narody już nie, dlatego wydawało się, że różnica między zacofanym narodem słoweńskim a postępowymi narodami w zachodniej Europie to tylko kwestia różnicy w czasie. Debaty, które w okresie przyspieszonej modernizacji na przełomie XIX i XX wieku dotyczyły idei postępu, osiągały wyjątkowo wysoką temperaturę, ale 175Postęp (Słowenia) pozostawały pod znakiem prostej opozycji. Przymiotnik „postępowy” w tym okresie oznaczał antyklerykalny, społecznie aktywny i otwarty na zewnętrzne, głównie literackie wpływy. Sformułowanie „walka kulturowa” (→ sekularyza- cja), często używane wymiennie z określeniem „podział duchowy” (ločitev duhov), określa zaś pierwszy trwały i wciąż oddziałujący podział ideologiczny w kulturze słoweńskiej. Chociaż termin został przejęty z języka niemieckiego, dobrze oddaje również sytuację słoweńską. Ostra, nieprzebierająca w słowach i czynach walka o rząd dusz między obozem katolickim a przedstawicielami pierwszej fazy modernizmu rzeczywiście dotyczyła kultury. Nie oznacza to, że obie strony konfliktu dogłębnie roztrząsały kwestie estetyczne, kultura była traktowana raczej jako narzędzie, za pomocą którego strony w okresie przeło- mowym starały się wdrożyć nową dominującą narrację. Zwrot „nowy prąd” z kolei nie był właściwie terminem literackim, obejmował bowiem naturalizm, symbolizm, tzw. dekadentyzm, czyli każdy rodzaj sztuki, która nie brała pod uwagę tradycyjnego modelu realistyczno-dydaktycznego. Strona katolicka jako kryterium oceny dzieła sztuki stosowała pojęcie „idealizm”, które w na- stępnych dekadach stało się właściwie antonimem wyrazu „postęp”. Ideali- styczna sztuka przedstawia to, co piękne, a nic, co nie jest prawdziwe i dobre, nie może być piękne. Absolutnie prawdziwe jest tylko to, co jest niezmienne, a niezmienny jest tylko Bóg, to zaś, co z niego się wywodzi, nazywamy ideami. Nawet sztuka realistyczna nie do końca spełniała kryterium idealizmu, a już na pewno nie naturalistyczna, nie mówiąc o teoriach, które głosiły piękno brzy- doty. W periodyku „Rimski katolik” (1888–1896) znajdziemy neotomistyczną definicję pojęcia postępu, co prawda użytą w doraźnym celu dyskredytacji nowo powstałej formacji liberalnej. Anton Mahnič (1850–1920) – autor wspo- mnianego i większości innych artykułów w piśmie – odpowiada na pytanie, co właściwie znaczy wszechobecne słowo „postęp”. Iść z postępem, pisze Mahnič, to zbliżać się do doskonałości. Warunkiem niezbędnym istnienia prawdziwe- go postępu jest rozum, któremu według znanej triady neotomistycznej są pod- porządkowane dobro i wola, a źródłem rozumu jest idea (Politika sile in snovi, „Rimski katolik” 1892). Zwolennicy postępu byli na początku radykalni bardziej w słowach niż w czy- nach. France Sveti, który w liberalnym czasopiśmie „Ljubljanski zvon” (1881– 1940) (O novih slovstvenih strujah pri Slovencih, 1896) rzetelnie przedstawił nowe prądy w literaturze, jednak nie był pewien, czy „idąc drogą bardziej po- stępowych narodów, nie zasadziliśmy w naszym ogrodzie czegoś, co u innych narodów nie przynosi wielkiej szkody, ale dla nas może być zgubne?”. Z kolei osoba pisząca pod pseudonimem Ivanka S-k w artykule zatytułowanym Napre- dek in naša literatura (1896) opublikowanym w czasopiśmie „Slovanski svet” (1888–1899) skarżyła się, że w Słowenii za grzeszne uważane jest wszystko, co jest w jakikolwiek sposób kojarzone z postępem. Zwróciła uwagę, że istnieje różnica między opowiadaniem się za postępem w walce politycznej a wdraża- niem związanych z nim wartości w życiu codziennym. Nawet ludzie, którzy uważają samych siebie za postępowców – pisze Ivanka S-k – są w głębi duszy 176 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek konserwatystami, którzy w literaturze boją się nawet realizmu, ponieważ nie jest piękny, romantyczny, łzawy i zagraża kruchcianej moralności. Również poeta i krytyk literacki Josip Stritar (1836–1923), który przynajmniej we wła- snych oczach uchodził za człowieka światowego i postępowego, przestrzegał przed bezwarunkowym przyjmowaniem naturalizmu francuskiego, uzasad- niając swoją opinię „nienaturalnym” tempem zmian. Szesnaście lat po pesymistycznej z punktu widzenia postępowców diagno- zie postawionej przez Ivankę S-k Mihajlo Rostohar w pierwszym numerze cza- sopisma o znaczącym tytule „Napredna misel” (1912–1914) optymistycznie stwierdził, że liczba ludzi wierzących w postęp w Słowenii nieustanie rośnie, co oznacza, że zaczynają rozumieć istotę tego zjawiska: człowiek jako wolna jed- nostka może się rozwijać bez pomocy różnej maści przewodników duchowych i w ten sposób osiągać coraz wyższe stopnie doskonałości fizycznej, duchowej i społecznej. Rostohar wiązał postęp również z modernistycznie rozumianym narodzeniem do nowego życia zarówno narodu, jak i pojedynczego człowieka. Radykalny ton artykułu już zapowiada atmosferę intelektualną międzywojnia, kiedy dla publicystyki lewicowej postęp stał się pojęciem kluczowym. W tym okresie słowo „postęp” często zastępowano już wyrazem „progres”. Progresyw- ny najczęściej oznaczało związany z materialistyczną interpretacją świata, która stanowi wyższy stopień rozwoju społeczeństw, dlatego musi koniecznie wyprzeć „przestarzałe” teorie idealistyczne. Historyczny materializm stał się nowym antonimem utrwalonego w kulturze pojęcia idealizmu. Idealistami na- zywano zarówno tradycyjnych przeciwników, czyli wyznawców filozofii neo- tomistycznej, jak i zwolenników filozofii Arthura Schopenhauera, Herberta Spencera i Friedricha Nietzschego, ponieważ zgodnie z interpretacją mark- sistowską wszystkich łączyła potrzeba ucieczki przed „rzeczywistością”. W roku 1939 katolicki filozof Aleš Ušeničnik (1868–1952) opublikował dłuższą roz- prawę zatytułowaną Dialektični materializem („Naša pot”), w której poddał analizie podstawowe tezy marksizmu i progresywizmu. Tego samego roku w 9. i 10. numerze czasopisma „Sodobnost” (od roku 1933) opublikowano rozprawę Dr. Aleš Ušeničnik in dialektični materializem. Jej autorem był Edvard Kardelj, pseudonim Sperans (1910–1979), jeden z najbardziej wpływowych ideologów partii komunistycznej. Zawarta w artykule interpretacja idei postępu miała po drugiej wojnie światowej zdominować myślenie o postępie w publi- cystyce, podręcznikach szkolnych i oficjalnych wystąpieniach (publikacje na- ukowe brały pod uwagę również inne interpretacje). Tak często wspominana walka między idealistycznymi a materialistycznymi prądami w filozofii, która według Kardelja towarzyszy rozwojowi ludzkości od początku, jest w jego opi- nii właściwie tylko formą zmagań między siłami postępowymi a reakcyjnymi. Kardelj używa pojęcia „siły postępowe”, by podkreślić ich nieuchronność i pew- ną autonomiczność w działaniu. Siły postępowe na różne sposoby ujawniały się w kolejnych etapach rozwoju historycznego, ich działanie w świecie uchwyciła na przykład filozofia Francisa Bacona i Kartezjusza, widoczne są w rewolucyj- nym materializmie encyklopedystów, a następnie utopijnych socjalistów, którzy 177Postęp (Słowenia) przygotowali grunt pod nadejście historycznego materializmu. Kardelj opiera się na tezach i języku Marksa i Engelsa, w czterech miejscach zamieszcza rów- nież dłuższe cytaty z Lenina i powołuje się na jego interpretację, ale nazwisko Lenina ukrywa pod zwrotem „jeden z głównych teoretyków dialektycznego materializmu” lub „autor dzieła Materializm a empiriokrytycyzm”. Idea postępu jest w eseju – napisanym w duchu bardziej popularyzatorsko-dydaktycznym niż polemicznym – przedstawiona za pomocą metafory drogi. W prozie katolic- kiej droga do prawdy jest zawiła i trudna do pokonania, a prosta ścieżka może prowadzić tylko do zguby. Kardelj w przytoczonej rozprawie z roku 1939, prze- ciwnie, drogę postępu ukazuje jako drogę prostą, która nie rozpoczyna się od poszukiwań metafizycznych, ale od bliższego ludziom doświadczenia, dlatego „filozoficzny materializm w tej czy innej postaci był wyznaniem wiary dla prawie wszystkich postępowych, rewolucyjnych ruchów ostatnich stuleci”. Cokolwiek sprowadza ludzkość z tej drogi, jest kłamstwem lub błędem w rozumowaniu. W świetle tych założeń Kardelj przeprowadza następnie krytykę koncepcji prawdy absolutnej, rozumu spekulatywnego i pojęcia obiektywnej rzeczywisto- ści w teorii marksistowskiej – zgodnie z następującą argumentacją: a) prawda dostępna ludzkiemu doświadczeniu jest wartością względną, ale jej względ- ność nie polega na stosunku do innych (fałszywych) twierdzeń, lecz do niej samej: każdy krok na drodze postępu odkrywa nowe krajobrazy i horyzonty, dlatego człowiek coraz dokładniej poznaje prawdy częściowe i w ten sposób zbliża się do ,,nieskończenie odległego, ale obiektywnie istniejącego” celu, ja- kim jest (niepoznawalna) prawda absolutna; absolutny jest według klasyków marksizmu również nieustający proces przechodzenia z niższych form w wyż- sze; b) świadomość społeczna jest produktem konkretnego czasu historycznego i również podlega rozwojowi; rozwój nauki w XX wieku przyniósł odpowiedzi na wiele pytań, które przedtem były interpretowane za pomocą teorii ideali- stycznych; obiektywna i jedyna prawdziwa nauka jest zawsze po stronie po- stępowych klas społecznych; w przyszłości również nauki humanistyczne wypracują narzędzia, dzięki którym będzie możliwe wypracowanie ścisłych odpowiedzi na pytania nurtujące filozofów; c) Kardelj używa charakterystycz- nej również dla współczesnych krytyków lewicowych odwróconej argumenta- cji; dialektyczny materializm nie oznacza wszechmocy sił ekonomicznych, jak zarzucają mu jego przeciwnicy; wiara w taką wszechmoc, przeciwnie, jest cha- rakterystyczna dla filozofii idealistycznej, ponieważ cała ta filozofia powstała jako skutek zagubienia jaźni w działaniu ślepych i nierozpoznanych sił mate- rialnych; idealizm wbrew ogólnemu przekonaniu nie jest więc zwycięstwem ducha nad materią, ale zanurzeniem w świecie skrywanym za parawanem idealizmu; dialektyczny materializm, odwrotnie, oznacza triumf ducha, ponie- waż uczy rozpoznawać konieczność, która wywodzi się ze świata materialnego. Na obiektywną rzeczywistość jako źródło prawdy powoływał się również marksistowski teoretyk literatury Ivo Brnčič (1912–1943) w eseju Umetnost, progres in progresivnost opublikowanym w piśmie ,,Ljubljanski zvon” w 1936 roku. Postępowość w sztuce według Brnčiča nie dotyczy, jak pisał Gierogij 178 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Plechanow (którego dzieło Основные вопросы марксизма wyszło w języku słoweńskim w roku 1934), bezpośredniego zaangażowania ideowego czy po- litycznego, ale prawdy, której należy szukać w świecie rzeczywistym. Autor zakłada obiektywną poznawalność świata i prawowitość prawd cząstkowych, przy czym ostatnia jest po prostu traktowana jako najbardziej postępowa. Autentyczna sztuka pojawia się w momencie kryzysu rozumianego jako prze- silenie, by osądzić stare wartości i wprowadzić nowe, dlatego jest progresywna z definicji. Postępowość u Brnčiča nie jest rozumiana tylko jako zjawisko histo- ryczne, ale również jako pewna prawda antropologiczna, założenie kondycji ludzkiej, które się odnawia w czasie. Wszystkie wypracowane w okresie międzywojennym składniki pojęcia po- stęp zachowały znaczenie również po zmianie ustroju. Ponadto przymiotnik „postępowy” zaczął po drugiej wojnie światowej oznaczać również: światopo- glądowo słuszny, politycznie poprawny lub po prostu komunistyczny, a prze- ciwstawny wyraz „zacofanie”, podobnie jak w międzywojniu, odnosił się do wszelkich poszukiwań metafizycznych i odejścia od ,,obiektywnej rzeczywi- stości”. Tak rozumiana idea postępu stała się centralnym pojęciem epoki, obecna była w przysiędze pioniera, zawierały ją liczne wiersze i pieśni wyko- nywane podczas uroczystości szkolnych i akademii państwowych. W artykule pisarza Miško Kranjca (1908–1983) Za socialistično idejnost naše kulture (,,Novi svet” 1948) odnajdujemy cały zestaw znaczeń, które składały się na pole semantyczne pojęcia postęp, włącznie z nowym rozumieniem pojęć przyspie- szenie i opóźnienie. Uproszczona, szkolna wersja opowieści o słoweńskiej kul- turze zaprezentowana przez Miško Kranjca w tym artykule obowiązywała w sferze publicznej przez następne dwie dekady i brzmiała mniej więcej tak: w przeszłości kultura słoweńska była pozbawiona suwerenności politycznej, dlatego nie mogła osiągnąć pełni swoich możliwości. Słoweńcy mieli rdzenną i ,,czystą” kulturę narodową, ale okoliczności historyczne zmuszały ich do czerpania z obcych źródeł, dlatego nieustannie towarzyszyła im świadomość opóźnienia. Przyjęcie ustroju socjalistycznego sprawiło, że słoweńska kultura jako duchowy wyraz najbardziej postępowego ustroju w dziejach ludzkości nie tylko dogoniła, ale nawet przegoniła inne kultury. W takiej postaci pojęcie po- stępu niejako zastygło i przestało przybierać nowe znaczenia. Jedną z ostatnich manifestacji takiego rozumowania można znaleźć w przedmowie do czwarte- go słoweńskiego wydania Der deutsche Bauernkrieg Fryderyka Engelsa opu- blikowanej w 1975 roku. Boris Ziherl (1910–1976), wpływowy marksista i tuż po wojnie zwolennik radzieckiej drogi do rewolucji, we wstępie do publikacji użył bardzo karkołomnej argumentacji, by udowodnić, że zawołaniem bojo- wym ,,(do boju) o stare prawa” zbuntowani chłopi podczas średniowiecznych buntów wyrażali poglądy postępowe. Niektórzy historycy, pisze Ziherl, nie zgadzają się z poglądem, że średniowieczne bunty chłopskie były ruchem po- stępowym, i utrzymują, jakoby chłopi chcieli po prostu powrotu do starych obyczajów. W rzeczywistości ich dążenie do starych praw było postępowe, po- nieważ żądali powrotu do punktu wyjścia, czyli stanu przed feudalną niewolą, 179Postęp (Słowenia) a więc w gruncie rzeczy domagali się zniesienia feudalizmu. W tych dążeniach u ich boku stanęli (podczas buntów 1515, 1573, 1713) przedstawiciele prole- tariatu i półproletariatu. Argumentacja Ziherla została przytoczona w celu podkreślenia, jak silna była potrzeba, by za wszelką cenę umieścić potencjal- nych nosicieli idei rewolucji na osi postępu. Kiedy w latach 70. XX wieku rozpoczęła się redefinicja pojęć z socjalistycz- nego słownika, postęp zaczęto łączyć raczej z pytaniami o granice rozwoju technicznego i technologicznego niż z postępem duchowym. Na obrzeżach do- minującej narracji jednak wciąż istnieją oba tradycyjne wątki będące częścią głębszego ideologicznego podziału w społeczeństwie słoweńskim. Wystarczy porównać portal internetowy chrześcijańskich konserwatystów ,,NeoDomo- branec”, który właściwie reprodukuje dawną interpretację ,,idealistyczną”, z artykułem Janka Lorenci w czasopiśmie ,,Mladina” (od 1943), w którym autor stwierdza, że jednym z podstawowych wyznaczników nowego rozumienia po- stępu powinna stać się walka z neoliberalizmem i kapitalizmem (Naprednost. Kako jo rehabilitirati, 2017). Kos J., Moderna misel in slovenska književnost, Ljubljana 1983; Urbančič I., Nevarnost biti : krokiji o duhu evropskosti, Ljubljana, 2003; Vogrinc J., Transverzala, fragmenti hi- storičnega materializma, Ljubljana 2014. Jasmina Šuler-Galos ANEKS. ANAMNEZA NOWOCZESNOŚĆ „Co to znaczy być nowoczesnym?” – pytał Bruno Latour (Nous n’avons jamais été mo- dernes. Essai d‘anthropologie symétrique, 1991) i sam udzielił odpowiedzi: „nowocze- sność” (jako opozycja do archaicznej przeszłości) ma wiele zmieniających się w czasie znaczeń, odnosi się do nowego porządku, przyspieszenia, zerwania, rewolucji. Być nowoczesnym oznacza też być nowym, współczesnym, ponieważ właśnie tak tłumaczy się łacińskie słowo modernus. Termin „nowoczesność” opisujący określony typ społeczeństwa zakłada zatem proces, w którego wyniku dane społeczeństwo nieustan- nie się odnawia. W wykładzie wygłoszonym z okazji otrzymania nagrody im. Theodora Adorna (Die Moderne – ein Unvollendetes Projekt, 1980) Jürgen Habermas zwrócił uwagę, że słowo „nowoczesny” zostało po raz pierwszy użyte pod koniec V wieku, aby odróżnić dziedzictwo rzymsko-pogańskie od religii chrześcijańskiej, uznanej w ostatnim dzie- sięcioleciu IV wieku za religię państwową w Cesarstwie Rzymskim. „Nowoczesność” zaczęła oznaczać rezultat przejścia od starego do nowego. W tym zakresie termin ten zachowywał swój potencjał semantyczny przez wieki, nowoczesnymi czuli się ludzie zarówno w czasach Karola Wielkiego, jak i oświecenia. Świadomość nadchodzącej epo- ki kształtowała się w odniesieniu do poprzedniej. W wielu językach słowa „nowoczesny” i „modny” używane bywają synonimicznie, a na określeniu różnicy między nimi skupiło wysiłki wielu wybitnych badaczy. Słowo „moda” pochodzi od łacińskiego modus oznaczającego „miarę”, „metodę”, „sposób by- cia”. Moda nadeszła wraz z umasowieniem produkcji i kojarzy się z nowością – „ostat- nia moda”, „ostatni krzyk mody”. Niezgodność między nowoczesnym i modnym zazwy- czaj można wychwycić intuicyjnie – słowo „modny” ma lekki wydźwięk pejoratywny, sugerujący powierzchowność, ulotność, krótkotrwałość. „Nowoczesny”, wręcz prze- ciwnie, niezależnie od związku z nowością znaczy przede wszystkim „współczesny”, „aktualny”, „postępowy”. Według słów Habermasa nowoczesne jest to, co pomaga wy- razić stale odnawiającą się aktualność czasu. Modne z czasem przekształca się w sta- romodne, tymczasem nowoczesne, łączone z klasycznością, jest ponadczasowe. Jednak proces, w którym każda kolejna rzecz jest całkiem inna, nie zawsze idzie w parze z pietyzmem dla nowości, czyli neofilią. Z jednej strony nowość może budzić strach i niepewność, nie ma bowiem żadnych związków z tym, co już znane, z drugiej człowiek szybko nuży się nowością, wciąż poszukuje czegoś nowszego i jeszcze bar- dziej odmiennego, przez co fizycznie nie starcza mu czasu na uporządkowanie tego poznanego, by stało się częścią pamięci kulturowej, czyli zajęło swoje miejsce na osi cza- su. Coraz nowsze, niepoznane rzeczy przemijają jak w kalejdoskopie, a zainteresowanie bieżącymi sprawami ginie w jednej chwili. Reinhart Koselleck pisał w eseju z 2002 roku Wiederholungsstrukturen in der Geschichte, że gdyby wszystko to, co przeżywamy, po- wtarzało się, nie zachodziłyby żadne zmiany. Gdyby jednak wszystko każdego dnia 182 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek było nowe, nowatorskie i postępowe, ludzkość lądowałaby w ślepym zaułku – popadła- by w nicość. Z kolei unifikacja (również społeczna), do której według Ulricha Becka (znanego ze zdefiniowania zjawiska „modernizacji refleksyjnej” czy „społeczeństwa ryzyka”) pro- wadzi nieustanne pragnienie nowości, stanowi drugi powód sprzeciwu wobec pędu ku tejże nowości. Beck twierdził, że modernizacja – postrzegana jako dyktatura nowości – w rzeczywistości jest upamiętnieniem jednakowości, czyli systemem wykluczającym wszelkie działania nowatorskie. Nowoczesność to czas tworzenia fundamentu współczesnego społeczeństwa. Będąc podstawą światopoglądu europejskiego, → racjonalizm prowadził do industrializacji społeczeństw, profesjonalizacji pracy, powstania kapitalistycznego typu formacji spo- łecznej (→ kapitalizm). Na płaszczyźnie politycznej był to okres ustanowienia państw narodowych, rozpowszechnienia idei społeczeństwa obywatelskiego i demokracji. W epoce nowoczesnej rodziły się główne idee filozofii i nauk społecznych. Dominacja rozumu prowadziła do zasadniczych przemian zarówno w światopoglądzie człowieka, jak i w sferze życia społecznego – polityce, obyczajowości, sztuce czy religii. O nowoczesności często mówi się, że jest epoką historii. Jak zwrócił uwagę Gianni Vattimo (ur. 1936) w La fine della modernit (1985), poglądowi temu towarzyszy prze- konanie, że tak wyraża się opozycja przeciwko wcześniejszym teoriom zdominowa- nym przez naturalistyczną i cykliczną wizję dziejów świata: „Dopiero nowoczesność nadaje historii ontologiczny wymiar, a naszemu w niej umiejscowieniu znaczącą rolę, a dzieje się to za sprawą odczytania i interpretowania judeochrześcijańskiego dziedzic- twa (mam na myśli wizję historii jako dziejów zbawienia, na które składają się: stworze- nie świata, grzech, odkupienie, oczekiwanie na sąd ostateczny) w kategoriach czysto ziemskich i świeckich” (G. Vattimo, Koniec nowoczesności, 2006, s. 3–4). Nowoczesność obligatoryjnie wiąże się z fundamentalnym dla jej istoty procesem → sekularyzacji. W typowych koncepcjach nowoczesności rozwijających główne ten- dencje europejskiego renesansu to człowiek, a nie Bóg stanął w centrum systemu war- tości. Porządek ludzki zajął miejsce porządku boskiego. Zdania teoretyków na temat granic nowoczesności są podzielone. Jak podkreślał Stephen Toulmin (Cosmopolis: The Hidden Agenda of Modernity, 1990), jedną z możli- wości jest powiązanie początków epoki nowoczesnej z dziełem Gutenberga. Inni po- czątek ten widzą w zakończeniu wojny trzydziestoletniej, jeszcze inni w wojnie o nie- podległość Stanów Zjednoczonych (1775–1783) lub rewolucji francuskiej (1789), a są i tacy, według których o epoce nowoczesnej można mówić dopiero od publikacji w 1899 roku (datowanej na 1900) Die Traumdeutung Sigmunda Freuda i narodzin moderni- zmu w sztuce i literaturze pięknej. Nowoczesność nierzadko jest utożsamiana po prostu z epoką oświecenia lub – znowu – z okresem od wybuchu rewolucji francuskiej. Zrozumiałe, że historyczne parametry „nowoczesności” określane są w zależności od sensu, jaki nadaje się temu pojęciu. Jeśli za podstawowe cechy nowoczesności uznać wyodrębnienie się narodów, utworzenie państw narodowych i wzrost suwerenności narodowej, jak pisał Stephen Toulmin, wówczas początków nowej epoki należałoby się doszukiwać w XVI i XVII wieku. Jeśli jednak za kryterium przyjąć nie mniej ważny roz- wój przemysłowy, można mówić o narodzinach epoki na przełomie XVIII i XIX wieku. A jeśli, logicznie rzecz biorąc, podążyć stamtąd do źródeł całego procesu, dotarłoby się do nauki, która ten rozwój uwarunkowała, ale przy takim podejściu historia nowocze- sności przyjmuje zupełnie inny kształt. Stworzona przez Isaaca Newtona nowoczesna nauka wyznacza wówczas jej początek na lata 80. XVII wieku lub nawet wcześniej – na lata 30. tegoż wieku, kiedy Newton w kategoriach naukowych udzielił odpowiedzi na 183Aneks. Anamneza – nowoczesność pytania postawione wcześniej przez Galileusza, a przez Kartezjusza ujęte w postaci konkluzji metodologicznych. W takim przypadku początek nowoczesności wyznaczają akademickie kursy nowożytnej filozofii, poczynając od Meditationes i Discours de la méthode Kartezjusza, oraz wykłady z historii nauki, w których jako ojciec nowożytnej nauki przedstawił się Galileusz. Jeden z najpopularniejszych poglądów zakłada, że projekt nowoczesności został sformułowany w XVIII wieku przez filozofów oświecenia. Tak uważa Jürgen Habermas, który w przedmowie do pracy Der philosophische Diskurs der Moderne (1985) zwrócił uwagę, że jako temat filozoficzny nowoczesność pojawiła się pod koniec XVIII wieku. Pierwszym filozofem, który według Habermasa przystępnie opracował termin „nowo- czesność”, był Hegel i to właśnie on użył tego pojęcia dla określenia epoki historycznej. W kontekście omawianego tematu istotne wydają się próby wewnętrznej struktury- zacji nowoczesności. I tak na przykład historyk Heinz Dieter Kittsteiner (Die Stufen der Moderne, 2003) zaproponował periodyzację, według której okres między XVII a XX wie- kiem w Europie można uporządkować następująco: nowoczesność stabilizacyjna (1640–1680/1715), nowoczesność ewolucyjna (1770–1880) i nowoczesność heroiczna (1880–1945/89). Krytycy nowoczesności Spośród licznych teoretyków i krytyków szczególnie wyróżniają się dwaj, którzy w swej działalności wychodzą z diametralnie różnych pozycji. Chodzi o żyjących w tym samym czasie Karola Marksa i Friedricha Nietzschego, obaj bowiem wywarli ogromny wpływ na kolejne pokolenia. Podstawowym motywem krytyki kapitalizmu uznanego przez Marksa za modus vi- vendi nowoczesności jest konieczność rozwiązania problemu alienacji pracy, powsta- łego na skutek wyzysku jednego człowieka przez drugiego. Marksowska analiza pracy wychodziła poza sferę stosunków ekonomicznych. We wczesnych pisanych w Paryżu Ökonomisch-philosophische Manuskripte z 1844 roku filozof wykazywał się humani- zmem, podnosząc kwestię ewokowanego przez system zerwania więzi człowieka z pra- cą, innym człowiekiem i sobą samym. Przekonanie, że kapitalizm jest równoznaczny z dehumanizacją, nie opuszczało go przez całe życie. Z kolei u Nietzschego istotą nowoczesności okazywał się nihilizm, radykalne odrzu- cenie wartości, sensu, pragnień (Der Wille zur Macht, 1876–1877). Nietzsche przyjął pozycję obrony życia, witalności i instynktów, które są gwarantami naszego istnienia. Dopóki wierzymy w moralność, dopóty osądzamy byt. Przez wiarę w moralność i w ka- tegorie rozumu (które dla Nietzschego są tym samym) przyczyniamy się do dewaluacji wartości. Uzbrojony w moralność rodzaj ludzki szybko chyli się ku upadkowi. Śmierć Nietzschego zbiegła się z początkiem nowego, XX wieku, a głoszona przez filozofa śmierć Boga stała się refrenem diagnoz współczesności. Jürgen Habermas, Ulrich Beck, Anthony Giddens – to myśliciele, dla których projekt nowoczesności wciąż jeszcze nie utracił aktualności. W drugiej połowie XX wieku poja- wiły się nowe próby przewartościowania semantyki nowoczesności, podejmowane przez postmodernistycznych teoretyków. Niektórzy spośród nich („młodzi konserwatyści”) posunęli się w krytycyzmie do „nieprzejednanego antymodernizmu”, by zacytować Haber- masa, który dostrzegł w tym postmodernistycznym sprzeciwie wobec instrumentalnego rozumu nietzscheańskiego ducha. 184 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek W refleksji na temat epoki, która nastąpiła/następuje po nowoczesności, prawdo- podobnie ponowoczesność jest najbardziej rozpowszechnionym określeniem, już dawno przejętym przez codzienność z języka specjalistycznego. Wymienia się również postmodernizm i późną nowoczesność, a od dawna mówi się nawet o postpostmoder- nizmie i hipernowoczesności. Wydaje się jednak, że te możliwości wyrażania świata wyczerpały się w dzisiejszych czasach. Zwrócił na to wagę Gilles Lipovetsky, komentu- jąc jej początki w latach 70. XX wieku. Według Lipovetsky’ego u kresu lat 70. termin ponowoczesność pojawił się na scenie intelektualnej, aby opisać nową kondycję kultu- rową społeczeństw rozwiniętych. Najpierw jako reakcja na styl międzynarodowy trafił do dyskursu architektonicznego, następnie zakres jego użycia uległ rozszerzeniu i za jego pomocą zaczęto określać nadwerężenie podstaw racjonalności i kres wielkich ideologii albo też potężną dynamikę indywidualizacji i pluralizacji współczesnych społeczeństw. Osiągnięto konsensus, że chodzi o bardziej zróżnicowane, bardziej swobodne społeczeń- stwo, o wiele mniej obciążone oczekiwaniami wobec przyszłości. To społeczeństwo bez przymusu przeciwstawia nowoczesnej, hierarchicznej strukturze teoretycznej całkowite uwolnienie od norm ustanowionych przez rozum – wolność od teorii, czyli rodzaj mizologii (wstrętu do rozumu). Szeroko rozpowszechnia m.in. mistycyzm, rady- kalną ekologię i feminizm. Wszystkie te prądy łączy ogólna krytyka ducha modernizmu (m.in. S. Charles, Les Temps hypermodernes, 2007). Spektrum teoretyków ponowoczesności (m.in. Jean-François Lyotard, Jean Bau- drillard, Christopher Norris, Zygmunt Bauman, Ihab Hassan), a także różnorodność poglądów odnośnie do „sytuacji ponowoczesnej” są wyjątkowo szerokie. Modernizm religijny Modernizm religijny należy do istotnych nurtów nowoczesności, choć jest to obszar tradycji (→ tradycja) najmniej sprzyjający i poddający się odnowie. Nurt reform religijnych devotio moderna (‘nowa pobożność’) narodził się pod ko- niec XIV wieku, kiedy wzywał do apostolskiej odnowy przez przestrzeganie w życiu codziennym takich odwiecznych cnót chrześcijańskich, jak pokora, posłuszeństwo i po- bożność. Kładziono nacisk na wewnętrzny, duchowy świat człowieka. Najtrwalszy ślad po tym chrześcijańskim nurcie pozostawiło wciąż poczytne dzieło Tomasza à Kempis O naśladowaniu Chrystusa, które wywarło ogromny wpływ na zachodnią umysłowość i kulturę religijną. Nurt wykształcił się w Holandii i rozprzestrzenił w całych Niemczech, a w pewnym momencie stopił się z reformacją (→ reformacja). Pod terminem „modernizm religijny” rozumie się bunt przeciwko tradycjonalizmowi w religii, dążenie do jej „uwspółcześnienia”, przeobrażenia w zgodzie z „duchem czasu”. Najostrzejszy jest dysonans między modernizmem a prawosławiem, uznawanym po- tocznie za najbardziej konserwatywne wyznanie. Modernizm religijny – według jego krytyków – bierze się z chęci pogodzenia chrześcijaństwa ze świeckimi wyobrażeniami o postępie (→ postęp), dlatego właśnie rezultatem jest zarówno synkretyzm idei reli- gijnych, filozoficznych i naukowych, jak i odrzucenie dogmatyki (modernista religijny jest lub bywa heretykiem). Początek nowożytności uznaje się zarazem za początek mo- dernizmu religijnego, którego apogeum stanowi epoka oświecenia. Do modernizmu religijnego interpretowanego w taki sposób zalicza się każdy doniosły ruch odnowy lub rewolucję religijną – np. monumentalne dzieło reformacji dokonane za sprawą m.in. Lutra i Kalwina. 185Aneks. Anamneza – nowoczesność Typowym modernizmem religijnym jest protestancki liberalizm, za którego najważ- niejszych przedstawicieli uznaje się Friedricha Schleiermachera, Alberta Schweitzera, Albrechta Ritschla, Adolfa von Harnacka i Ernsta Troeltscha. Protestancki liberalizm odrzuca naukę Kalwina o predestynacji. Wierząc w nieograniczone możliwości „społe- czeństwa wolnej przedsiębiorczości”, ten typ modernizmu religijnego wyraża apologię postępu na Ziemi i przeświadczenie o możliwości rozumowego rozwiązania wszelkich problemów społecznych (utopizm). Ważnym przejawem modernizmu religijnego w Kościele katolickim był zbiór krytycz- nych filozoficznych i eklezjologicznych idei rozpowszechnianych przez grupę myślicieli na przełomie XIX i XX wieku (m.in. Alfred Loisy, George Tyrrell, Maurice Blondel), a potę- pionych przez papieża Piusa X w 1907 roku w encyklice Pascendi Dominici Gregis. Pod- jęte w drugiej połowie XX wieku m.in. przez papieża Jana XXIII starania o aggiornamento, czyli dostosowanie religii do potrzeb współczesności, zaowocowały pracami Soboru Watykańskiego II (1962–1965). Celem było zarówno ożywienie chrześcijaństwa w sfe- rze życia codziennego, jak i zbliżenie go do współczesnej myśli naukowej, m.in. filozofii egzystencjalizmu, hermeneutyki filozoficznej i antropologii. Tym sposobem powstały bły- skotliwe syntezy religijno-filozoficzne, charakterystyczne dla teologii katolickiej XX wieku. Rosyjskie nowoczesności W literaturze rosyjskojęzycznej najbliższym odpowiednikiem terminu „nowoczesność” jest termin модернити (z ang. modernity), odmienny semantycznie od эпо́ха моде́рна (modernizm przełomu XIX i XX wieku). Anglojęzyczny rodowód tego terminu sprzyja potocznym konotacjom ze zjawiskiem modernizacji, rozumianym jako podwyższenie poziomu cywilizacyjnego, technicznego, organizacyjnego. Tak rozumiany pierwszy etap rosyjskiej nowoczesności wiązany jest z moderniza- cją Rosji w XVIII wieku przez Piotra I Wielkiego, który radykalnie odmienił ten kraj. Wprowadzone przez niego reformy dotyczyły wszystkich sfer życia społecznego (→ tra- dycja; → sekularyzacja), administracji państwowej, organizacji guberni i miast, wojska, → oświaty i → kultury. Kolejnym etapem rosyjskiej modernizacji przeprowadzanej odgór- nie były reformy Aleksandra II: zniesienie poddaństwa (1861), po którym nastąpiły reforma uwłaszczeniowa, czyli ziemska (1861), reforma edukacji (1864) i reforma wojskowa (1874–1875). Pomimo wielkiego rozmachu rosyjska modernizacja bywa postrzegana jako „doganianie Zachodu”, podążanie za jego wartościami ideowymi i prak- tykami kulturowymi, naśladowanie. Z tego paradygmatu wyłamuje się epoka komunizmu, której moderatorzy uważali się za pionierów zmian na skalę globalną, a Związek Radziecki za ich lidera. Komunizm (według dobrze znanej formuły) Lenina był „władzą rad i elektryfikacją całego kraju”, oznaczał pierwszy etap ideokratycznego projektu bolszewickiej modernizacji; marksizm-leninizm w charakterze quasi-religii legł u podstaw przemian społecznych; przeprowadzono ogromne reformy we wszystkich dziedzinach życia: kolektywizację, industrializację, rewolucję kulturalną. Wśród głównych celów pojawiało się pragnienie ukształtowania nowego człowieka, któremu z czasem nadano pejoratywne określenie homo sovieticus. Za czasów Stalina gospodarcza modernizacja uległa przyspieszeniu dzięki wprowa- dzeniu pięcioletnich planów rozwoju gospodarczego. Radziecki przywódca dążył do przekształcenia kraju z rolniczego w rozwinięty przemysłowo i zurbanizowany. Prze- prowadzone w okresie rządów Stalina industrializacja i kolektywizacja, podobnie jak 186 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek rewolucja kulturalna, umożliwiły modernizację kraju nieliczącą się ani z ograniczenia- mi natury, ani potrzebami człowieka. W tym kontekście wymiar symboliczny mają uto- pijne apele Maksima Gorkiego, aby „wszcząć walkę z naturą”, aby uczynić ją racjonalną i zgodną z kulturą. Po powrocie do ZSRR w 1933 roku pisarz publikował w prasie felie- tony na bieżące tematy ze wspólnym przesłaniem: człowiek jest istotą o nieograniczo- nych możliwościach, zdolną do przekształcania natury, a więc do uczynienia bezpłod- nej ziemi kwitnącą i rodzącą, do odwracania biegu rzek i – ostatecznie – do osiągnięcia ziemskiej nieśmiertelności. W inny sposób we wspólny obowiązek walki z naturą wpisał się Trofim Łysenko ze swoimi ideami stworzenia nowych gatunków biologicznych. Zwycięstwo nad ludzką naturą zakładał system wychowawczy Antona Makarenki „produkujący” nowego ra- dzieckiego człowieka. W utworzonej sieci obozów pracy ГУЛАГ/GUŁAG Gorki widział skuteczny środek formowania człowieka, jak określił to we wstępie do redagowanego przez siebie zbioru Беломорско-Балтийский канал имени Сталина: История строительства (1931–1934). Według niego Gułag służył przemianie dawnych wro- gów dyktatury proletariatu w robotników wykwalifikowanych, a nawet w entuzjastów przymusowej pracy na rzecz państwa. Odrzucenie zachodniego typu modernizacji („Rosja – swoją drogą”) było również cechą euroazjatyckiego projektu ideokratycznego i sprawiło, że modernizując się go- spodarczo, naukowo, technicznie, Rosja oddalała się od liberalnego projektu nowocze- sności (→ liberalizm). Bauman Z., Płynna nowoczesność, przeł. T. Kunz, Kraków 2007; Beck U., Giddens A., Lash S., Moderni- zacja refleksyjna: polityka, tradycja i estetyka w porządku społecznym nowoczesności, przeł. J. Ko- nieczny, Warszawa 2009; Delanty G., Modernity, w: The Blackwell Encyclopedia of Sociology, G. Ritzer (ed.), Blackwell Publishing, 2007; Habermas J., Filozoficzny dyskurs nowoczesności, przeł. M. Łuka- siewicz, Kraków 2005; Habermas J., Modernizm – niedokończony projekt, przeł. M. Łukasiewicz, w: Postmodernizm. Antologia przekładów, R. Nycz (red.), Kraków 1998, s. 25–46; Jameson F., A Singu- lar Modernity. Essay on the Ontology of the Present, London–New York 2002; Kittsteiner H.D., Die Stufen der Moderne, w: Geschichtphilosophie und Kulturkritik. Historische und systematische Studien, H. Nagl- -Docekal, J. Rohnbeck J. (eds), Darmstadt 2003; Koselleck R., Wiederholungsstrukturen in Sprache und Geschichte, w: Vom Sinn and Unsinn der Geschichte: Aufsätze und Vorträge aus vier Jahrzehnten, Berlin 2010, S. 96–115; Latour B., Nigdy nie byliśmy nowocześni. Studium z antropologii symetrycznej, przeł. M. Gdula, Warszawa 2011; Lipovetsky G., Charles S., Les temps hypermodernes, Paris 2013; Marks K., Rękopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 r., przeł. K. Jażdżewski, Studenckie Koło Filo- zofii Marksistowskiej UW, Warszawa 2005; Nietzsche F., Wola mocy. Próba przemiany wszystkich wartości, przeł. S. Frycz, K. Drzewiecki, Kraków 2003; Ratté J., Modernism in the Christian Church, w: Dictionary of the History of Ideas, University of Virginia 2003; Toulmin S., Kosmopolis: ukryty projekt nowoczesności, przeł. T. Zarębski, Wrocław 2005; Vattimo G., Koniec nowoczesności, przeł. M. Surma-Gawłowska, Kraków 2006; Бердяев Н., Русская идея. Основные проблемы русской мысли ХІХ века и начала ХХ века, Paris 1946. Nina Dimitrowa (tłum. Krzysztof Usakiewicz) 187Aneks. Anamneza – nowoczesność Nowoczesność (Grecja) Pojawienie się nowoczesności w świecie greckojęzycznym sygnalizowały złożone pro- cesy zmian umysłowych, politycznych, społecznych i gospodarczych, a ich katalizato- rem był od XVIII wieku przekaz współczesnych poglądów naukowych, filozoficznych i politycznych z Zachodu, który przekształcał realia kulturowe i intelektualne w Euro- pie Południowo-Wschodniej i tworzył warunki do wyłonienia się greckiego państwa narodowego z wieloetnicznego imperium osmańskiego. Chcąc – po latach podporządkowania Osmanom – położyć kres izolacji kulturowej swoich rodaków, wykształceni na Zachodzie orędownicy neohellenistycznego oświece- nia starali się zaszczepić w Grekach idee i wartości oświecenia europejskiego i wzywali do zmiany dotychczasowego porządku politycznego i społecznego. Ich postulaty trafiły na podatny grunt szczególnie wśród przedstawicieli rozrastającej się i aktywnej war- stwy kupieckiej. Dużą wagę przywiązywano do unowocześnienia edukacji, która od dawna była zdominowana przez nauczanie greckiego Kościoła prawosławnego i arysto- telizm. Zwolennicy neohellenistycznego oświecenia postulowali odrzucenie autorytetu tradycji na rzecz rozumu i uwzględnienie postępu w zachodniej filozofii i nauce. Przy- kładowymi próbami zaznajomienia świata greckiego z najważniejszymi elementami nowoczesnej myśli zachodniej były przekład An Essay Concerning Human Understanding (1689) Johna Locke’a i prezentacja fizyki newtonowskiej przez Ewjeniosa Wulgarisa (1716–1806) i Nikiforosa Teotokisa (1731–1800). Gdy rewolucyjny zapał ogarniał Europę, kulturową i umysłową emancypację Gre- ków postrzegano jako warunek wstępny politycznego uniezależnienia się od władzy osmańskiej. Wyraźnie zainspirowany ideałami rewolucji francuskiej Rigas Fereos (1757– 1798) wezwał ludy bałkańskie do powstania przeciwko tyranii i stworzenia nowego ustroju państwowego, w którym byłyby przestrzegane fundamentalne prawa człowie- ka – wolność myśli, słowa i wyznania. Poglądy te, niosące zagrożenie dla duchowego autorytetu patriarchy ekumenicznego i ziemskiej władzy sułtana, zostały potępione przez kręgi konserwatywne, które zjednoczyły się w obronie status quo. Michalis Peri- karis (1766–1828) na przykład odcinał się od wezwań do powstania przeciwko Osma- nom, tłumacząc, że zamiast ulegać pokusom obcych idei oświeceniowych, Grecy powinni przestrzegać swoich tradycji prawosławnych. Co więcej, Rigas Fereos został potępiony przez Kościół. Pomimo oporu ze strony sił konserwatywnych ruch wolnościowy nabrał rozpędu i doprowadził do wybuchu powstania greckiego w 1821 roku. W wyniku walk powstało niepodległe królestwo greckie, które było pierwszym państwem narodowym na daw- nym terytorium Osmanów. Nowe państwo, oparte na wzorcach zachodnich, a nie wspomnieniach Cesarstwa Bizantyńskiego, zostało wyposażone w nowoczesne insty- tucje polityczne, administracyjne i edukacyjne. Ponadto, co niezwykle ważne, przestało znajdować się pod duchową jurysdykcją Patriarchatu Konstantynopola i powołało swój własny Kościół. Podczas gdy greckie prawosławie pozostało głównym wyznaczni- kiem nowogreckiej tożsamości, ideologia greckiego nacjonalizmu wzmacniającego nowo powstałe państwo kładła nacisk na historyczną ciągłość między Grecją starożyt- ną i współczesną, czego dowodzi w swych pracach współczesny badacz Paschalis Ki- tromilidis (m.in. To Orama tis Eleutherias stin Elliniki Koinonia, 1992). Z jednej strony 188 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek zwrot ku zachodnim modelom i sposobom myślenia, z drugiej zaś przywiązanie do wy- znania prawosławnego i tradycji stworzyły trwałe napięcia w greckiej nowoczesności. Augustinos G., Diverse Paths to Modernity in Southeastern Europe: Essays in National Development, New York 1991; Hall R.C., The Modern Balkans. A History, London 2011; Kitromilidis P., Enlightenment and Revolution. The Making of Modern Greece, Cambridge (Mass.) 2013; Kitromilidis P., Neoelli- nikos Diafotismos, Athēna 1996; Kitromilidis P., To Orama tis Eleutherias stin Elliniki Koinonia, Athēna 1992; Tampaki A., Peri Neoellinikou Diafotismou. Reumata Ideon kai Diauloi Epikoinonias me tin Ditiki Skepsi, Athēna 2004. Michail D. Konaris (tłum. Krzysztof Usakiewicz) SEKULARYZACJA Termin „sekularyzacja” pochodzi od łacińskiego słowa saeculum, które oznacza świat w aspekcie temporalnym (gr. odpowiednik eon, αἰών) w odróżnieniu od mundus – świata w aspekcie przestrzennym (gr. odpowiednik – kosmos, κόσμος). Niemieckim synoni- mem sekularyzacji jest dosłownie zeświecczenie (Verweltlichung); to samo zjawisko – obecność rdzenia świat w wyrazie „sekularyzacja” – można zaobserwować również w języku rosyjskim (обмирщение). Amerykański teolog i filozof Harvey Cox, autor prac na temat świeckiego miasta (The Secular City. Secularization and Urbanization in Theological Perspective, 1965; Re- ligion in the Secular City: Toward a Postmodern Theology, 1985) waloryzuje sekularyzację jako wyzwolenie człowieka spod religijnej i metafizycznej presji, przekierowanie jego uwagi z tamtego świata na doczesny. Najważniejszym jego zdaniem nurtem sekularyzacji jest desakralizacja: odrzucając tamten świat, człowiek profanuje ten i deprecjonuje boskość, co znajduje wyraz w konkretnych działaniach historycznych, prowadzących zarówno do oddzielenia państwa od religii i jej instytucji, jak i samej marginalizacji religii na scenie społecznej. Zazwyczaj pod terminem „sekularyzacja” rozumie się wła- śnie rozdział Kościoła od państwa. Filozof Charles Taylor (ur. 1948), autor studium A Secular Age (2007), wyróżnił trzy znaczenia terminu. Pierwsze wiąże się z przestrzenią publiczną – oznacza, że decyzje, które podejmujemy, i normy, które ustanawiamy, wynikają nie z wiary w Boga, lecz z wewnętrznego racjonalizmu towarzyszącego każdemu działaniu. W drugim znacze- niu sekularyzacja oznacza osłabienie przekonań religijnych i ograniczenie związanych z nimi praktyk. Trzecie znaczenie z kolei, na którym filozof koncentruje uwagę, zakłada wiarę w zmienionych okolicznościach: w nowym kształcie doświadczenia, które pobu- dza do wiary i jest zarazem przez nią definiowane, w nowym kontekście tworzącym nieodzowne życiowe tło dla duchowych i moralnych poszukiwań. Wiara i niewiara są postrzegane jako odmienne rodzaje życiowego doświadczenia. Wychodząc z założenia, że przy opisie historii pojęcia należy stale uwzględniać re- zultaty badań w dziedzinach historii idei i kultury duchowej, Reinhart Koselleck pisze o pojęciu „sekularyzacja”, że zanim zrozumie się je w dostatecznym stopniu jako faktor i indykator historii, którą określa, etymologia tego terminu wymusza przyjrzenie się wy- rażeniom „zeświecczenie” (Veweltlichung) i „temporalizacja” (Verzeitlichung) oraz takim dziedzinom, jak prawo kościelne i konstytucyjne. Historia kultury duchowej implikuje 189Aneks. Anamneza – sekularyzacja prądy ideologiczne, które skrystalizowały się w omawianym pojęciu. Już w połowie XX wie- ku w historii ducha i kultury, w literaturoznawstwie, filozofii, polityce, socjologii i teologii za pomocą terminu „sekularyzacja” opisywano związki genealogiczne zjawisk okresu nowoczesności z tradycją chrześcijańską. Zgodnie przyjmuje się pogląd, że sekularyzację można uznać za pewną oznakę schyłku tradycyjnego społeczeństwa i rozkwitu nowoczesności, że jest jej immanent- nym fenomenem zamiast teonomii ustanawiającym autonomię ludzkiego rozumu. Po Weberze, który u starotestamentowych proroków doszukiwał się źródeł procesu religij- no-historycznego odczarowania, wielu badaczy umocniło jako fundament sekularyza- cji źródła biblijne. Protestancki teolog Karl Heim pokazał, jak sekularyzacja pośrednio została wyeksplikowana również na kartach Nowego Testamentu. Rozdział życia na dwie sfery, sakralną i świecką, na dwa miasta, ziemskie i Boże, dowodzi, że tendencja do sekularyzacji uwidoczniła się u samych podstaw chrześcijaństwa. Rozdwojenie, do którego ten dualizm nieuchronnie prowadził duszę człowieka, członka wspólnoty chrześcijańskiej, w znacznym stopniu łagodziła normatywność chrześcijańskiego światopoglądu. Przewodnia zasada perspektywy chrześcijańskiej wyciszała spór czło- wieka ze społeczeństwem, pomimo że średniowieczne teokracje – papieska i cesarska – nigdy nie osiągnęły (nieosiągalnej) syntezy świeckiego z boskim. Pod postacią kryzysu wiary (najogólniej rzecz ujmując) sekularyzacja przejawia się w „odczarowaniu” i desakralizacji świata, odrzuceniu boskiej legitymizacji władzy po- litycznej, rozdziale instytucji społecznych od tradycji religijnych, uznaniu religijności za „sprawę prywatną”. Samo dążenie do uczynienia religii sprawą indywidualną Charles Taylor określił jako impuls do sekularyzacji. Pod postacią ważnej, autentycznej, spo- łecznej przemiany sekularyzacja wpłynęła na publiczny obraz religii, będąc znakiem odmiennej organizacji i funkcjonowania nowoczesnego społeczeństwa. Bryan Wilson zdefiniował sekularyzację jako proces, w ramach którego religijne instytucje, przedsię- wzięcia i poglądy tracą społeczne znaczenie (Religion in Sociological Perspective, 1982). Zeświecczone społeczeństwo rozpowszechnia nowe wartości – m.in. → racjonalizm, indywidualizm, → liberalizm, prawa człowieka, demokrację. Zostały one narzucone trwale i określają życie obywatelskie. Zarazem chrześcijaństwo, które staje się „sprawą indywidualną”, wciąż utrzymuje niezmienne wartości: miłość, zbawienie, współpracę z Bogiem (synergizm), θέωσις (theosis), czyli wyższe posłannictwo człowieka… Chrześci- jaństwo musi funkcjonować w warunkach nowoczesności, która, narzucając swoje war- tości, tworzy jednak religie erzace (marksizm, komunizm, liberalizm, nacjonalizm, anar- chizm). Jako świeckie religie zbawienia są dla chrześcijaństwa poważną konkurencją. Przewrót antropologiczny w XX-wiecznej teologii był kamieniem milowym w historii wzajemnych relacji między wartościami chrześcijańskimi i świeckimi. Jeden z autorów dokumentów Soboru Watykańskiego II (poświęconych dialogowi Kościoła ze świa- tem), wybitny teolog katolicki i filozof Karl Rahner, sformułował teorię tzw. anonimo- wego chrześcijaństwa, czyli dążenia do niezapośredniczonego utożsamienia tego, co chrześcijańskie, z tym, co ludzkie. Rahner ogłosił, że Zbawienie dostępne jest nie tylko w Kościele, lecz również w codziennym świecie, w sferze profanum. Właśnie dlatego religia nie może być „indywidualną sprawą”, lokalnym działem ludzkiego życia, jest bo- wiem jego naczelną zasadą. Występując przeciwko „prywatyzacji” religii, „anonimowe chrześcijaństwo” Rahnera uzyskało silny wydźwięk antysekularyzacyjny. Predylekcja do antropologizacji teologii stała się wspólnym mianownikiem dwóch najważniejszych zachodnich wyznań chrześcijańskich i w znacznej mierze zmniejszyła różnice między nimi. Zjawisko to osiągnęło apogeum w latach 60. XX wieku, kiedy 190 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek w efekcie twórczych poszukiwań chrześcijańskich myślicieli została ogłoszona „teolo- gia śmierci Boga”. Popularność zdobyły m.in. nowa chrystologia Hansa Künga, teologia nadziei Jürgena Moltmanna, teologia polityczna Johanna Metza, teologia radykalna Harveya Coksa, latynoamerykańska teologia wyzwolenia, teologia feministyczna, „czarna teologia”. Z tymi koncepcjami koresponduje również wizja niereligijnego chrześcijań- stwa Gianniego Vatima. Prawosławne chrześcijaństwo nie zostało objęte tymi procesami. Jego historyczne losy były inne, podobnie jak wyzwania, przed którymi stawało. Jak zauważył serbski teolog Radovan Bigović w pracy Црква у савременом свету (2011): „Głównie z powo- dów historycznych świat prawosławny nie bierze organicznie udziału w zjawisku nazy- wanym modernizmem. Nie miał on okazji zasmakować renesansu, reformacji i kontr- reformacji, wojen religijnych i oświecenia, rewolucji francuskiej i rewolucji industrialnej, triumfu indywiduum, praw człowieka i religijnie neutralnego państwa narodowego. Wy- daje się, że to, co najbardziej interesowało modernizm, leżało na uboczu świata prawo- sławnego, który wskutek tego pozostał wobec modernizmu podejrzliwy. Fakt ten nie- wątpliwie pomaga zrozumieć trudności, jakich prawosławiu nastręcza komunikacja ze współczesnym światem (post)modernistycznym”. Perspektywa chronologiczna „Około 1700 roku, gdyby trzeba było podać mniej więcej okrągłe daty, kończy się historia chrześcijaństwa w bezpośrednim znaczeniu tego słowa. (…) Założycielskie komponen- ty nowoczesności przeszły od fazy poczęcia w łonie religijnej ewolucji do fazy rozkwitu poprzez wyjście poza religię, jako że wszystkie dziedziny działalności – polityczna, inte- lektualna, gospodarcza i techniczna – przeobrażają się w próbę powtórnego włączenia do poprzedniego istniejącego odmiennego stanu strukturalnego” – te słowa Marcela Gaucheta z pracy Le désenchantement du monde. Une histoire politique de la religion (1985) wyrażają potoczny pogląd, że sekularyzacja jest zjawiskiem nowoczesności, a jego początki różni autorzy datują na epokę reformacji albo oświecenia lub też wiążą z jakimś wydarzeniem historycznym. W pracy A General Theory of Secularization (1978) socjolog David Martin założył, że dla fenomenu sekularyzacji decydującym wy- darzeniem była reformacja. Z kolei Ernst Troeltsch w rozprawie poświęcej znaczeniu protestantyzmu dla współczesnego świata (1906) zaprzeczył tezie, jakoby od kościel- nej kultury protestantyzmu do niekościelnej kultury współczesnej wiodła bezpośrednia droga. Twierdził, że efektem reformacji jest nie tylko „pierwszy” stary protestantyzm – Lutra, Zwingliego i Kalwina – lecz również „drugi”, czyli historyczno-filologiczno-filozo- ficzna teologia neoprotestantyzmu (→ reformacja), który pomimo orientacji zasadniczo chrześcijańskiej, pozostaje czynnikiem sekularyzacyjnym, a zatem w praktyce przeciw- stawia się ideom twórców reformacji. Według protestanckiego teologa Wolfharta Pannenberga historycznego początku sekularyzacji należy się doszukiwać po reformacji, dokładniej rzecz biorąc – po woj- nach religijnych. Ponieważ nie było państwa, w którym stronnictwo religijne zdołałoby narzucić swoją wolę całemu społeczeństwu, porządek społeczny należało oprzeć na pod- stawach innych niż religijne. Wraz z decyzją o ustanowieniu porządku społecznego (lub z zakończeniem dyskusji teologicznych) w drugiej połowie XVII wieku narodził się sekularyzm i nowożytna kultura świecka. José Casanova skorygował tę myśl, twierdząc, że wojny religijne w Europie wczesnonowożytnej, a konkretnie wojna trzydziestoletnia 191Aneks. Anamneza – sekularyzacja (1618–1648), doprowadziły bezpośrednio do powstania państwa nie świeckiego, lecz wyznaniowego. Zrozumiała jest duża liczba badań uznających rewolucję francuską za prawdziwe urzeczywistnienie idei sekularyzacji. Na przykład w przemyśleniach dotyczących spo- łecznych i politycznych wpływów religii historyk René Rémond (Religion et société en Europe aux XIXe et XXe siècles. Essai sur la sécularisation, 1996) odniósł się zwłaszcza do wydarzeń z 1790 roku, kiedy Konstytuanta przyjęła dokument zwany „konstytucją cy- wilną kleru”. Już sam tytuł sugerował, jakie relacje będą łączyć religię i społeczeństwo. Badacz prześledził historię rewolucji francuskiej i wywołane przez nią pęknięcie w sys- temie tradycyjnego społeczeństwa, dla którego religia stanowiła wcześniej integralną część. Według Rémonda pierwsza sekularyzacja polegała na wyborze dokonanym przez Francję – decyzji o istnieniu jednego tylko, neutralnego stanu obywatelskiego. Społe- czeństwo rozpoczęło życie niezależne od wspólnoty kościelnej i różnic religijnych. Sekularyzm Sekularyzm jest ideologicznym następstwem procesu sekularyzacji i oznacza absoluty- zację wartości „tutejszego świata” kosztem wartości transcendentnych. Religię uznaje za hamulec postępu, czemu towarzyszą zabiegi, by cała sfera społeczna znalazła się poza jej wpływem. Szczególną uwagę na różnicę między sekularyzmem a sekula- ryzacją zwrócił Harvey Cox (jego opinia różni się od popularnych przekonań). We- dług niego sekularyzacja, której biblijne źródła potwierdził, jest czymś nieuniknionym i bynajmniej nie zgubnym dla chrześcijaństwa. Sekularyzm, przeciwnie, należy uznać za otrzymaną wskutek sekularyzacji ideologię zagrażającą autentyczności i wolności. Trzeba więc dbać, by nie przekształcił się w ideologię rządzących. Laicyzm Laicyzm to postawa społeczna radykalnie rozdzielająca państwo od religii. Jest prakty- kowany we Francji (z gr. λαός ‘ludowy’, łac. laicus ‘nienależący do duchowieństwa’, fr. laïcité ‘świeckość’, ‘niereligijność’). Proces sekularyzacji we Francji jawi się jako dechrystianizacja i walka z Kościołem. Według Woltera, który chwalił angielski model jednej religii państwowej tolerancyjnej wobec innych wyznań, religia nie może ingero- wać w sferę życia prywatnego. Jest kwestią ludzkiego sumienia, a świecka władza została powołana do zewnętrznego nadzoru i kontroli. W pozostałych krajach europejskich doby oświecenia nieprzejednanie wobec religii i jej społecznej roli nie objawiło się tak silnie. Współczesne społeczeństwa europejskie można podzielić według modelu sekularyzacyjnego na trzy grupy: 1) z Kościołem pań- stwowym – państwa, w których obowiązuje jedna dominująca religia; 2) z religią/ Kościołem jako częścią społeczeństwa, mimo że formalnie obowiązuje rozdział pań- stwa od Kościoła; 3) z kategorycznym rozdziałem państwa od Kościoła, jak na przykład we Francji. 192 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Desekularyzacja Desekularyzacja to odwrócenie procesu sekularyzacji i ponowne wprowadzenie religii na scenę społeczną. Snując rozważania na temat przyszłości religii, amerykański politolog Daniel Bell w artykule The Return of the Sacred: The Argument about the Future of the Religion (1978) zauważył, że od końca XVII do połowy XIX wieku niemal wszyscy oświeceniowi myśliciele oczekiwali śmierci religii. Ich przekonanie opierało się na zaufaniu do rozu- mu, podczas gdy religię uznawano za synonim zabobonu i przesądu. Niewiele zmieniło się w kolejnej epoce – od końca XIX do połowy XX wieku, gdy w zasadzie wszyscy bada- cze życia społecznego zgodnie spodziewali się końca religii w niedalekiej przyszłości. W połowie XX wieku – ku zaskoczeniu znawców społeczeństwa, w tym samego Bella – sytuacja uległa jednak gwałtownej zmianie. Desekularyzację można uznać za istotną cechę społeczeństwa postmodernistycznego, analizowanego m.in. przez socjologa Pete- ra Bergera w The Desecularization of the World (1999). „Powrót” religii, a właściwie ko- nieczność uzmysłowienia sobie, że nigdy nie zeszła ona ze sceny politycznej, podkreślił także socjolog José Casanova. Inaczej mówiąc, jak ujął to Gianni Vattimo w rozmowie z Santiago Zabalą, „Bóg wciąż jeszcze gdzieś się tu kręci”. Postmodernizm jest tolerancyjny wobec religii i ten liberalizm daje początek epoce postsekularnej w europejskiej historii kultury. Religia święci triumfalny powrót, choć w różnych formach. Kondycja chrześcijaństwa w tzw. postchrześcijańskim świecie była tematem prze- prowadzonej na początku 2004 roku debaty filozofa Jürgena Habermasa z kardynałem Josephem Ratzingerem (przyszłym papieżem Benedyktem XVI). Osiągnięto zgodę co do tego, że postęp społeczny nie jest już równoznaczny z usunięciem religii ze sfery pu- blicznej i pomniejszeniem jej wagi. Najdonioślejsze znaczenie ma przedsięwzięta przez głównych teoretyków współczesności postmodernistyczna wieloaspektowa krytyka rozumu instrumentalnego skutkująca odnowieniem chrześcijańskich wartości. Odrzu- cenie absolutystycznych roszczeń rozumu (w skrajnych przypadkach całkowicie dziś dyskredytowanego) dało możliwość powrotu do przekonania, że istnieje druga prawda, że rozum i religia mogą być dla siebie nawzajem użyteczne. Wzajemne ustępstwa nie były pragmatycznym kompromisem, lecz koniecznością, a za uświadomienie sobie tego faktu zapłacono niemałą cenę. Padła propozycja, by religię uznać za alternatywną racjo- nalność. Według Habermasa jedynie religijna orientacja ku transcendentnemu punkto- wi oporu mogłaby pomóc skruszonemu modernizmowi wybrnąć ze ślepej uliczki. Obecność stanowiska chrześcijańskiego w toczących się obecnie debatach społecz- nych jest faktem, a jedną z najważniejszych dziedzin jest tutaj bioetyka. Obecnie trudno sobie wyobrazić dyskurs bioetyczny nie tylko bez punktu widzenia eksperta-uczonego, lecz również chrześcijańskiego myśliciela. Chrześcijaństwo trwale zaangażowało się w rozwiązywanie globalnych problemów ludzkości. Dostrzegalna jest przemiana, jaka nastąpiła we współczesnych relacjach między wartościami świeckimi i chrześcijańskimi po nieoczekiwanym powrocie religii na sce- nę społeczną. Desekularyzacja sprawia wrażenie nieodwracalnej, przynajmniej gdy mowa o ponownym obudzeniu szacunku dla wartości chrześcijańskich i zdeponowa- niu ich w społecznym „skarbcu”. W postsekularnym świecie z chrześcijaństwem kon- kurują jednak różne alternatywne formy duchowości rozpowszechniające na przykład w nurcie New Age pozornie te same wartości. Tolerancja religijna w epoce ponowocze- snej okazuje się wcale nie mniejszym wyzwaniem niż agresywny rozum w oświeceniu. 193Aneks. Anamneza – sekularyzacja Sekularyzacja (Rosja) Sekularyzacja w Rosji nie przybrała tak rygorystycznych i dramatycznych form ze wzglę- du na specyfikę wzajemnych stosunków między Kościołem a państwem. Rosja nie przeszła przez doświadczenie renesansu i reformacji. Procesy sekularyzacyjne były tam związane głównie z osobą Piotra I Wielkiego. Słynna konkluzja Fiodora Dostojewskiego, że po Piotrze Wielkim rosyjska Cerkiew została sparaliżowana, znalazła odzwierciedlenie w ocenie Richarda Pipesa (Russia un- der the Old Regime, 1974), który zwrócił uwagę, że zanim nastały rządy Piotra Wielkiego, rosyjska Cerkiew, choć w znacznym stopniu włączona do państwowego aparatu i pod- porządkowana władzy carskiej, zachowywała tożsamość i pewną autonomię. Bizan- tyńska zasada „harmonii”, potwierdzona przez sobór moskiewski w 1666 roku, obo- wiązywała przynajmniej w teorii. Cerkiew stanowiła odrębną od państwa instytucję, ze swoim patriarchą, służbami administracyjnymi, prawnymi, finansowymi i majątka- mi, których posiadacze podlegali opodatkowaniu i mogli zostać oddani pod sąd. Wła- śnie Piotr I zlikwidował ten półautonomiczny status Cerkwi. Zdegradował patriarchę, służby cerkiewne przekształcił w oddziały świeckiej administracji, pozbawił Cerkiew przywilejów prawnych oraz, co być może najważniejsze, skonfiskował dochody. W oce- nie Bierdiajewa Piotr Wielki zsekularyzował imperium rosyjskie na wzór zachodnich absolutyzmów oświeconych, był to jednak zarazem absolutyzm policyjny. Wybitny rosyjski teolog prawosławny XX wieku Gieorgij Fłorowski w pracy Пути русского богословия (1937) zaznaczył, że przeprowadzona przez Piotra Wielkiego reforma Cerkwi nie była przypadkowym epizodem wśród innych jego przedsięwzięć. W ogólnej ekonomii epoki reforma ta była bodaj najbardziej spójna i najważniejsza. Stanowiła autorytatywną i udaną próbę sekularyzacji ze strony państwa. Od Piotra, jak twierdził Fłorowski, rozpoczął się wielki i rzeczywisty rozłam w Rosji, który dał począ- tek państwu totalnemu, „jedynemu, bezwarunkowemu i wszechobejmującemu źródłu wszystkich pełnomocnictw i wszelkiego prawodawstwa, każdej działalności i twórczo- ści. Wszystko musiało stać się i być państwowe, tylko to, co państwowe, można było dopuścić i przepuścić. Cerkwi nie pozostała żadna oddzielna sfera działania, jako że państwo uznało wszystkie sfery za swoje”. Po okresie pozytywizmu, który przypadł na wiek XIX, nastroje społeczne powoli za- częły się zwracać ku korzyściom płynącym z konceptualizowania społecznej roli i zna- czenia religii. Ten zwrot ku idealizmowi i desekularyzacji wiązał się przede wszystkim z osobą i działalnością Władimira Sołowjowa. Na przełomie wieków, w tzw. srebrnym wieku kultury rosyjskiej, próbowano ponownie przemyśleć rolę religii w życiu społecz- nym i sformułowano stanowisko określone mianem świeckiej religijności. Sztandaro- wym rosyjskim dziełem wyrażającym tę tendencję w postawach inteligenckich była praca Новое Средновековье (1924), w której Nikołaj Bierdiajew wyraził przekonanie, że religia nie może być sprawą prywatną, tak jak chciałaby tego nowa historia. Religia, podobnie jak inne sfery kultury, nie może być autonomiczna, skoro znowu stanęła w cen- trum zainteresowania społecznego. W ujęciu tego filozofa następuje koniec epoki bezre- ligijnej Nowych Czasów, a pojawiają się zaczątki nowej epoki sakralnej (niekoniecznie chrześcijańskiej). 194 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Sekularyzacja (Związek Radziecki) Jak podkreślił historyk rosyjskiej Cerkwi Dymitr Pospiełowskij, bolszewicy wypowie- dzieli wojnę religii, gdy tylko doszli do władzy (Русская православная церковь в ХХ веке, 1995). Na początku oskarżyli Cerkiew o kontrrewolucyjność. Na mocy „Dekretu o ziemi” (8 XI 1917) Cerkiew została pozbawiona własności ziemskiej. W styczniu 1918 roku opublikowano „Dekret o rozdziale Cerkwi od państwa”. Wstrzymano państwowe dotacje dla organizacji religijnych i kościelnych, zabroniono nauczania religii. Pod koniec lat 20. i w latach 30., mimo podpisania deklaracji lojalności przez metro- politę Sergiusza, zaczęły się masowe prześladowania duchownych, zakazano działal- ności religijnej. W 1936 roku rozpoczęto powszechną likwidację instytucji kościelnych, a do 1939 roku cel udało się osiągnąć niemal w pełni. W czasie drugiej wojny świato- wej stosunki między państwem radzieckim a instytucjami religijnymi uległy poprawie; Stalin potrzebował przymierza z Cerkwią, znacznie zwiększył się więc dla niej stopień tolerancyjności. Jednak po zakończeniu wojny antyreligijna propaganda się nasiliła po- nownie, Cerkiew stopniowo stawała się obiektem prześladowań, choć już nie tak inten- sywnych, szczególnie po „odwilży” Chruszczowa. W latach 70. w większych miastach ZSRR założono prawosławne seminaria, w których dyskutowano o bieżących proble- mach społecznych z religijnego punktu widzenia. Państwo radzieckie odpowiedziało w swoisty sposób, usiłując stworzyć własny wzór świętego, który łączyłby ideały marksistowskie z chrześcijańskimi. Pod koniec lat 80. państwowa polityka stała się ela- styczna i zaczęła akceptować wolność religijną, zezwalać na publikację literatury reli- gijnej czy też organizację uroczystości kościelnych. Wraz z rozpadem ZSRR nastał czas powrotu do oficjalnych form religijności. Bierdiajew N., Nowe średniowiecze. Los człowieka we współczesnym świecie, przeł. H. Paprocki, Warszawa 2003; Bell D., The Return of the Sacred: The Argument about the Future of the Religion, „Bulletin of the American Academy of Arts and Sciences” 1978, vol. 31, No. 6; Berger P. (ed.), The Desecularization of the World. Resurgent Religion and World Politics, Grand Rapids, Michigan 1999; Casanova J., Religie publiczne w nowoczesnym świecie, przeł. T. Kunz, Kraków 2005; Cox H., Religion in the Secular City: Toward a Postmodern Theology, Simon & Schuster, 1985; Cox H., The Secular City. Secularization and Urbanization in Theological Perspective, Collier Books, 1965; Gauchet M., Le désenchantement du monde. Une histoire politique de la religion, Paris 1985; Habermas J., Ratzin- ger J., The Dialectics of Secularization: On Reason and Religion, Ignatius 2006; Habermas J., Die Revi- talisierung der Weltreligionen – Herausforderung für ein säkulares Selbstverständnis der Moderne?, w: J. Habermas, Kritik der Vernunft, Studienausgabe, Philosophische Texte, Bd. 5, Frankfurt 2009, S. 387–407; Heim K., Christian Faith and the Growing Power of Secularism, w: Religion and Culture. Essays in Honor of Paul Tillich, W. Leibrecht (ed.), New York 1959; Idee w Rosji. Leksykon rosyjsko- -polsko-angielski, red. A. de Lazari, t. 4, Łódź 2001, s. 388–394; Koselleck R., Dzieje pojęć: studia z semantyki i pragmatyki języka społeczno-politycznego, przeł. J. Merecki, W. Kunicki, Warszawa 2009; Künzlen G., Secular Religion and Its Futuristic-Eschatological Conceptions, „Studies in Soviet Thought” 1987, No. 33/2; Martin D., А General Theory of Secularization, Oxford 1978; Pipes R., Rosja carów, przeł. W. Jeżewski, Warszawa 2006; Pannenberg W., Jak myśleć o sekularyzmie?, przeł. A. Łącka, P. Łącki, „W drodze” 2003, nr 5, s. 56–68; Rémond R., Religion et société en Europe: essai sur la sécularisation des sociétés européennes aux XIXe et XXe siècles (1789–1998), Paris 1998; Rorty R., Vattimo G., Przyszłość religii, przeł. S. Królak, Kraków 2010; Taylor Ch., Oblicza religii dzisiaj, przeł. A. Lipszyc, Kraków 2002; Taylor Ch., A Secular Age, Cambridge (Mass.)–London 2007; Troeltsch E., 195Aneks. Anamneza – sekularyzacja Religia, kultura, filozofia, przeł. A. Przyłębski, Poznań 2006, s. 91–103; Vattimo G., Dopo la cristianit . Per un cristianesimo non religioso, Milano 2002; Wilson B., Religion in Sociological Perspective, Ox- ford University Press, 1982; Zabel H., Säkularisation, Säkularisierung, w: Geschichtliche Grundbegriffe: Historisches Lexikon zur politisch-sozialen Sprache in Deutschland, O. Brunner, W. Conze, R. Koselleck (eds), Bd. 5, Stuttgart 1984; Аверинцев С., Обръщането на съветската интелигенция към Бога през 60-те – 70-те години на ХХ век, „Християнство и култура” 2007, № 20; Бигович Р., Църквата в съвременния свят, София 2013; Поспеловский Д., Русская православная церковь в ХХ веке, Москва 1995; Флоровский Г., Пути русского богословия, Киев 1991. Nina Dimitrowa (tłum. Krzysztof Usakiewicz) Sekularyzacja (Grecja w XIX i XX wieku) Idea sekularyzji zawitała na gruncie kultury greckiej wraz z oświeceniowymi projekta- mi debizantynizacji, ale po utworzeniu w 1830 roku nowego państwa greckiego kler na powrót zyskał władzę polityczną (→ klerykalizacja – Grecja), jednak podlegał potężnej presji środowisk reprezentujących różnego rodzaju interesy ekonomiczne. W tym kon- tekście „sekularyzacja” wyrażała się podporządkowaniem instytucji religijnej zewnętrz- nym naciskom o charakterze politycznym i finansowym [przypis Redakcji – GSG]. W 1863 roku popierany przez środowisko bankierów patriarcha Joachim II został zdetronizowany w następstwie swojego postępowania w sprawie konfiskaty ziem mo- nastyrów w Mołdawii i na Wołoszczyźnie przez księcia Aleksandra Jana Cuzę. Utrata władzy przez Patriarchat sprawiła, że dwóch bankierów wraz z reprezentowanymi przez nich szerszymi kręgami burżuazji przyjęło ostry kurs w kwestii bułgarskiej, co miało być środkiem nacisku na takich patriarchów, jak Grzegorz VI i Antym VI, których wybrano, by prowadzili politykę ugodową. W ten sposób kręgi bankierskie, choć w rze- czywistości należały do kategorii zwolenników „grecko-osmańskiej koalicji”, często prze- chodziły na pozycje o charakterze radykalnym i nacjonalistycznym, a to w praktyce kie- rowało rozwój wypadków ku schizmie. W lutym 1870 roku Porta opublikowała ferman uznający istnienie Egzarchatu Bułgarskiego. Akt ten nie tylko doprowadził do rezygnacji patriarchy Grzegorza VI (1871), który upierał się przy tym, by sprawę rozwiązać na Sy- nodzie Ekumenicznym, lecz również zmusił jego następcę Antyma VI do zwołania we wrześniu 1872 roku synodu lokalnego, a ten potępił zwolenników Egzarchatu jako schi- zmatyków, opierając się na ideologicznym fundamencie potępienia „herezji etnofiletyzmu”. Ustępstwa jednak nie wystarczyły, by Antym VI utrzymał patriarszą władzę. Bankie- rzy, tym razem posługując się dla wywarcia nacisku nowelizacją prawa, zdołali go zde- tronizować i przywrócić na tron patriarchę Joachima II (w październiku 1873 roku). Ponowny wybór Joachima II potwierdzał hegemonię kręgów bankierskich, która jeszcze raz dała o sobie znać przy wyborze Joachima III w 1878 roku, po śmierci Joachi- ma II. Zarówno „panortodoksyjna” (a zatem prorosyjska) polityka tych dwóch patriar- chatów, jak i obmyślony w 1878 roku przez bankiera Jeorjosa Zarifisa plan stworzenia zjednoczonego imperium grecko-osmańskiego wzorowanego na modelu austro-węgier- skim wskazywały, że kręgi te dalekie są od rezygnacji z modelu imperialno-ekumenicz- nego. Stało się jednak jasne, że łagodzenie efektów schizmy wymaga od Patriarchatu otwarcia na Rosję, tymczasem z drugiej strony starania o koegzystencję grecko-osmańską 196 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek prowadzono pod hasłem odpierania „zagrożenia słowiańskiego”. Sprzeczność między poli- tycznymi wyborami w kręgach bankierów i hierarchów, którzy ich reprezentowali w Pa- triarchacie, ujawniła się szczególnie dobitnie w pracy najważniejszego przedstawiciela – działającego na polu kultury Manuila Gedeona. Pierwsza kadencja patriarchy Joachima III w latach 1878–1883/1884 wyznacza po- czątek drugiej fazy, trwającej aż do jego reelekcji w 1901 roku. Można by twierdzić, że dla fazy tej charakterystyczne jest ostre starcie joachimistów z antyjoachimistami. Na przełomie roku 1883 i 1884 Joachim III został zmuszony do rezygnacji z patriarszego tronu w wyniku komplikacji spowodowanych pierwszym stadium sprawy przywilejów. Stanowisko Joachima III w tej sprawie, jak również w kwestii polityki państwa greckiego podzieliło świat Patriarchatu – duchownych i świeckich – na jego fanatycznych zwolen- ników i zaciekłych wrogów. Konfrontacja joachimistów z antyjoachimistami stanowiła znak końca XIX wieku i przygotowała wejście w XX wiek. Ujawniła się w niej przede wszystkim większość starych podziałów różnych grup Patriarchatu. Rzeczywisty pro- blem stanowiły jednak różnice wokół proponowanej przez Joachima III strategii doty- czącej przyszłych losów prawosławnej ludności imperium osmańskiego i sposobu orga- nizacji tej przyszłości na rzecz narodowego centrum; różnice te ujawniły się w polityce zagranicznej, zwłaszcza prowadzonej przez ambitnego Charilaosa Trikupisa. Ściślej mó- wiąc, Joachim III korzystał z politycznego poparcia rodziny Zarifisów, natomiast wśród jego oponentów dominował wydawca konstantynopolitańskiej gazety „Neologos” Sta- wris Wutiras. Przeciwko patriarsze zwróciła się także duża część starszego duchowień- stwa prawosławnego kierowana przez metropolitę Heraklei Germana (późniejszego patriarchy Germana V). Następnie ambasada grecka i jej zwolennicy w Konstantynopolu przez 17 lat z po- wodzeniem zapobiegali powrotowi Joachima III na patriarszy tron, udzielając poparcia w wyborach partii antyjoachimistów. Jego powrót oznaczał więc także zakończenie wiel- kiego wewnętrznego konfliktu w Patriarchacie. Można powiedzieć, że dla Patriarchatu Ekumenicznego XX wiek rozpoczął się praktycznie 25 maja 1901 roku wraz z reelekcją tej silnej osobowości na patriarszy tron Konstantynopola. Jednocześnie rozpoczęła się trzecia faza badanego okresu, trwająca do śmierci Joachima III w 1912 roku. Reelekcja została podyktowana nowymi warunkami politycznymi. Pozostawiona XX wiekowi XIX-wieczna spuścizna polityczna związana z przetrwaniem greckich grup ludności prawosławnej w imperium osmańskim była oczywiście następstwem wojny 1897 roku i uaktywnienia się słowiańskojęzycznych grup czetnickich w Macedonii, lecz oprócz tego również dwóch poważnych kryzysów Kościoła: kwestii Antiochii, która powstała w 1899 roku, gdy pierwszy raz wybrano tam arabskojęzycznego patriarchę, i wyboru nowego arcybiskupa Cypru w 1900 roku. Problemy nowego patriarchy Kon- stantynopola w czasie jego drugiej kadencji od początku były więc bardzo poważne. Jednym z pierwszych działań Joachima III była publikacja encykliki patriarszej i sy- nodalnej w 1902 roku. Zaprosił w niej inne Kościoły prawosławne (przede wszystkim rosyjski) do udziału w dialogu z Watykanem, mającym na celu osiągnięcie konsensusu między Kościołami chrześcijańskimi. Posunięcie to, poza tym że chodziło w nim o po- twierdzenie ekumenicznej orientacji Patriarchatu w okresie intensywnych konfronta- cji etnicznych głównie w rejonie Macedonii, było spóźnioną odpowiedzią na encyklikę papieża Leona XIII z 1894 roku, zapraszającą Kościoły prawosławne do zjednoczenia się z Kościołem katolickim. Tymczasem Joachim III zacieśniał stosunki Patriarchatu z in- nymi Kościołami, jak anglikański, starokatolicki itd. Mimo że przygotował listę 12 naj- ważniejszych kwestii do dyskusji między Kościołami prawosławnymi i Kościołami chrześcijańskimi, organizacja synodu lokalnego w Konstantynopolu okazała się nie- 197Aneks. Anamneza – sekularyzacja możliwa wskutek konsekwentnej odmowy wydania stosownego zezwolenia przez Wy- soką Portę. Wybuch powstania ilindeńskiego w 1903 roku i początek walk o Macedonię (1904– 1908) połączony z tworzeniem zbrojnych partyzanckich grup Greków i Bułgarów za- ognił jednak sytuację polityczną, toteż Patriarchat Ekumeniczny starał się chronić swoją społeczność w tym niezwykle ważnym pod każdym względem rejonie geograficznym. Wśród starszego duchowieństwa prawosławnego nastąpiła już zmiana pokoleniowa, a do nowych hierarchów coraz mniej przemawiały wizje oikumeny poprzednich stuleci. Wręcz przeciwnie, działalność tych hierarchów opierała się na logice korelowania na- rodowych interesów z chrześcijańską tożsamością prawosławną. (To właśnie głównie z tego powodu problem macedoński przybrał charakter konfrontacji nie Greków z Bułga- rami, lecz zwolenników Patriarchatu z egzarchistami/schizmatykami). Takimi hierar- chami byli na przykład Jermanos Karawangielis i Chrysostomos Kalafatis. Intensywna działalność tego kręgu duchownych przysporzyła wielu kłopotów Patriarchatowi, pod- danemu silnym politycznym naciskom Wysokiej Porty, który chciał ją ukrócić. Wyni- kiem tych nacisków była tak zwana kwestia metropolitów, czyli potępienie wielu metro- politów jako spiskujących przeciwko osmańskiemu porządkowi prawnemu. Joachim III załagodził ten kryzys, przenosząc Karawangielisa i Kalafatisa do nowych diecezji. Joachim III w efekcie starań, by zachować równowagę między swoimi ekumenicznymi wizjami a praktycznymi potrzebami wynikającymi z usztywniania stanowiska bułgar- skiego nacjonalizmu (prześladowanie greckiej ludności w miastach wschodniej Rumelii i na wybrzeżu Morza Czarnego), wszedł w końcu w konflikt z większością hierarchów Świętego Synodu, którzy wymuszali na nim bardziej „narodową” politykę kościelną. Tymczasem jednak zdołał skonsolidować swoich zwolenników spośród świeckich człon- ków Stałej Narodowej Rady Mieszanej, a jednocześnie z powodzeniem odpierał naciski władz osmańskich. Sytuacja zmieniła się radykalnie w 1908 roku wraz z rewolucją młodoturków. Polityka nowych władz doprowadziła do odgrzania problemu przywile- jów, tym razem znacznie ostrzejszego niż w kryzysowych latach 1883–1884 i 1891. Joachim III prawdopodobnie przeczuwał te zmiany, gdy w marcu 1908 roku zatwier- dził i opublikował tomos (dekret) przekazujący władzę pasterską nad greckimi społecz- nościami prawosławnymi diaspory Kościołowi Grecji. Kitromilidis P., Enlightenment, Nationalism, Orthodoxy, Vermont 1994; Kitromilidis P., The Enlighten- ment as Social Criticism. Iosipos Moisiodax and Greek Culture in the Eighteenth Century, Princeton 1992. Dimitrios Stomatopoulos (tłum. Krzysztof Usakiewicz) Laickość (Turcja) Pochodzący z greckiego termin laikos w tureckim stambulskim funkcjonował jako dünyalı, czyli „światowy”, i tak laicyzm stał się jednym z sześciu dogmatów kemalizmu, jednocześnie silnie krytykowanym przez zwolenników syntezy turecko-muzułmańskiej i utożsamianym przez nich z ateizmem. Dla pogodzenia tych dwóch światopoglądów powstała teza promująca islam jako religię laicką, która od samego początku miała 198 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek wspierać naukę i odkrycia naukowe. W ten sposób to, co islam zrealizował już w VII stu- leciu, Europa osiągnęła dopiero w XV wieku. Kemalistowskie publikacje promowały laicyzm jako racjonalne podejście do religii, co było wyjątkowe jak na państwo Bliskie- go Wschodu z przeważającą liczbą muzułmanów. Laicyzm Republiki Turcji potępiany był przez Iran i Libię, dla których był konceptem z tradycji chrześcijańskiej i judaistycz- nej, gdyż islam nie rozdziela religii od państwa. W momencie przełomowej zmiany ustroju państwa – z imperium na republikę – doszło w Turcji do postępującej sekulary- zacji, jednak nie stworzono instytutów ateizacji i nie piętnowano życia duchowego, lecz jedynie ograniczono wpływ instytucji religijnych i ulemów, zwłaszcza w kon- tekście reform. Konstytucja z 1924 roku głosiła, że Turcja to republika z islamem jako religią państwową. Zapis ten usunięto w 1928 roku, po czym zlikwidowano szkoły re- ligijne i placówki kształcące duchowieństwo. Kalifat i podległe mu sądy religijne znie- siono w 1924 roku, a z konstytucji znikł zapis odnotowujący, że sułtan jest jednocześ- nie kalifem (pojawił się tam zresztą dopiero w 1876 roku). Ustanowiono zastępujący dawne instytucje religijne Urząd ds. Religii (Diyanet İşleri Bakanlığı). Uchwalono świec- kie kodeksy prawne. Rozwiązano bractwa, a ich majątki przejęło państwo. W 1937 roku wprowadzono zasadę laickości państwa. Wyrosłe w duchu laicyzacji pokolenie nie miało wiedzy na temat doktryn religijnych islamu. Do tej pory z zaangażowaniem wiązało się życie religijne, teraz emocje budziły nastroje nacjonalistyczne. Akcent przeniesiono z Boga na ojczyznę, ale jak się potem okazało, hasła narodowe nie stanowiły pociechy dla wszystkich. Homogeniczność doktryn narodowych nie znajdowała bowiem odzewu wśród wieloetnicznej i wieloreligijnej społeczności, której bliższe były zróżnicowane mistyczne prądy islamu. Jak twierdzi autor kontrowersyjnej biografii Atatürka Lord Kinross, nawet w dobie sekularyzacji „Bóg rządził umysłami i duszami oraz kierował życiem większości Turków, i będzie to czynił nadal”. Na początku XX wieku grupa intelek- tualistów islamskich podkreślała konieczność modernizacji bez negowania wartości religijnych. I tak w połowie XX wieku w dyskursie publicznym za rządów demokratów doszło do złagodzenia polityki wobec środowisk religijnych. Zmianę prądu krytykowały kręgi kemalistów jako odwrócenie się od sekularyzacji będącej spuścizną kemalizmu. Lewis B., Narodziny nowoczesnej Turcji, Warszawa 1972; Meriç C., Bu ülke, Demokrasi ve İslamiyet, İstanbul 1985. Agnieszka Ayşen Kaim POSTĘP Postęp to nośne pojęcie dla nowoczesności, jego historia jest nierozerwalnie związana z historią oświecenia, ewolucji, rewolucji, rozumu, sekularyzacji, historii, nowoczesności, modernizacji itd. Jest jednym z najczęściej komentowanych zarówno w perspektywie historii idei, jak i historii socjologii, i historii pojęć. Etymologię pojęcia odsłania Reinhart Koselleck (1923–2006) w słynnym studium Begriffsgeschichten. Studien zur Semantik und Pragmatik der politischen und sozialen Sprache (2006): „(…) od dawna do dyspozycji były łacińskie wyrażenia profectus, progres- sio i ich odmiany. W języku francuskim le progres używano rzadko w liczbie pojedynczej, najczęściej mówiono o les progres, postępach, które odnosiły się do poszczególnych 199Aneks. Anamneza – postęp dziedzin. (…) Również w języku angielskim słowa progress używano prawie wyłącznie w liczbie mnogiej – oprócz improvement i advancement. Niemiecki zwyczaj językowy był także bardzo różnorodny. Nawiązywano nadal do przestrzennego znaczenia postę- powania, kroczenia naprzód, posuwania się do przodu lub do biologicznej metaforyki wzrostu, przyrostu, rozrostu czy też do głównego moralnego znaczenia ulepszenia lub udoskonalenia” (R. Koselleck, Dzieje pojęć, 2009). Niezależnie jednak od różnych niuan- sów w pojmowaniu tego pojęcia jego interpretatorów łączy wizja postępu w perspek- tywie długoterminowej, postępu prowadzącego do nieodwracalnych zmian na lepsze. Korzenie idei postępu tkwią w chrześcijaństwie. Cel, do którego prowadzi postęp, a więc doskonałość w różnych sferach człowieczeństwa, mógł być inspirowany ewange- licznym wezwaniem: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebie- ski” (Mt 5,48), jednak w chrześcijaństwie doskonałość nie jest „z tego świata”, a jedynie stwarza wzór do naśladowania, podczas gdy w przypadku idei postępu dzieje się wręcz przeciwnie – ważny jest tylko horyzont temporalny. Ale to Joachim z Fiore w XII wieku wyznaczył światowej historii nową wizjonerską trajektorię: koniec, oznaczający wypeł- nienie chrześcijańskiego ideału, okazuje się osiągalny w ramach tego świata. Rozumowa- nie Joachima (w kategoriach historycznego perspektywizmu) antycypuje ideę postępu. Po śmieci Joachima z Fiore jego zwolennicy stworzyli program radykalnych przemian politycznych, który potem miał wpływ na różne ruchy chrześcijańskie, zwłaszcza w okre- sie reformacji. Ideę postępu w sensie współczesnym zawdzięczamy protestantyzmowi, w którym na drodze osiągania dobrego życia ludzie liczą przede wszystkim na własną pracę i wysiłek. Dobrym przykładem napięcia między tymi horyzontami jest obraz ludz- kiej drogi ku doskonałości, przedstawiony w dziele angielskiego protestanta Johna Buny- ana (1628–1688) The Pilgrim’s Progress from This World to That Which Is to Come (1678). Jak wskazuje Gianni Vattimo (ur. 1936) w książce La fine della modernit (1985), historia, która według doktryny chrześcijańskiej jest historią zbawienia, z czasem się transformuje w poszukiwaniu doskonałości wewnątrz świata, a potem stopniowo i w historii postępu. Opatrznościowy plan dziejów powszechnych niepostrzeżenie, acz- kolwiek ostatecznie przenosi się w doczesność. Transcendentność zamieniona zostaje przez horyzont oddalony, ale pozostający w granicach tego świata. Religia postępu, w jaką często przekształca się idea postępu, jest religią wewnątrzświatową. Z czasem postęp staje się jedną z podstawowych kategorii oświecenia (→ oświecenie). Według francuskiego intelektualisty Alaina de Benoist (ur. 1943) idea postępu wyła- nia się mniej więcej w 1680 roku – w sporze między „obrońcami starożytności” i „współ- czesnymi”. Również Morris Ginsberg (1889–1970) odsyła do późnego XVII wieku. Według Reinharta Kosellecka postęp staje się prawdziwie historycznym pojęciem około 1820 roku. Podstawowym czynnikiem jego przemiany w pojęcie światowo-historyczne jest uczasowienie. W centrum myśli oświeceniowej znajduje się idea człowieka wszechstronnego (także w wymiarze fizycznym) i osiągalnego w procesie historycznego doskonalenia. Wśród wielu zwolenników tej idei czołowe miejsce zajmują Anne-Robert-Jacques Turgot (1727–1781) i Jean Antoine Nicolas de Condorcet (1743–1794), znaczące postaci francu- skiego oświecenia. Dzieła Turgota stanowią syntezę motywów chrześcijańskich i laic- kich humanistycznych. Po rezygnacji ze stanu duchownego i zajęciu ważnego stanowiska w administracji państwowej (ministra finansów) zaczął postrzegać postęp jako podsta- wowe prawo natury, dla którego Boża interwencja nie jest konieczna. Fundamentem wiary w niemożność odwrotu od postępu stało się dla niego przekonanie o istnieniu charakterystycznego dla ludzi impulsu do kumulowania wartościowego dorobku po- 200 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek przednich pokoleń (→ historia). Podczas jednego ze swoich wykładów na Sorbonie za- tytułowanego Tableau philosophique des progrès successifs de l’esprit humain (1750) bardzo młody jeszcze Turgot wyrażał pogląd o stopniowym uszlachetnianiu obycza- jów i oświecaniu ludzkiego ducha na drodze stałego, choć realizowanego małymi kro- kami postępu w kierunku coraz większej doskonałości. Teorią trzech etapów rozwoju ludzkości (religijny, spekulacyjny i naukowy) daje początek ideom socjologicznym, na których później oparł swoje założenia Auguste Comte (1798–1857). Pod koniec XVІІІ wieku wszechstronny uczony (filozof, socjolog i matematyk) Con- dorcet napisał Esquisse d’un tableau historique des progrès de l’esprit humain (1793– 1794). Na mocy paradoksu dzieło to powstało krótko przed śmiercią Condorceta, uczestnika i ofiary rewolucji francuskiej. Jedną z jego głównych idei jest potrzeba ujed- nolicenia praw obywatelskich i politycznych. Drugą ważną kwestią akcentowaną w tym dziele jest przekonanie, że natura nie wyznaczyła ludzkiemu doskonaleniu żadnych granic i w tym sensie jest ono nieograniczone. A kierunek postępu wytyczają światłe jednostki, zdolne opracować politykę wspomagającą szybsze osiągnięcie celu. Dzieląc dotychczasowy bieg dziejów na dziewięć epok, Condorcet kładzie nacisk na potencjał tkwiący w ludzkiej naturze, snując marzenia o osiągnięciach nieskończonego postępu we wszystkich sferach człowieczeństwa. Ostatnią (dziesiątą) zarysowaną przez Condor- ceta epokę historyczną charakteryzuje wizja rodzaju ludzkiego wyzwolonego z wszel- kich pęt, oswobodzonego z władzy przypadku i wrogów postępu, zdecydowanie zmierzającego ku prawdzie, cnocie i szczęściu. Kontemplacja tego obrazu jest „błogim schronieniem” dla filozofa żyjącego w niedoskonałej teraźniejszości. Ludzkie doskonale- nie pojmowane jest zarówno jako proces nieskończony, jak i wieńczący historię stanem ostatecznego szczęścia. Jak powszechnie wiadomo, Jean-Jacques Rousseau (1712–1778) nie podzielał ów- czesnego optymizmu. Zaprzeczył pożytkom płynącym z postępu w dziele Discours qui a remporte’ le prix a l’Academie de Dijon, en l’année 1750. Sur cette question proposée par la même Académie; Si le rétablissement des sciences & des arts a contribué épurer les moeurs, 1751), w którym odpowiadał na pytanie o wpływ postępu sztuk i nauk na ro- dzaj ludzki. Za ten esej otrzymał pierwszą nagrodę Akademii w Dijon. Po kilku latach ponownie wziął udział w tym konkursie. W rezultacie opublikował traktat Discours sur l’origine et les fondements de l’inégalité parmi les hommes (1755), wskazując w niej, że umiejętność doskonalenia się, właściwa całemu rodzajowi ludzkiemu, jest źródłem prawie wszystkich nieszczęść człowieka; to ona go wydobywa ze stanu pierwotnego, w którym prowadził życie spokojne, niewinne i niezmącone; to ona wreszcie, rozwija- jąc jego rozum (zarówno występki, jak i cnoty), czyni go ostatecznie tyranem dla samego siebie, jak i natury. Dzieło to, chociaż wyśmiewane i parodiowane przez innych przed- stawicieli epoki oświecenia, wywierało ogromne wrażenie na odbiorcach. Potencjały doskonalenia się i realnego osiągnięcia Dobra uznane są przez Rousseau za kwestie zupełnie oddzielne. Twierdzeniem o upadku społeczeństwa wskutek postępu rozumu filozof ten odróżniał się od pozostałych myślicieli epoki. Dla Immanuela Kanta (1724–1804) najważniejszą sferą procesu doskonalenia się jest sfera moralności. W drugim rozdziale swojego ostatniego dzieła Der Streit der Fakultäten (1798) stwierdza, że w przypadku pytania o to, czy rodzaj ludzki stale zmierza ku lep- szemu, chodzi o „historię moralności, pojmowaną przy tym nie zgodnie z pojęciem gatunku (singulorum), lecz z punktu widzenia ogółu ludzi (universorum), którzy na Ziemi łączą się w społeczeństwa i dzielą na narody”. Z drugiej strony niemiecki filozof przejawiał zainteresowanie ideą zbudowania doskonałego porządku społecznego. 201Aneks. Anamneza – postęp W dziele z 1784 roku Die Idee zu einer allgemeinen Geschichte in weltbürgerlicher Absicht głosił koncepcję filozoficznego millenaryzmu, potwierdzającą fakt wyłonienia się pojęcia postępu wskutek sekularyzacji prowidencjalnych ujęć historii. Gwarancję do- skonalenia widzi Kant w tym, że wszystkie naturalne predyspozycje „stworzenia” służą jego rozwojowi zgodnie z celem i w całej swej pełni, przy czym rozwojowi podlegają tylko te predyspozycje, które służą rozumowi. Rozwój pojmowany jest jako osiągnięcie takiego stanu, gdy stopień rozwoju ludzkiego potencjału w pełni odpowiada zamy- słom. Finalizm Kanta oznacza zatem, że ruch ku lepszemu (i coraz lepszemu) ma swoje ograniczenia. W wieku rozumu dominuje pogląd, że postęp nauki gwarantuje ludzkości szczęście (np. Francis Bacon wiąże je ze spodziewanymi efektami nauki eksperymentalnej). Naj- lepszą ilustracją tej ambicji osiągnięcia ostatecznej, wyczerpującej wiedzy o naturze, społeczeństwie i człowieku jest w XVIII wieku realizacja wielkiego projektu Encyclopédie ou Dictionnaire raisonné des sciences, des arts et des métiers (1751–1772), który miał objąć całość intelektualnych wysiłków uczonych, artystów, pisarzy itd. W XIX wieku do rozwoju i upowszechnienia idei postępu przyczynili się filozofowie Auguste Comte, John Stuart Mill i Herbert Spencer (→ ewolucja). W dziele Discours sur l’esprit positif (1844) Comte rozumie postęp jako stały, stopniowy rozwój umysłowy ludzkości od stadium teologicznego, przez metafizyczne, po oparte na rozumie i bada- niu faktów stadium pozytywne, gdzie wyodrębniał m.in. „politykę pozytywną”, której celem miało być wynalezienie z pomocą filozofii pozytywnej najlepszego ustroju dla ludzi. Idea ta korespondowała zarówno z inspirowanymi biologią konceptami praw rozwoju przyrody, jak również z millenaryzmem Joachima z Fiore i jego konceptem trzech historycznych stadiów oraz koncepcją postępu Turgota. Rozwój nauk biologicz- nych, którego niekwestionowanym liderem stał się w połowie XIX wieku Karol Darwin z teorią doboru naturalnego, inspirował filozofów ideami adaptowanymi przez nich do nauk o człowieku i społeczeństwie. Ze starszymi konceptami rozwoju i z ideą postępu zespoliła się idea ewolucji (→ ewolucja). I tak na przykład amerykański antropolog Lewis H. Morgan (1818–1881) w wydanym w 1877 roku dziele Ancient Society, or Researches in the Lines of Human Progress from Savagery, through Barbarism, to Civiliza- tion wyodrębnił trzy etapy rozwoju ludzkości: dzikość, barbarzyństwo i związaną z wy- nalazkiem pisma cywilizację. I chociaż koncepcja Morgana spotkała się z krytyką, zado- mowiła się w przestrzeni społecznych wyobrażeń i zbiorowych przesądów, zwłaszcza w kontekście kolonializmu. O ile Darwin ewolucję gatunków rozumiał jako odbywający się w świecie przyrody postęp, o tyle jego propagator, twórca monistycznej koncepcji ewolucjonizmu Herbert Spencer przyjmował, iż powszechne prawo rozwoju polega na różnicowaniu, wiązaniu i porządkowaniu części, a następnie powtórzeniu tego cyklu na wyższym poziomie roz- woju. W dziejach świata dopuszczał więc postęp i tymczasowy regres. Jako obrońca par- tykularnych („służących życiu”) egoizmów stawał się rzecznikiem etyki relatywistycznej, która korespondowała z niezamierzonym irracjonalizmem Spencera, wynikającym z my- ślenia o sprawach społecznych z perspektywy ukrytych (nie zawsze możliwych do po- znania) faktów biologicznych. Z kolei w ujęciu Karola Marksa idea postępu wyrażała się w przekonaniu, iż ludz- kość w sposób nieunikniony rozwija się na jego wektorze prowadzącym od wspólnoty pierwotnej, przez niewolnictwo, feudalizm, kapitalizm, socjalizm do komunizmu. Choć Marks dostrzegał ludzką krzywdę wynikającą z przemocy towarzyszącej kolonialnym podbojom, uważał to za konieczny element ewolucji społecznej, której podstawą czynił 202 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek rozwój fetyszyzowanych przez niego stosunków ekonomicznych. Postęp to zsekularyzowana wizja historii, która w tej wersji jest jednocześnie nie- skończona i nakierowana na swój koniec. Progresywizm i utopizm są ze sobą sprzężone – horyzont wydaje się realnie osiągalny w kolejnym czasie (w momencie następującym bezpośrednio lub też bardziej oddalonym). Oznacza to jednak koniec historii; w tym kierunku prowadzą zarówno subtelne konstrukcje Hegla (pruska monarchia), materia- lizm historyczny Marksa (społeczeństwo komunistyczne) i liberalizm Fukuyamy. So- cjolog Robert Nisbet w History of the Idea of Progress (1980) przedstawia zachodnie wyobrażenia na temat idei postępu jako przesąd, iż ludzkość czyniła postępy w prze- szłości, robi postępy obecnie, jak i oczekuje dalszych postępów w przyszłości. Kiedy jednak przedmiotem uwagi stanie się treść owego „postępu”, może być on rozumiany zarówno jako przyrost praw i swobód człowieka, jak też osiągnięcie absolutyzmu poli- tycznego lub dominacji rasowej. Kolonializm Przekonanie o misji wcielania postępu i osiągnięć zachodniej cywilizacji w krajach Afryki i Azji stanowiło nieodłączny element nowoczesnego kolonializmu. I tak na przy- kład David Livingstone (1813–1873), znany podróżnik i badacz Afryki, szczerze wierzył, że imperium brytyjskie może doprowadzić ten kontynent do złotego wieku, a znany wiersz Rudyarda Kiplinga The White Man’s Burden: The United States and the Philippine Islands (1899), przez jednych uważany za wezwanie do kolonializmu jako humanitary- zmu, przez innych za antykolonialną satyrę, był świadectwem moralnych dylematów ówczesnych świadków historii (→ historia). W rozległym planie stosunek Zachodu do Orientu poddał analizie Edward Said (1935–2003) w dziele Orientalism (1978), po- czątkującym rozwój studiów postkolonialnych. Tzvetan Todorov (1939–2017) w Les morales de l’histoire (1991) porównuje dwa typy postaw wobec kolonializmu – Michela de Montaigne’a (1533–1592) i Monteskiusza (1689–1755). O ile de Montaigne opowiada się za dobrą kolonizacją, wychodzącą od założeń etnocentrycznego uniwersalizmu, o tyle uniwersalizm Monteskiusza jest kon- tekstualny i dopuszczający pluralizm. Todorov pokazuje, że w kolejnych stuleciach rzą- dzi naiwny i sentymentalny etnocentryzm de Montaigne’a i dopiero ostatnio daje się słyszeć głos Monteskiusza, tak więc być może trzeba było doczekać końca kolonizacji, żeby człowiek Zachodu zaczął widzieć inne cywilizacje przede wszystkim jako inne. Krytyka idei postępu Konsekwentnemu rozumowaniu w kategoriach postępu nie sprzyja wewnętrzna sprzeczność tej idei. Paul Tillich (Kairos. Zur Geisteslage und Geisteswendung, 1926) koncepcje progresywistyczne dzieli na dwie grupy, za kryterium uznając rozumienie nieskończoności czy skończoności postępu. Według niego postępowe w pełnym tego sło- wa znaczeniu są tylko te pierwsze ujęcia, podczas gdy drugie to sekularne eschatologie, czyli formy utopizmu. W analogiczny sposób sekularne millenaryzmy filozofów postę- pu przeciwstawia Jean Delumeau w znanym dziele Une histoire du paradis. Le jardin des délices (1992). Kryterium staje się właśnie owo pojęcie skończoności/nieskończoności procesu doskonalenia się człowieka, ludzkości, świata. Wykorzystując zastosowany 203Aneks. Anamneza – postęp przez Charlesa Van Dorena termin plateau (płaskowyż) na określenie stadium po osią- gnięciu doskonałego stanu, autor stwierdza, że marksizm nie przejawiał zainteresowania tym, co stanie się poza plateau społeczeństwa komunistycznego. Filozofowie postępu (Kant, Condorcet i in.) – wręcz przeciwnie – przewidywali długotrwałe i nieokreślone ulepszenia, wcale nie dostrzegając na horyzoncie tysiącletniego plateau. Kant wspomina o filozoficznym millenaryzmie, a Condorcet – chociaż ostrożny w twierdzeniach na temat granicy, poza którą człowiek/ludzkość nie może już się ulepszać – mimo wszystko kieruje myśli ku społeczeństwu nadziei, będącemu efektem dziedziczenia fizycznej, moralnej i intelektualnej doskonałości człowieka. Tak więc jedna z nierozwią- zywalnych sprzeczności mitologii progresywistycznej stanowi połączenie nieskończo- ności postępu i wyobrażenia o osiągniętej już upragnionej doskonałości, a więc sytuacji, w której ruch naprzód jest zasadniczo niemożliwy. Drugi argument za odrzuceniem progresywizmu wywodzi się z etyki. Jakkolwiek uzasadniać koniec nieskończonego procesu, jakkolwiek pojmować osiągnięcie dosko- nałości w ramach procesu światowego, w sposób nieunikniony pojawia się problem ceny, jaką ludzkość płaci za tę doskonałość (pojmowaną jako Królestwo Boże na ziemi czy też jako komunizm lub liberalizm). Niedopuszczalny koszt moralny osiągniętego postępu jest motywem przewodnim krytyki. Zarazem w XVIII i XIX wieku wizji czło- wieka stojącego na ramionach wszystkich minionych wieków towarzyszyć zaczęło przekonanie, że z intelektualnego i artystycznego dziedzictwa okupionego wysiłkiem poprzedników najwyższą korzyść wyciągają pokolenia ostatnie. Już Kant zdawał sobie z tej pułapki sprawę, w eseju Die Idee zu einer allgemeinen Geschichte in weltbürgerlicher Absicht (1784), pisząc: „Zadziwiające jest, że starsze pokolenia zdają się podejmować uciążliwe wysiłki tylko dla dobra młodszych. Tworzą dla nich fundamenty, na których ci mogą kontynuować dzieło budowy zamierzone przez samą naturę, by tylko pokole- nia najmłodsze miały szczęście zamieszkiwać w gmachu, nad którego budową trudził się (wprawdzie bez jakiegokolwiek własnego zamiaru) długi szereg ich przodków, a tym nie miał być dany udział w wypracowanym przez nich szczęściu. Jakby to jednak nie było zagadkowe, okazuje się jednocześnie konieczne”. Jak wiadomo, wyobrażenie stałego ruchu ludzkości ku lepszemu krytykowane jest w XIX wieku zwłaszcza przez Arthura Schopenhauera i Friedricha Nietzschego. Ten ostatni ze szczególnym uporem podważał słuszność idei celowości w historii, a wraz z tym naiwnie rozumianej idei postępu. Zarazem jednak w rozprawie Zur Genealogie der Moral – Eine Streitschrift (1887) eksponował możliwość objawienia się postępu w formie wzrastającej woli mocy: „Rozwój jakiejś rzeczy, jakiegoś zwyczaju, jakiegoś organu bynajmniej nie jest w ten sposób postępem (progressus) ku pewnemu celowi ani też logicznym i najkrótszym, z najmniejszym nakładem sił i kosztów osiągnionym postępem, jeno kolejnem następstwem głębiej lub płyciej odbywających się, mniej lub więcej wzajemnie niezależnych, odgrywających się w niej procesów przemagania, z dodatkiem oporu stosowanego w każdym wypadku, usiłowań zmiany form w celu obrony i reakcyi, i wyników udanych przeciwdziałań. (…) Chciałem rzec: także częścio- we bezużytecznienie, niedołężnienie i zwyrodnianie, zatracanie się sensu i celowości, krótko — śmierć, należy do warunków rzeczywistego postępu, który jawi się zawsze w postaci woli i drogi ku większej mocy i zawsze osiągany bywa kosztem licznych mniejszych mocy”. Po pierwszej wojnie światowej krytyka postępu uległa nasileniu; głośne stało się dzieło Oswalda Spenglera o zmierzchu Zachodu; wzrosła też popularność cyklicznych teorii historii – Arnolda Toynbee, euroazjatów. Wśród krytyków pojawiają się nazwiska 204 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek Maksa Schelera, Karla Jaspersa, José Ortegi y Gasseta, Edmunda Husserla. Kryzys stał się znakiem czasu międzywojennego. Reprezentatywne dla tego okresu dzieło Husserla Die Krisis der europäischen Wissenschaften und die transzendentale Phänomenologie (1936) pokazuje, jak niezależnie od ciągłego i pomyślnego ruchu do przodu wiedza naukowa oderwała się od podstaw i straciła sens, a postęp nie wychodzi poza sens czysto praktyczny i techniczny, jak wcześniej twierdził Max Weber, komentując prze- rost racjonalizmu. Kryzys nauk jest rozumiany jako kryzys człowieka europejskiego, co w dużym stopniu potwierdził przebieg drugiej wojny światowej i nazistowskie zbrodnie przeciwko ludzkości, dokonywane w imię modernizacji i czystości rasy. Po drugiej wojnie światowej tendencje krytyczne względem progresywizmu stają się z oczywistych względów jeszcze silniejsze. W najbardziej optymistycznym warian- cie idea postępu pozostaje aktualna w odniesieniu do sfery nauk ścisłych i techniki należącej do przedmiotu kultu utopii scjentystycznej. Chociaż historię kultur rzeczywi- ście naznacza stopniowe poszerzanie wiedzy nabytej bezosobowo i uniwersalnej, jak mówi Karl Jaspers w dziele Vom Ursprung und Ziel der Geschichte (1949), ludzki byt jako taki, etos człowieka, jego dobroć i mądrość nie podlegają żadnemu postępowi. W ten sposób, przechodząc przez stadia egzaltowanej akceptacji i kategorycznej negacji, idea postępu w porównaniu z wyobrażeniami z XVIII i XIX wieku ulega ograniczeniu, staje się ideologią przymusowej modernizacji, w imię której mogą być dokonywane przestępstwa przeciw ludzkości, jak w przypadku wszelkich totalitaryzmów. Utopia scjentystyczna Przełom XX i XXI wieku to czas bogaty w idee, których wspólnym mianownikiem jest postulat osiągnięcia doskonałego społeczeństwa na drodze rozwoju techniki i techno- logii. Według nowego myślenia utopijnego spowodowane przez technologię problemy będą przez nią samą rozwiązane, tyle że na kolejnym etapie. Technologiczny optymizm wyraża się w przekonaniu, że dla nauki i jej projekcji nie ma nic niemożliwego – łącznie z nieśmiertelnością człowieka czy wszechstronnym jego ulepszeniem pod względem anatomicznym, fizjologicznym i psychicznym na drodze inżynierii genetycznej. Cyber- kultura, rewolucja digitalna, transhumanizm znajdują się wśród najpopularniejszych oznaczeń „nowego społeczeństwa”. Jak każda utopia również ten przejaw ducha scjen- tystycznego ma swoich wpływowych krytyków wśród humanistów. Punktem odniesie- nia dla reakcji przeciwko społeczno-technologicznemu utopizmowi są sformułowane jeszcze w pierwszej połowie XX wieku ostrzeżenia Martina Heideggera na temat dehu- manizującego oddziaływania techniki. Idea postępu (Rosja) W myśli rosyjskiej idea postępu znajduje szczególnie podatny grunt – przyjmowana z zachwytem z Zachodu, a następnie sakralizowana. Sergiusz Bułgakow w artykule Основные проблемы теории прогресса (1993) mówi, że odrzucając wiarę w zaświaty i sferę nadzmysłową, teoria postępu skupia się w całości na nauce i jej możliwościach prognozowania, co sprawia, że jednym z priorytetowych obszarów wiedzy staje się so- cjologia – jako teologia nowej religii. 205Aneks. Anamneza – postęp Idea postępu rozpowszechnia się w Rosji w ХІХ wieku – wtedy też rozpoczyna się pod wpływem europejskiego pozytywizmu, a zwłaszcza Herberta Spencera, rozwój ro- syjskiej socjologii. Szczególnie popularna stała się w owym czasie zorientowana ku naprawie świata szkoła narodnicka Piotra Ławrowa i Nikołaja Michajłowskiego oraz grupa rewolucyjnych demokratów („postępowców”), m.in. Nikołaja Czernyszewskiego, Dmitrija Pisariewa, Nikołaja Dobrolubowa, Aleksandra Hercena, Wissariona Bielinskie- go. Znany rosyjski socjolog Pitirim Sorokin (1889–1968) (Cyclist Concepts of Socio-Hi- storical Process, 1927), komentując kluczowy w Rosji okres lat 60. XIX wieku, stwierdza, że od pojawienia się prawa trzech stadiów Auguste’a Comte’a jako wzorcowego kon- ceptu linearnego rozwoju ludzkości socjologowie, historycy, ekonomiści i filozofowie społeczni formułowali dziesiątki podobnych „praw” i „tendencji”. W teoriach tych postęp społeczny był ujmowany jako coś, co zmierza do określonego celu, a proces historyczny jako rodzaj przedmiotu akademickiego: wszystkie narody rozpoczynają jako studenci pierwszego roku (u Comte’a faza teologiczna), następnie wszyscy przechodzą na rok drugi (faza metafizyczna Comte’a), aby na ostatnim roku doświadczyć fazy „pozytywi- zmu” lub „socjalizmu”, „anarchii”, demokracji, „degeneracji” itd. Owa linearna koncepcja zyskała charakter eschatologicznej interpretacji procesu społeczno-historycznego. Wskutek zwycięstwa nad pozytywizmem w przestrzeni intelektualnej filozofii reli- gijnej w Rosji krytyka teorii postępu staje się niejako obowiązkowa w literaturze społeczno-filozoficznej i socjologicznej. Rosyjscy myśliciele religijni, przyjmując per- spektywę chrześcijańską, utożsamiali ideologię progresywizmu (w jej różnych warian- tach) z utopizmem rozumianym jako bezwarunkowa racjonalizacja stosunków społecz- nych. Według Nikołaja Bierdiajewa (1874–1948) pozytywna idea postępu jest nie do przyjęcia z religijnego i moralnego punktu widzenia (Новое средневековье. Размышле- ние о судьбе России, 1924). Podobnie Siemion Frank (1877–1950) w rozprawie na temat socjalizmu chrześcijańskiego Проблема христианского социализма (1939) odrzucał utopijną wiarę w to, że reformy społeczne będą w stanie znieść wszelką niesprawiedli- wość i zło. Wśród krytyków paradygmatu progresywistycznego pojawiają się takie na- zwiska, jak Siergiej Bułgakow, Paweł Nowgorodcew, Gieorgij Fłorowski, Jewgienij Trubieckoj i in. Jednocześnie, wraz ze zwycięstwem rewolucji październikowej (→ rewolucja), za najbardziej nowoczesny i postępowy projekt polityczny uznano → socjalizm; była to trwała tendencja, która zachowała się aż do upadku Związku Radzieckiego wbrew oczywistym dla jego wielu mieszkańców dysonansom poznawczym. W propagandzie Związek Radziecki przedstawiany był jako lider postępu na skalę światową. Bury J.B., The Idea of Progress. An Inquiry Into Its Origin and Growth, London 1920; Condorcet A.N., Szkic obrazu postępu ducha ludzkiego poprzez dzieje, Kraków 1957; De Benoist A., A Brief History of the Idea of Progress, „The Occidental Quarterly” 2008, vol. 8, No. 1; Delumeau J., Historia raju: ogród rozkoszy, Warszawa 1996; Ginsberg M., Progress in the Modern Era, w: Dictionary of History of Ideas, vol. 3, 1973; Idee w Rosji. Leksykon rosyjsko-polsko-angielski, red. A. de Lazari, t. 3, Łódź 2000, s. 384–412; Jaspers K., O źródle i celu historii, Kęty 2005; Kant I., Idea powszechnej historii w aspekcie kosmopolitycznym, w: I. Kant, Rozprawy z filozofii historii, Kęty 2005; Kant I., Spór fakul- tetów, w: I. Kant, Dzieła zebrane, t. 5, Toruń 2011; Koselleck R., „Postęp” i „upadek” – Dodatek do historii dwóch pojęć, w: R. Koselleck, Dzieje pojęć. Studia z semantyki języka społeczno-politycznego, Warszawa 2009; Meier Ch., Koselleck R., Fortschritt, w: Geschichtliche Grundbegriffe: Historisches Lexikon zur politisch-sozialen Sprache in Deutschland, ed. O. Brunner, W. Conze, R. Koselleck, Bd. 2, Stuttgart 1975; Van Doren C., The Idea of Progress, New York–London 1967; Vattimo G., Koniec nowoczesności, Kraków 2006; Weber M., Nauka jako zawód i powołanie, w: M. Weber, Wybór pism, Warszawa 1999; Булгаков С., Основные проблемы теории прогресса, w: C. Булгаков, Сочинения 206 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek в двух томах, т. 2, Москва 1993; Сорокин П., Циклические концепции социально-исторического процесса, „Россия и современный мир” 1998, 4 (21); Тиллих П., Кайрос, w: П. Тиллих, Избранное. Теология Культуры, Москва 1995. Nina Dimitrowa (tłum. Joanna Patuła-Krasteva i Ewelina Drzewiecka) Postęp (Grecja) Słowo „postęp” (πρόοδος; προ+οδός) oznacza ruch naprzód (postępuję, kontynuuję, podążam) w wyrażeniach typu „postęp wojsk”; można je jednak rozumieć również meta- forycznie jako poprawę i rozwój (np. „pedagogika postępowa”). Było to kluczowe pojęcie oświecenia, kiedy w XVIII-wiecznej Europie starano się pogodzić idee hellenistyczne z rozwojem, nie negując zarazem greckiej tradycji (→ tradycja). W okresie absolutyzmu oświeconego w środowisku fanariotów postęp postrzegany był jako dążenie do dosko- nałości. Dimitrios Katardzis (1730–1807) łączył go z językiem („abyśmy stali się w ję- zyku bezbłędni”), znajdującym się w kryzysie wskutek powtarzających się podbojów ziem greckich, i z wychowaniem, od którego zależy „rozwój całego narodu i szczęście każdego z nas”. Nauka, rozwój i oświecenie miały ukształtować człowieka „doskonałego” i przeobrazić niesprawny kraj podbitych Romajów w państwo idealne, stworzone na wzór państw niepodległych narodów, które są mądrze zarządzane i rozkwitają. Osiemnastowieczny postęp był nierozerwalnie związany z filozofią. Ewjenios Wul- garis (1716–1806) za przyczynę „jałowości” filozofii uważał rozpowszechnienie zatwar- działego arystotelizmu; wierzył w „postęp filozofii” i nowość. Josipos Misiodaks (1725– 1800) w Apologii (Απολογία, 1780) łączył postęp ze „zdrową” filozofią Europy, za której pośrednictwem Grecja – zduszona w objęciu kościelnej i klasycyzującej tradycji objawia- jącej się zwłaszcza w gramatyce – miała się wydobyć z „nędznej i nieszczęsnej sytuacji” i oddać prawdziwym naukom. Christodulos Pamblekis, pozostający pod wpływem Encyclopédie, trzymał się idei postępu historycznego (O filozofie; Περί φιλοσόφου, 1786). Z kolei Konstandinos Kumas (1777–1836) podkreślił różnicę między filozofią schola- styczną a nowożytną i entuzjastycznie opisał postęp filozofii nowogreckiej. Daniil Fili- pidis i Grigorios Konstandas w Nowożytnej geografii (Νεωτερική Γεωγραφία, 1791), przepełnieni oświeceniowym optymizmem, wierzyli w pozytywną obecność człowie- ka w świecie. Według nich ludzka ingerencja w naturę i społeczeństwo – za pomocą prostych słów – miała prowadzić do bogactwa i szczęścia, a także poprawiać warunki życia ku wspólnej korzyści. Optymistycznym spojrzeniem na człowieka wyróżniał się także anonimowy autor Greckiej nomarchii (Ελληνικής Νομαρχίας, 1806) („Człowiek ma skłonność do rozwo- ju”). Również on wierzył w odrodzenie Greków. Upolitycznił pojęcie postępu, łącząc je z wolnością i dobrą administracją, nomarchią, od której zależy szczęście, podczas gdy niewola i tyrania „niszczyły Greków”. Adamandios Korais (1748–1833) utożsamiał po- stęp nie tylko z wykształceniem i révolution morale, do której doszło w Grecji, z handlem i powiększeniem bogactw, lecz również z powstańczym wrzeniem, jakie towarzyszyło rewolucji francuskiej, gdy zakładano tajne stowarzyszenia. Jak podkreślił w Mémoire (1803), Grecy obudzili się z letargu i wydobyli z trwającego od wieków nieuctwa, w które 207Aneks. Anamneza – postęp popadli wskutek waśni, upadku moralnego i podbojów, by odkryć światłość Europy – odziedziczoną po Grecji starożytnej – i wziąć udział w marszu naprzód ludzkiej ducho- wości. Korais wierzył, że nadeszła epoka zmian. Rewolucję moralną uważał za przygo- towanie do walk o niepodległość. Pojęcie postępu nie mieściło się w intelektualnym uniwersum Cerkwi i wrogów filo- zofów, według których społeczeństwo – Boski wytwór – nie miało prawa do wątpli- wości i zmian. Powiedzenie „nie przesuwaj starej miedzy” ukazywało logikę stagnacji i akceptacji zhierarchizowanego świata. Każdą zmianę, każde nowatorstwo postrzegano jako wyraz sprzeciwu wobec najwyższych wartości. Na łamach broszur Cerkiew prze- strzegała chrześcijan, by nie ulegli wpływowi „najnowszych nadziei na wolność”. W latach powstania greckiego postęp uzależniano od powołania trwałej admini- stracji centralnej, która wymusiłaby na sułtanie uznanie nowego bytu państwowego i zapewniła Grecji poważanie w Europie. Aby zrealizować te cele, Grecy musieli wykazać się odwagą i jednomyślnością. W XIX wieku nowo powstałe królestwo greckie konse- kwentnie zabiegało o uznanie w Europie. Oczekiwano potwierdzenia, że Grecja rozwija się i – zgodnie z linią starożytność–Grecja–Europa – należy do kultury europejskiej, co wynikało zresztą z oświeceniowego optymizmu, który pozostawał nienaruszony. Tym, co uległo zmianie, był odbiór dziejów Grecji. Epoki, która nastąpiła po klasycznej staro- żytności, nie postrzegano już w kategoriach upadku, lecz nieprzerwanego rozwoju, utrzymującego się również w czasach Macedończyków i Bizancjum. W XIX wieku od terminu utworzono wiele wyrazów pochodnych (προοδευτικός ‘po- stępowy’, προοδευτικότης ‘postępowość’, προοδευτικώς ‘postępowo’) i zaczęto używać go w szerszym znaczeniu (postęp kultury, narodu): również w kontekście politycznym jako opozycji do konserwatyzmu, w odniesieniu do partii politycznych. Postęp stał się hasłem programowym socjalistów i demokratów, wykorzystywanym w tytułach wydaw- nictw (np. Postęp Sofianopulosa, Πρόοδος του Σοφιανόπουλου, 1839). Δημαράς Κ.Θ., Νεοελληνικός Διαφωτισμός, Αθήνα 1985; Νούτσος Π., Νεοελληνικός Διαφωτισμός. Τα όρια της διακινδύνευσης, Αθήνα 2005; Ψημμένος Ν.Κ., «Ο Κωνσταντίνος Κούμας ως ιστορικός της Νεοελληνικής Φιλολογίας», Φιλοσοφία, 15–16 (1985–1986), σ. 376–397; Πολιτικά φυλλάδια (1798–1831) του Αδ. Κοραή, εισαγωγή Λουκία Δρούλια, ΚΝΕ/ΕΙΕ, Αθήνα 1983; Ηλιού Φ., «Από την κριτική στην άρνηση της παράδοσης: η περίπτωση του Κοραή», Νεοελληνική παιδεία και κοινωνία, Πρακτικά Διεθνούς Συνεδρίου αφιερωμένου στη μνήμη του Κ. Θ. Δημαρά, Αθήνα 1995, σ. 249–256; Σκοπετέα Έ., Το «πρότυπο» Βασίλειο και η Μεγάλη Ιδέα. Όψεις του εθνικού προβλήματος στην Ελλάδα (1830–1880), Αθήνα 1988; Πολίτης Α., Ρομαντικά χρόνια. Ιδεολογίες και νοοτροπίες στην Ελλάδα του 1830–1880, Αθήνα 1993. Aleksandra Sfoini (tłum. Krzysztof Usakiewicz) Postęp (Turcja) Pojęcie postępu (tur. terakkî) w imperium osmańskim wiąże się przede wszystkim z po- trzebą reform, które miały na celu wzmocnienie władzy centralnej i dorównanie pod względem rozwoju technicznego mocarstwom europejskim. Dyskusje wśród osmańskiej elity rządzącej na temat potrzeby reform administracji państwowej i wojska sięgają 208 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek początków XVII wieku i trwały aż do rozpadu imperium w wyniku pierwszej wojny światowej, a ich punktem kulminacyjnym były radykalne reformy Mustafy Kemala Atatürka (1881–1938) – współzałożyciela Republiki Turcji i jej pierwszego prezydenta. Porażki imperium osmańskiego w wojnach z Ligą Świętą (1683–1699) uzmysłowiły elicie rządzącej wyższość chrześcijańskiej Europy w zakresie wynalazków technicz- nych, co doprowadziło do pierwszych zapożyczeń europejskich technologii w celu wzmocnienia armii. Zorganizowane próby wprowadzenia dalekosiężnych reform roz- poczęły się w ostatnim dziesięcioleciu XVIII wieku. Na skutek wojny rosyjsko-osmań- skiej (1768–1774) osmański system wojskowy i administracyjny znalazł się na skraju upadku. Władza centralna de facto straciła kontrolę nad prowincjami, co zbiegło się w czasie z pojawieniem się greckiego i serbskiego nacjonalizmu na Bałkanach. Te wy- darzenia doprowadziły do pierwszych prób sułtanów reformatorów mających na celu wprowadzenie europejskich instytucji w administracji, sądownictwie i wojsku. Okres ten zainicjowany został reformami Nizâm-i Cedid (nowy porządek) sułtana Selima III (1761–1808, u władzy w latach 1789–1807), które były kontynuowane po pozbyciu się opozycji janczarów i kleru (‘ilmiyye) w 1826 roku w postaci reform Mahmuda II (1785–1839, u władzy w latach 1808–1839). Ich zadaniem była centralizacja władzy oraz restrukturyzacja wojska i administracji. Dywan (rada sułtańska) i tradycyjne urzędy zastąpiła Rada Państwa i ministerstwa. Kamieniem milowym w procesie reform zmierzających do zapewnienia imperium osmańskiemu miejsca wśród europejskich mocarstw jest era Tanzimatu (1839–1876). Słowo tanzimât pochodzi z języka arabskiego i oznacza reorganizację. Okres reform został oficjalnie ogłoszony przez edykt z Gülhane (Gülhane Hatt-ı Şerif / Tanzimat Fer- manı, 1839), a jego drugi etap wprowadzono po zakończeniu wojny krymskiej (1853– 1856) edyktem z 1856 roku (Islahat Fermanı). Reformatorzy okresu Tanzimatu starali się przekształcić i ujednolicić armię (wprowadzono nową strukturę armii na wzór armii pruskiej i ustanowiono obowiązek powszechnej służby wojskowej dla muzułmanów), finanse i system podatkowy, administrację, sądownictwo (stworzono sądy cywilne i kar- ne mieszane, w których zeznania muzułmanów traktowano na równi ze świadectwami niemuzułmanów; wszedł w życie nowy kodeks handlowy i prawo karne wzorowane na francuskich odpowiednikach) oraz system edukacji. Jedną z najważniejszych innowacji wprowadzonych na mocy edyktu z Gülhane była koncepcja uniwersalnego osmańskiego nacjonalizmu (ottomanizm, İttihâd-i Osmanî), niezależnego od wyznania, opierającego się na zasadzie równości między muzułmańską i niemuzułmańską ludnością kraju, dla którego podstawą miało być poczucie lojalności wobec imperium i dynastii. Reformy Tanzimatu były odpowiedzią Wysokiej Porty na separatystyczne tendencje w prowin- cjach bałkańskich i na europejski imperializm w Azji i Afryce; miały ułatwić zdobycie poparcia politycznego wśród europejskich potęg liberalnych – Wielkiej Brytanii i Francji, charakteryzowały się też przekonaniem osmańskich elit, że nieeuropejskie społeczeń- stwa są w stanie osiągnąć poziom postępu cywilizacyjnego charakterystycznego dla spo- łeczeństw Europy Zachodniej. Jednym z najważniejszych narzędzi szerzenia idei postępu utożsamianego z moder- nizacją na modłę europejską była prasa. Nieodłącznym elementem dyskusji o postępie było pojęcie cywilizacji (medeniyet). Powszechnie przyjęty był – zapoczątkowany przez europejskich orientalistów – podział na „cywilizację Zachodu” (garb medeniyeti) tożsamą z Europą i „cywilizację Wschodu” (şark medeniyeti), do której należało impe- rium osmańskie. Na przełomie XIX i XX wieku najważniejszym problemem, z którym mierzyli się publicyści osmańscy, była kwestia regeneracji państwa i społeczeństwa. 209Aneks. Anamneza – postęp Problem ten wiązał się ze stopniem modernizacji, jaki powinien być zaadoptowany w imperium. Większość publicystów opowiadała się za przyjęciem „pożytecznych” ele- mentów europejskiej cywilizacji. Najważniejsi intelektualiści tego okresu, m.in. Namık Kemal (1840–1888), wierzyli w siłę nauki i techniki, których źródłem w tym czasie była Europa, i dlatego szukali sposobów na syntezę elementów cywilizacji europejskiej z cywilizacją wschodnią, innymi słowy – zastanawiali się, jak stać się nowoczesnym, nie tracąc własnej tożsamości. Czołowy publicysta okresu, Ahmed Midhat (1844–1912), twierdził, że Europa była jedynie przykładem najbardziej rozwiniętej cywilizacji, ale nie była cywilizacją per se. Namık Kemal w odpowiedzi udzielonej francuskiemu orienta- liście Ernestowi Renanowi (1823–1892) – Renan Müdafaanamesi (1883) – starał się do- wieść, że islam nie był przeszkodą dla postępu i rozwoju. W latach 1881–1944 w Stam- bule wydawano ilustrowany tygodnik „Servet-i Fünûn” (Bogactwo nauk stosowanych) pod redakcją Ahmeda Ihsana Tokgöza (1868–1942); jedną z jego głównych przesłanek było pokazanie i wytłumaczenie czytelnikom pojęcia europejskiego postępu, pisanego w oryginale w liczbie mnogiej (terakkiyât-ı Avrupa), przez winiety i relacje z miast Eu- ropy. Charakterystyczne były tłumaczenia artykułów i fragmentów rozpraw europej- skich socjologów, w których powtarzającym się tematem były pojęcia „cywilizacja” (medeniyet) i „postęp” (terakkî). W tygodniku muzułmańska elita intelektualna prezen- towała własne poglądy na „bardziej współczesną” kulturę osmańską (historię, literaturę, teatr, sposoby spędzania wolnego czasu, modę i architekturę). Dyskusje zdominowane były przez „język modernizacji” i takie pojęcia, jak: terakkî (‘postęp’), ilerlemek (‘iść naprzód’), medenîyet (‘cywilizacja’), asrîlik (‘bycie na czasie’), yenilik (‘nowość’), tekâmül (‘rozwój’), istikbâl/âtî (‘przyszłość’). Okcydentalizacja życia społecznego i kulturalnego w imperium osmańskim nabrała przyspieszenia po rewolucji młodotureckiej (1908). Przez przyjęcie nazwy „młodotur- cy” członkowie formującej się od 1895 roku w Paryżu opozycji pod przywództwem Ahmeda Rızy (1859–1930) stali się częścią międzynarodowej sieci ruchów odwołują- cych się do pozytywistycznej filozofii Auguste’a Comte’a (1798–1857), które sięgały wpływami Ameryki Łacińskiej. To zgodnie z ideą Comte’a – ład i postęp – młodoturcy nazwali swoją partię Komitetem Jedności i Postępu (İttihâd ve Terakkî Fırkası); wierzy- li, że ład nie może zaistnieć bez jedności, odnosząc się do idei ottomanizmu. W odróż- nieniu od młodych Osmańczyków (opozycja z lat 60. i 70. XIX wieku) młodoturcy nie szukali oparcia dla swoich postulatów w islamie, ale w europejskim materializmie na- ukowym. Islam był dla nich raczej narzędziem mobilizacji mas przez tworzenie poczu- cia przywiązania do imperium. Ich idee natomiast miały charakter radykalnie laicki, a ich dojście do władzy w 1908 roku rozpoczęło trwający niemal pół wieku okres rządów laickich. Wprowadzane reformy – mające na celu sekularyzację aparatu państwowego i konsolidację państwa – uprzedziły reformy z pierwszych lat republiki. Ich sukces su- gerował, że radykalne podejście do zmian będzie wyznacznikiem przyszłości Turków. Abdullah (1869–1932) był w tym kontekście jednym z najbardziej radykalnych przed- stawicieli ruchu młodotureckiego. Opowiadał się za całkowitą europeizacją społeczeń- stwa osmańskiego, emancypacją kobiet i wprowadzeniem alfabetu łacińskiego. Religię natomiast uważał za przeszkodę dla postępu społecznego. Cevdet jest uznawany za jednego z prekursorów dalekosiężnych reform, które zostały wprowadzone przez Mu- stafę Kemala Atatürka w pierwszych dziesięcioleciach istnienia Republiki Turcji (lata 20. i 30. XX wieku). Ze względu na radykalny charakter zmiany te określone zostały mianem rewolucji (inkilâp/devrim). „Rewolucja kemalistowska” odrzuciła osmańską prze- szłość, a Atatürk postawił sobie za zadanie stworzenie idealnego państwa i społeczeństwa, 210 Leksykon idei wędrownych na słowiańskich Bałkanach XVIII–XXI wiek dla których wzorem miała być Europa Zachodnia. Z jednej strony dokonano laicyzacji i podporządkowania religii państwu, z drugiej przeprowadzono dalekosiężne reformy systemu prawnego – przyjęto nowy kodeks cywilny wzorowany na szwajcarskim, nowy kodeks karny – oparty na włoskim i kodeks handlowy – na wzór włoskiego i niemieckiego. Do innych zmian należało przyjęcie systemu metrycznego, wprowadze- nie kalendarza gregoriańskiego i europejskiego systemu mierzenia czasu oraz wolnej niedzieli zamiast piątku, przyjęcie nazwisk. Do dziś „rewolucja kemalistowska” jest obowiązkowym przedmiotem na tureckich uniwersytetach. Davison R., Reform in the Ottoman Empire, 1856–76, Princeton (NJ) 1963; Zürcher E.J., Turkey: A Modern Hıstory, London 1993. Paulina Dominik ABSTRACT Lexicon of Migrating Ideas in the Slavic Balkans (18th–21st c.). Vol. 4: Modernity, Secularization, and Progress The fourth volume of the extensive (ten-volume) monograph by Polish Slavic studies scholars (with contributions from scholars from a number of foreign research centres), made possible by an NCN OPUS grant (2014/13/B/HS2/01057). In terms of form, the monograph is a lexicon, the main body of which consists of entries-articles on the his- tory of 27 selected ideas that anticipated and shaped the processes of modernization in the region: agrarianism, anarchism, capitalism, clericalization, confessions, conserva- tism, culture, education, enlightenment, evolution, history, homeland, humanism, liber- alism, modernity, nation, politics, progress, rationalism, reformation, religion, revolu- tion, schooling, secularization, socialism, tradition, and universalism. Their semantics, changeable as it was in response to local conditions, was investigated separately for each of the seven current states of the southern Slavdom: Bosnia and Herzegovina, Bulgaria, Croatia, Macedonia, Montenegro, Serbia, and Slovenia. Volume 4 presents the three ideas – modernity, secularization, and progress – that are at the foundations of global political, cultural and even religious imagery. The book contains many synthetically expressed original and source-based insights on the southern Slavic cultures’ struggles with modernity. Keywords: Balkans, history of ideas, intellectual history, southern Slavdom, transfer, adaptation, globalization, modernization, modernity, secularization, progress. (trans. Jakub Ozimek)